Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Trasa ucieczki i powrotu Jana Kazimierza ze Śląska
     
Miuti
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 557
Nr użytkownika: 54.362

Mulier. Ale hic!
Stopień akademicki: mgr
Zawód: historyk
 
 
post 21/10/2011, 21:26 Quote Post

Polecam się na przyszłość.
Moja biblioteka jest do dyspozycji forumowiczów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
radziocol
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 7
Nr użytkownika: 77.369

Zawód: student
 
 
post 23/03/2012, 11:05 Quote Post

On podrurzował przez Austrie Opole,Raciborz,na Spisz(na słowacji polskie ziemie) i do Lwowa Sienkiewicz w potopie pisał.

Ten post był edytowany przez radziocol: 23/03/2012, 11:06

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
Czarkos
 

Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 765
Nr użytkownika: 49.291

Stopień akademicki: student
 
 
post 23/03/2012, 13:32 Quote Post

QUOTE(radziocol @ 23/03/2012, 12:05)
On podrurzował przez Austrie Opole,Raciborz,na Spisz(na słowacji polskie ziemie) i do Lwowa Sienkiewicz w potopie pisał.
*


Na Sienkiewicza raczej nie można się powoływać.
Ogarnij ortografię.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Gustaw Prus
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 81.458

Stopień akademicki: magister
Zawód: politolog, historyk
 
 
post 22/02/2013, 1:04 Quote Post

Szkoda, że tak późno trafiłem na tę dyskusję... Sprawa bowiem jest bajecznie prosta, jeżeli chodzi o żywiecczyznę, skąd zresztą pochodzę. Źródłem jest tu Dziejopis Żywiecki Komonieckiego - starosty Żywieckiego. Przez Milówkę biegnie tzw. droga cesarska, nazywana przez nas "cesarką". To tradycyjny szlak łączący Kraków z Pesztem i/lub Pragą. Biegnie przez Suchą Beskidzką do Żywca a dalej Radziechowy-Węgierska Górka-Cisiec-Milówka-Laliki-Zwardoń i dalej przez Czadcę i Żylinę do Bratysławy/Budapesztu. Na Lalikach rozchodzi się, biegnąc również z Koniakowa (graniczącego z Lalikami) Przez Istebną gdzie znów się rozchodzi na Cieszyn przez Wisłę i Ustroń lub Ostravę przez Jablunkov.
A Janowi Kazimierzowi pomogli górale z Milówki, o czym Dziejopis informuje, za co otrzymali obraz Matki Boskiej znajdujący się obecnie w Rajczy. Parafia w Milówce powstała w 1630, będąc własnością Konstancji - żony Zygmunta III. Obraz przeniesiono do Rajczy na potrzeby erygowania tam parafii... Po szczegóły odsyłam do Komonieckiego.

QUOTE(Gustaw Prus @ 22/02/2013, 1:04)
Szkoda, że tak późno trafiłem na tę dyskusję... Sprawa bowiem jest bajecznie prosta, jeżeli chodzi o żywiecczyznę, skąd zresztą pochodzę. Źródłem jest tu Dziejopis Żywiecki Komonieckiego - starosty Żywieckiego.  Przez Milówkę biegnie tzw. droga cesarska, nazywana przez nas "cesarką". To tradycyjny szlak łączący Kraków z Pesztem i/lub Pragą. Biegnie przez Suchą Beskidzką do Żywca a dalej Radziechowy-Węgierska Górka-Cisiec-Milówka-Laliki-Zwardoń i dalej przez Czadcę i Żylinę do Bratysławy/Budapesztu. Na Lalikach rozchodzi się, biegnąc również z Koniakowa (graniczącego z Lalikami) Przez Istebną gdzie znów się rozchodzi na Cieszyn przez Wisłę i Ustroń lub Ostravę przez Jablunkov.
A Janowi Kazimierzowi pomogli górale z Milówki, o czym Dziejopis informuje, za co otrzymali obraz Matki Boskiej znajdujący się obecnie w Rajczy. Parafia w Milówce powstała w 1630, będąc własnością Konstancji - żony Zygmunta III. Obraz przeniesiono do Rajczy na potrzeby erygowania tam parafii... Po szczegóły odsyłam do Komonieckiego.
*



No tak, najważniejszego w kontekście zapomniałem: z Milówki drogą przez Rajczę i Ujsoły dojeżdża się do Glinki a stamtąd na Orawę i dalej: Poprad wreszcie Lubowlę.
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.514
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 22/02/2013, 8:47 Quote Post

CODE
Przez Milówkę biegnie tzw. droga cesarska, nazywana przez nas "cesarką". To tradycyjny szlak łączący Kraków z Pesztem i/lub Pragą. Biegnie przez Suchą Beskidzką do Żywca (...)


Tyle że ta droga to powstała w XIX, po powodzi z 1809, która sparaliżowała ruch dolinami rzecznymi smile.gif. Przejechał Żywiec i jechał w stronę Wadowic. W pewnym momencie skręcili, pytanie gdzie?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
Gustaw Prus
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 81.458

Stopień akademicki: magister
Zawód: politolog, historyk
 
 
post 13/03/2013, 12:55 Quote Post

QUOTE(carantuhill @ 22/02/2013, 8:47)
CODE
Przez Milówkę biegnie tzw. droga cesarska, nazywana przez nas "cesarką". To tradycyjny szlak łączący Kraków z Pesztem i/lub Pragą. Biegnie przez Suchą Beskidzką do Żywca (...)


Tyle że ta droga to powstała w XIX, po powodzi z 1809, która sparaliżowała ruch dolinami rzecznymi  smile.gif. Przejechał Żywiec i jechał w stronę Wadowic. W pewnym momencie skręcili, pytanie gdzie?
*



W początku XIX wieku tylko jej fragment "przeniósł się" na lewy brzeg, tj. z doliny na zbocze Małej Baraniej (albo Baraniej Cisieckiej) - nie wpłynęło to wszakże na zmianę szlaku jako takiego. Rzecz dotyczy tu zaledwie ok. 2km odcinka.
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
fullbeskid
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 99.776

 
 
post 30/05/2016, 14:51 Quote Post

Witam,
według miejscowego podania, zasłyszanego przeze mnie od Matki 20 lat temu, potyczka miała się odbyć w okolicach Wapiennika w Radziechowach 49°39'01.3"N 19°06'47.1"E. Tą wersje może uprawdopodabniać fakt nadania Michałowi Jaskowi (sołtysowi pobliskiej Lipowej) hali, dziś noszącej nazwę Hali Jaskowej, która znajduje się na zboczach Skrzycznego. Halę nadał Jan Kazimierz za zasługi w walkach ze Szwedami. Dziś na hali stoi obelisk upamiętniający tamto zdarzenie. O hali można znaleźć więcej inf. w intrnecie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
Littletom
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 100.289

 
 
post 4/10/2016, 11:40 Quote Post

Przyznam, że jedynym powodem mojego zarejestrowania się tutaj jest właśnie ten temat. Nie jestem historykiem choć lubię historię. To co mam do powiedzenie dotyczy historii, którą opowiadano w mojej rodzinie z pokolenia na pokolenie i nie ma co za tym idzie formy innej nadanej niż ustna. Zgadzałaby się za to z tym co opisywał właśnie Sienkiewicz. Według niej właśnie ludzie z mojej rodziny pochodzący ze wsi mieszczącej się niedaleko odcinka między Suchą a Jordanowem, mieli brać udział w ratowaniu króla gdzie kilku zginęło a reszta w nagrodę dostała ładny płachetek ziemi i lasu. Ponoć 5 włók ziemi i 3 włóki lasu. Też i nazwisko nasze jak i nazwa wsi.
Historycy mogą mówić różne rzeczy ale w tej materii bardziej wierzę w tą opowieść bo i nikt nie miałby interesu by ją tworzyć a chyba ja pierwszy raz od dziesiątek czy więcej lat mówię o tym poza kręgiem rodzinnym. Ot ciekawostka taka.
Podobnie jak w tych opowieściach mówi się, że mieszkańcy wsi byli tam zbójami, a że górale to górale. wink.gif
Tyle mojego grosika w tej rozmowie.
Tom.

Ten post był edytowany przez Littletom: 4/10/2016, 12:07
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.514
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 4/10/2016, 17:18 Quote Post

CODE
Też i nazwisko nasze jak i nazwa wsi.
Historycy mogą mówić różne rzeczy ale w tej materii bardziej wierzę w tą opowieść bo i nikt nie miałby interesu by ją tworzyć a chyba ja pierwszy raz od dziesiątek czy więcej lat mówię o tym poza kręgiem rodzinnym. Ot ciekawostka taka.


Jeśli nazwisko jest na "G" jak i nazwa wsi to chyba nie wink.gif . Zresztą drogą przez Suchą wydaje mi się skrajnie nieprawdopodobna. Tam przecież Szwedzi siedzieli. Raczej na pewno została ominięta z południa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
Dan23
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.198
Nr użytkownika: 5.531

 
 
post 5/10/2016, 1:11 Quote Post

Nie wiem gdzie dokładnie doszło do tej walki/potyczki, ale w Osielcu od zawsze mówili, że to chłopi z naszej wsi uratowali Jana Kazimierza...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.514
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 6/10/2016, 20:08 Quote Post

QUOTE(Dan23 @ 5/10/2016, 2:11)
Nie wiem gdzie dokładnie doszło do tej walki/potyczki, ale w Osielcu od zawsze mówili, że to chłopi z naszej wsi uratowali Jana Kazimierza...
*




W całej okolicy jest mnóstwo legend z tego okresu. Ale mało prawdopodobne, żeby tędy wracał. Może uciekał. Ale nie wracał, w starostwie lanckorońskim szalały podjazdy szwedzkie. Zamek w Suchej płacił kontrybucje rozmaitym bandom szwedzkim. Jest mało prawdopodobne, żeby wybrał tę drogę - raczej szedł przez Orawę.
Wolałbym znaleźć to złoto, co Szwedzi schowali w jakieś "Janikówce" - niestety nie wiem której, bo dziewczyna co widziała, nie powiedziała sleep.gif .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

3 Strony < 1 2 3 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej