Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Pistolety w XV wieku ?
     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.214
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 11/03/2013, 17:21 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 11/03/2013, 18:16)
Możliwe, Sapkowski (wiem co to za źródło ale może urządzenie widział nim je opisał) pisze właśnie o próbie odpalenia przytykanym lontem...
*


Tzn jeśli idzie o powiedzmy połowę stulecia, to jest to wielce prawdopodobne. Pytanie tylko-jak ukryć ten lont? Osobiście nie mam pomysłu na nic relatywnie prostego, a skomplikowane rozwiązanie nie byłoby chyba powszechne?
Chyba, że powszechnie tę broń noszono, za to stosowano jednak sporadycznie, ze względy na komplikacje? Ot, zapalano lont w razie draki? Taka PDW z lekko opóźnionym zapłonem...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.529
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 11/03/2013, 17:24 Quote Post

No i jak długo można ten lont nosić zanim się wypali? Trzeba by zdobyć zdjęcie zabytku ale nie mogę takowego namierzyć.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 11/03/2013, 19:53 Quote Post

QUOTE
Zamek lontowy niesiony pod płaszczem nastręczałby niemałych trudności, jak sądzę.

Jaki zamek lontowy w XV wieku? Serpentyna lub po prostu lont trzymany w ręku, jak w piszczeli - ano właśnie, piszczel, po czesku pišt'ala - przypomina Ci coś to słowo?
QUOTE
Znalazłem fotkę kopii jakiejś broni podpisanej jako "medival czech pistol" ale bez źródła niestety,l wklejam, choć ja bym stawił na renesansowe pochodzenie

Zamek kołowy, zdecydowanie XVI wiek.
QUOTE
Tylko, że ten lontowy do broni, którą się nosi w celu samoobrony trochę mi nie pasuje, jak długo ten lat miałby się tlić czyniąc strzeladło gotowe do akcji?

Lonty generalnie zwykły tlić się długo - jeśli był odpowiednio długi. Nawet w późniejszych czasach muszkieterzy - jeden na kilku - nosili tlące się lonty w marszu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.529
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 11/03/2013, 19:55 Quote Post

QUOTE
ano właśnie, piszczel, po czesku pišt'ala - przypomina Ci coś to słowo?
Tyle, że to raczej broń długa...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 11/03/2013, 19:59 Quote Post

QUOTE
Tyle, że to raczej broń długa...

Długa, bo na długim kiju - a jeśli kij skrócisz?
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.529
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 11/03/2013, 20:03 Quote Post

Z tego, co widzimy tu: http://getasword.com/blog/1270-hussite-gun...ranged-weapons/ zostaje ponad 30 cm. lufy.
No i przy hakownicy mamy tu jakiś zamek jednak.

Ten post był edytowany przez lancelot: 11/03/2013, 20:07
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.214
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 11/03/2013, 20:10 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 11/03/2013, 20:53)
Jaki zamek lontowy w XV wieku? Serpentyna lub po prostu lont trzymany w ręku,
*


Serpentyna-jeśli myślimy o tym samym (ja o takiej esowantej dźwigience trzymającej i po naciśnięciu dociskającej lont do panewki)-to pierwsza forma zamka lontowego.
CODE

jak w piszczeli - ano właśnie, piszczel, po czesku [i]pišt'ala[/i] - przypomina Ci coś to słowo?

Tyle, że piszczel to bardziej coś na kształt rusznicy, a więc-długie.
CODE

Lonty generalnie zwykły tlić się długo - jeśli był odpowiednio długi. Nawet w późniejszych czasach muszkieterzy - jeden na kilku - nosili tlące się lonty w marszu.

Owszem-czasem zatknięte za kapelusz.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 11/03/2013, 20:11 Quote Post

Opierasz się na jednym źródle i próbujesz wyciągać wnioski - przecież to nie był standaryzowany model!
Tu masz przykłady i krótszych broni: http://www.musketeer.ch/blackpowder/handgonne.html Kolejne znajdziesz np. w: Piotr Strzyż "Średniowieczna broń palna w Polsce. Studium archeologiczne".
Poza tym - 30 cm odpowiada długości broni puffera. Pistolety olstrowe o wiek późniejsze miały lufy długości średnio 40 cm.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.214
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 11/03/2013, 20:13 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 11/03/2013, 21:11)
Opierasz się na jednym źródle i próbujesz wyciągać wnioski - przecież to nie był standaryzowany model!
Tu masz przykłady i krótszych broni: http://www.musketeer.ch/blackpowder/handgonne.html Kolejne znajdziesz np. w: Piotr Strzyż "Średniowieczna broń palna w Polsce. Studium archeologiczne"
*


Prawda-pierwsze "ręczne bombardy" były raczej krótkie (lufa 15-30cm), wszelako "piszczel", o ile pamiętam, oznaczał u nas raczej coś pokrewnego rusznicy-a już około połowy wieku pojawiały się dłuższe egzemplarze ręcznej broni palnej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.529
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 11/03/2013, 20:19 Quote Post

QUOTE
próbujesz wyciągać wnioski
Na tym polega rozumowanie.
QUOTE
przecież to nie był standaryzowany model!
A my nie mówimy o standardowej broni...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 11/03/2013, 20:24 Quote Post

QUOTE
Prawda-pierwsze "ręczne bombardy" były raczej krótkie (lufa 15-30cm), wszelako "piszczel", o ile pamiętam, oznaczał u nas raczej coś pokrewnego rusznicy-a już około połowy wieku pojawiały się dłuższe egzemplarze ręcznej broni palnej.

Rusznica, a dokładniej rucznica, pierwotnie również oznaczała broń tego typu, o której tu rozmawiamy. Dopiero potem słowo to ewoluowało wraz z bronią. Nie widzę jednak podstaw do twierdzenia, że tak samo ewoluowało słowo "piszczel".
QUOTE
Na tym polega rozumowanie.

Rozumowanie polega na wyciąganiu wniosków z jednego przykładu wyrwanego z kontekstu?
QUOTE
A my nie mówimy o standardowej broni...

Czy Ty naprawdę nie rozumiesz, że każdy egzemplarz był inny?
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Kon-dzia
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.746
Nr użytkownika: 12.898

Konrad
 
 
post 11/03/2013, 20:25 Quote Post



QUOTE
Długa, bo na długim kiju - a jeśli kij skrócisz?


Albo nawet w ogóle kija się pozbędziesz. Na innej ciekawej stronie:
http://firearm.ch
autor szuka wydawcy dla swojej książki, publikując jej fragmenty. Pierwsze zdjęcie z tej części jest ciekawe:

http://firearm.ch/index_htm_files/Book%201...n%20Handels.pdf

Oczywiście taką broń odpalało się podpalając proch drugą ręką. Tak więc pistoletem to jeszcze nazwać nie można.
Tak samo jak takie cudo:
http://firearm.ch/index_htm_files/Shoot%20...enchs%20Gun.pdf

Jego schemat jest tutaj:
http://firearm.ch/index_htm_files/Draw%201...20Gun%20Eng.pdf

Tak więc niewielka broń palna istniała już wcześnie, serpentyna umożliwiająca strzał z jendej ręki to II poł. XV wieku. Co prawda najwcześniejsze świadectwa pistoletów to dopiero z zamkiem kołowym (I poł. XVI wieku), to jestem pewien, że istniały trochę wcześniej pistolety z serpentyną.
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.214
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 11/03/2013, 20:29 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 11/03/2013, 21:24)
Rusznica, a dokładniej rucznica, pierwotnie również oznaczała broń tego typu, o której tu rozmawiamy. Dopiero potem słowo to ewoluowało wraz z bronią.
*


Owszem... Jednakże u nas, o ile pamiętam, było stosowane dla określenia długiej ręcznej broni palnej. Krótka to, o ile pamiętam, różne "bombardy ręczne" itd, poza oczywistymi hakownicami.
CODE

Nie widzę jednak podstaw do twierdzenia, że tak samo ewoluowało słowo "piszczel".

Nie mam teraz dostępu, ale pamiętam wykaz zaciężnej roty, która w 1489 miała mieć kilka piszczeli właśnie. I nie chodziło raczej o krótkolufówki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 11/03/2013, 20:35 Quote Post

QUOTE
Owszem... Jednakże u nas, o ile pamiętam, było stosowane dla określenia długiej ręcznej broni palnej.

W końcu XV i w XVI wieku. To nie oznacza, że tak było wcześniej.
QUOTE
Krótka to, o ile pamiętam, różne "bombardy ręczne" itd, poza oczywistymi hakownicami.

Doprawdy? A jakieś źródła do tego?
QUOTE
Nie mam teraz dostępu, ale pamiętam wykaz zaciężnej roty, która w 1489 miała mieć kilka piszczeli właśnie. I nie chodziło raczej o krótkolufówki.

Nie chodziło, gdyż...?
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.529
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 11/03/2013, 20:39 Quote Post

QUOTE
Czy Ty naprawdę nie rozumiesz, że każdy egzemplarz był inny?
A po co ton napastliwy i zaczepny? Rozumiesz ale to nie ja pisałem o standaryzacji.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

4 Strony < 1 2 3 4 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej