|
|
Giulio Andreotti, 1919 - 2013
|
|
|
Adrianjoz
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 36 |
|
Nr użytkownika: 40.672 |
|
|
|
Zawód: Student |
|
|
|
|
Jaka jest wasza opinia o tym kontrowersyjnym włoskim polityku, siedmiokrotnym szefie rządu, wielokrotnie bo aż 25 razy sprawującego funkcję ministra?. Głośny film:,,Boski" włoskiego reżysera Paolo Sorrentino ukazuje postać tego tajemniczego polityka w momencie załamania się jego politycznej kariery, przegranej w wyścigu o tytuł głowy państwa i postawienia pierwszych zarzutów związanych z domniemanymi kontaktami Andreottiego z mafią. Niedoszły prezydent w obrazie Sorrentino prezentowany jest jako postać diaboliczna, pociągająca za sznurki we wszystkich pozakulisowych, brudnych rozgrywkach politycznych Włoch po II wojnie światowej. Jednocześnie był znany ze swojej dbałości o najuboższych wyborców. Cień na jego postać kładzie także sprawa nieudanych zabiegów rządu o uwolnienie porwanego przez Czerwone Brygady, byłego chadeckiego premiera Aldo Moro, opowiadającego się za współpracą Chrześcijańskiej Demokracji Z Włoską Partią Komunistyczną. Czy uznać go należy za prawdziwego męża stanu, z makiaweliczną zręcznością poruszającego się po zabagnionym świecie włoskiej polityki, chroniącego swój kraj przed zwycięstwem partii komunistycznej, czy za politycznego przestępce, dobrze prosperującego w zbrutalizowanym włoskim życiu politycznym?
|
|
|
|
|
|
|
|
Zręczny to on był. Także utopiony w korupcję i powiązania z mafią po same uszy. Jest poświęcony tej postaci rozdział w książce "Demokraci i dyktatorzy" Marka Bankowicza.
|
|
|
|
|
|
|
|
Sędzia Falcone, gdyby żył to by nam o nim opowiedział...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Czy uznać go należy za prawdziwego męża stanu, z makiaweliczną zręcznością poruszającego się po zabagnionym świecie włoskiej polityki, chroniącego swój kraj przed zwycięstwem partii komunistycznej, czy za politycznego przestępce, dobrze prosperującego w zbrutalizowanym włoskim życiu politycznym? Jedna opcja nie musi wcale wykluczać drugiej - a wręcz przeciwnie. Trudno chyba jeszcze o oceny. Pamiętajmy, że Rzymski Sfinks żyje i cieszy się dobrym zdrowiem, jest jednym z dożywotnich senatorów Republiki. Wiele faktów na jego temat pozostaje niejasnych i ukrytych i będą pewnie takimi jeszcze przez długie lata.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|