Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony « < 4 5 6 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Pakistan: upadek państwa
     
pawel76
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.142
Nr użytkownika: 51.860

 
 
post 5/03/2010, 6:56 Quote Post

Witam
Chciałbym zwrócić uwagę na to jak mudżhedini/Talibowie/Pusztunowie ewoluowali.
Początkowo działali na smyczy ISI, rośli w siłę i z czasem stali się dużym problemem dla Pakistanu z którym się de facto nie identyfikują, a traktują jak wroga.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #76

     
florek-XXX
 

Katolik
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.227
Nr użytkownika: 15.050

Zawód: BANITA
 
 
post 19/03/2010, 11:15 Quote Post

Talibowie wywodzą się z mudżahedinów. Pasztuni to natomiast rdzenna ludność pogranicza afgańsko-pakistańskiego.
Pasztuni są negatywnie nastawieni do Talibów i, jeżeli zdarzy się okazja, zabijają ich. Szczególnie dotyczy to zagranicznych bojowników walczących w Pakistanie po stronie Talibów.

Wczoraj szef CIA powiedział że CIA toczy w Pakistanie najbardziej agresywną kampanię w swojej historii i że zepchnęła Al-Kaidę do głębokiej defensywy. Nie wydaje mi się to prawdopodobne, z uwagi iż sposób działania "Al-Kaidy" o której wspomniał szef CIA został określony jako - w mojej opinii - zby regularny, zbyt systemowy.
Myślę że CIA błędnie utożsamia pakistańskich Talibów z bojownikami Al-Kaidy i używa tych terminów zamiennie. Tymczasem Talibowie i Al-Kaida, chodź zapewne współpracują w walce ze wspólnym wrogiem, bez wątpienia posiadają odrębne i odmienne struktury.
Al-Kaida zdaje sobie sprawę iż główną siłą CIA jest zwiad elektroniczny. Stąd też nieprawdopodobne aby Osama bin Laden kontaktował się z kimkolwiek drogą radiową. Prawdopodobnie komunikaja między szefamia Al-Kaidy a dowódcami poszczególnych komórek organizacyjnych przebiega za pośrednictwem kurierów którzy przekazują polecenia w formie słownej lub pisemnej.
Uważam też że obecnie Al-Kaida - wbrew opinii CIA - nie prowadzi w Pakistanie żadnych operacji terrorystycznych. Częste, niewielkie zamachy bombowe do których dochodzi na terenie Pakistanu pełnią moim zdaniem jedynie rolę "medialnej zasłony dymnej", gdy tymczasem Al-Kaida przygotowywuje się do osiągnięcia celów o konsekwencjach ogólnoświatowych.

 
User is offline  PMMini Profile Post #77

     
konikoni
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 80
Nr użytkownika: 49.343

 
 
post 19/03/2010, 13:48 Quote Post

A mudżahedini nie byli tez Pasztunami bo z twojego postu wynika że to się wzajemnie wyklucza. Obecni talibowie to przeważającej części Pasztunowie z drobną domieszką Tadżyków i Uzbeków oraz niewielką ilością cudzoziemców (ostatnio nawet Beludżowie się wśród nich pojawili).

Wśród samych Pasztunów też nie ma jedności niektóre klany walczą z miedzy sobą, jedne popierają talibów inne ich zwalczają co ostatnio było widać w Pakistanie.
Dodatkowe niechęć do talibów nie oznacza sympatii do rządu czy wojsk NATO, nie ma problemu by zwalczać obie strony.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #78

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 27/07/2016, 20:50 Quote Post

Siedem lat pozniej po napisaniu roznych "proroctw":

a ten Pakistan w dalszym ciagu istnieje.
Widocznie ktos kogos trzyma mocno za twarz.

N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #79

6 Strony « < 4 5 6 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej