Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
31 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Przyczyny upadku Rzeczpospolitej Szlacheckiej
     
andrzej007
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 21
Nr użytkownika: 19.900

andrzej007
Zawód: socjolog
 
 
post 11/08/2006, 19:19 Quote Post

Żebyśmy choć te wojny wygrywali. Czytałem gdzieś, że potop szwedzki przyniósł najwięcej szkód materialnych i ludzkich w dziejach Rzeczypospolitej wszystkich numerów. sad.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.499
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 11/08/2006, 19:24 Quote Post

QUOTE(andrzej007 @ 11/08/2006, 20:19)
Żebyśmy choć te wojny wygrywali. Czytałem gdzieś, że potop szwedzki przyniósł najwięcej szkód materialnych i ludzkich w dziejach Rzeczypospolitej wszystkich numerów.  sad.gif
*



Może powiem na przykładzie jednej z miejscowości mojego powiatu:
- spadek ludności z około 6000 do niecałego tysiąca
- zniszczenie tarataka, browaru, huty szkła
- spadek dochodów szlacheckich o około 80%
W końcu ze Szwedami wygraliśmy wtedy...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Elear Polski
 

Wierny Sługa Forum!
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 584
Nr użytkownika: 14.289

Michal
Zawód: Licealista
 
 
post 11/08/2006, 19:28 Quote Post

Dokładne zniszczenia wojenne znajdziecie tutaj:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=19223
rolleyes.gif Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Bartek@Szutnik
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 420
Nr użytkownika: 5.444

Zawód: student
 
 
post 21/08/2006, 21:08 Quote Post

QUOTE
Żebyśmy choć te wojny wygrywali. Czytałem gdzieś, że potop szwedzki przyniósł najwięcej szkód materialnych i ludzkich w dziejach Rzeczypospolitej wszystkich numerów. 


oj nie wiem czy gorsza nie była przypadkiem wojna północna zarówno w liczbach dot ludności gospodarki jak i ze wzgledów politycznych...
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
andrzej007
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 21
Nr użytkownika: 19.900

andrzej007
Zawód: socjolog
 
 
post 22/08/2006, 21:01 Quote Post

Potop to nie była wojna to była kompletna katastrofa, po której nasz kraj moim zdaniem już nigdy się nie podniósł sad.gif Reszta to były juz tylko kolejne mniejsze i wieksze gwoxdzie do trumny.
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
alcesalces1
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.681
Nr użytkownika: 19.375

Stopień akademicki: majster
Zawód: numerator
 
 
post 22/08/2006, 21:12 Quote Post

QUOTE(andrzej007 @ 22/08/2006, 22:01)
Potop to nie była wojna to była kompletna katastrofa, po której nasz kraj moim zdaniem już nigdy się nie podniósł sad.gif Reszta to były juz tylko kolejne mniejsze i wieksze gwoxdzie do trumny.
*


Mi się wydaje że Rzeczpospolita wyszła z tej trumny żywa, zdolna do odnoszenia sukcesów militarnych, czego dowodem są zwycięstwa nad Moskwą pod Połonką i Cudnowem. Wojna północna w I dwudziestoleciu XVIII w. poczyniła znaczniejsze spustoszenie niż "Potop". Gwoździami do trumny była konfederacja barska, Konstytucja 3 maja i przymierze z Prusami oraz Powstanie Kościuszkowskie. Trzeba było nie wierzgać, starać się utrzymać odrębność państwową pod protektoratem Rosji i
wyczekiwać lepszej koniunktury politycznej do zmiany naszego położenia, przeprowadzając w kraju reformy w duchu oświecenia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
Hieronim Lubomirski
 

Hetman Wielki Koronny
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.581
Nr użytkownika: 1.410

Zawód: Kawaler Maltanski
 
 
post 24/08/2006, 9:38 Quote Post

QUOTE
Gwoździami do trumny była konfederacja barska, Konstytucja 3 maja i przymierze z Prusami oraz Powstanie Kościuszkowskie. Trzeba było nie wierzgać, starać się utrzymać odrębność państwową pod protektoratem Rosji i
wyczekiwać lepszej koniunktury politycznej do zmiany naszego położenia, przeprowadzając w kraju reformy w duchu oświecenia.


