|
|
Sfinks, data powstania sfinksa
|
|
|
|
QUOTE(Farrah @ 4/08/2017, 18:50) Ja nie mówiłam o twardości skały z której powstał Sfinks, a o sarkofagach, wyciętych w najtwardszym kamieniu w sposób tak precyzyjny, który dzisiaj byłby trudny do osiągnięcia, o rzeźbach wykonanych w podobny sposób i z podobnego materiału. A co do niewolnictwa - Egipcjanie byli pewnie obywatelami na wzór Rzymski? Byli własnością faraona, czyli państwa, czyli byli niewolnikami. No dalej, na co czekasz? Nie trzymaj nas w takim napięciu. Pytałem o dane fizyczne rzeźbionej skały -- mnie obojętne czy to jakiś sarkofag czy Świnks. Odpowiadaj na prośby nas maluczkich - też chcemy sięgnąć cząstki twojego oświecenia w promieniach prawdziwej nauki. Zamiast odpowiadać cosik mataczysz. Dlaczego?
Ten post był edytowany przez GniewkoSynRybaka: 4/08/2017, 19:44
|
|
|
|
|
|
|
|
antracyt
CODE To w takim razie twój dziadek a nie stryj. A to jest niesprzeczne. Wyglądałoby to tak: babka farrah ma dwóch synów, ojca i stryja Farrah. Następnie z stryjem dopuszcza się kazirodztwa, przez które rodzi się matka Farrah. Następnie ojciec i matka Farrah dopuszczają się kolejnego kazirodztwa, z którego rodzi się Farrah. I tak mamy dziadka, który jest stryjem. Jako bonus także matkę, która jest ciotką i kuzynką, babkę, która jest prababką i ojca, który jest wujem. Zresztą stryj też jest wujem. No ale do czego zmierzam: taka kumulacja chowu wsobnego musi mieć określone konsekwencje.
|
|
|
|
|
|
|
Farrah
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 14 |
|
Nr użytkownika: 102.128 |
|
|
|
Aleksandra Osolinska |
|
Zawód: Uczeñ |
|
|
|
|
Przekonaliście mnie, przyznaję błądziłam. Wystarczyły miedziane dłuta, kliny z drewna polewane wodą, mnóstwo rąk do pracy i jeszcze więcej czasu. Kilka tysięcy lat i stoi.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiem, że naszemu stechnicozowanemu społeczeństwu trudno to przyjąć do wiadomości ale tak to mniej więcej wyglądało. Takie dwie w.sumie błahe historie. W naszym muzeum regionalnym leży w gablotce piękna kamienna siekierka. Z wygładzonego do połysku baaardzo twardego kamienia. Idealnie symetryczna i, idealnie centrycznym okrągłym otworem na trzonek. Jest bardzo stara ma pewnie 10 tysięcy lat. Jej twórca nie miał do dyspozycji żadnych narzędzi metalowych. Nawet miedzi a jednak to narzędzie wytworzył tylko i wyłącznie przy pomocy innych kamieni, drewna i kwarcowe piasku. Sarkofag to tylko większą skala tej samej pracy. Podobnie jak najtwardzszy z twardych diament szlifuje się innym diamentami tak ekipa wytwarzajaca Sarkofag mozolnie i latami szlifowala kamienny blok innymi kamieniami. Czasu mieli. Dość bo zaczynali gdy władca występował na tron a wyrób był tylko jeden. Podobnie piramida. To dzieło cierpliwości i organizacji. Podstawowy blok jest na tyle wielki by dało się go transportować i podnosić a jednocześnie na tyle duży by ekonomicznie go pozyskiwać w.sensie cięcia i obróbki. Można było robić mniejsze i lżejsze ale dłużej by to trwało. Są też robione z miękkiego piaskowca. Wielkich i skomplikowanych płyt jest już mniej a twardych jeszcze mniej. Jak je pozyskiwane można zobaczyć w kamieniolomach gdzie stoją lub leżą jeszcze nie oddzielone z różnych powodów od macierzystej skały. Teraz czas na drugą historię. Kiedyś przy sąsiedzkiej dyskusji wyszedł temat tych kamiennych bloków. No sąsiad jeden.z drugim, a jak takie kamienie po dwie tony, to się nie da, to Niemożliwe. Na to sąsiadka, raczej drobna kobieta pracująca wtedy w markecie stwierdziła. Głupi jesteście, ja palety po 1000kg cukru sama muszę ciągnąć a tam tysiące chłopów były..
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam.
|
|
|
|
|
|
|
Obserwujący
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 101.669 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kmat @ 4/08/2017, 21:34) antracytCODE To w takim razie twój dziadek a nie stryj. A to jest niesprzeczne. Wyglądałoby to tak: babka farrah ma dwóch synów, ojca i stryja Farrah. Następnie z stryjem dopuszcza się kazirodztwa, przez które rodzi się matka Farrah. Następnie ojciec i matka Farrah dopuszczają się kolejnego kazirodztwa, z którego rodzi się Farrah. I tak mamy dziadka, który jest stryjem. Jako bonus także matkę, która jest ciotką i kuzynką, babkę, która jest prababką i ojca, który jest wujem. Zresztą stryj też jest wujem. No ale do czego zmierzam: taka kumulacja chowu wsobnego musi mieć określone konsekwencje. Najmocniej przepraszam za ten offtop, ale wydaje mi się, że wystarczy żeby po prostu matka Farrah dopuściła się kazirodztwa ze swoim wujem. Nie musimy mieszać w to dodatkowo babki.
Swoją drogą, niesamowicie mnie rozczula kiedy ktoś postuluje istnienie starożytnej cywilizacji, która dysponując technologią rzekomo przewyższającą dzisiejszą, wykorzystała ją do stworzenia "nieco większej kupki nieco większych kamieni".
Żeby nie było już tak zupełnie nie na temat: Zastanawiałem się nad poruszaną tu jakiś czas temu dysproporcją głowy z resztą ciała Sfinksa. Czy jest w ogóle możliwe, że głowa uległa zmniejszeniu po prostu pod wpływem setek lat prac konserwacyjnych jakim była zapewne poddawana?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Farrah @ 5/08/2017, 18:53) Przekonaliście mnie, przyznaję błądziłam. Wystarczyły miedziane dłuta, kliny z drewna polewane wodą, mnóstwo rąk do pracy i jeszcze więcej czasu. Kilka tysięcy lat i stoi.
Obejrzyj sobie w necie Buddę z Lushan, którego datowanie dzięki dokumentom z epoki jest w zasadzie bezdyskusyjne i zobacz do czego ludzie są zdolni. Fakt, że używano narzędzi z żelaza, ale wapień z którego wyrzeźbiony został sfinks jest na tyle miękki, że narzędzia starożytnych Egipcjan wystarczały aż nadto. Co do sarkofagów z twardszych skał to oprócz prostych narzędzi, biegłości i uporu Egipcjanie znali przecież wygładzanie piaskiem.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|