Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
49 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najlepszy i najgorszy król elekcyjny
     
Magnus R.
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 131
Nr użytkownika: 465

 
 
post 10/04/2004, 11:57 Quote Post

QUOTE
Czy nie uważacie że o tytuł najlepszego króla elekcyjnego mógłby się ubiegać Stanisław Leszczyński? Wiadomo, że dostrzegał zagrożenie dla Rzeczpospolitej ze strony państw ościennych i złotej wolności szlacheckiej. Szkoda tylko że był zależny od króla szwedzkiego , Karola XII , bo gdyby nie to byłby bez wątpienia jeden z najlepszych polskich królów elekcyjnych.


Leszczyński blink.gif ?? Chyba raczysz sobie żartować. Powinniśmy Bogu dzięki składać, że ta kreatura polityczna nie rządziła Rzeczypospolitą. Jaki tam z niego był władca - wyniesiony tylko i wyłącznie dzięki protekcji Karola XII, nieprzejawiał jakichkolwiek uzdolnień dyplomatycznych czy militarnych (to on w znacznym stopniu przyczynił się do klęski Szwedów pod Połtawą, bowiem nie potrafił pokonać antyszwedzkiej konfederacji sandomierskiej i przysłać posiłków Karolowi XII). Fatalny wzór służalczości bez jakegokolwiek poczucia godności monarszej. Pod jego rządami Rzplita stałaby się niczym innym jak wasalem Szwecji, zgodnie z postanowieniami traktatu warszawskiego z 1705 r. W powszechnej świadomości utarło się współczucie względem tego, bądź co bądź niefortunnego i pechowego człowieka, które jednak wcale nie powinno przysłaniać prawdy o Leszczyńskim.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Stanislaus Augustus
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 35
Nr użytkownika: 879

 
 
post 17/04/2004, 22:36 Quote Post

Nie pokuszę się o pełny ranking królów ale podejmę rękawicę i postaram się wymienić chociaż najlepszych i najgorszych władców elekcyjnych:
Do grona najlepszych zaliczyłbym Władysława IV Wazę (pomijając w tym miejscu powstanie chmielnickiego, na które nie miał najmniejszego wpływu i które, co warto podkreślić nie wybuchło przeciwko królowi tylki szlachcie i magnaterii).

W poczet najgorszych władców wpisuję: Michała K. Wiśniowieckiego, Augusta III oraz Jana II Kazimierza (te trzy koronowane głowy nie wymagają chyba szerszego komentarza czy też uzasadnienia).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
Fryderyk Wielki
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 191
Nr użytkownika: 700

£ukasz W...
Zawód: Student UW
 
 
post 20/04/2004, 14:09 Quote Post

QUOTE(Stanislaus Augustus @ Apr 17 2004, 11:36 PM)


W poczet najgorszych władców wpisuję: Michała K. Wiśniowieckiego, Augusta III oraz Jana II Kazimierza (te trzy koronowane głowy nie wymagają chyba szerszego komentarza czy też uzasadnienia).

Bonjour ,drogi panie.

Wiesz, tutaj się z Tobą nie zgodzę. Do najgorszych królów elekcyjnych w Polsce zaliczam Augusta III i Michała Korybuta Wiśniowieckiego , ale Jana II Kazimierza?.... Nie bardzo.
Jan II Kazimierz Waza widział wadliwy ustrój Rzeczpospolitej i próbował przeprowadzić wraz ze swoją małżonką pewne reformy (m. in. wprowadzić władzę dziedziczną i zlikwidować liberum veto). Prawdą jest, że się to mu nie udało wobec znacznego oporu szlachty, ale chciał te reformy przeprowadzić i to stawia go wyżej od Sasa i Wiśniowieckiego.
Oczywiście wiem, że jest to tylko Twoje zdanie , że jest to Twój pogląd. Napisałem to jednak , dlaczego się z Twoim zdaniem nie zgadzam.

Pozdrowienia od tego , który Ci odebrał Pomorze Gdańskie i Warmię.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
Fryderyk Wielki
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 191
Nr użytkownika: 700

£ukasz W...
Zawód: Student UW
 
 
post 20/04/2004, 14:28 Quote Post

QUOTE(Magnus R. @ Apr 10 2004, 12:57 PM)


Leszczyński blink.gif ?? Chyba raczysz sobie żartować. Powinniśmy Bogu dzięki składać, że ta kreatura polityczna nie rządziła Rzeczypospolitą. Jaki tam z niego był władca - wyniesiony tylko i wyłącznie dzięki protekcji Karola XII, nieprzejawiał jakichkolwiek uzdolnień dyplomatycznych czy militarnych (to on w znacznym stopniu przyczynił się do klęski Szwedów pod Połtawą, bowiem nie potrafił pokonać antyszwedzkiej konfederacji sandomierskiej i przysłać posiłków Karolowi XII). Fatalny wzór służalczości bez jakegokolwiek poczucia godności monarszej. Pod jego rządami Rzplita stałaby się niczym innym jak wasalem Szwecji, zgodnie z postanowieniami traktatu warszawskiego z 1705 r. W powszechnej świadomości utarło się współczucie względem tego, bądź co bądź niefortunnego i pechowego człowieka, które jednak wcale nie powinno przysłaniać prawdy o Leszczyńskim.

Dzień dobry , Magnusie.

Ano szkoda, że Stanisław Leszczyński został królem Polski tylko dzięki protekcji Karola XII. Na jego miejscu wolałbym jednak być zależny od króla szwedzkiego niż od cara rosyjskiego. Nie dziwię się też, że nie mógł sobie poradzić z konfederacją sandomierską mając tylko 11-12 tysięcy żołnierzy przeciwko ok. 40 tys. (a przy okazji:mądra ta szlachta , w obronie swoich interesów potrafiła wystawić wielokrotnie liczniejszą armię niż gdy szło o interes kraju) tak więc Karol XII ruszając na Rosję musiał wesprzeć Leszczyńskiego korpusem szwedzkim do walki z konfederatami.
Co do tej zależności od Szwecji Leszczyński planował,że po zwycięstwie nad Rosją zrzuci zależność od Szwecji (planował nawet odebranie jej Inflant i Estonii). Niestety nie udało mu się to: Rosjanie pokonali Szwedów a Leszczyński musiał uciekać z Polski gdyz nie miał tylu sił aby walczyć z AugustemII o tron.
W Lotaryngii zaś rządził wspaniale. Gdyby miał dużo siły dobrze rządziłby i w Rzeczpospolitej.

Pzdrawiam

Fryderyk Wielki
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Stanislaus Augustus
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 35
Nr użytkownika: 879

 
 
post 20/04/2004, 20:36 Quote Post

Drogi Mój Fryderyku !!!

O ile podzielam Twój pogląd na Stanisława Leszczyńskiego o tyle całkowicie nie rozumiem "usprawiedliwiania" Jana II Kazimierza.

I. Nie najwyższy talent polityczny (przykładem może byc tutaj milcząca zgoda na przyłączenie lewobrzeżnej Ukrainy do Rosji)
II. brak jakiejkolwiek polityki względem Kozaków
III. nikłe umiejętności militarne (patrz:Potop szwedzki)
IV. brak jasnego programu politycznego (mam na mysli tutaj długofalowy program a nie doraźnie formułowane wnioski)
V. mijanie się z prawdą-nawet tą świętą (nie zrealizował żadnego punktu ze ślubów lwowskich)
VI. utrata lenna (traktaty welawsko-bydgodskie)
VII. niezrealizowanie postanowień sejmu względem ugody hadziackiej (czego nie da się racjonalnie wytłumaczyć)
VIII. Zgoda na hańbiące warunki pokoju w Oliwie
IX. Zgoda na kolejny niekorzystny traktat w Andruszowie
X. brak osobistej odwagi i honoru (patrz abdykacja i wyjazd z Polski)

Nie wiem, który z jego grzechów można w racjonalny sposób wytłumaczyć. Dla mnie był to przykład arcynieudolności albo braku jakiejkolwiek znajomości sytuacji geopolitycznej w połowie XVII w.

Twój sojusznik z 1790 r.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Fryderyk Wielki
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 191
Nr użytkownika: 700

£ukasz W...
Zawód: Student UW
 
 
post 21/04/2004, 11:49 Quote Post

QUOTE(Stanislaus Augustus @ Apr 20 2004, 09:36 PM)


Nie wiem, który z jego grzechów można w racjonalny sposób wytłumaczyć. Dla mnie był to przykład arcynieudolności albo braku jakiejkolwiek znajomości sytuacji geopolitycznej w połowie XVII w.

Twój sojusznik z 1790 r.

Witam szlachetnego mecenasa oresu Oświecenia.

Bardzo cieszy mię fakt, że zgadzamy się w kwestii Stanisława Leszczyńskiego. A odnośnie Jana Kazimierza. Pozwól, że ustosunkuję się do tych z Twoich argumentów, z którymi się nie zgadzam.

Ad.III. - No cóż, wobec zdrady szlachty sam jeden miał się bronić przeciw armii szwedzkiej? biggrin.gif Gdyby szlachta stała za nim od początku, wspólnie wypędziliby wroga

Ad.IV. - O ile dobrze wiem, Jan Kazimierz od początku swego panowania w Polsce starał się umocnić swą władzę i zmusić szlachtę do posłuszeństwa; ale wojny przerwały te starania

Ad.VI. - Nic dziwnego, skoro kraj był już tak wyczerpany wojną, że wolał mieć chociaż o jednego wroga mniej. Owszem, chciał później odzyskać Prusy Książęce i włączyć je do Polski na trwałe - po umocnieniu swej władzy.

Ad.VIII. - Podobnie jak przy ad. VI; chciał zreformować armię i odebrać Szwedom Inflanty i Estonię

Ad.IX. - Kraj wyczerpany wojną pilnie potrzebował pokoju; jak wyżej. Jan Kazimierz chciał, aby w okresie pokoju gospodarka krajowa wyszła z kryzysu , co wzbogaciłoby państwo tak iż byłoby gotowe do wymierzenia zarówno Szwecji jak i Brandenburgii i Rosji odwetu i odzyskania ziem.
Ad.X. - A co miał zrobić, wobec tak znacznego oporu szlachty? Zmęczony sporami z nią odszedł z honorem. Na wieść jednak o klęsce Polski w walce z Turcją (1672r.)chciał powrócić do niej; zmarł jednak w drodze.

Na zakończenie : Oile wiem nie byłeś moim sojusznikiem w 1790 r. tylko mojego następcy Fryderyka Wilhelma II. Ja nie żyłem już od 17 VIII 1786 r.

Pozdrowienia

Fryderyk, wróg Polski
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.521
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 21/04/2004, 13:07 Quote Post

Zgadzam sie z kolega Stanislausem nt. Wladzia IV. Bardzo dobry krol ale na tym forum ma niewielu zwolennikow (a przynajmniej nie ujawniaja sie). Szkoda ze zyl tak krotko i ze szlachta nie pozwolila mu w pelni pokazac swych talentow organizatorskich i militarnych. Z Wazow na pewno byl najlepszym wladca.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Stanislaus Augustus
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 35
Nr użytkownika: 879

 
 
post 21/04/2004, 19:00 Quote Post

Kłaniam się WKMci Fryderokowi II

Po raz kolejny wyrażam swój głos sprzeciwu wobec Twej "obrony" ostatniego Wazy na polskim tronie.
Argumentacja poglądów WKMci jest dla nie tylko nie logiczna, ale bardzo słaba.
Niemalże na wszystkie moje zarzuty czynione Janowi II odpowiadasz, iż był on skłócony ze szlachtą i nie mógł nic w pojedynkę uczynić. Dla mnie jest to koronny dowód na brak zdolności negocjacyjnych. Król ten nie dość,iż nie posiadał tej umiejętności, nie posiadał także nic, co mógłby zaoferować polskiej szłachcie w zamian za współdziałanie przeciwko wrogom.
Piszesz także o planach i dobrych chęciach Jana Kazimierza. Jak napisałem w poprzednim poście były to pojedyńcze plany ratunkowe,które miały przysporzyć mu zwolenników.Jak dobrze wiesz do historii przechodzą czyny nie zaś projekty,które przez większość swojego czasu przelażały na dnie szafy.
Totalnym blamażem okazał się Twój wywód na temat honoru Jana II Kazimierza.
Nie wiem w jakim stanie formułowałeś swoje sądy, spawdzając je z punktu merytorycznego, musiałbyc to stan zbliżony do "pomroczności jasnej".
Jak bowiem można pisać o honorze w tym przypadku. Całe jego panowanie było pasmem klęsk i porażek, w wyniku którego Rzeczpospolita straciła ponad 12 % terytorium. Dostrzegając swoje "marne dokonania", byc moze obawiając się o swoje zycie poddał się jak zwykły tchórz i podpisał abdykację. Nie miał nawet krzty honoru aby pozostać w ojczyźnie i próbować się zrehabilitować. Uciekł z kraju, którym władał w podobnym stylu jak uciekał z niego Henryk III de Valois.

Jeśli chodzi o moje poprzednie zakończenie nie rozpatrywałem jego pod kątem personalnym. Starając się nadązyć nad Twoim geniuszem, uzyłem tych słów w sensie narodowościowym. Znam bowiem dość dobrze historię, żeby popełniać tak proste błędy.

Pozdrowiam
Stanislaus Augustus
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
Ikswonarab
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 266
Nr użytkownika: 24

 
 
post 22/04/2004, 0:04 Quote Post

1.Stafan Batory
2.Jan II Kazimierz
3.Wladyslaw IV
4.Stas
5.Jan III Sobieski (wodz super, krol dup..)
6.August II Sas
7.Michas
8.Zygmunt Waza
9.Walezy (chociaz we Francji to niezly byl)
10. August III Sas
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Fryderyk Wielki
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 191
Nr użytkownika: 700

£ukasz W...
Zawód: Student UW
 
 
post 22/04/2004, 13:49 Quote Post

Witam kochanka ,, Semiramidy Północy"!

Być może wyda Ci się to dziwne , ale cieszę się , że mamy odmienne nieco poglądy. No bo gdyby wszyscy zgadzaliby się ze sobą we wszystkim ,to co by było?
Wracająć jednak do tematu naszej dyskusji... troszeczkę zasmuciło mnie to , że moje argumenty są nielogiczne i słabe. sad.gif Sądziłem ,że są one mocne mad.gif No cóż sam na Szeda z garstką zwolenników nie mógł iść. Słusznie więc uczynił uchodząc z kraju. Przecież nie poszedł na amen , ale wrócił , kiedy poddani jego zrozumieli swój błąd i chcieli razem z nim walczyć.
Ponadto uważam, że dobrze chciał zrobić , próbując zacieśnić związek Rzeczpospolitej z Francją. Było to wówczas jedno z najsilniejszych państw w Europie.
Uważam , że wszystkie plany udałoby mu się zrealizować , gdyby nie opór szlachty.Wówczas nie leżałyby w szafie. Ale sam na slachtę wacko.gif . gdyby go chociaż wojsko chciało posłuchać, to może by chciał walczyć z opozycją.
Niestety, nic nie poradzę na to , że akurat w czasie jego panowania wszyscy sąsiedzi atakowali na Rzeczpospolitą. Nigdy przedtem i nigdy potem taka sytuacja nie zaistniała.
Nie uciekł z kraju jak Walezy. Henryk zrobił to po kryjomu , bez uprzedzenia, natomiast Jan Kazimierz oficjalnie zrzekł się władzy i dopiero wyjechał. Nie był więc tchórzem.

I to by było chyba w tym poście tyle.
Pozdrawiam nieszczęsnego władcę kraju , który m.in padł moim łupem

Fryderyk II Wielki Hohenzollern

Koening in Preussen
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Fryderyk Wielki
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 191
Nr użytkownika: 700

£ukasz W...
Zawód: Student UW
 
 
post 22/04/2004, 13:59 Quote Post

QUOTE(Ikswonarab @ Apr 22 2004, 01:04 AM)
1.Stafan Batory
2.Jan II Kazimierz
3.Wladyslaw IV
4.Stas
5.Jan III Sobieski (wodz super, krol dup..)
6.August II Sas
7.Michas
8.Zygmunt Waza
9.Walezy (chociaz we Francji to niezly byl)
10. August III Sas

Drogi panie Ikswonarab.

Dlaczego(jeśli można wiedzieć) uważasz Michała Korybuta Wiśniowieckiego za władcę lepszego od Zygmunta Wazy??? O ile wiem był on nieudolny i niczym praktycznie nie zasłużył się dla chwały Polski i Litwy.

Pozdrowienia

Fryderyk
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Sobiepan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 259
Nr użytkownika: 869

 
 
post 23/04/2004, 12:22 Quote Post

Ach, szkoda ze Sobieski nie mial podobnych do niego synow, jakby udalo sie stworzyc nową dynastie to dzis moze nadal by ona panowala w czyms na ksztal wielkiej brytanni-rzeczpospolita czworga narodow (pl.lt, ukr, blru) Ale niedorastali ojcu do piet...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Stanislaus Augustus
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 35
Nr użytkownika: 879

 
 
post 23/04/2004, 16:41 Quote Post

Królu w Prusiech

Jestem wielce nieukontentowany Twoją kolejną odpowiedzią. Jak że mi Cię szkoda sad.gif Widzę bowiem, iż w miarę upływu czasu gaśnie Twój (dość sporny) geniusz. Czytasz WKMść moje listy niedokładnie, dajesz strasznie jałowe odpowiedzi, uzywasz ciągle tych samych zwrotów. Wielce się na Tobie zawiodłem blink.gif Żaden z Twych argumentów nie przekonał mnie bowiem. Tym samym każda ze stron pozostanie najprawdopodbniej przy swoim zdaniu.

Kończąc ten bilecik muszę Ci się przyznać za co najbardziej podpadł mi Jan II Kazimierz. Doprowadził on bowiem do utraty naszego cennego lenna (traktaty welawsko-bydgoskie). Ten niewybaczalny błąd doprowadził do tego, iż Twój przodek - Fryderyk I mógł się w 1701 r. ogłosić "królem w Prusiech".

Kłaniam się władcy, który dzięki śmieci imperatorowej Elżbiety (a nie wojskowemu orężu) uniknął losy podobnego do mojego.

Stanislaus Augustus Rex
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
Boruta
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 90
Nr użytkownika: 970

 
 
post 30/04/2004, 10:53 Quote Post

Generalnie wszyscy krolowie elekcyjni to bylo dno. Wlacznie z Batorym i Sobieskim. Najgorzej z nich wszystkich prezentuje sie Zyga III: bezprawne przeniesienie lenna pruskiego, wojna ze spolecznstwem, frymarczenie korona, wywolanie wojny z Turcja, fanatyzm religijny, wplatanie w wojny ze Szwecja, stworzenie potegi magnaterii, etc. Najlepszy byl ten ktory najmniej spieprzyl czyli Michal Korybut Wisniowiecki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Ikswonarab
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 266
Nr użytkownika: 24

 
 
post 8/05/2004, 19:42 Quote Post

1. Stanisław August Poniatowski
2. Jan Kazimierz
3. Stefan Batory
4. Władysław IV Waza
5. August II Sas
6. Jan Sobieski
7. Zygmunt III Waza
8. August III Sas
Walezy i Korybut rzadzili zbyt krótko
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

49 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej