Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
14 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Inkwizycja
     
ememens
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 86
Nr użytkownika: 8.293

Ememens Krab
Zawód: Pirat
 
 
post 5/09/2005, 15:12 Quote Post

Jako ze jestem w skole katolickiej, wsyscy myslą ze ja wiem po co zalozono inkwizycje, a ja tego nie wiem sad.gif Pomozcie
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 5/09/2005, 15:49 Quote Post

Głównym celem inkwizycji było tepienie wszelakich przejawów odstępstw od wiary (herezji).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Gustaw II Adolf
 

Dei Gratia Rex Sueciæ, Princeps Magnus Finlandiæ etc.
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.022
Nr użytkownika: 6.537

Gustavus Adolphus Vasa
Stopień akademicki: Leo Septemtrionum
Zawód: Rex Hereditarius
 
 
post 5/09/2005, 15:50 Quote Post

Witam.

Mam propozycję. Propozycja jest w punktach:

1) otwierasz Explorera lub inną przeglądarkę, np. najlepszą na świecie i jedyną Mozillę Firefoxa,
2) Wklepujesz adres www: http://pl.wikipedia.org/wiki/Inkwizycja,
3) Czytasz.
4) Dla dopełnienia czytasz coś z TEGO:

Nie rozumiem sensu takich wątków, jeśli naprawdę niczego nie można znaleźć w necie, wtedy można zapytać na Forum; ale na to minimum wysiłku chyba każdego stać, prawda?

Ale co ja będę się wypowiadał.
Dobra, kończę.

Pozdr.
G2A
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
pbhaal
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 435
Nr użytkownika: 1.076

 
 
post 5/09/2005, 17:18 Quote Post

pamietam jak ja zaczynalem swoja przygode z inkwizycja :-) w necie z okresu sredniowiecza praktycznie zero wiadomosci a te ktore sa trudno uznac za obiektywne, literatura tez uboga w ojczystym jezyku... glowny cel byl taki jak pisal Victor. Nalezy jednak pamietac ze Inkwizycja jest dosc szerokim pojeciem i nie byla orgaizacja jednolita - wlasciwie to pod tym mianem wystepowalo kilka roganizacji. Ale to juz dluzsza historia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
MaLk
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 56
Nr użytkownika: 2.149

 
 
post 11/09/2005, 23:09 Quote Post

Strona o inkwizycji
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
minucjusz
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 116
Nr użytkownika: 4.034

 
 
post 12/09/2005, 14:04 Quote Post

Nie ma praktycznie drugiej takiej instytucji wokół której nie narosło by tyle legend i mitów, proponuje wyszukanie informacji które mogły by postawić te instytucję w trochę lepszym świetle. Większość historii o torturach i czarownicach na stole była efektem propagandy antypapieskiej. Wiadomo że w tym samym czasie w krajach które wydały wojnę papistom stosy i polowanie na czarownice były na porządku dziennym. Archiwa inkwizycji zachowały się do dzisiejszych czasów praktycznie w całości. Zostawia to bardzo duże pole dla badaczy tego tematu. Ładnych parę lat temu wpadł mi w ręce artykuł w którym opisywano sposób prowadzenia śledztwa przez urzędników inkwizycji. Np. w pewnej wiosce posądzono kobietę o składanie krwawych ofiar z dzieci, ich pierwszym pytaniem było: Gdzie jest ciało?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
RybaLiw
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 248
Nr użytkownika: 9.107

Piotr Biñczak
Stopień akademicki: czy to wa¿ne?
Zawód: Wolny strzelec
 
 
post 25/10/2005, 10:48 Quote Post

Powtórzę, że faktycznie Inkwizycja postawiła sobie za cel tępienia "herezji", czyli wszelakich odstepstw od wiary chrześcijańskiej, ale głównie wtedy, gdy coś zagrażało kościołowi katolickiemu. Do tego zadania powołany był Zakon Dominikanów - CANIS DOMINI - psy boże.
Pozdrawiam
wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
jarosław ganczarenko
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 33
Nr użytkownika: 7.737

Zawód: student
 
 
post 28/10/2005, 15:32 Quote Post

moj drogi kolego rybaliwtwoje wypowiedzi mają charakter tak antykościelny, że nie chce mi sie z nimi dyskutowac ponieważ mamy rozmawiac naukowo a nie z punktu widzenia ideologii. poza tym canis domini nie oznacza psy pana ale pies pana poniewaz canis, -is III dekl. r. m. pies a l.m. mianownik canes naucz sie łaciny jak chcesz sie popisywać jej znajomością
poza tym dominikanie powstali kilkanaście lat przed założeniem inkwizycji i nie w ym celu nie pisz takich bzdur na forum bo mnie boli moje mediewistyczne serce i sumienie mi spać nie daaje ze ktoś takie bzdury moze pisać
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Cristoferus
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 64
Nr użytkownika: 9.938

Krzysztof Leszczyk
 
 
post 28/10/2005, 19:49 Quote Post

Nie jestem prokościelny , ale nie jestem skłonny oceniać inkwizycji po obejrzeniu "Imię Róży", czy rozjuszony czarownicami z Salem. Interesująca jest wypowiedź Minucjusza rzeczywiście stawia inkwizycję w innym świetle, może ktoś ma więcej takich ciekawych i może obszerniejszych informacji.
A panowie Jarosław Ganczarenko i RybaLiw respekt.gif podzielcie się swoją szeroką wiedzą zamiast się przekrzykiwać.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 28/10/2005, 22:27 Quote Post

Ja jestem generalnie antykościelny, ale wszelkie czarne legendy Inkwizycji uważam za stek bzdur. A oto kilka faktów:

- nie można zapominać, że ówcześni ludzie naprawdę WIERZYLI w słuszność swoich działań. Nie można oceniać postępowania sędziego inkwizycji naszymi XXI wiecznymi kategoriami. Że tortury i kara śmierci są be etc. Wtedy nie były BE, były codziennością i nikt nie miał na tym tle żadnych wątpliwości - nawet skazańcy.

- Bernard Gui uchodził za najsroższego inkwizytora w historii. 30 lat zwalczał herezję w Prowansji i w płn. Włoszech. Wydał 3) kilka wyroków śmierci. To najlepiej świadczy o tym, że najczęstszymi karami były różne formy pokuty: noszenia przez określony okres czasu żółtego krzyża, pielgrzymka pokutna, pracadla instytucji kościelnej etc. Masowe egzekucje (jak Katarów z Mont Segur) były dziełem ludzi którzy nie mieli nic wspólnego z Inkwizycją, poza tym w trakcie działań wojennych ZAWSZE, niezależnie od podłoża ideologicznego dochodzi do tego typu zbrodni.

- wyroki śmierci (tj. "wydania władzom świeckim") zapadały zasadniczo w dwóch przypadkach:
1. gdy heretyk był czynnym kaznodzieją swej wiary, odmawiał absolutnie współpracy i nie chciał słyszeć o nawróceniu.
2. gdy herezja miała podłoże dewiacji seksualnej. Bardzo wiele sekt odbywało odrażające (nawet jak dla nas, antykościelnych liberałów) praktyki. Weźmy chćby jednego z francuskich dowódców, towarzyszy Joanny d'Arc (nazwiska teraz nie pomnę). Ten zbrodniarz zamordował ok. 400 dzieci. Myślę że i dzis "opinia publiczna" chętnie zobaczyłaby, jak skwierczy na stosie. Co też go spotkało, właśnie z wyroku Świętego Oficjum.

- w średniowieczu inkwizycja ABSOLUTNIE nie ścigała za czary. "Wiedzący" byli nawet poważani, niejeden biskup zatrudniał alchemika. Dopiero koniec XV wieku przyniósł początek polowania na czarownice.

- polowanie na czarownice miało dużo mniejsze rozmiary, niż się to zazwyczaj przedstawia. Prawdopodobnie w ciągu 300 lat śmierć poniosło 50-150 tysięcy ludzi.

- udział Inkwizycji w polowaniu na czarownice był znikomy. Znakomitą większość wyroków skazujących wydały sądy świeckie. A z ksiąg procesowych Oficjum wynika, że PONAD 2X WIĘCEJ wydało ono wyroków skazujących za niesłuszne oskarżenie o czary, niż wyroków skazujących za praktykowanie czarów.

- Inkwizycja Hiszpańska była wypaczeniem - całkowicie zdominowana przez państwo, była narzędziem terroru rządzących, a nie Kościoła.

- i znowu statystyka: Kalwini spalili prawie 3x więcej Katolików, niż Katolicy Kalwinów.


Na prawdę irytuje mnie podchodzenie do spraw minionych epok przez pryzmat naszej dzisiejszej mentalności i naszego dzisiejszego systemu wartości. Dziś panuje wolnośc religijna i uznają ją wszystkie europejskie i amerykańskie konstytucje.Jest normą. A 500 lat temu normą nie była i nikogo to nie dziwiło.
Takie gadanie jest zupełnie bez sensu i miałem nadzieję (płonną), że na tym forum nikt nie będzie wypisywał takich komunałów...
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
RybaLiw
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 248
Nr użytkownika: 9.107

Piotr Biñczak
Stopień akademicki: czy to wa¿ne?
Zawód: Wolny strzelec
 
 
post 31/10/2005, 9:10 Quote Post

Panie Jarosławie,
Faktycznie zaatakowałeś mnie i "krzyczysz" wink.gif na mnie, jeżeli chcesz zabłysnąć swoją wiedzą "zawodowego medievisty" to zapraszam na rozmowę mailową. Może dowiemy się czegoś ciekawego odnośnie historii od siebie nawzajem, bo nie sądzę żebyś pozjadał wszystkie rozumy.
Poza tym nie jestem jedyną osobą na tym forum, która uważa że Święta Inkwizycja była czymś humanitarnym i moralnym - Z PUNKTU WIDZENIA DZISIEJSZEGO CZŁOWIEKA.
Zatem wyluzuj.
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Tengu
 

III ranga
***
Grupa: Moderatorzy
Postów: 273
Nr użytkownika: 1.910

Stopień akademicki: doktor
Zawód: historyk
 
 
post 31/10/2005, 9:49 Quote Post

QUOTE(Ironside @ 28/10/2005, 23:27)
- Bernard Gui uchodził za najsroższego inkwizytora w historii. 30 lat zwalczał herezję w Prowansji i w płn. Włoszech.

Bernard Gui nie uchodził za najsurowszego inkwizytora. Takim go zrobił Umberto Ecco, dorabiając mu złośliwie "gębę" degenerata i okrutnika. W rzeczywistości skazał na śmierć ( wydał "ramieniu świeckiemu") 42 osoby na ok. 900 które uznał za winne. Pozaostałe osoby skazał na kary kościelne ( odosobnienie w klasztorze, noszenie szaty pokutnej itp.). Uniewinnił tysiące oskarżonych. W rzeczywistości postać okrutnego inkwizytora to mit stworzony przez protestancką, rewolucyjną ( rew. francuska) i komunistyczną propagandę. Jednak mit poniekąd oparty na faktach. Mimo, że coraz więcej badaczy przyznaje, że Inkwizycja była najuczciwszym sądem w średniowieczu i później, że legendy o mordowanych okrutnie przez tą instytucję setkami tysięcy innowiercach i "czarownicach" to bzdury, badania wykazały też, że faktycznie w dziejach Inkwizycji było kilku okrutnych inkwizytorów. Za najgorszych uchodzili Konrad z Marburga (1180-1233) i Robert le Bourge ( działał w XIII w.). Pierwszy z nich został odwołany przez papieża Grzegorza IX i groziły mu surowe kary kościelne. Został jednak zabity 20 lipca 1233 roku przez krewnych jednej ze swych licznych ofiar. W związku z tym, papież wydał dwie bulle ( w roku 1233) IIle humani generis oraz Licetad capiendos które wprowadziły istotne zmiany w organizacji pracy inkwizytorów. Na mocy tych bulli powołano instytucję specjalnych legatów papieskich, których zadaniem było sprawowanie pieczy nad działalnością inkwizycyjną; legaci papiescy, rekrutujący się przeważnie spośród dominikanów, gwarantować mieli uczciwość, rzetelność, łagodność, sprawiedliwość i całkowitą kontrolę nad Trybunałami do spraw wiary. Za podobne przestępstwa Robert le Bourge, został w końcu zawieszony w urzędzie inkwizytora i skazany przez papieża na więzienie. Nb. le Bourge był ex-katarem co obala jeszcze jeden z mitów o średniowiecznym Kościele i Inkwizycji. Jego przypadek dowodzi bowiem, że nie prześladowano bynajmniej nawróconych.

To co napisałem to tylko drobne uściślenie, ogólnie rzecz biorąc zgadzam się z Tobą. Nb. jeśli ktoś chce zapoznać się z autentycznymi dokumentami dotyczącymi pracy Inkwizycji to proponuję przeczytać Practica officii inquisitionis haereticae pravitatis Bernarda Gui (wydana ponownie w Paryżu w 1886 roku; w Polsce ukazała się w 2002 roku) oraz dzieło Mikołaja Eymerica z 1376 roku, zatytułowane Directorum inquisitorum (ponownie wydane w "Nouvelle Revue historique de droit francais" w r. 1883 na stronach 669-678). Polecam też pracę "Tribunali della coscienza" - Adriano Prosperi wykładowcy i profesora historii nowożytnej i średniowiecznej na Uniwersytecie w Pizie, jednego z największych autorytetów w dziedzinie Kontrreformacji. Twierdzi on, że - Inkwizycja ma na swym koncie „bardzo nieliczne skazania na śmierć, ale liczne kary moralne” . Wg prof. Prosperi, odsetek osób skazanych na śmierć przez Inkwizycję w czasach nowożytnych wynosił 2% wyroków ferowanych przez tę instytucję.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Ironside
 

VIII ranga
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.304
Nr użytkownika: 8.937

 
 
post 31/10/2005, 12:48 Quote Post

no właśnie RybaLiw - z punktu widzenia współczesnego człowieka...

Nie widzisz totlnego bezsensu w ocenianiu postaw i wyborów ludzi dawnych wieków ze współczesnego punktu widzenia??? Ich pojęcia sprawiekliwości, prawa, kary różniły się od naszych diametralnie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
RybaLiw
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 248
Nr użytkownika: 9.107

Piotr Biñczak
Stopień akademicki: czy to wa¿ne?
Zawód: Wolny strzelec
 
 
post 31/10/2005, 12:55 Quote Post

Hm...
Co to jest zło? Wg. mnie źle jest wtedy, kiedy człowiek cierpi, a ludzie cierpieli przez skutki Świętej Inkwizycji. To wszystko, prosta sprawa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 31/10/2005, 13:14 Quote Post

QUOTE
...a ludzie cierpieli przez skutki Świętej Inkwizycji


To nie dokońca jest tak jak piszesz. Faktycznie zdarzały się jednostki "pokrzywdone" przez oficium jednak dla zdecydowanej większości była to instytucja stojąca na straży wiary. Była to przeklęta instytucja tylko dla tych, którzy chcieli mysleć inaczej niż nakazywali biskupowie. A takich zdecydowanie zbyt wielu nie było.

Jeżeli ta instytucja byłaby tak znienawidzona jak uważasz, to mnozyły by się napaści na jej przedstawicieli, a takowych zbyt wile nie było.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

14 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej