|
|
Jan Kalwin, Kalwinizm
|
|
|
|
Kalwinizm wywodzi się ze Szwajcarii. Zapoczątkował go Jan Kalwin. Ur. się on we Francji ale był zmuszony opuścić Francję i udał się do Bazylei. Początkowo był tam nauczycielem Historii. Został zaproszony do Genewy i z małymi przerwami spęził tam resztę swoje życia.
Co sądzicie o Kalwinizmie Jana Kalwina?
|
|
|
|
|
|
|
|
W zasadzie nauka o predystynacji nie cieszy się moją sympatią. Choć, z drugiej strony, wziąwszy pod uwagę wszechwiedzę Jahwe, muszę przyznać, że gdybym był chrześcijaninem lub żydem musiałbym się nad tym zastanowić.
|
|
|
|
|
|
|
Ulrika
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 20 |
|
Nr użytkownika: 127 |
|
|
|
|
|
|
Różni ludzie mają zapotrzebowanie na różne religie.Osobiście nie podoba mi się doktryna Kalwina, ale gdybym była bogatym człowiekiem i żyła w czasach Kalwina to pewnie by mi się podobało, że ktoś mi mówi, że jestem taka bogata bo Bóg tak chce, a reszta, której się nie poszczęściło w życiu musi się z tym pogodzić.
|
|
|
|
|
|
|
|
O kalwiniźmie nie mam złego zdania, natomiast rozbraja mnie Jan Kalwin. Spalił na stosie hiszpana Michała Serveta, żeby udowodnić, że protestanci też mogą wymierzyć surową karę. W przypadku religii ocena człowieka bywa nieco subiektywna, bo od stwórcy tak ważnej grupoy, jak kalwini domagać się można nieskalanej opinii. Nie wiem natomiast czy nauka o predestynacji i inne ważne zasady kalwinizmu były spowodowane przekonaniami etyczno-moralnymi Jana Kalwina czy może jakims kompromisem polityczno-społecznym z rajcami genewskimi. Mogły byc również 'chwytliwym towarem' na mentalnośc ludzi doby Reformacji. Czyli wiedział może Kalwin co modne, co jest na topie ...
|
|
|
|
|
|
|
|
[COLOR=blue]DObra hipoteza Krzysztofer.
Moim zdaniem, skoro juz zstał tym profesorem mógł zacząć szukać władzy w polityce aby wybić się i w przyszłości mieć całą Szwajcarię w garści. Jednak z drugiej strony patrząc, skoro próbował przyczynić się w ten sposób do poprawy bytu politycznego jak i religijnego w Szwajcarii, że jego zdaniem to będzie najkorzystniejsze, że chciał jakoś zabronić rekrutacji wojsk szwajcarskich do armii francuskiej, może to jego oddanie za to co juz otrzymał od tego kraju?Któż to wie. Niestety nie jesteśmy na jego miejscu i w tym właśnie tkwi sęk
|
|
|
|
|
|
|
NoOrb
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 52 |
|
Nr użytkownika: 1.276 |
|
|
|
|
|
|
eLLo!
Religia Kalwina moim zdaniem negatywnie wpłynęła na historię polski. Niechęć do silnej władzy państwowej to główny problem Rzeczpospolitej a ta religia tylko go pogłębiła. Na szczęście nowinki religijne w Polsce były równie szybko odrzucane jak przyjmowane.
pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Lekkie rozszerzenie tematu.
Jan Kalwin teolog i prawnik. Ur. 1535 we Francji. Zmuszony do opuszczenia kraju znajduje schronienie w Bazylei, gdzie opublikował traktat pt. Institutio christianas religionis, zawierający zasadnicze elementy jego doktryny. Kalwin zaproszony przez Farela od 1536 z małymi przerwami przebywał w Genewie aż do 1548 (swej śmierci). Początkowo pełnił obowiązki pastora gminy francuskiej i profesora teolofii. Kalwin wprowadzał w życie nauki Zwingliego, które rozwijał i uzupełniał. Powołał do zycia konsystorza, w którego wchodziły osoby duchowne i świeckie (najczęściej rajcy miejscy) i sprawowali oni rządy nad Genewą. Konsystorz kontrolował poglądy, życie codzienne mieszkańców, narzucając im surowy tryb życia, konieczność rezygnacji z rozrywek itp. Wazną część doktryny teologicznej Kalwina stanowiła nauka o predestynacji, czyli przeznaczeniu. Głosiła, że postępowanie człowieka, jego los jest jedynie uzależniona od Boga. Aby stać się wybrańcem nie tylko powinien się modlić i przestrzegać reguł, ale również być aktywny w życiu społecznym i produkcyjnym. Bogacenia się nie uważał Kalwin za grzech, jeśli częśc zgromadzonych dóbr zostanie oddana na potrzeby społeczne, dla biednych itp. Etyka społeczna Kalwina dążyła do podniesienia pracy ludzkiej i wszelkich form działalności ekonomicznej. Nauki Kalwina rozciągnęły kontrolę kościoła nad mieszkańcami. Starsi gminy musieli przynajmniej raz do roku odwiedzić każdy dom, aby stwierdzić czy jego mieszkańcy żyja zgodnie ze wskazaniami kościoła. W chwili smierci Kalwin zostawił on dorobek teoretyczny, zawarty w 59 tomach. Utrzymywał rozległe stosunki międzynarodowe z innymi ośrodkami protestanckimi.
Co sądzicie o Kalwinie i kalwiniźmie w Szwajcarii????????????
|
|
|
|
|
|
|
|
Hej!!!
Jan Kalwin miał bardzo dziwne przekonania, uważał bowiem,że Bóg przy stwarzaniu człowieka decyduje czy ten będzie potępiony, czy zbawiony. To chore! Jeżeli komuś życie szło jak z płatka, to nie musiał się martwić o miejsce w niebie, ale osoba którą ciągle trapiły wątpliwości i spotykały ją kłopoty nie miała nadziei na życie wieczne. To niepoważne, bo przecież każdy zapracowywuje sobie na wejście do Królestwa Niebieskiego. Według mnie Kalwin chciał po prostu całemu światu ogłosić, że ma swoją teorię i nie jest gorszy od Lutra.
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć słoneczko ( a tak poza tym to co to w ogóle ma być?)
Moim zdaniem ta Kalwin czsami trochę przesadzał: czemu zabawa, używki mają być tak złe że aż zakazane? Przecież Jezus ( a kawinizm to przecież chrześcijaństwo) nie siedział cały czas i się modlił, tylko też się bawił, np. na weselu w Kanie. No i pił tam WINO, zresztą nie tylko tam. Co do predystynacji... W katolicyzmie jest tak, że Bóg jeszcze przed narodzinami człowieka powołuje go do czegoś, np. bycia duchownym czy siostrą. I obojętnie jakby się człowiek wykręcał, to i tak w końcu będzie miał z tym coś wspólnego. Albo takie coś, że każde zdarzenie jest wedle woli Boga, że on tak chciał i to jest dla naszego dobra. Więc coś może Kalwin miał racji, jednak trochę przesadził, bo uznanie przed narodzinami czy człowiek będzie zbawiony czy potępiony jest wg. mnie niedorzeczne. To może lepiej od razu do piekła, po co jakiś zbrodniarz ma chodzić po świecie? Hmm... Co do bogactwa nie mam zdania, ale tak jak kalwiniści (?) uważam że pracowitość jest ważną cechą
|
|
|
|
|
|
|
Radek Malicki
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 70 |
|
Nr użytkownika: 978 |
|
|
|
Stopień akademicki: mgr historii |
|
Zawód: historyk |
|
|
|
|
QUOTE(Nazija @ Sep 23 2004, 05:06 PM) W katolicyzmie jest tak, że Bóg jeszcze przed narodzinami człowieka powołuje go do czegoś, np. bycia duchownym czy siostrą. I obojętnie jakby się człowiek wykręcał, to i tak w końcu będzie miał z tym coś wspólnego. Albo takie coś, że każde zdarzenie jest wedle woli Boga, że on tak chciał i to jest dla naszego dobra.
To nie jest do końca tak, jak piszesz. W katolicyźmie Bóg to nam ostatecznie daje wolną wolę i do wierzących należy decyzja. Czym innym natomiast jest fakt, że jako istota wszechwiedząca zna nasz wybór. Owszem, każdy człowiek do czegoś został powołany, ale wielu ludzi odrzuca to. Łatwo to dostrzec ot, choćby w naszym kraju, gdzie systematycznie rośnie np. przestępczość i tym samym liczba ludzi, którzy prawdopodobnie nigdy nie zmienią swojego sposobu życia. Czy ich wszystkich Bóg powołał do bycia przestępcami? Nie, oni to powołanie (np. na dobrych mężów, ojców, nauczycieli, przyjaciół etc.) zwyczajnie odrzucili-bo mają wolną wolę. W religii katolickiej jak najbardziej można Bogu powiedzieć "nie" i On to uszanuje.
|
|
|
|
|
|
|
Radek Malicki
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 70 |
|
Nr użytkownika: 978 |
|
|
|
Stopień akademicki: mgr historii |
|
Zawód: historyk |
|
|
|
|
Dobra, napisana przez protestanów polemika z doktryną predystynacji jest na www.apologetyka.com. Obecnie jednak strona jest tymczasowo nieczynna.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Nazija @ Sep 23 2004, 05:06 PM) Cześć słoneczko ( a tak poza tym to co to w ogóle ma być?) Moim zdaniem ta Kalwin czsami trochę przesadzał: czemu zabawa, używki mają być tak złe że aż zakazane? Przecież Jezus ( a kawinizm to przecież chrześcijaństwo) nie siedział cały czas i się modlił, tylko też się bawił, np. na weselu w Kanie. No i pił tam WINO, zresztą nie tylko tam. Co do predystynacji... W katolicyzmie jest tak, że Bóg jeszcze przed narodzinami człowieka powołuje go do czegoś, np. bycia duchownym czy siostrą. I obojętnie jakby się człowiek wykręcał, to i tak w końcu będzie miał z tym coś wspólnego. Albo takie coś, że każde zdarzenie jest wedle woli Boga, że on tak chciał i to jest dla naszego dobra. Więc coś może Kalwin miał racji, jednak trochę przesadził, bo uznanie przed narodzinami czy człowiek będzie zbawiony czy potępiony jest wg. mnie niedorzeczne. To może lepiej od razu do piekła, po co jakiś zbrodniarz ma chodzić po świecie? Hmm... Co do bogactwa nie mam zdania, ale tak jak kalwiniści (?) uważam że pracowitość jest ważną cechą
Faktycznie Kalwin był optymistą w poznawaniu człowieka i swiata. Dynamiczna etyka, jaką stworzył, daje świadectwo przekonaniu o wielkich możliwościach człowieka. Żądanie zmieniania siebie i zmieniania na lepsze świata, żądanie czynu, poprzez który człowiek potwierdzałby i dawał świadectwo swym przekonaniom, wskazuje też na wiarę w sens świata i sens twórczych poczynań ludzkich.
Natomiast co do bogacenoia się to Kalwin wyznawał opinię, że ci, którzy grzeszą przeciwko Bogu, biorą na siebie większą winę niż ci, którzy szkodzą ludziom na czci i majątku.
Co do Cześć słoneczko to sory. Juz się nie powtórzy. Przeżyłem ekspiację i teraz mam jedno motto: Historia to moja narzeczona a książki to kochanki, które zaliczam!
YOOO Nazija
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(krzystofer @ Jul 18 2004, 09:11 PM) O kalwiniźmie nie mam złego zdania, natomiast rozbraja mnie Jan Kalwin. Spalił na stosie hiszpana Michała Serveta, żeby udowodnić, że protestanci też mogą wymierzyć surową karę. W przypadku religii ocena człowieka bywa nieco subiektywna, bo od stwórcy tak ważnej grupoy, jak kalwini domagać się można nieskalanej opinii. Nie wiem natomiast czy nauka o predestynacji i inne ważne zasady kalwinizmu były spowodowane przekonaniami etyczno-moralnymi Jana Kalwina czy może jakims kompromisem polityczno-społecznym z rajcami genewskimi. Mogły byc również 'chwytliwym towarem' na mentalnośc ludzi doby Reformacji. Czyli wiedział może Kalwin co modne, co jest na topie ...
Fakt spalenie na stosie Michała Serveta nazywa się największym błędem życia Kalwina. Jednak zauważ, że Servet nie był bez winy. Naturalnie! Hiszpan był człowiekem wszechstronnie wykształconym zarówno w humanistyce jak i przedmiotach ścisłych. Najsilniejsze jego dziedziny to: astronomia, geografia a przede wszystkim medycyna. Rodzina Serveta zajmowała wybitne miejsce w hierarchii społecznej i piastowali liczne godności świeckie i kościelne.
Jednak!!!W pewnym okresie życia Michała nastąpiło na niego odosobnienie. Jego wcześniejsze dzieła, a m.in. wydana w czerwcu 1531roku książka De Trinitatis erroribus (o błędach dotyczących poglądów o Trójcy Świętej) narobiły mu masę wrogów. Zarówno katolicy, jak protestanci, a wreszcie radykalni wyznawcy reformacji zjednoczyli się przeciw niemu. Servet czuł się prześladowany i w tym stanie popełnił fatalny błąd. Ustawiczne przebywanie wśród oderwanych idei i uparty charakter każą mu zwrócić się z listem do Kalwina. W liście tym próbował udowodnić reformatorowi z Genewy błędy jakie popełnia w swoich przekonaniach. Kalwin się rozdrażnił. Początkowo cierpliwie wyjasniał swemu korespondentowi, potem wybuchnął gniewem. Jeszcze Servet dolał oliwy do ognia gdy wysłał Kalwinowi w dodatku rękopis swej Restitutio oraz egzemplarz Institutio Kalwina opatrzony aroganckimi komentarzami. Kontakty między nimi stały się tak napięte, że tylko naiwnością można tłumaczyć przyjazd Serveta do Genewy.
W dodatku Servet w 22 wrześniu 1522roku przekroczył wszelkie granice wydając książkę w konspiracji, która oczerniała praktyki Kalwina. Data wydania nie była przypadkowa bo wtedy przypadało święto Michała Archanioła.
Servet głęboko był przekonany, że walczy z antychrystem!
Kiedy doszło do aresztowania Serveta: Hiszpan w ogóle nie zdawał sobie zupełnie sprawy z powagi swego położenia. Wydawało mu się, że Kalwin nie może dać sobie rady z jego argumentami, żądał wię wypuszczenia na wolność oraz postawienia przeciwnika przed sądem Rady Dwunastu!
Servet został początkowo skazany na więzienie jednak:
15 września 1533rok pisze odwołanie, w którym nadal oczernia Kalwina.
Kolejnym błędem Serveta jest napisanie repliki na zarzuty Kalwina!Składała się omna jedynie z wyzwisk.
w kolejnym liście żąda wygnania Kalwina z Genewy (zauważ ile dobrego on zrobił dla Szwajcarii) i konfiskaty jego mienia. Żąda również śledztwa w sprawie współpracy Kalwina z inkwizycją we Francji.
Z powodu jego desperacji i nienawiści do wybitnego męża państewa jakim był Kalwin zaczęto zastanawiać się czy nie uśmiercić Serveta.
Naturalnie śmierć Serveta przynosiła złowieszcze następstwa dla reformacji.
Rozprawa trafiła do Sebastiana Castellio. Wprawdzie i on zwraca uwagę na wartości etyczne oraz wartości człowieka. Jednak tym razem proces wygrał Kalwin. Pięciu jego przeciwników, tzw. libertynów, opuściło salę obrad przed głosowaniem w sprawie wyroku. Protest libertynów nie przyniósł pożądanego efektu. Dwudziestu pozostałych członków rady miasta skazało Serveta na stos!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ulrika @ Jul 18 2004, 08:10 PM) Różni ludzie mają zapotrzebowanie na różne religie.Osobiście nie podoba mi się doktryna Kalwina, ale gdybym była bogatym człowiekiem i żyła w czasach Kalwina to pewnie by mi się podobało, że ktoś mi mówi, że jestem taka bogata bo Bóg tak chce, a reszta, której się nie poszczęściło w życiu musi się z tym pogodzić.
Nie chodzi o to że ktoś jest bogaty i jeśli jest wiary kalwinistycznej i jest wszystko ok.
Kalwin był jedynie przeciwnikiem indywidualnego wspomagania biednych. nie znosił żebractwa. Wolał aby wsparciem charytatywnym zajmowały sie organizacje. To jest tak jak w czasach dzisiejszych. Za pewne niewiele osób znosi chodzenie po domach i żebraniew na kogoś tam chorego (oczywiście bez urazy do nikogo). Skąd wiemy gdzie te pieniądze, które damy takiej osobie mogą trafić? Czy napewno zostaną one spożytkowane w relatywny sposób?
QUOTE(NoOrb @ Jul 22 2004, 05:19 PM) eLLo! Religia Kalwina moim zdaniem negatywnie wpłynęła na historię polski. Niechęć do silnej władzy państwowej to główny problem Rzeczpospolitej a ta religia tylko go pogłębiła. Na szczęście nowinki religijne w Polsce były równie szybko odrzucane jak przyjmowane. pozdrawiam
Nieprawda! W polsce religia Kalwinizmu w ogóle prawie się nie zaszczepiła, no z małymi wyjątkami. Głównie to była religia Szwajcarii, Stanów Zjednoczonych poczęści Holandii, Niemiec... Pamiętaj że W XVI wieku (no z małym wyjątkiem bo wypędzono Hugenotów) Polska była tolerancyjna na religie z zewnątrz. Z tego względu nieco poparcie stracił katolicyzm, jednak to nie wina kalwinizmu! To wina ogólnie powszechnie sprzedawanych odpustów przez kler katolicki jak i ich rospustne życie.
QUOTE(Donia @ Sep 23 2004, 11:34 AM) Hej!!! Jan Kalwin miał bardzo dziwne przekonania, uważał bowiem,że Bóg przy stwarzaniu człowieka decyduje czy ten będzie potępiony, czy zbawiony. To chore! Jeżeli komuś życie szło jak z płatka, to nie musiał się martwić o miejsce w niebie, ale osoba którą ciągle trapiły wątpliwości i spotykały ją kłopoty nie miała nadziei na życie wieczne. To niepoważne, bo przecież każdy zapracowywuje sobie na wejście do Królestwa Niebieskiego. Według mnie Kalwin chciał po prostu całemu światu ogłosić, że ma swoją teorię i nie jest gorszy od Lutra.
Doniu!
Nieprawda! Kalwin uważał że liczy się człowiek a właśnie zbawienie wypracowuje sobie ciężką uczciwą pracą na Ziemi. Sam kalwin jest tego przykładem. Otóż czy słyszałaś może o Montaigu? Zapewne nie. W takim razie: To była początkowa szkoła francuska do której uczęszczał Kalwin. Erazm z Rotterdamu pokrótce tam przebywał i wypowiedział sie na jej temat: "Rektor tej szkoły chce zrobić ze swoich studentów mnichów. Mury aż tętnią Teologią. Najbardziej obiecujący studenci już na początku dostają choroby umysłowej albo umierają z wycieńczenia"
Kalwin skończył taka szkołę na drodze do swojej genewskiej kariery.
Nabawił się z tego choroby żołądkowej i do końca życia stosował różne diety.
Otóż profesor Jan Kalwin słynie z czarnych łokciów i podkrążonych oczów (zobaz w ogóle jego portrecik w książkach). To świadczy o tym że jest bardzo pracowity i co róż poświęcał sie swoim studiom. Osiągnął tyloe ciężka pracą. Ciągle podkładano mu nogę, np. Michał Servet, którego za to spalił i Bolsec(puszczał on na temat Kalwina różne brednie, np. że Kalwin jest zboczeńcem). Jednak on sie nie poddawał i staral sie jak najlepiej!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(NoOrb @ Jul 22 2004, 05:19 PM) eLLo! Religia Kalwina moim zdaniem negatywnie wpłynęła na historię polski. Niechęć do silnej władzy państwowej to główny problem Rzeczpospolitej a ta religia tylko go pogłębiła. Na szczęście nowinki religijne w Polsce były równie szybko odrzucane jak przyjmowane. pozdrawiam Jan Kalwin nie stworzył religii (co najwyżej zainicjował nowe wyznanie, religia była i pozostała chrześcijańska). Wydaje mi się, że to wyznanie (czyli ewangelicyzm reformowany) mogło co najwyżej przyczynić sie do uzasadnienia ewentualnego prawa do oporu wobec władcy (patrz Institutiones Kalwina) czy jednak wpłynęło to i do jakiego stopnia na brać szlachecką - nie wiem. Wiem natomiast, że kalwinizm (poprawnie ewangelicyzm reformowany) bez wątpienia wpłynął na rozwój szkół (np. w Wielkim Księstwie Litewskim) oraz podneisienie poziomu wykształcenia duchownych!!! i to także rzymskokatolickich. A propos ostatniego zdania to nie wiesz jak potoczyłby się los Rzeczypospolitej gdyby jednak powstał u nas Kościoł narodowy natomiast jaki był jej koniec po odrzuceniu idei takiego Kościoła wiemy z historii - pozdrawiam
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|