Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Przełom XVII i XVIII w. - stronnictwa polityczne, Wasze poparcie
 
Które stronnictwo byście poparli
Zwolennicy zwiększenia władzy króla [ 17 ]  [58.62%]
Republikanci (zwiększenie władzy sejmu) [ 9 ]  [31.03%]
Konserwatyści (przeciwnicy zmian ustrojowych) [ 3 ]  [10.34%]
Suma głosów: 29
Goście nie mogą głosować 
     
gorliwy litwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.108
Nr użytkownika: 36.829

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 30/03/2013, 12:47 Quote Post

Rosja stala się formalnym gwarantem porządku konstytucyjnego w RON.2. Katastrofa zaczęla się jeszcze wczesnej w 1697, gdy August II silą, wbrew woli większosci, zostal krolem. W czasie Wojny Polnocnej Rosjanie i Szwedzi robili na naszych ziemiach wszystko, czego im się zachcialo, a nasza szlachta biegala od Sasa do Lasa i z powrotem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
Ossee
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 65.050

 
 
post 30/03/2013, 13:26 Quote Post

gorliwy litwin


CODE
Co zlego w Ludwiku XIV czy Piotrze I?


A ja nie wiem. Zapytaj hugenotów. Zapytaj tych którzy zajmowali się finansami Ludwika XIV. Zapytaj ponoszącą konsekwencje wojenek Ludwika ludności. Zapytaj Ludwika XVI który dał głowę za system stworzony przez Ludwika XIV.

A o Piotrze I to poważnie? Większego szczęściarza wśród nieudolnych, zakompleksionych tyranów chyba brak - ale co się w nim komukolwiek podobać może to nie wiem. Zresztą z Ludwikiem XIV mamy to samo - doprowadził Francję do plajty. Wplątał w wojny których wygrać nie mogła. I na co to?

CODE
Ludwik to szczyt potęgi Francji. A u nas demokracja i protektorat rosyjski... Owczeny sejm nie byl w sztanie rządzic i zadne reformy nie pomogą


Równie dobrze można napisać, że ówczesne państwo polsko - litewskie było skazane na anarchię i rozbiory i żadne reformy by nie pomogły.


CODE
RON byla niepodlegla, poki istnialia rywalizacja Szwecja-Rosja. Ona byla gwaracją naszej niepodleglosci.


Równie dobrze można powiedzieć, że gwarancją niepodległości Moskwy była rywalizacja Rzeczpospolita - Szwecja.


CODE
W czasie Wojny Polnocnej Rosjanie i Szwedzi robili na naszych ziemiach wszystko, czego im się zachcialo, a nasza szlachta biegala od Sasa do Lasa i z powrotem.


Tyle, że to było związane z militarnym geniuszem jakim był Karol XII. Gdyby król Szwecji uderzył na państwo Piotra, to tak by wyglądała sytuacja w WXM.
Dla młodego króla od interesów Szwecji ważniejszy był jednak osobisty honor i spełnienie - wiec skończył, jak skończył.


farkas93

CODE
(tu bardziej Piotr niż Ludwik


A dragonady?

CODE
ale widać początki zależności od Rosji.


Nie. Widać interwencję i wpływ Rosji. Do zależności daleka droga.



Skrzetuski

CODE
Po części się zgodzę, bo najlepsze by było zniesienie liberum veto + odebranie królowi prawa do nominacji, ale stałe podatki? Przecież stałe podatki były, swego czasu ja, Radosław Sikora i niejaki jancet dyskutowaliśmy o tym dużo.


Mógłbyś zalinkować?

Ten post był edytowany przez Ossee: 30/03/2013, 13:29
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
Skrzetuski
 

W służbie Jego Królewskiej Mości!
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.707
Nr użytkownika: 58.568

Jakub Witczak
Zawód: Radca prawny
 
 
post 30/03/2013, 13:42 Quote Post

Czołem!

QUOTE
No np. to, że na traktat warszawski zatwierdził sejm niemy, a jednym z sygnatariuszy traktatu był Dołgorukow. Inna rzecz, że konfederaci mogli nie prosić Rosji o mediację tylko przyjąć wcześniej propozycję mediacji od nuncjusza Grimaldiego.


Nie przyjęli, bo Rzym popierał Augusta II podczas WWP i sądzili, że w ich sporze z królem będzie to samo. Rosja była mediatorem, nie gwarantem, więc nie można mówić o żadnej zależności.

QUOTE
Rosja stala się formalnym gwarantem porządku konstytucyjnego w RON.2. Katastrofa zaczęla się jeszcze wczesnej w 1697, gdy August II silą, wbrew woli większosci, zostal krolem. W czasie Wojny Polnocnej Rosjanie i Szwedzi robili na naszych ziemiach wszystko, czego im się zachcialo, a nasza szlachta biegala od Sasa do Lasa i z powrotem.


Nie, nie stała, piszesz nieprawdę.
Siłą? Przecież na sejmie pacyfikacyjnym w 1699 r. potwierdzono jego wybór - opozycja go uznała.
W czasie potopu wojska szwedzkie, kozackie, siedmiogrodzkie, elektorskie robiły co chciały, a nasza szlachta biegała od Jana Kazimierza do Karola Gustawa - czy już wtedy utraciliśmy niepodległość?

QUOTE
Mógłbyś zalinkować?


http://www.historycy.org/index.php?showtop...ndpost&p=989242

Od tego wpisu zaczęła się kwestia podatków, ogólnie polecam całą dyskusję.
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
farkas93
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.244
Nr użytkownika: 73.595

Zawód: student
 
 
post 30/03/2013, 14:08 Quote Post

QUOTE
Nie przyjęli, bo Rzym popierał Augusta II podczas WWP i sądzili, że w ich sporze z królem będzie to samo.


Swoją drogą nie widzę tu logiki w postępowaniu szlachty. Nie chcieli nuncjusza bo Rzym w czasie wojny północnej popierał Augusta, a chcieli Piotra, który w czasie okupacji szwedzkiej Rzeczypospolitej był sojusznikiem wiernej Augustowi konfederacji sandomierskiej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
Lenka457
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 82.538

1410
Stopień akademicki: Milena
Zawód: uczen
 
 
post 20/05/2013, 15:46 Quote Post

Ja waham się między większą władzą króla a Konserwatystami. A sejm to zależy bo może mu zależeć na tylko i wyłącznie własnej korzyści...

Pozdro smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
farkas93
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.244
Nr użytkownika: 73.595

Zawód: student
 
 
post 23/05/2013, 21:26 Quote Post

QUOTE
A sejm to zależy bo może mu zależeć na tylko i wyłącznie własnej korzyści...


A król to niby zawsze tylko o dobru państwa myślał?
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
gorliwy litwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.108
Nr użytkownika: 36.829

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 24/05/2013, 8:34 Quote Post

Tak,jezeli jest to krol dynastyczny. W normalnym panstwie XVII-XVIII(nie u nas) dobro panstwa=dobro krola, a dobro krola=dobro panstwa
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Skrzetuski
 

W służbie Jego Królewskiej Mości!
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.707
Nr użytkownika: 58.568

Jakub Witczak
Zawód: Radca prawny
 
 
post 24/05/2013, 9:00 Quote Post

Czołem!

QUOTE(gorliwy litwin @ 24/05/2013, 9:34)
Tak,jezeli jest to krol dynastyczny. W normalnym panstwie XVII-XVIII(nie u nas) dobro panstwa=dobro krola, a dobro krola=dobro panstwa
*



Zatem Wielka Brytania nie była normalnym państwem? Czy teraz te kryteria też obowiązują? Bo jeśli tak, to w Korei Północnej powinno się dobrze żyć. I w Libii Kaddafiego. Dziwnym trafem Kaddafi już nie rządzi, bo go zabili - chyba im się nie podobał.
Czy naprawdę tak trudno jest zrozumieć, że dobro państwa nie = dobro obywateli? ZSRS był potężnym państwem. Co dziwne, wiele osób uciekało na "zgniły, kapitalistyczny Zachód".
A król dynastyczny jest jeszcze większym zagrożeniem, bo nie liczą się kwalifikacje, tylko urodzenie. Czy syn lekarza automatycznie potrafi leczyć? Poszedłbyś do takiego lekarza? Życzę zdrowia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
Radosław Sikora
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.948
Nr użytkownika: 1.484

Radoslaw Sikora
Stopień akademicki: dr
 
 
post 24/05/2013, 9:50 Quote Post

QUOTE(Skrzetuski @ 24/05/2013, 9:00)
Zatem Wielka Brytania nie była normalnym państwem? Czy teraz te kryteria też obowiązują? Bo jeśli tak, to w Korei Północnej powinno się dobrze żyć. I w Libii Kaddafiego. Dziwnym trafem Kaddafi już nie rządzi, bo go zabili - chyba im się nie podobał.
Czy naprawdę tak trudno jest zrozumieć, że dobro państwa nie = dobro obywateli? ZSRS był potężnym państwem. Co dziwne, wiele osób uciekało na "zgniły, kapitalistyczny Zachód".
A król dynastyczny jest jeszcze większym zagrożeniem, bo nie liczą się kwalifikacje, tylko urodzenie. Czy syn lekarza automatycznie potrafi leczyć? Poszedłbyś do takiego lekarza? Życzę zdrowia.
*



Dałbym lajka za tę wypowiedź, gdyby to był FB smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
farkas93
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.244
Nr użytkownika: 73.595

Zawód: student
 
 
post 24/05/2013, 10:12 Quote Post

QUOTE
Zatem Wielka Brytania nie była normalnym państwem? Czy teraz te kryteria też obowiązują? Bo jeśli tak, to w Korei Północnej powinno się dobrze żyć. I w Libii Kaddafiego. Dziwnym trafem Kaddafi już nie rządzi, bo go zabili - chyba im się nie podobał.
Czy naprawdę tak trudno jest zrozumieć, że dobro państwa nie = dobro obywateli? ZSRS był potężnym państwem. Co dziwne, wiele osób uciekało na "zgniły, kapitalistyczny Zachód".
A król dynastyczny jest jeszcze większym zagrożeniem, bo nie liczą się kwalifikacje, tylko urodzenie. Czy syn lekarza automatycznie potrafi leczyć? Poszedłbyś do takiego lekarza? Życzę zdrowia.


Całkowicie się z tym zgodzę. Dodałbym od siebie tylko jeszcze, że dobro obywateli i dobro państwa są jednakowo ważne i oba należy dbać na równi.

Ten post był edytowany przez farkas93: 24/05/2013, 10:12
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
gorliwy litwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.108
Nr użytkownika: 36.829

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 24/05/2013, 10:12 Quote Post

Wielka Brytania byla i jest wyspą, mogla się bawic w demokrację.Kadafi nie byl krolem, on krola zdetronizowal w 1969. Związek Sowiecki zacząl się od krolobojstwa. Zostal zabity car z calą rodziną. Korea miala swoją krolewską dynastię, z ktorej tez pochodzil pierwszy prezydent Republiki Korea
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
farkas93
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.244
Nr użytkownika: 73.595

Zawód: student
 
 
post 24/05/2013, 10:15 Quote Post

QUOTE
Wielka Brytania byla i jest wyspą, mogla się bawic w demokrację.


Holandia i Szwajcaria wyspami nie były a jakoś "bawienie się" w demokrację nie doprowadziło ich do upadku.

QUOTE
Kadafi nie byl krolem, on krola zdetronizowal w 1969. Związek Sowiecki zacząl się od krolobojstwa. Zostal zabity car z calą rodziną. Korea miala swoją krolewską dynastię, z ktorej tez pochodzil pierwszy prezydent Republiki Korea


Czyli, że jak monarcha ma władzę absoolutną to ok, ale jak głowa republiki też ma taką władzę to już źle. No ciekawe.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
Radosław Sikora
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.948
Nr użytkownika: 1.484

Radoslaw Sikora
Stopień akademicki: dr
 
 
post 24/05/2013, 10:21 Quote Post

QUOTE(gorliwy litwin @ 24/05/2013, 10:12)
Wielka Brytania byla i jest wyspą, mogla się bawic w demokrację.


Jakby nie miała odpowiedniej floty, to by im to wyspiarstwo nie pomogło. A ta flota nie istniała w monarchii absolutnej. Czyli żadna to wymówka, że WB ma takie położenie, jakie ma.

QUOTE(gorliwy litwin @ 24/05/2013, 10:12)
Kadafi nie byl krolem, on krola zdetronizowal w 1969. Związek Sowiecki zacząl się od krolobojstwa. Zostal zabity car z calą rodziną. Korea miala swoją krolewską dynastię, z ktorej tez pochodzil pierwszy prezydent Republiki Korea
*



Chodzi o dożywotnią władzę absolutną, a nie o nazwę król, car, czy cesarz. Korea Północna nie tylko ma takową, to jeszcze i dziedziczną, czego nawet w ZSRR nie było smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
gorliwy litwin
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.108
Nr użytkownika: 36.829

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 24/05/2013, 10:22 Quote Post

Holandia jest dynastyczną monarchiją, a byla dynastyczną republiką Szewcarja nie lezy na naszym miejscu geograficznym
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
Radosław Sikora
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.948
Nr użytkownika: 1.484

Radoslaw Sikora
Stopień akademicki: dr
 
 
post 24/05/2013, 13:20 Quote Post

To Szwajcarzy mogli się bawić w demokrację, bo ich państwo nie jest położone na tej samej długości i szerokości geograficznej co Polska i Litwa? To może my dzisiaj też nie powinniśmy się bawić w demokrację, bo położenia geograficznego aż tak bardzo nie zmieniliśmy od XVIII w.? Warszawa jest, gdzie była. Wilno tak samo. Wciąż z jednej strony Niemcy, a z drugiej Rosjanie. Cholera, trzeba nad tym pomyśleć...

edycja

Wiesz, może to nie jest nawet takie głupie. Wtedy mieliśmy tylko "demokrację szlachecką" i państwo padło po ponad 2 stuleciach. A teraz mamy demokrację obejmującą wszystkie kręgi społeczne (aż chciałoby się powiedzieć "ludową", ale to się źle kojarzy smile.gif) i zrzekliśmy się niepodległości już po kilkunastu latach. Coś mi się widzi, że ta demokracja faktycznie nie służy ludziom pod tą szerokością geograficzną. Wypadałoby znaleźć sobie jakiegoś nowego króla i powierzyć mu władzę absolutną. Może wtedy będzie lepiej i zamiast depopulacji Polski i Litwy, wróciłby (choćby) saski wzrost demograficzny i czasy, gdy mogliśmy "popuszczać pasy"...

Ten post był edytowany przez Radosław Sikora: 24/05/2013, 13:27
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

4 Strony < 1 2 3 4 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej