|
|
Kolej w carskiej Rosji, Szerokośc torów
|
|
|
dr-jt
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 78 |
|
Nr użytkownika: 20.024 |
|
|
|
Jaros³aw Tuliszka |
|
Stopień akademicki: doktor |
|
Zawód: historyk |
|
|
|
|
W XIX wieku nastapił niewątpliwy rozwój linii kolejowych. Budowano je rónież w Rosji. Czy od razu rozstaw tych torów był większy od powszechnie stosowanego w Europie? Jeżeli tak, to jak wyglądała sprawa rozstawu torów na ziemiach polskich zaboru rosyjskiego? Nie pamiętam abym gdziekolwiek trafił na sprawę "przestawiania" szerokości torów po 1918 r. Może któś z miłośników kolejnictwa zna odpowiedzi na te pytania?
|
|
|
|
|
|
|
|
Widzę, że nikt nie zabiera głosu w tym dosyć interesujacym temacie. Odpowiedzi tez nie znam ale problem szerokości torów kolejowych w XIX wieku to nie tylko Rosja. Np. w USA występowało bodaj 26 szerokości a ujednolicenia dokonano w 1886 roku. Również w Europie do dzisiaj tory na Półwyspie Iberyjskim są szersze niż w reszcie Europy. Z tego co wiem w Kongresówce stosowano wymiar ogólnoeuropejski zaś od granicy juz szersze. Podobno wynikało to z obawy, że w razie konfliktu zbrojnego Niemcy wjada pociagami do Rosji. Żródło chyba jednak leży w ówczesnej ogólnoeuropejskiej dyskusji na temat standardu torów kolejowych i od budowniczych. Do tego system w Kongresówce od początku był połaczony z systemem europejskim, koleje w Cesarstwie nie. Jest jeszcze jedna anegdota na ten temat - Podobno zapytano cara czy tory maja byc szersze. Ten odparł - na ch...a szersze. No to zrobili
|
|
|
|
|
|
|
dr-jt
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 78 |
|
Nr użytkownika: 20.024 |
|
|
|
Jaros³aw Tuliszka |
|
Stopień akademicki: doktor |
|
Zawód: historyk |
|
|
|
|
Z tego co wiem w Kongresówce stosowano wymiar ogólnoeuropejski zaś od granicy juz szersze. Podobno wynikało to z obawy, że w razie konfliktu zbrojnego Niemcy wjada pociagami do Rosji. Żródło chyba jednak leży w ówczesnej ogólnoeuropejskiej dyskusji na temat standardu torów kolejowych i od budowniczych. Do tego system w Kongresówce od początku był połaczony z systemem europejskim, koleje w Cesarstwie nie.
Dziękuję, że w końcu ktoś się zainteresował tematem, a w dodatku przekazał tak ciekawe informacje. Wydaje mi się, że na naszych ziemiach szerokość była standardowa, ale nie wiem z jakiego powodu. Podany tu: "żeby Niemcy nie wjechali pociągami do Rosji" wydaje mi się niewystarczający. Gdyby szerokośc byłą większa w Kongresówce, to tym bardziej mieli by trudności w wjazdem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Spotkałem się z informacją, że większy rozstaw torów w Rosji związany jest z zimą i ilością śniegu. Miało to jakiś związek z zakładanymi lemieszami śnieżnymi w czasie zimy. Podobna sytuacja miała być i w Hiszpanii.
|
|
|
|
|
|
|
|
Raczej trudno posądzac Hiszpanię o wieksza ilość śniegu niz w Rosji. W Hiszpanii tez mówi sie, że szersze tory miały utrudnić ewentualna inwazje z Francji. Ale względy militarne to prawdopodobnie "dopasowanie faktów do teori".W rzeczywistości w obu przypadkach (Rosja i Półwysep Iberyjski)powód różnic leży niemal na pewno we wspomnianej już dyskusji na temat standardów kolejowych i tego kto budował linie. Kiedy von Gerstner budował pierwszą kolej do Carskiego Sioła to wybrał sobie rozmiar. Doradcami budowy kolejnej trasy Sankt Petersburg - Moskwa byli Amerykanie i prawdopodobnie pod ich wpływem wybrano rozstaw taki jakich w tym czasie używała część lini amerykańskich. W Kongresówce budowano według wzoru i standardu austriacko-niemieckiego. Kiedy doszło do połaczenia obu systemów nie uznano za potrzebne ich ujednolicać. Może wtedy uznano, że odmiennośc może odegrac jakąś rolę militarną .
|
|
|
|
|
|
|
|
PS. nawet w ojczyźnie kolei Angli, budowano początkowo linie o róznych rozstawach szyn.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(dr-jt @ 30/09/2006, 22:56) W XIX wieku nastapił niewątpliwy rozwój linii kolejowych. Budowano je rónież w Rosji. Czy od razu rozstaw tych torów był większy od powszechnie stosowanego w Europie? Jeżeli tak, to jak wyglądała sprawa rozstawu torów na ziemiach polskich zaboru rosyjskiego? Nie pamiętam abym gdziekolwiek trafił na sprawę "przestawiania" szerokości torów po 1918 r. Może któś z miłośników kolejnictwa zna odpowiedzi na te pytania?
Linie w Kongresówce i dalej były do I wojny o rozstawie rosyjskim (1520 mm). Wyjątkiem była Kolej W-sko-Wiedeńska i jej odgałęzienia.
Po 1918 nie trzeba było przekuwać torów na "normalne" (1435 mm), bo już zrobili to w większości Niemcy na potrzeby frontu, zwł. na liniach równoleżnikowych (w latach 1915-18)
Poza tym nie napracowali się - ile w końcu było tych linii?
Natomiast ciekawostką jest fakt, że w Warszawie tramwaje miały rozstaw 1520 mm i zachowano taki w Polsce niepodległej.
Okazją do przekucia na 1435 były oczywiście katastrofalne zniszczenia W-wy.
To jeszcze z ciekawostek: Finowie do dziś zachowali 1520.
Kiedy w 1944/45 szła ofensywa radziecka na Berlin, radzieckie słuyżby inż,. odbudowywały zniszczoną trakcję w rozstawie szerokim. chodziło o szybsze dostarczanie zaopatrzenia na front. Po wojnie przywrócono rozstaw 1435 mm.
|
|
|
|
|
|
|
|
1524 mm to w miarach angielskich równe 5 stóp natomiast 1435 mm to 4 stopy 8 1/2 cala. Według anegdoty car dostał projekt pierwszej linii właśnie o szerokości 4 stopy 8 1/2 cala i osobiście zaokrąglił na 5 stóp bo męczyły go ułamki. Kolej Warszawsko-Wiedeńska, jeden z torów Kolei Fabryczno-Łódzkiej oraz Kolej Warszawsko-Bydgoska miały tor 1435 mm, pozostałe linie kolejowe w zaborze rosyjskim miały tor 1524 mm. Koleje wąskotorowe miały mieć według prawa tor 750 mm ale miała go tylko jedna(!), Piotrków Trybunalski - Sulejów, w rejonie Warszawy stosowano tor 800 mm lub 1000 mm. Kolej Kielecko-Herbska miała początkowo tor 1067 mm, później przebudowano ją na tor 1524 mm. W czasie wojen bałkańskich Rosja odczuwała na opanowanych terenach niedobór taboru normalnotorowego i rekwirowano pewne ilości z Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Co do różnic w kolejach różnych krajów to np. Wielka Brytania ma tor normalny ale tzw. skrajnia jest inna (tabor klei brytyjskich jest niższy i węższy od kontynentalego) a największym utrapieniem jest zupełnie inny system hamulca zespolonego na Wyspach próżniowy a na kontynencie ciśnieniowy samoczynny. Po 1918 roku tory na terenie Polski miały w większości tor 1435 mm ale za to tabor miał kilka różnych systemów hamulca i na dokładkę kilka różnych systemów sygnalizacji i łączności.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|