Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
12 Strony « < 10 11 12 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Mało znane wydarzenia II Wojny Światowej, Czyli: o tym nie piszą w podręcznikach
     
Anwenoit
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.155
Nr użytkownika: 44.446

Full Time Homo Sapiens
 
 
post 23/10/2023, 14:43 Quote Post

Kanadyjczycy, Niemcy, Holendrzy...
Koniec wojny, 7 maja '45, Amsterdam.
1800 niemieckich jeńców, w obozie urządza się trybunał dla dwóch spośród nich, którzy wcześniej zdezerterowali.
Pluton egzekucyjny złożony z niemieckich jeńców, z angielskimi Enfieldami, rozstrrzelał dwóch swoich kolegów pod bacznym okiem Kanadyczyków z Seaforth Highlanders of Canada.
Jeden z Niemców nazywał się Reiner Beck. O drugim historia zapomniała.
 
User is offline  PMMini Profile Post #166

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.499
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 24/10/2023, 15:24 Quote Post

QUOTE(wysoki @ 20/10/2023, 18:20)
QUOTE(Danielp @ 20/10/2023, 17:52)
Nie jest wskazane czy jako pierwsze czy jako  drugie.  Ma być Kazimierz/ Kazimiera [moje zdanie]

Ja bym powiedział, że tutaj:
QUOTE
1. Dzieciom, których oboje rodzice są Polakami, można nadawać tylko imiona wymienione w załączonym wykazie imion dla dzieci polskich.
jest mowa o pierwszym imieniu, które trzeba było wybrać z załączonego wykazu.
Natomiast tutaj:
QUOTE
Ponadto muszą zawsze otrzymywać imię Kazimierz względnie Kazimiera.
jest mowa, że drugie imię miało brzmieć Kazimierz/Kazimiera.

Wyraźnie mówi o tym słowo "ponadto", czyli
QUOTE
partykuła nawiązująca do poprzedniego kontekstu i wprowadzająca nową informację na omawiany już temat.

*


Dziekuję za objaśnienie i ostateczne wyjaśnienie sprawy.

Za wzor brałem seniorów z mojej rodziny Kazimierz/ Kazimiera na pierwsze i to mi utkwiło w głowie. Jak widać miliłem się. Jeszcze raz dziekuje wspołdyskutatom za wyprowadzenie z błednego przesiwadczenia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #167

     
Danielp
 

born in the PRL
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.499
Nr użytkownika: 1.267

 
 
post 24/10/2023, 15:29 Quote Post

QUOTE(Anwenoit @ 23/10/2023, 14:43)
Kanadyjczycy, Niemcy, Holendrzy...
Koniec wojny, 7 maja '45, Amsterdam.
1800 niemieckich jeńców, w obozie urządza się trybunał dla dwóch spośród nich, którzy wcześniej zdezerterowali.
Pluton egzekucyjny złożony z niemieckich jeńców, z angielskimi Enfieldami, rozstrrzelał dwóch swoich kolegów pod bacznym okiem Kanadyczyków z Seaforth Highlanders of Canada.
Jeden z Niemców nazywał się Reiner Beck. O drugim historia zapomniała.
*


A nie 13 maja

D Stafford w "Ostatni rozdział 1945" (s.343-346) opisuje przedziwny przypadek jaki miał miejsce w okupowanej (czy raczej ciągle zajętej przez Niemców) Holandii.
13 maja 45 na przedmieściach Amsterdamu doszło do egzekucji dwóch dezerterów z Kriegsmarine (jednym z nich był Rainer Beck), stanęli oni przed niemieckim plutonem egzekucyjnym.
Dlaczego ? Na mocy kanadyjsko-niemieckiego porozumienia Niemcy w zajmowanej Holandii mieli status " wojska nieprzyjacielskiego, które się poddało" (na plus: Niemcy sami martwili się o swoje wyżywienie, zachowywali dawną strukturę przy czym zwykły żołnierz podlegał swoim dowódcom). O ww porozumieniu nie wiedzieli nasi dezerterzy, których Kanadyjczycy przekazali Niemcom. 13 maja komendant obozu w fabryce Forda na przedmieściach Amsterdamu, oddał dezerterów (Beck zdezerterował we wrześniu 44) pod sąd polowy sugerując jaki ma być wyrok. Wyrok (śmierć przez rozstrzelanie) zapadł po 15 minutach. Po ogłoszeniu wyroku komendant zwrócił się do oficera kanadyjskiego o ... wydanie broni, ten zaś uderzył do zwierzchników z pytaniem "co mam zrobić ?", ci nie chcąc kwestionować porozumienia nie interweniowali. Cała nadzieją był gen J Blaskowitz (głównodowodzący "twierdzą Holandia"- który, niestety zgodził się na egzekucję skazańców. Ostatecznie oficer odpowiedzialny za obóz otrzymał rozkaz i wydał Niemcom ciężarówkę + osiem zdobycznych karabinów z 16 nabojami. Od procesu do egzekucji minęło ok. 12 godzin.
W samej Holandii w podobnych sytuacjach straciło życie kilkunastu dezerterów. Dopiero narastające protesty Kanadyjczyków wymusiły zmianę polityki - dezerterzy mieli trafiać do jednostek alianckiego kontrwywiadu wojskowego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #168

     
Daweo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.765
Nr użytkownika: 77.396

 
 
post 16/02/2024, 14:57 Quote Post

user posted image
Po zobaczeniu tego zdjęcia można pomyśleć, że to efekt czyjegoś działania w programie do obróbki zdjęć, ale tak nie jest.
Zwiększenie liczebności sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych w czasie II wojny światowej wymogło przeszkolenia wielu ludzi, w tym w obsłudze broni palnej. W tym celu stworzono pomoce dydaktyczne (makiety) w skali 2:1, w tym karabinka M2, karabinu maszynowego M1919, Browning Automatic Rifle (widoczny na zdjęciu), karabinu M1 (znanego jako Garand). Były one wykorzystywane także po zakończeniu II wojny światowej (powyższe zdjęcie wykonano w 1956 roku). Podobnych powiększonych wersji doczekały się też następujące bronie z okresu zimnej wojny: M14, M16, M60.

(na podst. thearmorylife.com)

Część wymienionych broni trafiła do ich sojuszników na mocy Lend Lease Act, czy któryś z odbiorców korzystał również z przedstawionych pomocy dydaktycznych confused1.gif Czy podobnych pomocy używano po stronie przeciwnej (państwo Osi) lub w państwie neutralnym confused1.gif Jaka była masa takiej pomocy dydaktycznej przedstawiającej Browning Automatic Rifle confused1.gif

Ten post był edytowany przez Daweo: 16/02/2024, 14:58
 
User is offline  PMMini Profile Post #169

12 Strony « < 10 11 12 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej