|
|
Fałszerstwa Karola Marksa, kłamstwo założycielskie komunizmu ?
|
|
|
|
Pamiętam Waldemar Łysiak pisał w jednej z swoich książek że Marks dopuścił się w swoich dziełach licznych fałszerstw. Nie podał jednak żadnych przykładów. Czy wiadomo na ten temat coś więcej ?
Ten post był edytowany przez Pharon90: 5/04/2013, 16:50
|
|
|
|
|
|
|
|
Wydaje mi się, że Waldemar Łysiak jest skrajnym antymarksistą. Zatem jego opinie nie są miarodajne.
Niewątpliwą wadą Marksa jest to, iż uwierzył w polityczną siłę swoich przemyśleń. Zatem czasami trudno jest odróżnić to co myślał naprawdę (a też mógł się mylić - ale to byłoby autentyczne) od tego co uważał za korzystne dla politycznego rozwoju swojej idei.
|
|
|
|
|
|
|
|
Niewątpliwą zasługą Marksa (a może bardziej Engelsa - lub raczej obu) jest dialektyka historyczna. Nie jest to do końca mysl oryginalna, alew formie w jakiej ci panowie ją stworzyli pozwala ciekawie interpretować wydarzenia historyczne, tudziez nawet do pewnegos topnia przewidywac przyszlość (co nie powinno dziwic, gdyż Marks i engels byli przecież zwolennikami determinizmu historycznego). Problem Marksa (i Engelsa) polagał na tym, że stworzywszy metodę błędnie ją zinterpretowali. Metoda się, moim zdaniem sprawdziła, stworzona przez nich ideologia nie. A mojąc metodę, można było przewidzieć błędy ideologiczne (co zresztą mozna po części wytłumaczyć tym, że i idea i metoda powstawały równolegle a ideologia ukształtowała się nawet nieco wczesniej - logicznie zas powinno być odwrotnie). W sumie to dość ciekawy problem. Dialektyka marksowska jest w historii, moim zdaniem, niedoceniana (może przez nazwę? - choć sama dialektyka jest "ideologicznie neutralna"). A szkoda.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Napoleon7 @ 12/04/2013, 8:19) Problem Marksa (i Engelsa) polagał na tym, że stworzywszy metodę błędnie ją zinterpretowali. Metoda się, moim zdaniem sprawdziła, stworzona przez nich ideologia nie.
Możesz podać przykłady, kiedy metoda się sprawdza? I na czym polegał błąd interpretacji?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Możesz podać przykłady, kiedy metoda się sprawdza? Byt określa świadomość - stąd to baza decyduje o nadbudowie, która musi być zgodna z bazą (jeśli mogę użyć terminologii marksistowskiej, skądinąd w większości przypadków dość dobrze oddającej istotę sprawy). Sytuacja polityczna jest więc stabilna wtedy gdy tak jest (trywializując, gdy władze mają ci, którzy mają pieniądze lub też w ich interesie jest sprawowana). Gdy jednak rozwój bazy (sił wytwórczych jak mawiał Marks) przekracza ramy nakreślone nadbudową - sytuacja zaczyna się psuć, powstają coraz ostrzejsze konflikty. I ZAWSZE w tej sytuacji to nadbudowa musi się dostosować do bazy a nie odwrotnie. Postępu (czy jak kto woli tego by mieć i konsumować coraz więcej) zatrzymać się nie da. Ta zasada w historii sprawdzała się praktycznie zawsze. Poza tym wyjaśnia nam też ona szereg procesów historycznych, wydarzeń itp. A pobawić się można także co do prognozowania przyszłości.
QUOTE I na czym polegał błąd interpretacji? Ponieważ szybko, stosując marksowską dialektykę, można było dojść do wniosku, że komunizm to ślepy zaułek - droga prowadząca donikąd. Marksa tłumaczyć ew. może to, że tak w sumie to w stworzeniu dialektyki nazwanej jego nazwiskiem większy udział miał Engels. Reszty komunistów jednak nic już nie tłumaczy, gdyż na podstawie marksowskiej dialektyki można było szybko dojść do wniosku, że komunizm nie ma racji bytu. Część zresztą osób o takowych przekonaniach do takiego wniosku doszła (choć nie wiem czy na podstawie zastosowania dialektyki ) - patrz powstanie odłamów rewizjonistycznych i dyskusje na II Międzynarodówce. Co i im i innym na dobre wyszło. Jeszcze inni (w tym my) mieli większego pecha.
Ot, cała filozofia...
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Niewątpliwą zasługą Marksa (a może bardziej Engelsa - lub raczej obu) jest dialektyka historyczna. Ot, kopia Hegla, nic nowego.
CODE Postępu (czy jak kto woli tego by mieć i konsumować coraz więcej) zatrzymać się nie da. No nie da, nie było to nic odkrywczego.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Ot, kopia Hegla, nic nowego. Ale twórczo rozwinięta.
QUOTE No nie da, nie było to nic odkrywczego. Oj, wcale nie dla wszystkich Kiedyś nawet tu na forum dyskutowałem z jakimś gościem, który uznawał prymat woli. Czyli w terminologii marksowskiej stawiał nadbudowę nad bazą. Pamiętajmy, że ta teoria powstawała na początku drugiej połowy XIX wieku. Silne było wtedy "romantyczne podejście do rzeczywistości". Zresztą dialektyka marksowska ma zastosowane i dzisiaj - wystarczy że stosując ją zaczniemy sobie wyobrażać co się stanie w Chinach... I wyjdzie, że wielu politologów nie zgodzi się z tym co nam wyjdzie. A czas pokaże kto miał rację...
|
|
|
|
|
|
|
Totmesa IV
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 20 |
|
Nr użytkownika: 100.224 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Napoleon7 @ 12/04/2013, 14:39) QUOTE I na czym polegał błąd interpretacji? Ponieważ szybko, stosując marksowską dialektykę, można było dojść do wniosku, że komunizm to ślepy zaułek - droga prowadząca donikąd. w jaki sposób konkretnie ?
Ten post był edytowany przez Totmesa IV: 24/09/2016, 10:46
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE w jaki sposób konkretnie ? Moim zdaniem szkoda czasu na dialektykę Marksa ponieważ:QUOTE Oczywiście, mogłem się skompromitować. Ale zawsze z pomocą przyjdzie odrobina dialektyki. Rzecz jasna sformułowałem swoje prognozy w taki sposób, by były poprawne także jeśli zdarzy się rzecz dokładnie przeciwna. ” — Karol Marks, Dzieła zebrane, tom XXII, str. 217[12] Może słowo "fałszerstwo" jest zbyt mocne ale dla mnie teoria która w XX wieku stała się podstawą filozoficzną stalinizmu, trockizmu i maoizmu jest po prosu błędna. Życie pokazało że aby się spełniała Stalin i Mao musieli robić okresowe czystki. Gdy następcy zaprzestali czystek mamy stopniowy powrót do gospodarki rynkowej. Osobiście nie przypuszczam aby Marks, Engels i inni to uknuli. Próbowali, może to tylko ludzka pycha była przyczyną że opublikowali błędną teorię?
|
|
|
|
|
|
|
Totmesa IV
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 20 |
|
Nr użytkownika: 100.224 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(An_Old_Man @ 24/09/2016, 12:00) Moim zdaniem szkoda czasu na dialektykę Marksa ponieważ: QUOTE Oczywiście, mogłem się skompromitować. Ale zawsze z pomocą przyjdzie odrobina dialektyki. Rzecz jasna sformułowałem swoje prognozy w taki sposób, by były poprawne także jeśli zdarzy się rzecz dokładnie przeciwna. ” — Karol Marks, Dzieła zebrane, tom XXII, str. 217[12] To dlatego do dziś na świecie są ludzie którzy określają się jako komuniści ?
Ten post był edytowany przez Totmesa IV: 24/09/2016, 12:32
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(An_Old_Man @ 24/09/2016, 12:00) Może słowo "fałszerstwo" jest zbyt mocne ale dla mnie teoria która w XX wieku stała się podstawą filozoficzną stalinizmu, trockizmu i maoizmu jest po prosu błędna. Życie pokazało że aby się spełniała Stalin i Mao musieli robić okresowe czystki. Gdy następcy zaprzestali czystek mamy stopniowy powrót do gospodarki rynkowej. Osobiście nie przypuszczam aby Marks, Engels i inni to uknuli. Próbowali, może to tylko ludzka pycha była przyczyną że opublikowali błędną teorię? Stalinizm, trockizm i maoizm to dzieci bolszewizmu, a ten ostatni w wielu miejscach zmieniał pierwotną doktrynę Marksa, przede wszystkim zakładając, że komunizm można zbudować w społeczeństwie, które jeszcze nie wyszło z etapu feudalizmu. Sam Marks zakładał, że udana rewolucja komunistyczna może dokonać się tylko w państwie uprzemysłowionym, z rozwiniętą gospodarką kapitalistyczną.
|
|
|
|
|
|
|
Totmesa IV
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 20 |
|
Nr użytkownika: 100.224 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(de Ptysz @ 24/09/2016, 12:32) QUOTE(An_Old_Man @ 24/09/2016, 12:00) Może słowo "fałszerstwo" jest zbyt mocne ale dla mnie teoria która w XX wieku stała się podstawą filozoficzną stalinizmu, trockizmu i maoizmu jest po prosu błędna. Życie pokazało że aby się spełniała Stalin i Mao musieli robić okresowe czystki. Gdy następcy zaprzestali czystek mamy stopniowy powrót do gospodarki rynkowej. Osobiście nie przypuszczam aby Marks, Engels i inni to uknuli. Próbowali, może to tylko ludzka pycha była przyczyną że opublikowali błędną teorię? Stalinizm, trockizm i maoizm to dzieci bolszewizmu, a ten ostatni w wielu miejscach zmieniał pierwotną doktrynę Marksa, przede wszystkim zakładając, że komunizm można zbudować w społeczeństwie, które jeszcze nie wyszło z etapu feudalizmu. Sam Marks zakładał, że udana rewolucja komunistyczna może dokonać się tylko w państwie uprzemysłowionym, z rozwiniętą gospodarką kapitalistyczną. Ale na tym chyba właśnie polegał jego błąd: bo wszelkie takie próby np we Francji ,,Komuna Paryska,, albo ,,Powstanie Spartakusa,, w Niemczech bardzo szybko upadły, a rewolucja zwyciężyła tylko w zacofanej gospodarczo Rosji.
Ten post był edytowany przez Totmesa IV: 24/09/2016, 12:51
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE talinizm, trockizm i maoizm to dzieci bolszewizmu, a ten ostatni w wielu miejscach zmieniał pierwotną doktrynę Marksa, przede wszystkim zakładając, że komunizm można zbudować w społeczeństwie, które jeszcze nie wyszło z etapu feudalizmu. Sam Marks zakładał, że udana rewolucja komunistyczna może dokonać się tylko w państwie uprzemysłowionym, z rozwiniętą gospodarką kapitalistyczną. A to czyim dzieckiem był bolszewizm? Komunizm nigdzie nie został zbudowany i nigdy nie zostanie zbudowany, ponieważ jego założenie o równości jest sprzeczne z naturą o czym wiedział już Arystoteles. Co zakładał Marks ma już znaczenie tylko dla historyków filozofii. Natomiast już starożytni dostrzegali potrzebę niwelacji różnic pomiędzy najbogatszymi a nauboższymi.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zgodzę się ze zdaniem przedmówcy. Tylko że komunizm zastąpię terminem socjalizm. Wtedy wszystko się zgadza. Generalnie, to problem polega na dzieleniu wytworzonych dóbr. Chcąc coś podzielić, trzeba najpierw to coś wytworzyć. Ludzie mają taką francowatą specyfikę, że wolą garnąć pod siebie. Rozsądna władza wie, że trzeba poczekać, a potem łupić co bardziej przedsiębiorczych poddanych. W każdym razie tyle wiem, że idea socjalizmu została zrealizowana w państwach bogatych. W państwach biednych mamy - https://www.youtube.com/watch?v=JTs_HQN2DhE
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Rozsądna władza wie, że trzeba poczekać, a potem łupić co bardziej przedsiębiorczych poddanych. Ja bym tu użył słowa "strzyc" Jak się to robi umiejetnie to nikt nie cierpi. Natomiast "socjalizm" jako "niezbędne minimum" znany był już w czasach biblijnych.
Ten post był edytowany przez An_Old_Man: 24/09/2016, 13:24
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|