Łatwo dziś to mówić, ale może ludzie nie chcieli żyć pod Moskiewskim butem i niczym tonący chwytali się każdej szansy na emancypacje z objęć wschodniego despotyzmu. A Rosja na żadne reformy nie pozwalała bo to wzmacniało kraj, a silna Polska nie leżała w interesie Moskali
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
rotmistrz
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 191
Nr użytkownika: 6.612

Zawód: uczen
 
 
post 24/08/2006, 14:45 Quote Post

Szkody materialne i ludnościowe podczas potopu nie mają żadnego znaczenia.Jak pokazywały statystyki RON za Sobieskiego dosyć szybko się podnosiła.Wieksze znaczenie miał wzrost pozycji magnaterii, słabość wojska i aparatu państwowego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
Farnabaz
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 55
Nr użytkownika: 19.216

Dmitrij Smolko
Zawód: student
 
 
post 24/08/2006, 20:08 Quote Post

QUOTE(andrzej007 @ 23/08/2006, 0:01)
Potop to nie była wojna to była kompletna katastrofa, po której nasz kraj moim zdaniem już nigdy się nie podniósł sad.gif Reszta to były juz tylko kolejne mniejsze i wieksze gwoxdzie do trumny.
*



Wtargnie,cie Szweda, jak to nie dziwnie, uratowalo RON, ktora juz byla pokonana przez Rosije, i kozakow.Z obawy ze szlachta calkiem zwroci do Szweda Moskwa zawarla porozumienie z Janem Kazimierzem i zacze,la nieudana, wojne, ze Szwedem, a jednoczesnie przez to zepsulo porozumienie z kozactwem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
Bartek@Szutnik
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 420
Nr użytkownika: 5.444

Zawód: student
 
 
post 24/08/2006, 20:31 Quote Post

QUOTE
Wtargnie,cie Szweda, jak to nie dziwnie, uratowalo RON, ktora juz byla pokonana przez Rosije, i kozakow.Z obawy ze szlachta calkiem zwroci do Szweda Moskwa zawarla porozumienie z Janem Kazimierzem i zacze,la nieudana, wojne, ze Szwedem, a jednoczesnie przez to zepsulo porozumienie z kozactwem.


ciekawa teoria => możesz ja rozwinąć. W moim odczuciu pozozumienie z pomiedzy Moskwą a Kozakami było zepsute od poczatku kiedy to bodajże Buturlin powiedział że car nie składa przycięgi swoim poddanym ...
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
rafalm
 

duc d'Albufera da Valencia
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.094
Nr użytkownika: 1.612

Rafal Malowiecki
 
 
post 24/08/2006, 20:59 Quote Post

QUOTE
Trzeba było nie wierzgać, starać się utrzymać odrębność państwową pod protektoratem Rosji i
wyczekiwać lepszej koniunktury politycznej do zmiany naszego położenia, przeprowadzając w kraju reformy w duchu oświecenia.

Cały problem w tym, że Rosja torpedowała wszystkie polskie próby reform. mellow.gif Najlepiej udowodnił to zjazd Stanisława Augusta Poniatowskiego z carycą Katarzyną i Józefem II w 1787 r. Podczas tego zjazdu król przedstawił carycy propozycję pomocy polskiej w wojnie z Turcją. W zamian za to Rosja miała zgodzić się na reformy ustrojowe w Rzplitej. Niestety, ale Katarzyna odmówiła sad.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
Bartek@Szutnik
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 420
Nr użytkownika: 5.444

Zawód: student
 
 
post 24/08/2006, 22:39 Quote Post

QUOTE
Cały problem w tym, że Rosja torpedowała wszystkie polskie próby reform.  Najlepiej udowodnił to zjazd Stanisława Augusta Poniatowskiego z carycą Katarzyną i Józefem II w 1787 r. Podczas tego zjazdu król przedstawił carycy propozycję pomocy polskiej w wojnie z Turcją. W zamian za to Rosja miała zgodzić się na reformy ustrojowe w Rzplitej. Niestety, ale Katarzyna odmówiła 


Nie wiem czy nie jestem w błędzie ale zapewne chodzi ci tutaj o spotkanie w kaniowie w którym uczestniczyli Stanisłąw August Poniatowski, Katarzyna II i Potiomkin => było to raczej spotkanie a nie zjazd i nie było tam Józefa II.

Katarzyna II pisała: Trzeba odłozyć wszystkie osobiste króla i jego ministrów zamiary zachowując konstytucyą, jaka teraz jest, albowiem prawde mówiąc, niemasz dla Rossyi korzyści ani potrzeby, ażeby Polska stała się czynniejszą. cyt za W. Kalinka, Ostatnie lata panowania Stanisława Augusta, Poznań 1868.

paradoskalnie sejm zwołany na rok 1788, który miał te przymierze zatwierdzic przerodził sie w sejm czteroletni, którego owocem była konstytucja 3 maja.
Wszystko jednak za późno. Jak pisał Burke Polska stała się dla carycy śniadaniem i leżała już na księżcyu [ czytaj poza możliwosciami na uratowanie jej z protektoratu rosyjskiego].

 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
andrzej007
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 21
Nr użytkownika: 19.900

andrzej007
Zawód: socjolog
 
 
post 28/08/2006, 19:02 Quote Post

Tym obywatelom, którzy przekonują, że potop to bułka z masłem, polecam lekturę dowolnego przewodnika po współczesnej Polsce. Znajdą tam liczne i jak sądze interesujące informacje o setkach miast i miasteczek, które do dzisiaj nie odbudowały substacji architektonicznej ani też liczby mieszkańców po tej "zwycięskiej wojnie naszych przodków"
Używająć ministerialnego skrótu myślowego, można spróbować naciągnąć i także późniejszą wojnę z udziałem pobożnych Szwedów na naszych ziemiach połączyć w jeden widowiskowy kataklizm. Szkoda, że nie było wtedy telewizji wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
Mały Prokop
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 234
Nr użytkownika: 20.461

999
Zawód: student
 
 
post 1/09/2006, 17:36 Quote Post

Dla mnie wojny w latach 1626-29 i 1648-67 zrobiły z RON trupa gospodarczego. Koniec rządów Jana Sobieskiego i bitwa pod Kliszowem (1702) pokazały że Polska jest trupem militarnym, wręcz karłem przy ościennych mocarstwach. Natomiast wielka wojna północna i Sejm Niemy (1717) uczynił z nas także trupa politycznego ( staliśmy się de facto protektoratem rosyjskim funkcjonującym jako koszary i poligon dla armii carskiej oraz punktem rekrutacyjnym mięsa armatniego dla wojsk króla kaprala). Rozbiory były tylko naturalną konsekwencją wcześniejszego stanu rzeczy, po 1717r. istnienie niepodległego państwa było kwesią trudną jeśli nie niemożliwą do uratowania(Jedyną chyba nadzieją było wytrwanie jako rosyjski protektorat do czasów Napoleona). Dzięki Konstytucji 3 Maja i Kościuszce RON przynajmniej ocaliła honor i nie przeszła do historii jako ogarnięte anarchią pośmiewisko Europy.

W sprawie przyczyn upadku to możemy je podzielić na wewnętrzne i zewnętrzne. Do tych pierwszych należy zaliczyć brak reform kiedy to było możliwe (okres 1573-1648) i zwiazane z tym decentralizacja państwa, jednomyślne głosowanie,liberum veto, instrukcje sejmowe, wolna elekcja, niepłacenie podatków przez najbogatsze stany, zanik świadomości obywatelskiej na skutek zideologizowanego i zacofanego systemu edukacji(do 1773),powszechna korupcja, nieudolni władcy. Cała reszta problemów to konsekwencje tych wcześniejszych.
Przyczyny zewnętrzne to głównie niekorzystnepołożenie geopolityczne między trzema mocarstwami. Drugą kwestią chyba nawet ważniejszą było powstanie Prus jako państwa rozgrywającego w tej części Europy. Od 1648r. system międzynarodowy Europy określany jako westfalski działał na zasadzie równowagi sił. Żadne państwo nie mogło być zbyt mocne ponieważ zaraz przeciwko niemu tworzył się sojusz całej reszty. Na tej zasadzie Rzeczypospolita mogła, wprawdzie zmarginalizowana, ale jako jedyny możliwy byt polityczny w tej części Europy przetrwać. Niestety naszą rolę przejęły w Europie Środkowej Prusy i tylko siebie możemy za to winić.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
andrzej007
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 21
Nr użytkownika: 19.900

andrzej007
Zawód: socjolog
 
 
post 3/10/2006, 17:16 Quote Post

Ja także uważam, że dopuszczenie do wyodrębnienia się Prus jako niezależnego od RON państwa było jednym z największych błędów w naszej historii (a błedów nie brakowało)O ile dobrze pamiętam w głównej mierze zawdzięczamy ten fakt Zygmuntowi Staremu (hołd pruski bratanka króla)Mogę się mylić. To był rozrastający się rak w tkance naszego panstwa.
Gdzieś tam spotkałem sie z teoriami tłumaczącymi brak reakcji naszych władz faktem, że nieurodzajne północne ziemie nie były atrakcyjne do naszych ziemian. W odróżnieniu od niekończących się czarnoziemów Ukrainy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

31 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej