|
|
Pakistan: upadek państwa
|
|
|
|
Witam Chciałbym zwrócić uwagę na to jak mudżhedini/Talibowie/Pusztunowie ewoluowali. Początkowo działali na smyczy ISI, rośli w siłę i z czasem stali się dużym problemem dla Pakistanu z którym się de facto nie identyfikują, a traktują jak wroga.
|
|
|
|
|
|
|
|
Talibowie wywodzą się z mudżahedinów. Pasztuni to natomiast rdzenna ludność pogranicza afgańsko-pakistańskiego. Pasztuni są negatywnie nastawieni do Talibów i, jeżeli zdarzy się okazja, zabijają ich. Szczególnie dotyczy to zagranicznych bojowników walczących w Pakistanie po stronie Talibów.
Wczoraj szef CIA powiedział że CIA toczy w Pakistanie najbardziej agresywną kampanię w swojej historii i że zepchnęła Al-Kaidę do głębokiej defensywy. Nie wydaje mi się to prawdopodobne, z uwagi iż sposób działania "Al-Kaidy" o której wspomniał szef CIA został określony jako - w mojej opinii - zby regularny, zbyt systemowy. Myślę że CIA błędnie utożsamia pakistańskich Talibów z bojownikami Al-Kaidy i używa tych terminów zamiennie. Tymczasem Talibowie i Al-Kaida, chodź zapewne współpracują w walce ze wspólnym wrogiem, bez wątpienia posiadają odrębne i odmienne struktury. Al-Kaida zdaje sobie sprawę iż główną siłą CIA jest zwiad elektroniczny. Stąd też nieprawdopodobne aby Osama bin Laden kontaktował się z kimkolwiek drogą radiową. Prawdopodobnie komunikaja między szefamia Al-Kaidy a dowódcami poszczególnych komórek organizacyjnych przebiega za pośrednictwem kurierów którzy przekazują polecenia w formie słownej lub pisemnej. Uważam też że obecnie Al-Kaida - wbrew opinii CIA - nie prowadzi w Pakistanie żadnych operacji terrorystycznych. Częste, niewielkie zamachy bombowe do których dochodzi na terenie Pakistanu pełnią moim zdaniem jedynie rolę "medialnej zasłony dymnej", gdy tymczasem Al-Kaida przygotowywuje się do osiągnięcia celów o konsekwencjach ogólnoświatowych.
|
|
|
|
|
|
|
konikoni
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 80 |
|
Nr użytkownika: 49.343 |
|
|
|
|
|
|
A mudżahedini nie byli tez Pasztunami bo z twojego postu wynika że to się wzajemnie wyklucza. Obecni talibowie to przeważającej części Pasztunowie z drobną domieszką Tadżyków i Uzbeków oraz niewielką ilością cudzoziemców (ostatnio nawet Beludżowie się wśród nich pojawili).
Wśród samych Pasztunów też nie ma jedności niektóre klany walczą z miedzy sobą, jedne popierają talibów inne ich zwalczają co ostatnio było widać w Pakistanie. Dodatkowe niechęć do talibów nie oznacza sympatii do rządu czy wojsk NATO, nie ma problemu by zwalczać obie strony.
|
|
|
|
|
|
|
|
Siedem lat pozniej po napisaniu roznych "proroctw":
a ten Pakistan w dalszym ciagu istnieje. Widocznie ktos kogos trzyma mocno za twarz.
N_S
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|