|
|
Cesarstwo Rzymskie 235–284, Czynniki przetrwania Imperium
|
|
|
|
QUOTE Problemem był brak podstaw trwałej legalności władzy w okresie rywalizujących z sobą armii i najazdów zewnętrznych.
A mógłbyś to wytłumaczyć bo nie za bardzo to rozumiem. To co tu piszesz to jest tylko w kontekście kryzysu III wieku czy w odniesieniu też do wcześniejszych i późniejszych czasów (do końca imperium zachodniego)?
|
|
|
|
|
|
|
|
Tutaj piszemy o okresie 235-284.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(seslik @ 18/12/2015, 16:16) QUOTE Problemem był brak podstaw trwałej legalności władzy w okresie rywalizujących z sobą armii i najazdów zewnętrznych.
A mógłbyś to wytłumaczyć bo nie za bardzo to rozumiem. To co tu piszesz to jest tylko w kontekście kryzysu III wieku czy w odniesieniu też do wcześniejszych i późniejszych czasów (do końca imperium zachodniego)? akurat pisze o tym w kółko Konstytucyjnie cesarza wybiera senat i lud rzymski - a skoro wybiera jego decyzja może się zmienić. Praktycznie nie ma tradycji dynastycznej. Religia nie daje podstaw trwałości władzy cesarskiej. Nie ma jednej decydującej siły zbrojnej. Wybory wojsk prowincjonalnych mogą być kwestionowane przez pretorianów i vice versa a wśród samych wojsk prowincjonalnych do zaszczytu wyboru cesarza może pretendować całkiem sporo wojsk - nadreńskie, panońskie, mezyjskie, syryjskie, brytyjskie, afrykańskie. Do tego ataki na granice imperium następują jednocześnie na kilku kierunkach i wymagają koordynacji przez cesarza. Zagrożenie prowincji powoduje wzrost tendencji separatystycznych. Wcześniej akceptacja wyboru następcy przez żyjącego cesarza w warunkach stabilizacji nie napotykała oporu. Później pojawia się czynnik religijny oraz dynastyczny , niemniej zjawisko uzurpacji występuje dalej aczkolwiek z mniejszym nasileniem i częściej legalnemu władcy udaje się stłumić bunt z uwagi na 2 wymienione czynniki i inną organizacje administracji a zwłaszcza wojska.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Konstytucyjnie cesarza wybiera senat i lud rzymski A żaden z cesarzy nie próbował tego zmienić?
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Konstytucyjnie cesarza wybiera senat i lud rzymski - a skoro wybiera jego decyzja może się zmienić.
Konstytucyjnie to bardzo niedobre słowo, bo Rzym nie miał konstytucji... W teorii cesarz był - tu nawet słowo elekt nie pasuje - władcą, któremu władzę przydzielał senat i lud rzymski, tyle jego wybór to zwycięstwo militarne, a najpierw obwołanie ze strony jakiś oddziałów wojskowych.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 18/12/2015, 20:23) CODE Konstytucyjnie cesarza wybiera senat i lud rzymski - a skoro wybiera jego decyzja może się zmienić.
Konstytucyjnie to bardzo niedobre słowo, bo Rzym nie miał konstytucji... W teorii cesarz był - tu nawet słowo elekt nie pasuje - władcą, któremu władzę przydzielał senat i lud rzymski, tyle jego wybór to zwycięstwo militarne, a najpierw obwołanie ze strony jakiś oddziałów wojskowych. OK ustrojowo, ustawodawczo czy zgodnie z tradycją lepiej pasuje niż konstytucyjnie ? A ja bym oponował przeciwko przydzielaniu - raczej zatwierdzenie władzy przez senat i lud rzymski. A w tym okresie jak najbardziej cesarze usiłowali desygnować następcę ale wtedy o trwałości władzy decydowała siła militarna. Zresztą odniesione wcześniej zwycięstwo wcale nie było warunkiem koniecznym, istotna była tylko akceptacja armii
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE OK ustrojowo, ustawodawczo czy zgodnie z tradycją
jakby połączyć te słowa jeszcze ze słowami teoretycznie i zwyczajowo. No i akurat wg tradycji "ustawodawczo" się skończyło w pięćdziesięcioleciu 235-284. Co prawda Aureliusz Wiktor pisze o "ius creandi", czyli prawie senatu do kreowania cesarza, ale w toku dziejów cesarstwa było to raczej zaklepywanie wyłonionych inaczej władców. Ten antyczny historyk łączy zanik tego prawa z przewagą armii, niechęcią senatu do konfliktów i czasem po zamordowaniu Probusa.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 18/12/2015, 21:14) CODE OK ustrojowo, ustawodawczo czy zgodnie z tradycją
jakby połączyć te słowa jeszcze ze słowami teoretycznie i zwyczajowo. No i akurat wg tradycji "ustawodawczo" się skończyło w pięćdziesięcioleciu 235-284. Co prawda Aureliusz Wiktor pisze o "ius creandi", czyli prawie senatu do kreowania cesarza, ale w toku dziejów cesarstwa było to raczej zaklepywanie wyłonionych inaczej władców. Ten antyczny historyk łączy zanik tego prawa z przewagą armii, niechęcią senatu do konfliktów i czasem po zamordowaniu Probusa.
Natomiast już wcześniej zdarzało się że wybrany cesarz nie przybył do Rzymu aby senat dokonał potwierdzenia wyboru armii. Od dominatu w zasadzie jest to nic nie znacząca aklamacja oznaczająca uznanie legalnej władzy cesarza przez senat.
Ten post był edytowany przez Duncan1306: 18/12/2015, 20:22
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Duncan1306 @ 24/10/2015, 11:38) Racjonalne nurty filozofii ustępują neoplatonizmowi i nurtom gnostycznym.
To znaczy jakie konkretnie ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Filip August @ 2/11/2016, 18:06) QUOTE(Duncan1306 @ 24/10/2015, 11:38) Racjonalne nurty filozofii ustępują neoplatonizmowi i nurtom gnostycznym.
To znaczy jakie konkretnie ? Największe wpływy w I-II w.n.e. wywiera stoicyzm - Epiktet, Seneka Młodszy, Marek Aureliusz epikureizm - Lukrecjusz ,Filiskos sceptycyzm - Marek Agryppa, Sekstus Empiryk Aczkolwiek na Wschodzie zwłaszcza w Aleksandrii rozwija się filozofia gnostyczna ktora z neoplatonizmem zyskuje w III w.n.e. przewagę nad innymi nurtami
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|