Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
10 Strony « < 8 9 10 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najlepsza formacja wojskowa RON
 
najlepsza formacja wojska polskiego?
a)Tatarzy [ 3 ]  [1.46%]
b)husaria [ 172 ]  [83.50%]
c)dragoni [ 11 ]  [5.34%]
d)muszkieterzy niemieccy [ 7 ]  [3.40%]
e)Kozacy [ 13 ]  [6.31%]
Suma głosów: 206
Goście nie mogą głosować 
     
romanróżyński
 

Hetman wojsk Dymitra
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.488
Nr użytkownika: 65.013

Marek Rogowicz
Zawód: BANITA
 
 
post 16/04/2011, 17:26 Quote Post

QUOTE
Rozwój broni palnej i artylerii spowodowal jej naturalny upadek pod koniec XVII wieku, juz bitwa pod Gniewem pokazała jej powolny zmierzch.

Dlaczego powtarzasz bzdury wymyślone przez Teodorczyka i powtarzane do dziś przez wielu historyków ?
Zapraszam do zapoznania się z artykułem Radosława Sikory o bitwie pod Gniewem
tutaj
gdzie teodorczykowe wypociny zostały zmiażdżone.
 
User is offline  PMMini Profile Post #136

     
JohnnyDG
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 41
Nr użytkownika: 66.108

Bartek
Zawód: student
 
 
post 16/04/2011, 21:16 Quote Post

QUOTE(romanróżyński @ 16/04/2011, 17:26)

Dlaczego powtarzasz bzdury wymyślone przez Teodorczyka i powtarzane do dziś przez wielu historyków ?


Tutaj chyba już jest odpowiedź wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #137

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 21/04/2011, 15:34 Quote Post

QUOTE
Choćby to że konfrontacja naszej husarii z inną jazdą przy braku wielkiej przewagi po stronie nieprzyjacielskiej zawsze kończyła się tak samo-złamaniem jazdy nieprzyjacielskiej.

Czy husaria zmierzyła się z każdą jazdą na świecie? Nie, więc nie można na takiej podstawie dojść do wniosku, do którego doszedłeś.
QUOTE
Oczywiście husaria nie walczyła sama ale decydowała pod Kircholmem niektóre roty husarii szarżowały po 10 razy.

Pod Kircholmem? A to coś nowego. Jakieś źródła?
CODE
Husaria na świetnych koniach najlepszych w Koronie uzbrojona w porządne kopie wiele warte koncerze pistolety bądź wspomniane łuki szable zbroje

No i?
CODE
kopia specjalnie sporządzana pusta w środku.

Tak samo jak kopie węgierskie czy włoskie.
CODE
Sposób walki husarii jest również świetny początkowo jazda w w rozproszeniu dopiero pod koniec szarży zwartość szyku następowała i wróg był miażdżony


Bzdura bez podparcia w źródłach, którą dawno już obaliliśmy w temacie "Husaria".
CODE
Ta formacja była polskim fenomenem, przez pierwsze 125 lat nie przegrała bitwy,

Bzdura podwójna.
Po pierwsze - żadna formacja sama nie wygrywa ani nie przegrywa bitwy.
Po drugie - w ciągu owych 125 husaria wielokrotnie uczestniczyła w przegranych bitwach.
CODE
dopiero Szwedzi zaczeli przy rozwoju broni palnej stawiać jej opór.

Kolejna bzdura.
CODE
Własnie husaria miała taką moc,że wygrywała bitwy sama, jej szarże rozbijały szyk wroga czy wrogą jazdę, piechota tylko dokańczała dzieła. Nasze największe wiktorie XVI i XVII wieku jak Lubieszów, Byczyna,Kokenhausen, Kircholm, Kłuszyn, 2x Chocim, Martynów, potop szwedzki czy w końcu Wiedeń to właśnie dzieło husarii. Nawet jeśli bitwa się nie układała, czesto manewry husarii ratowały choć Polakaów przed kleską jak to było choćby podczas powstania Chmielnickiego. Była to formacja elitarna,na która stać byo tylko niewielu dobrze urodzonych, która wyprzedziła swoje czasy. Specjalnie hodowane i szkolone konie, specjalnie szkoleni żołnierze zawodowi,doskonale dopasowane uzbrojenie oraz fenomenalna taktyka, oparta na kłusie w luźnym szyku co zmniejszało celność ognie wroga i zbiciu się na ostatnie 200 metrów do galopu kolano w kolano, co dawało potężną siłe uderzenia, która rozbijała szeregi obronne wroga. Wszystko to sprawiło, ze husaria była królową na polach bitew przez ponad 150 lat. Rozwój broni palnej i artylerii spowodowal jej naturalny upadek pod koniec XVII wieku, juz bitwa pod Gniewem pokazała jej powolny zmierzch. Warto też dodać, że była ona mało przydatna w walce z Tatarami czy lekka jazdą kozacką, gdyz jeśli nie udało się jej zaskoczyć to zdażyła uciec dzięki przewadze szybkosci smile.gif

W tym steku bzdur nawet nie wiadomo, od czego zacząć obalanie. Ani jedno stwierdzenie nie jest prawdziwe!
CODE
Własnie husaria miała taką moc,że wygrywała bitwy sama, jej szarże rozbijały szyk wroga czy wrogą jazdę, piechota tylko dokańczała dzieła.

