|
|
Optymalne granice Polski po DWS, ankieta
|
|
|
|
Svetonius a co sądzisz o moim opisie północnej i wschodniej granicy ??
|
|
|
|
|
|
|
|
Granice dobre ale mało realne z Łomnicą. ZSRR musi mieć dostęp do Rusi Zakarpackiej, linia kolejowa prowadząca ze Stryja przez Karpaty musiałaby być w ZSRR. Za to powinniśmy mieć cały Uznam i granicę po Redowie jako minimum. Jako opcja maksimum: Łużyce, granica jakieś 20 km na zachód od Odry (po kanale i Starej Odrze i całe Pomorze przednie z Rugią dla nas). Pierwotnie granica w Prusach miała być właśnie po Pregole, z tym, że Królewiec i wszystkie miasta nad rzeką (niezależnie na którym brzegu) miały należeć do ZSRR.
|
|
|
|
|
|
|
|
@Realchief Niekoniecznie, aby Sowieci kontrolowali Zakarpacie, wystarczyło, aby posiadali linię kolejową Jaremcze-Jasina. Za to na północy granica na Pregole odpadała, gdyż odcinała linię kolejową przebiegającą po jej południowej stronie. Pomysł @Marecki384 całkiem ciekawy, linia wschodnia prosta, co prawda odcina rejon Lidy i Wilna z dużym udziałem ludności polskiej, jednak na te tereny nie mieliśmy szans (węzeł kolejowy). Przy odpowiednich okolicznościach być może udałoby się wynegocjować taką granicę.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zakładam, że Gdańsk i Górny Śląsk bez względu na wszystko i tak trafiłyby do Polski po drugiej wojnie światowej. Przyjmując jednak 312 tysięcy kilometrów kwadratowych to chciałbym mieć: - Dolny Śląsk z Wrocławiem i zagłębiem miedziowym (Kłodzko do Czechów w zamian za Zaolzie) - Lwów z zagłębiem naftowym - Grodno i Wilno (Pas Polski) - Obwód Kaliningradzki z Królewcem
Kosztem Pomorza Zachodniego, Ziemii Lubuskiej i polskiej części Łużyc.
|
|
|
|
|
|
|
|
I znowu te mityczne zagłębie naftowe. Nie ma po czym płakać, w drugiej połowie lat 40-tych ono by już nie pokryło nawet połowy zapotrzebowania kraju na ropę, a zaraz by trzeba było do niego dopłacać lub likwidować co i tak by kosztowało kasę. Na Wilno i pas Polski żadnych szans nie było. Nie rozumiem też tych 312 tyś km2, akurat tak wyszło, ale nikt tego nie planował, równie dobrze mogłoby być 300 tyś km2 lub 350 tyś. Jeżeli już by miał być jakiś kwantyfikator obszarowy to te 384 tyś km2 jakie miała IIRP, z zasady, że członek zwycięskiej koalicji nie może wyjść z wojny z państwem o mniejszym obszarze niż przed nią.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ferdas skoro granica na Pregole odpada to ZSRR by nas szachowało Kaliningradem jak w realu Jakby Churchill się nie wzruszył listem Stalina w sprawie Królewca to może coś by z tego było
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Realchief @ 29/10/2017, 7:04) I znowu te mityczne zagłębie naftowe. Nie ma po czym płakać, w drugiej połowie lat 40-tych ono by już nie pokryło nawet połowy zapotrzebowania kraju na ropę, a zaraz by trzeba było do niego dopłacać lub likwidować co i tak by kosztowało kasę.
A jak kolega sobie wyobraża granicę z Lwowem i bez Zagłębia? Byłby dziwny klin od południa. Poza tym słyszałem, że Drohobycz był całkiem fajnym miastem średniej wielkości.
QUOTE Na Wilno i pas Polski żadnych szans nie było. Nie rozumiem też tych 312 tyś km2, akurat tak wyszło, ale nikt tego nie planował, równie dobrze mogłoby być 300 tyś km2 lub 350 tyś. Jeżeli już by miał być jakiś kwantyfikator obszarowy to te 384 tyś km2 jakie miała IIRP, z zasady, że członek zwycięskiej koalicji nie może wyjść z wojny z państwem o mniejszym obszarze niż przed nią.
Jak kolega dał 389 tys. km2, to można szaleć.
Polski Rdzeń (215 tys. km2) + Śląsk bez Kłodzka i zachodnich Łużyc (30 tys km kwadratowych) + Marchia Graniczna z dodatkami (10 tys km2) + kawałek Pomorza Zachodniego (5 tys km2) + Prusy Wschodnie (35 tys km2) + Lwów (15 tys km2) + Grodzieńszczyzna z Brześciem (20 tys km2) + Wileńszczyzna (20 tys km2)
Wykorzystałem już 350 tys km2. Dalej nie mam pomysłu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pomorski Wilku granica Zachodnia jak teraz Fajnie by było mieć Kresowe Trójmiasto Truskawiec -Drohobycz -Borysław. Z tą Wileńszczyzną to się zagalopowałeś. Podlicz granicą z części Tarnopolskiego Powiaty Brody ,Złoczów ,Przemyslany Oraz ze Stanisławowskiego część pow Rohatyńskiego a potem wzdłuż rzeki Łomnicy
|
|
|
|
|
|
|
|
Akurat współczesnej granicy zachodniej do optimum nieco brakuje. Minimum by można było pisać o zadowoleniu to granica na Pomorzu Przednim po Radowej i cały Uznam. Jeszcze lepiej by było mieć całą Zatokę Szczecińską i bieg Odry dla siebie oraz Rugię. Obszarowo to nie jest dużo, ale wiele zmienia gospodarczo i strategicznie.
Na południowym wschodzie to w sumie najlepiej po prostu mieć współczesny Obwód Lwowski, on ma dość ładnie poprowadzone granice.
Ten post był edytowany przez Realchief: 29/10/2017, 14:08
|
|
|
|
|
|
|
|
Największym chyba problemem jest ten Królewiec, do dzisiaj stanowi dziurę azjatycką w całej Europie i pewnego rodzaju zagrożenie. Można też to było rozwiązać tak: - północna część do Litwy (uwarunkowania historyczne - dawna Litwa Mniejsza), Litwa i tak była SRR (podobno któryś z litewskich komuchów odmówił - ale czy na pewno to była jego samodzielna decyzja?) - Wydzielenie samego Królewca jako części Rosji, reszta do Polski lub Litwy podobnie jak było z Krymem i wydzielonym Sewastopolem. - Utworzenie Pruskiej SRR (tu był trochę problem, Prusów nie było, z nimi niestety poradzili Niemcy w przeciwieństwie do Łotyszy i Estończyków - sztuczne odtworzenie narodu pruskiego przez Stalina? Osiedlenie Litwinów i ich prusyzacja?)
Co do Wileńszczyzny - pamiętajmy też, że to Litwa Środkowa, ziemie zdobyte siłowo i de facto nielegalnie, co też nam raz wypomniał Churchill. Można tu użyć wymiany ludności z białoruską w rejonie Grodna i Brześcia.
Powierzchnia nabytków na wschodzie według @Marecki384 - wyszło mi 56 tys. km kw. Różnica między powierzchnią II RP a PRL/III RP wynosi 77 tys. km kw., więc przydałoby się znaleźć na Prusach Wschodnich i na Niemcach jeszcze 21 tys.
Ten post był edytowany przez Ferdas: 29/10/2017, 22:04
|
|
|
|
|
|
|
|
Królewiec mogłaby równie dobrze wydzielić Rosji i Polska, w czym problem? Taka Legnica czy Borne Sulimowo były w praktyce częścią Rosji. Wzięcie nawet 1m2 Rzeszy przez Stalina było poważnym błędem strategicznym w grze o Niemcy. Danie Lwowa w rozgrywaniu animozji polsko-ukraińskich też było błędem.
312+22(obwód Lwowski)+12(część obwodu Wołyńskiego)+16(połowa obwodu Brzeskiego)+12(część obwodu Grodzieńskiego)+15(obwód Kaliningradzki) równa się 389 tyś km2 Tadaa. W praktyce by się ucięło kilka tyś km2 na korekty na granicy zachodniej i jest cacy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ferdas @ 29/10/2017, 16:22) Co do Wileńszczyzny - pamiętajmy też, że to Litwa Środkowa, ziemie zdobyte siłowo i de facto nielegalnie, co też nam raz wypomniał Churchill. Można tu użyć wymiany ludności z białoruską w rejonie Grodna i Brześcia.
Tylko, że na Litwie Środkowej Polacy stanowili jakieś 80% mieszkańców.
|
|
|
|
|
|
|
|
^^Dlatego też napisałem o wymianie ludności. Jednocześnie na Polesiu zachodnim, terenach strategicznie ważnych dla nas i ZSRR zbędnych Polacy stanowili 10%, a Białorusini 80%. Poza tym, granica powojenna musiała być też w miarę równa, zaś Lida i Wilno jako węzły kolejowe musiały należeć do ZSRR, skoro należała Litwa (na co niestety zgodził się Zachód).
@Realchief
Jedynym minusem wzięcia 100% ziem odzyskanych przez Polskę byłby fakt, że niemieccy "wypędzeni" ostrzyliby zęby tylko na Polskę, a tak musieli także na Rosję (co ostatecznie minusem i tak by się nie okazało, skoro umowy zostały podpisane, a ci głośniejsi szczekacze ucichli). A tak - same plusy - poza brakiem zagrożenia (po 1993 zero Rosjan) więcej manewrów w budowie Via Baltica i Rail Baltica (przez Królewiec i Gąbin), szersza współpraca z Litwą, być może także ożywienie gospodarcze Warmii i Mazur, zachowana stara kultura niemiecka i pruska, pozostają zabytki jak zamek w Królewcu. Ciekawi mnie za to, czy Litwini mieliby do nas pretensje o Litwę Mniejszą w takim wypadku?
Ten post był edytowany przez Ferdas: 29/10/2017, 18:44
|
|
|
|
|
|
|
|
Edit: Właśnie dowiedziałem się, że pierwotnie (na początku 1943) Ruscy chcieli jeszcze mniej, tylko Kłajpedy i Tylży! Choć z drugiej strony, Kłajpeda byłą przed wojną (do marca 1939) oraz po wojnie litewska, czy zabraliby ją do RFSRR? Albo prędzej mniejszy kawałek przekazaliby Litwie, a Kłajpeda i Tylża miałyby w sowieckiej Litwie status Legnicy. Kłajpeda nosiłaby nazwę Kaliningrad?
Prawdopodobna polsko-radziecka granica:
Przy okazji, mapa zamieszkania narodowości na początku XX wieku. Warto zwrócić uwagę na Litwinów.
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...1905_06.svg.png
Ten post był edytowany przez Ferdas: 29/10/2017, 21:39
|
|
|
|
|
|
|
|
I taka by była bardzo dobra. Litwa Mniejsza do ZSRR.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|