|
|
Rekonstrukcje historyczne - trendy i perspektywy
|
|
|
Natalia36
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 104.406 |
|
|
|
Natalia W |
|
Stopień akademicki: Szkola Wyzsza |
|
|
|
|
Witam, jak wiadomo, obecnie rekonstrukcje historyczne są dość popularne. Widzimy poszczególne grupy, które przedstawiają własne odtwórstwa, prowadzą lekcje historyczne w szkołach, muzeach,... Pojawiają się w filmach, zachęcają innych do udziału. Myślę, że każdy wie jak rekonstrukcje wyglądają i jaką ciężką pracę wykonują Ci ludzie. Mam pytanie. Jak widzicie trendy i perspektywy na przyszłość rekonstrukcji historycznych? Czy istnieje możliwość zmiany, rozwoju? Jak to wszystko będzie wyglądać w przyszłości?
|
|
|
|
|
|
|
|
Jest to koszmarnie kosztowne hobby, zwłaszcza dla tych, co chcą odtwarzać walkę. Problem w tym że pieniądze rzadko powiązane są z wolnym czasem (treningi, wyjazdy).
To był powód dla którego ja zrezygnowałam - zaczynałam, kiedy ruch raczkował, na niedociągnięcia wizerunkowe przymykano oko. Na studenckie wakacje - akurat. A potem zaczęto wymagać, ceny ekwipunku skoczyły do góry i pensja z pierwszej pracy nie starczała na hobby.
Dlatego mam wrażenie, ze ruch przyciąga mniejszą ilość osób niż kiedyś, za to przyciągnął mnóstwo rzemieślników.
Ten post był edytowany przez Elfir: 18/01/2019, 18:00
|
|
|
|
|
|
|
Natalia36
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 104.406 |
|
|
|
Natalia W |
|
Stopień akademicki: Szkola Wyzsza |
|
|
|
|
Niestety faktycznie jest strasznie drogie i wymaga dużo pracy, tak było i jest obecnie. Nawet nie ma szans na żadne dotacje, więc jest to raczej hobby. Ale jeśli mogłoby coś ulec zmianie, jakiemuś rozwojowi. Mamy nowe technologie, mamy ciągły postęp, więc myśląc optymistycznie na dalszą przyszłość coś mogłoby się zmienić ku lepszemu. Chociażby promowanie: wykorzystanie technologii i tworzenie to w sposób, który przyciąga młodych ludzi. Można by też pomyśleć o tradycyjnych sposobach tj plakaty w miejscach publicznych, oklejone autobusy, rysunki 3D na murach, ulicach. Na pewno można by również zmienić samą działalność: odtwarzanie historii również nowszej, korzystanie z technologicznych urządzeń, lepsze zajęcia dla ludzi młodych... I żeby w końcu GRH zaliczały się do projektu dotacyjnego. Wiadomo, że jest to bardzo optymistyczne podejście, więc może też pytanie: jak chcielibyśmy aby rekonstrukcje wyglądały w przyszłości?
|
|
|
|
|
|
|
|
ale co dadzą plakaty?
Dorosły człowiek, obarczony rodziną, kredytem na mieszkanie po prostu na takie kosztowne i czasochłonne hobby pieniędzy i czasu nie ma. Fascynacja rekonstrukcją ograniczy się do obejrzenia jakiegoś festiwalu (typu Wolin czy Grunwald).
Siłą ruchu są de facto młodzi, głównie dobrze sytuowani studenci. Z wiekiem zostają przy rekonstrukcjach już tylko zatwardziali fascynaci.
Dorosły pracujący musiałby mieć pracę zapewniającą latem sporo wolnego oraz rodzinę podzielającą jego hobby (czyli zgoda współmałżonka na wydanie z rodzinnego budżetu 3 tyś na rękawice zamiast na wspólne wakacje w Chorwacji).
Ten post był edytowany przez Elfir: 23/01/2019, 22:12
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|