Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wojska kozackie, Sposoby walki, uzbrojenie taktyka org.
     
Przemmek
 

Spamer!
*
Grupa: Banita
Postów: 33
Nr użytkownika: 2.683

 
 
post 1/03/2005, 17:18 Quote Post

prosze was o informacje na ten temat
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Miner
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 22
Nr użytkownika: 4.099

 
 
post 1/03/2005, 21:37 Quote Post

No cóż taktyka walki kozaków opierała się na działaniu taborem. Dotychczas trwają zaciekłe dyskusje czy miał kształt trójkąta czy kwadratu. Tabor broniony przez piechote kozacka był niezwykle trudny do zdobycia( tabor kozacki przerwano tylko raz - pod Kumejkami w 1637r.).
Zresztą w ogóle piechota kozacka była niezła i ceniona. Kozacy byli równiż mistrzami w zdobywaniu twierdz (ćwiczyli na Turkach smile.gif). Wybierali się tam czajkami(były nawet plany uzycia ich na Bałtyku). Broń palna była wśród kozaków rzadkością (kozacy nawet zwykły samopał nazywali nierzadko armatą smile.gif). Uzbrojenie w bron białą to w wiekszości róznego rodzaju siekierki, widły, pałki itp. rzadkością były szable. Jak przypomne sobie coś jeszcze to dopisze.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
August II Mocny
 

Spamer!
****
Grupa: Banita
Postów: 434
Nr użytkownika: 2.434

 
 
post 1/03/2005, 21:43 Quote Post

Kozacy także bardzo dobrze walczyli zaczepnie z ukrycia , atakując mniejsze oddziały znienacka, chowając się ponowni do lasu
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.522
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 1/03/2005, 23:21 Quote Post

tabor kozacki przerwano tylko raz - pod Kumejkami w 1637r
Z tego co pamietam tabor przerwano rowniez pod Beresteczkiem, co prawda w wyniku paniki kozakow ale zawsze...
Broń palna była wśród kozaków rzadkością
Tu sie nie moge zgodzic. Kozacy bardzo czesto uzywali samopalow w przeciwienstwie do Tatarow ktorzy prawie w ogole nie uzywali broni palnej. Jako przyklad moze sluzyc konkfiskata samopalow dokonana przez ksiecia Jareme w przeddzien powstania - tylko na terenie jego wlosci skonkfiskowano 60 tys samopalow...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Miner
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 22
Nr użytkownika: 4.099

 
 
post 2/03/2005, 0:48 Quote Post

Mój błąd tongue.gif rzeczywiście samopały były na uposażeniu kozackim całkiem licznie. Mea culpa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 2/03/2005, 9:07 Quote Post

QUOTE
tabor kozacki przerwano tylko raz - pod Kumejkami w 1637r
Z tego co pamietam tabor przerwano rowniez pod Beresteczkiem, co prawda w wyniku paniki kozakow ale zawsze...

I jeszcze pod Piątkiem i Łojowem, a także Lubomirski pod Słobodyszczami i Jarema pod Żółninem - choć w tych dwóch ostatnich wypdkach Kozakom udało się zawiązać tabor od nowa..

QUOTE
Dotychczas trwają zaciekłe dyskusje czy miał kształt trójkąta czy kwadratu

Zawsze mnie zadziwiało jak tacy autorzy jak Franz, Podhorodecki czy Romański mogą pisać z dużą pewnością o szyku trójkąta a kilka stron dalej opisując powstania kozackie za każdym razem skrupulatnie wyliczać ile tabor miał rzędów..

Opis działań Koniecpolskiego przeciwko Żmalje w 1625 roku
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Desaix
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Nr użytkownika: 4.393

 
 
post 13/03/2005, 22:38 Quote Post

QUOTE
I jeszcze pod Piątkiem i Łojowem, a także Lubomirski pod Słobodyszczami i Jarema pod Żółninem


Dodam jeszcze Sołonicę

Co do taboru Z. Wójcik podaje że byłt to równoległobok smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 18/03/2005, 10:07 Quote Post

QUOTE
Dodam jeszcze Sołonicę


Sołonica to po prostu masakra poddających się Kozaków - trudno to zaliczyć do przełamnia taboru w walce..
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
bryszard III
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 136
Nr użytkownika: 2.852

 
 
post 19/03/2005, 23:22 Quote Post

QUOTE
Co do taboru Z. Wójcik podaje że byłt to równoległobok


A może raz był czworobok a raz trójkąt? Trójkątny tabor widziałem dotąd tylko na rycinie, którą corvinus zamieścił w topicu o kozakach, ale logicznie rzecz biorąc wcale nie byłby to głupi pomysł.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 20/03/2005, 20:23 Quote Post

QUOTE
  może raz był czworobok a raz trójkąt? Trójkątny tabor widziałem dotąd tylko na rycinie, którą corvinus zamieścił w topicu o kozakach, ale logicznie rzecz biorąc wcale nie byłby to głupi pomysł.


Już ją podmieniłem na rycinę Sołonicy (słabo się ładuje bo z pewnego ukraińskiego serewera). Generalnie twierdzenia o trójkatnym kształcie taboru pochodzą od Jewarnickiego i Gołobuckiego, znalazły się też wraz z tą wspomniana ryciną w "Historii sztuki wojennej" Razina i głównie właśnie temu ostatniemu opracowaniu zawdzięcza swoją karierę. Tymczasem oprócz "Daryusza transakcji wojennej " Okolskiego , który wprost mówi o rzędach wozów formowanych w kwadrat albo prostokąt, właściwie każde źródło XVII-wieczne wspomina o kilku albo i kilkunastu rzędach wozów..w jaki sposób wspomniani przeze mnie autorzy wyobrażają sobie te kilka-/kilkanaście rzędów formowanych w trójkąt pozostaje dla mnie słodką tajemnicą wink.gif.
Nawiasem mówiąc rycinę z książki Razina i zrekonstruoany na jej podstawie tabor kozacki w filmie Hoffmana skrytykował bodajże najlepszy obecnie znawca wojskowości tego okresu - profesor Wiesław Majewski, i to nie tylko za sposób uformowania wozów ale także za
ich wygląd - " potężny, trudny do przełamania tabor kozacki reprezentują tu niewielkie wózki sięgające Kozakom do pasa - mocno je kopnąć a zaraz się przewrócą.."
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
bryszard III
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 136
Nr użytkownika: 2.852

 
 
post 20/03/2005, 23:02 Quote Post

A może (mimo że nie ma tego na żadnej rycinie tongue.gif), mówiąc o rzędach autorzy mają na myśli "grubość" ściany wozów?

W takim wypadku kształt nie ma znaczenia, no może utrudnia to trochę obronę rogów, ale myślę że było to do "obejścia".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 21/03/2005, 8:33 Quote Post

QUOTE
A może (mimo że nie ma tego na żadnej rycinie ), mówiąc o rzędach autorzy mają na myśli "grubość" ściany wozów


Aha.. tzn. 6 albo i 12 trójkątów..na kartce jestem sobie to w stanie wyobrazić ..na polu walki nie tongue.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
bryszard III
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 136
Nr użytkownika: 2.852

 
 
post 21/03/2005, 14:39 Quote Post

Hmmm... Jak 6 albo 12 trójkątów? Nie do końca rozumiem... tongue.gif

Wkleiłbym ci mój rysunek z painta, przedstawiający moje wyobrażenie, ale nie mam gdzie go zamieścić chwilowo ;p. Spróbuję wytłumaczyć jeszcze raz słownie. Chodzi mi o to, że mówiąc o rzędach autorzy mają na myśli wozy stojące równolegle do siebie i stanowiące jedną ścianę takowego taboru (na jej wzmocnienie - zwiększają jej grubość). Zresztą takie coś zauważyłem przed chwilą na nowej rycinie w topicu o Kozakach. W ten sposób nie przeszkadza tu niczym kształt takowego taboru. Rogi mogą stać się bramami, w których jest trochę mniej wozów.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 21/03/2005, 19:40 Quote Post

QUOTE
Spróbuję wytłumaczyć jeszcze raz słownie. Chodzi mi o to, że mówiąc o rzędach autorzy mają na myśli wozy stojące równolegle do siebie i stanowiące jedną ścianę takowego taboru (na jej wzmocnienie - zwiększają jej grubość

Rozumiem, ale.. :
Wozy nie mogły tworzyć jednolitej ściany .. konieczne było pozostawienie pomiędzy "rzędami" minimum przestrzeni koniecznej do poprowadzenia i zaprzęgania koni - inaczej przejście taboru z szyku obronnego w marszowy trwałoby " ruski miesiąc"... a mamy relacje mówiace o płynnym przechodzeniu od jednego do drugiego szyku i nawet zwiększania (najczęściej podawajania) " grubości" taboru.
Ryciny czy też ikonografia jako koronny dowód takiego urupowania są obarczone niestety typowymi wadami czy też niedostatkami środków wyrazu odwzorowania rzezywistości wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
bryszard III
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 136
Nr użytkownika: 2.852

 
 
post 21/03/2005, 23:50 Quote Post

Hmmmm... to zależy tylko od organizacji. Zresztą nie wiem, mógłbyś mi przybliżyć jak wyglądał szyk marszowy taboru??
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej