|
|
Człowiek zwany "drugim Wałesą", Od bohatera do....
|
|
|
|
Własnie w kwietniowym numerze "Focus- Historia" ukazał się mój artykuł, w którym zebrałem wszystko co wiadomo o Andrzeju Szewczuwiańcu. Jak dotąd jego życiorys wygląda następujaco:
grudzień 1970- skazany za demolowanie Komitetu Wojewódzkiego w Szczecinie
około 1975 - aresztowany po manifestacji pod krakowskim Komietetem Wojewódzkim PZPR za "tamowanie ruchu kołowego"
1979 - wraz z kolegami podkłada 2 ładunki wybuchowe pod pomnik Lenina w Nowej Hucie. Aresztowany wszystkiego się wypiera. Wsadzają go więc profilaktycznie na 6 lat za kradzież maszyny do pisania.
maj 1981 - bierze udział w strajkach w więzieniach, w tym w słynnej pacyfikacji więzienia w Potulicach.
1988 r. - wraca do Nowej Huty i tu rozpoczyna słynny strajk, a po pacyfikacji ukrywa się przed policją. Stojac na czele podziemnego komitetu inicjue strajk absencyjny.
wolna Polska - pokłociwszy się z "Solidarnością" zakłada w Małopolsce "Solidarność 80", a gdy nie zostaje wybrany przewodniczacym wyjeżdża do Szczecina, gdzie zostaje aresztowany za włamanie i osadzony w czarnym pod Koszalinem. Wykorzystujac przepustkę ucieka na Zachód, gdzie do dziś przebywa. W kraju poszukiwany jest listem gończym.
Jesli wiecie cos więcej, o tej dość enigmatycznej postaci to napiszcie
|
|
|
|
|
|
|
|
Szanowny panie Macieju czy ten człowiek ma dalej topór nad sobą w postaci tego listu gończego bo to prawie nie do wiary w tym czasie "demokracji" pzd
|
|
|
|
|
|
|
|
Biorąc pod uwagę , że w wolnej Polsce Kukliński uznany jest przez Wałęse i znaczną częśc Polaków za zdrajcę - wcale mnie to nie dziwi . Tak samo jak ten milicjant , który w latach 80 tych - współpracował z Solidarnościa informując ją o planowanych akcjach służb - po zdekonspirowaniu trafił na wiele lat do więzienia . W wolnej Polsce Wałęsa wypowiedział się , że nie ufa temu człowiekowi - bo jak raz zdradził to może i drugi raz ....
|
|
|
|
|
|
|
|
Ten pan popełnił przestępstwo już po 1989 r. i nawiał w trakcie wyroku - demolowanie komitetów partyjnych nie zwalnia z odpowiedzialności za przestępstwa popełniane po 20 czy 30 latach.
|
|
|
|
|
|
|
|
Andrzej Szewczuwianiec 26 kwietnia 1988 r. o godz. 9 poprzez włączenie czerwonego światła na suwnicy dał sygnał do rozpoczęcia strajku w Hucie im. Lenina. W ten sposób stał się on przywódcą strajku, mimo iż podobno nie był wówczas związany z podziemną "Solidarnością".
Niewiele można znaleźć informacji o tym działaczu.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|