|
|
Największe zwycięstwo polskie,
|
|
|
|
Beresteczko. Być albo nie być Rzeczypospolitej.
Ogromne zaangazowanie sił, doskonały finał. A że nie wykorzystane? Bo się nie dało! (zob. relacje uczestników.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wybrałem Kłuszyn. Pokaz siły husarii, duża dysproporcja sił, wielkie zwycięstwo, co prawda późniejsza porażka polityczna, ale victoria militarna przednia!
|
|
|
|
|
|
|
|
wybrałem Kłuszyn ze względu na skutki.Jeśli chodzi o wygraną bitwę przy ogromnej dysproporcji liczebnej to największa byłaby prawdopodobnie Chodynka.Naszych 5000konii,950piechoty,Kozaków Zaruckiego ze 4000.Moskali wg Budziłły 100 000+40 000 Tatarów(zawyżone),a wg Marchockiego razem wrogów 70 000.Nawet dzieląc liczbę podaną przez Marchockiego na 2 otrzymamy co najmniej 35 000(25 000 Moskwy i 10 000 Tatarów).Co prawda pod Kłuszynem było ze 4500 naszych na 20 000-22 000 Moskwy i Szweda,ale Żółkiewski miał niemal samą husarię(22 chorągwie na 26konnych rot) a w siłach Różyńskiego 4000 to Kozacy,a z 5000 jeżdźców tylko jakieś 40%to husaria.Zresztą w razie przegranej nad Chodynką nie byłoby Kłuszyna bo nie doszłoby do interwencji wojsk królewskich w 1609.
|
|
|
|
|
|
|
|
Również jestem za Kłuszynem, pody wiadome i wcześniej wymienione.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|