|
|
Na czym polegała przewaga Rzymian
|
|
|
|
Popieram. IMHO limes Wisła-Karpaty-Dunaj zapewniłby Rzymowi bezpieczeństwo od jakichś większych najazdów, gdyż nie byłoby "inkubatora" pod postacią wolnej Germanii, która masowo wypluwała nowe plemiona, gotowe wesprzeć silniejszych sąsiadów w walce z Rzymem (np. casus imperium Attyli).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Popieram. IMHO limes Wisła-Karpaty-Dunaj zapewniłby Rzymowi bezpieczeństwo od jakichś większych najazdów, gdyż nie byłoby "inkubatora" pod postacią wolnej Germanii, która masowo wypluwała nowe plemiona, gotowe wesprzeć silniejszych sąsiadów w walce z Rzymem (np. casus imperium Attyli). Raczej byłby to limes Wisła-Karpaty-Seret-Kilia. Ten proponowany zostawia klin.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(de Ptysz @ 13/08/2013, 16:57) Popieram. IMHO limes Wisła-Karpaty-Dunaj zapewniłby Rzymowi bezpieczeństwo od jakichś większych najazdów, gdyż nie byłoby "inkubatora" pod postacią wolnej Germanii, która masowo wypluwała nowe plemiona, gotowe wesprzeć silniejszych sąsiadów w walce z Rzymem (np. casus imperium Attyli).
Łaba/Odra/Wisła > Karpaty > Dniestr nie lepsze ?
inkubator dalej będzie > fakt znacznie mniejszy
ale step nie zniknie
|
|
|
|
|
|
|
|
Problem stanie się nieporównywalnie mniejszy, skoro Skandynawowie nie będą już mogli migrować do Germanii i tam się mnożyć. Z ich strony będzie można liczyć co najwyżej na łupieżcze wycieczki na rzymskie wybrzeża, a to pikuś w porównaniu z najazdami na całe prowincje. Z kolei w Europie Wschodniej mamy raczej mało licznych i prymitywnych Bałtów i Słowian oraz koczowników, którzy bez "mięsa armatniego" w postaci barbarzyńskich sojuszników nie dadzą rady sforsować rzecznych limesów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(paweł234 @ 14/08/2013, 2:14) Łaba/Odra/Wisła > Karpaty > Dniestr nie lepsze ? Tylko to znowu limes oparty głównie o rzeki. Lepszą ochronę stanowią łańcuchy górskie, dlatego maksymalne wykorzystanie łuku Karpat aż do linii Seret-Kilia, o której wspomniał Lehrabia pozwoliłoby optymalnie skrócić i zabezpieczyć granicę.
|
|
|
|
|
|
|
|
Vitam
Ale to chyba raczej w Alternatywnej takie rozważania? Nawet był taki wątek...
|
|
|
|
|
|
|
|
Wracając do pytania tytułowego dla tego wątku. Moim zdaniem w skrócie, przewaga Rzymian, która w efekcie pozwoliła im na podbój całego basenu Środziemnomorza polegała na stworzeniu systemu politycznego, w którym znaczne grono ludzi (a właściwie rodów) miało możliwość udziału w rządach i realnego wpływu na to, co działo się w państwie, następnie zaś uświadomienie owej elity, że najłatwiej zbić kapitał polityczny (a więc władzę, prestiż i majątek) dokonując spektakularnych wyczynów, przede wszystkim na polu militarnym (tu warto prześledzić kariery Scypionów, Mariusza, Pompejusza czy Cezara). Natomiast w późniejszym okresie utrzymanie hegemonii Rzymu było możliwe dzięki transformacji ustrojowej, która położyła kres konfliktom ostatniego wieku Republiki, oraz sprawnej administracji cywilnej i wojskowej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dobrze wykorzystana przewaga demograficzna. Dobrze wykorzystana do budowy armii górującej nad sąsiadami dyscypliną i wyszkoleniem. To w największym skrócie według mnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 29/08/2013, 16:13) Dobrze wykorzystana przewaga demograficzna. Dobrze wykorzystana do budowy armii górującej nad sąsiadami dyscypliną i wyszkoleniem. To w największym skrócie według mnie. Też bym zwrócił uwagę raczej na ten aspekt. Nie zapominajmy też, że przynajmniej początkowo, jeszcze w Italii, ekspansja przebiegała w celu zdobycia nowej ziemi do zasiedlenia przez rzymskie chłopstwo (które było główną siłą civitas).
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale już wyjście poza Italię nie było efektem realizacji interesów plebsu. To arystokracja parła do sławy i zaszczytów, w efekcie czego wszyscy poważniejsi wrogowie Rzymu byli kolejno wdeptywani w ziemię. Oczywiście, zgadzam się w stu procentach, że była do tego potrzebna zdyscyplinowana armia.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ale już wyjście poza Italię nie było efektem realizacji interesów plebsu. To arystokracja parła do sławy i zaszczytów, w efekcie czego wszyscy poważniejsi wrogowie Rzymu byli kolejno wdeptywani w ziemię. Obok sławy i zaszczytów ważniejsza była możliwość bezlitosnego grabienia swoich prowincji jako namiestnicy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Najpierw jednak musiały pojawić się prowincje;) W historii Rzymu przez długi czas władza, prestiż i majątek szły ze sobą pod ramię.
|
|
|
|
|
|
|
|
Myślę, że najważniejszym czynnikiem była gotowość do przyjmowania do wspólnoty obywatelskiej "obcych" i zapewnienie tejże wspólnocie możliwości partycypacji w zyskach z podbojów. I to nie tylko warstwie uprzywilejowanej, ale także plebejuszom.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Hanno Sabellus @ 2/09/2013, 11:12) Myślę, że najważniejszym czynnikiem była gotowość do przyjmowania do wspólnoty obywatelskiej "obcych" i zapewnienie tejże wspólnocie możliwości partycypacji w zyskach z podbojów. I to nie tylko warstwie uprzywilejowanej, ale także plebejuszom. Nie przesadzałbym z ta gotowością. Wiele krwawych wojen stoczono o to przyjmowanie. zrobienie obywateli z wszystkich zamieszkujących granice państwa, to dopiero III w n. e.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(vercyngetoryx @ 1/09/2013, 21:29) Najpierw jednak musiały pojawić się prowincje;) W historii Rzymu przez długi czas władza, prestiż i majątek szły ze sobą pod ramię. Właśnie stąd takie parcie na podboje poza Italią, żeby te prowincje zaistniały. Co do drugiego zdania - prawda, choć to nie przeczy temu co napisałem.
QUOTE(Hanno Sabellus @ 2/09/2013, 12:12) Myślę, że najważniejszym czynnikiem była gotowość do przyjmowania do wspólnoty obywatelskiej "obcych" i zapewnienie tejże wspólnocie możliwości partycypacji w zyskach z podbojów. I to nie tylko warstwie uprzywilejowanej, ale także plebejuszom. Bez przesady.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|