Było dokładnie na odwrót. Husaria rozbijała wroga odpowiednio "przygotowanego" przez inne formacje.
CODE
Nasze największe wiktorie XVI i XVII wieku jak Lubieszów, Byczyna,Kokenhausen, Kircholm, Kłuszyn, 2x Chocim, Martynów, potop szwedzki czy w końcu Wiedeń to właśnie dzieło husarii.

Nieprawda. W każdej z tych bitew bez innych formacji husaria by nie wygrała.
CODE
Nawet jeśli bitwa się nie układała, czesto manewry husarii ratowały choć Polakaów przed kleską jak to było choćby podczas powstania Chmielnickiego.

Jakieś konkretne przykłady???
CODE
Była to formacja elitarna,na która stać byo tylko niewielu dobrze urodzonych, która wyprzedziła swoje czasy.

Jeszcze w początkach XVII wieku husaria stanowiła WIĘKSZOŚĆ kawalerii polskiej, siłą rzeczy nie mogła więc być elitarna. W czasach Sobieskiego nobilitowany zobowiązany był wystawić poczet husarski, co również przeczy owej elitarności.
A to wyprzedzanie swoich czasów to na czym miałoby polegać?
CODE
Specjalnie hodowane i szkolone konie,

Konie hodowały się w zasadzie same, a szkolone były według uniwersalnych, stosowanych w całej Europie reguł.
CODE
specjalnie szkoleni żołnierze zawodowi

Pojęcie "żołnierz zawodowy" nijak nie pasuje do większości husarzy, którzy służyli krótko i nie w ramach wyboru zawodu na całe życie, tylko przygody dającej prestiż.
CODE
doskonale dopasowane uzbrojenie

A na czym ma polegać owe "doskonałe dopasowanie" uzbrojenia?
CODE
oraz fenomenalna taktyka, oparta na kłusie w luźnym szyku co zmniejszało celność ognie wroga i zbiciu się na ostatnie 200 metrów do galopu kolano w kolano, co dawało potężną siłe uderzenia, która rozbijała szeregi obronne wroga.

Takie fajne, ale niestety to wymysł pozbawiony jakiegokolwiek oparcia w źródłach.
CODE
Wszystko to sprawiło, ze husaria była królową na polach bitew przez ponad 150 lat.

A co to znaczy "być królową na polach bitew"? Dla mnie to lanie wody.
CODE
Rozwój broni palnej i artylerii spowodowal jej naturalny upadek pod koniec XVII wieku, juz bitwa pod Gniewem pokazała jej powolny zmierzch.

Kolejne stwierdzenie nie mające oparcia w faktach. Oparte przy tym na nierzeczywistym, wymyślonym przez Teodorczyka opis bitwy pod Gniewem.
CODE
Warto też dodać, że była ona mało przydatna w walce z Tatarami czy lekka jazdą kozacką, gdyz jeśli nie udało się jej zaskoczyć to zdażyła uciec dzięki przewadze szybkosci smile.gif

A skąd pomysł, że konie kozackie czy tatarskie były wolniejsze od koni husarskich?

CODE
Dlaczego powtarzasz bzdury wymyślone przez Teodorczyka i powtarzane do dziś przez wielu historyków ?


Tutaj chyba już jest odpowiedź wink.gif

Fatalną sprawą jest, że ludzie będący rzekomo naukowcami przepisują jedni od drugich, zamiast samemu zajrzeć do źródeł i je przeanalizować. Nie musisz ich w tym względzie naśladować smile.gif

Ten post był edytowany przez Ramond: 21/04/2011, 15:36
 
User is offline  PMMini Profile Post #138

     
romanróżyński
 

Hetman wojsk Dymitra
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.488
Nr użytkownika: 65.013

Marek Rogowicz
Zawód: BANITA
 
 
post 21/04/2011, 18:16 Quote Post

QUOTE
QUOTE
Choćby to że konfrontacja naszej husarii z inną jazdą przy braku wielkiej przewagi po stronie nieprzyjacielskiej zawsze kończyła się tak samo-złamaniem jazdy nieprzyjacielskiej.

Czy husaria zmierzyła się z każdą jazdą na świecie? Nie, więc nie można na takiej podstawie dojść do wniosku, do którego doszedłeś.

To prawda że z każdą nie walczyli.
Ale czy nie walczyli z każdym typem kawalerii ?
Od kirasjerów byli lepsi-przerabiali zarówno szwedzkich jak i cesarskich, a także najemników francuskich, flamandzkich i angielskich.
Od arkebuzerów też byli lepsi-przerabiali także różnych.
Jazdę średnią i lekką-czy to rosyjską czy tatarską pokonywali.
Z Tukami mającymi także kopijników sobie radzili(oprócz Cecory 1620), pokonywali husarię węgierską(chyba tylko pod Byczyną ale jednak).
Chyba tylko nie zmierzyli się z kopijnikami hiszpańskimi-węgierskich jednak pokonywali, tureckich chyba także.
Żeby stwierdzić czy od hiszpańskich byli lepsi musiałbym wiedzieć jak hiszpańscy spisywali się w starciach z jazdą francuską lub inną-czy zna ktoś jakieś dobre opracowanie lub dostępne w sieci źródła na temat takich walk (kopijnicy hiszpańscy vs arkebuzerzy francuscy np)?

Ten post był edytowany przez romanróżyński: 21/04/2011, 18:17
 
User is offline  PMMini Profile Post #139

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 22/04/2011, 17:42 Quote Post

QUOTE
To prawda że z każdą nie walczyli.
Ale czy nie walczyli z każdym typem kawalerii ?

A czy typ kawalerii o wszystkim świadczy? Czyżbyś chciał oceniać husarię polską na podstawie np. husarii moskiewskiej?
QUOTE
Od kirasjerów byli lepsi-przerabiali zarówno szwedzkich jak i cesarskich, a także najemników francuskich, flamandzkich i angielskich.

Regularnie i przy braku przewagi liczebnej i/lub taktycznej? Nie wydaje mi się.
QUOTE
Od arkebuzerów też byli lepsi-przerabiali także różnych.
Jazdę średnią i lekką-czy to rosyjską czy tatarską pokonywali.
Z Tukami mającymi także kopijników sobie radzili(oprócz Cecory 1620), pokonywali husarię węgierską(chyba tylko pod Byczyną ale jednak).

Przegrane im się nie przydarzały?
QUOTE
Chyba tylko nie zmierzyli się z kopijnikami hiszpańskimi-węgierskich jednak pokonywali, tureckich chyba także.

"Kopijnicy" tureccy to nieco inny ciężar gatunkowy, niż hiszpańscy. Bliżsi są husarzom węgierskim.
 
User is offline  PMMini Profile Post #140

     
romanróżyński
 

Hetman wojsk Dymitra
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.488
Nr użytkownika: 65.013

Marek Rogowicz
Zawód: BANITA
 
 
post 22/04/2011, 17:53 Quote Post

QUOTE
QUOTE
Od kirasjerów byli lepsi-przerabiali zarówno szwedzkich jak i cesarskich, a także najemników francuskich, flamandzkich i angielskich.

Regularnie i przy braku przewagi liczebnej i/lub taktycznej? Nie wydaje mi się.

Szwedzkich owszem, niemieckich bili pod Byczyną i Tczewem.
I to raczej pokonany przeciwnik miał przewagę liczebną.
QUOTE
Przegrane im się nie przydarzały?

Każda formacja notuje też porażki.
QUOTE
"Kopijnicy" tureccy to nieco inny ciężar gatunkowy, niż hiszpańscy.

Ciekaw jestem właśnie tych hiszpańskich, czy jest coś po polsku o ich szrżach ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #141

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 22/04/2011, 18:23 Quote Post

QUOTE
Szwedzkich owszem,

A ci szwedzcy to, przepraszam - kto, gdzie i kiedy?
QUOTE
niemieckich bili pod Byczyną i Tczewem.

No to raczej mało jak na regułę?
QUOTE
Każda formacja notuje też porażki.

Większość formacji notuje też zwycięstwa. Dlaczego zwycięstwa, które można policzyć na palcach jednej ręki mają stanowić o wyższości formacji A nad formacją B?
QUOTE
Ciekaw jestem właśnie tych hiszpańskich, czy jest coś po polsku o ich szrżach ?

Po polsku? Szczerze wątpię. Naprawdę dobre informacje to chyba tylko po hiszpańsku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #142

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 22/04/2011, 19:20 Quote Post

Zarówno wspomniana wyżej husaria, lisowczycy były dobrymi formacjami. Zastanawiam się, czy w ogóle posiadaliśmy wojsko, z którego nie można nie być dumnym? (no nie licząc kozackich wybryków) Lipkowie, pancerni, petyhorcy, pułki cudzoziemskie, hajducy- wszystkie te formacje wielce się Polsce przysłużyły,a jedynie niewłaściwe dowodzenie, czy też konfederacje wywoływane bezustannym brakiem żołdu ukazywały wojsko RP z złym świetle. Wzajemna współpraca między poszczególnymi formacjami doprowadzały do zwycięstw. Sama husaria nie wygrywała bitew, chyba zapomina się często o towarzyszącym skrzydlatym jeźdźcom pancernym, oraz lżejszej jeździe uganiającej się za tatarskimi bachmatami.
W ocenianiu "najlepszej formacji" chyba ważne jest c o w niej cenimy? Ilość zwycięstw, prezencję, dyscyplinę, barwę, taktykę, tradycję czy może honor? Rzecz jasna wszystko to ma w sobie husaria i za to ją wszyscy kochamy, ale należy pamiętać, że w jedności całego wojska tkwi siła smile.gif

Ten post był edytowany przez Hetman Różyński: 22/04/2011, 19:22
 
User is offline  PMMini Profile Post #143

10 Strony « < 8 9 10 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej