|
|
Silna Polska, opcje naszej polityki
|
|
|
|
Czy UE ma jeszcze przyszłość? A co zrobić jeśli za 2, 3 lata UE się rozpadnie?
Mój Ojciec by odpowiedział: " A Bozia wie"- w znaczeniu, że nikt tego nie może być pewien. Myślę, że przetrwa, ale będzie silny podział miedzy tymi znaczącymi państwami Unii, a tymi co tyle, że w niej są (ale nic w jej udziale nie mają). Dlatego Polska musi się śpieszyć, aby zdążyć do grona tych, co będą się zaliczali do grona decyzyjnego UE. Powstaje grupa państw, które mają spore terytorium i możliwości rozwoju. Właśnie dlatego nikt nie ma problemów z przyjęciem do wspólnoty w przyszłości Islandii, ale już Turcji nikt nie chce wziąć pod uwagę. Nie dlatego, że Turcja jest malutka (783 562 km²), albo bez perspektyw. Powodem jest dominująca religia w Turcji i kultura.
Ten post był edytowany przez mobydick1z: 17/08/2010, 20:58
|
|
|
|
|
|
|
|
Póki jeszcze gospodarka polska nie może się równać z niemiecką, polska polityka zagraniczna powinna dążyć do konsolidacji Europy Środkowo-Wschodniej. Trzeba więc ożywić Grupę Wyszehradzką, rozszerzając ją także o Bałkany, gdzie nie mamy z nikim spornych interesów, a możemy sporo ugrać. Jako lider tej grupy, Polska ma znacznie lepsze karty do negocjacji z państwami zachodu i zajmuje silniejszą pozycję w UE. Do tego "polskiego bloku" nie należy na razie włączać Ukrainy, która nie ma spójnej polityki zagranicznej i wyklarowanych priorytetów. Przy okazji należałoby także twardziej rozmawiać z Litwą, która jest kiepskim partnerem (nieudana współpraca energetyczna, brak zgody na polską pisownię nazwisk i miejscowości).
Jeśli jest szansa na wydobycie gazu łupkowego, trzeba ją wykorzystać - niezależność energetyczna od Rosji także będzie krokiem do silniejszej Polski.
Mimo wszystko należy podtrzymywać dobre stosunki z USA - chociaż na razie nie ma z tego profitów, to zawsze warto je mieć po swojej stronie. Nie można ślepo trzymać się UE, bo ta zmierza ku coraz większym podziałom wewnętrznym, a Stany Zjednoczone Europy raczej nigdy nie powstaną.
Z Niemcami należy rozmawiać spokojnie i traktować ich nadal jako ważnego partnera. Trzeba jednak mieć świadomość, że mamy z nimi sporo sprzecznych interesów (gazociąg na Bałtyku, walka o wpływy w Europie Środkowo-Wschodniej), więc polska polityka zagraniczna nie może sobie pozwolić na klientelizm względem Niemiec.
Silna Polska powinna w dalszej przyszłości przyciągnąć także Chiny - ich tanią siłę roboczą (już w 2020 będzie ciężko z demografią polską) oraz nowe, chińskie inwestycje. Powinniśmy także koniecznie ściągnąć do kraju setki tysięcy pozostałych Polaków na Wschodzie (Białoruś, Kazachstan itd.), aby załatać rosnącą dziurą demograficzną.
Trzeba także znacząco podnieść wydatki na naukę i technologię - abyśmy nie wypadli z wyścigu cywilizacyjnego, i nie zatrzymali się na etapie społeczeństwa postprzemysłowego.
Ten post był edytowany przez yulian: 18/08/2010, 2:02
|
|
|
|
|
|
|
Norol
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 14 |
|
Nr użytkownika: 67.103 |
|
|
|
|
|
|
Sporo w tym pewnie sentymentu za starą Rzeczpospolitą ale zastanawiam się czy nie powinniśmy bardziej intensywnie współpracować politycznie i gospodarczo z Estonia, łotwą, Litwą, Białorusią, Ukrainą i dążyć pewnie stopniowo i w długiej perspektywie czasu do budowania sojuszy i koalicji z lokalnymi partnerami (lokalne sojusze moim zdaniem są dużo skuteczniejsze niż globalne a lokalnie bliżej nam pod wieloma względami na wsóchd niż zachód). Zdaje sobie sprawę że wymienione kraje bardzo się pod wieloma względami różnią, że obecnie znacznie bliżej wielu do Rosji, że ryzykujemy sporo bo jest to strefa wpływów Rosji a wielu naszych obecnych sojuszników o relacjie z Moskwą bardzo dba (czasami aż do przesady). Natomiast sytuacja na świecie potrafi się zmieniać bardzo dynamicznie a prawdziwi przywódcy powinni mieć długoterminową wizję Polski i ją realizować, wizje która czasami w obecnej chwili może wydawać się nierealna (patrz Piłsudski). Tak jak napisałemj może więcej w tym pomyśle sentymentu niż zimnej kalkulacji ale ciekawy jestem czy taka lokalna koalicja ma szansę jeszcze kiedyś powstać i czy byłoby to bardziej dla nas korzystne niż obecna nasza sytuacja.
|
|
|
|
|
|
|
Mike155555
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 30 |
|
Nr użytkownika: 66.982 |
|
|
|
Mikolaj Wielki |
|
Zawód: student historii |
|
|
|
|
Kilka ważnych reform do wprowadzenia od zaraz to: służba zdrowia , sądy i uproszczenie przepisów dla firm i zakładających działalność gosp.tak aby gospodarka i przemysł oraz sektor finansowy mógł się szybko rozwijać , teraz właśnie teraz kiedy inne państwa wygrzebują się z kryzysu , my powinniśmy dać sobie mega dużego kopa na rozpęd alby szybko doganiać inne wieksze od nas państwa . Jak najszybciej dołączyć do tej grupy starych państw w UE bo to one rozdają tam karty, czyli zwiększać nasze wpływy w UE, i trzymać dobre stosunki ze stanami, niemcami i Ue i poprawiać z Rosją. Być faktycznym liderem grupy wyszeradzkiej i państw nadbałtyckich , to mój przedmówca dobrze zauważył dajmy sobie spokój z Ukrainą nie wciągajmy jej na siłe do UE , tak robiliśmy a Bandere i tak od znaczyli . Również w co do gazu w łupkach zgoda , nie wydawajmy koncesji każdemu tylko zainwestujmy w własny sprzęt i technologie wiem że do mega duże wydatki ale napewno się zwrócą + uniezależnienie się od gazu z Rosji ---to chyba się opłaca , zreformować finanse publiczne tak aby pieniądze szły na właściwe cele w państwie np: na wojsko rozbudowujmy fabryki ze sprzętem zbrojeniowym np: rosomaki itp. czy może wspólna fabryka z Amerykanami w Polsce śmigłowców Black Hawk , tarcza antyrakietowa ale wspólna nasza i USA tak żeby nie było takiej sytuacji że leci pocisk na Polskę a w bazie dzwonią do Obamy czy mogą wystrzelić rakiete ? bez pytań i zbędych tel. leci w nas rakieta to my też odplamy , oczywiście zgoda tez co do śiągania polaków mieszkających na wsch. tylko stwórzmy im do tego jakieś min. warunki tak żeby po przyjeździe nie zostali na bruku , a to da wiele plusów bo niestety nasze społeczeństwo się starzeje . a co do Białorusi i Łukaszenki to przestać się go bać walnąć pięścią w stół i pokazać kto jest silniejszy i kto jest liderem w tym regionie ,
|
|
|
|
|
|
|
Mike155555
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 30 |
|
Nr użytkownika: 66.982 |
|
|
|
Mikolaj Wielki |
|
Zawód: student historii |
|
|
|
|
plus reforma Zus-u oczywiście i Krus-u również
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Norol @ 18/08/2010, 8:43) Sporo w tym pewnie sentymentu za starą Rzeczpospolitą ale zastanawiam się czy nie powinniśmy bardziej intensywnie współpracować politycznie i gospodarczo z Estonia, łotwą, Litwą, Białorusią, Ukrainą i dążyć pewnie stopniowo i w długiej perspektywie czasu do budowania sojuszy i koalicji z lokalnymi partnerami (lokalne sojusze moim zdaniem są dużo skuteczniejsze niż globalne a lokalnie bliżej nam pod wieloma względami na wsóchd niż zachód).
Powtarzałem to samo już w kilku tematach od dawna. Wiele osób jednak twierdziło, że nie ma sensu prowadzić głębszej współpracy, bo to nie żadne potęgi.
|
|
|
|
|
|
|
Norol
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 14 |
|
Nr użytkownika: 67.103 |
|
|
|
|
|
|
Silna Polska jak to ładnie brzmi. Bardzo bym chciał dożyć takiej chwili że w końcu wstaniemy z kolan i nikt nam kart rozdawać nie będzie, a na karcenie nas jak niegrzeczego dzieciaka w stylu że "przegapiliśmy szansę żeby siedzieć cicho" nikt sobie nie będzie mógł pozwolić. W tym duchu właśnie pomysł na bliska współpracę ze wschodnimi sąsiadami.
|
|
|
|
|
|
|
|
Według mnie silnej Polski nie będzie dopóty, dopóki państwo nie zmieni polityki rodzinnej. Dzieci dla młodych ludzi są teraz nadmiernym ciężarem. Państwo zbyt mało pieniędzy przekazuje na rodzinę...a przecież to szczególnie państwu powinno zależeć na dzieciach, które będą w przyszłości żyć i pracować w tym kraju.
|
|
|
|
|
|
|
piter5791
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 24 |
|
Nr użytkownika: 18.833 |
|
|
|
|
|
|
Witam Panowie
yulian na - szefa MSZ Mike 155555 - na ministra gospodarki.
Panowie w 100% się z waszymi poglądami zgadzam, dodałbym jeśli pozwolicie jeszcze od siebie:
polityka zagraniczna: Ankara i Moskwa - politycznie i gospodarczo powinniśmy wygrywać ich obecne, przeszłe i przyszłe ambicje geopolitycznie (czyli zaprzeczenie polityki śp. prezydenta Kaczyńskiego, który sam się dał wpuścić ze strata dla nas w taką grę,). gospodarka: - polityka prorodzinna - darmowe Państwowe żłobki i przedszkola, skoro stać nas na 60 mld PLN dla emerytów i 15mld PLN na KRUS co roku to i na to powinny się znaleźć pieniądze, - zwolnienie od razu 20% administracji (czyli tyle co zostało zatrudnione od 2005 roku), a z pozostałych w kolejnym roku kolejna 20% co dałoby 5-10 mld PLN oszczędności co roku, - ograniczyć budżety darmozjadów czyli IPNy, rzecznicy od wszystkiego, kancelarie, i inne dziwne twory, a zaoszczędzone kilka mld PLN przeznaczyć na naukę i innowacje w przemyśle, - powołać narodowy bank inwestycyjny, można do niego skierować znaczną cześć pieniędzy z dotacji z UE, nie ma lepszej możliwości weryfikacji co się dzieje z pieniędzmi niż poprzez bank, a to byłoby nić innego jak powtórzenia Niemieckiego pomysłu z bankiem KfW założonym głównie z pieniędzy z Planu Marshala. Taki bank nawet na 0% udzielałby kredytów dla polskich małych i średnich firm. A nie tak jak teraz banki koszą po 15%. - sądownictwo , ZUS, przywileje emerytalne wiadomo.
Nie będzie bogatym ten kraj, w którym nagradzane jest cwaniactwo, układy, państwowe posady, ale ten gdzie nagradzana będzie inicjatywa, pomysłowość i ciężka praca.
|
|
|
|
|
|
|
OnizukaTSW
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 99 |
|
Nr użytkownika: 51.804 |
|
|
|
Mateusz Folga |
|
Stopień akademicki: Licencjat |
|
Zawód: Student |
|
|
|
|
Aby powstała silna Polska to jak dla mnie należy obalić III RP i zbudować nową naprawdę wolną Polskę, bo obecna ma wolność conajwyżej ułomną. III RP uniemożliwia wykorzystanie dużego potencjału jaki niewątpliwie ma Polska. Trzeba rozliczyć się z postkomunistami, bo to przez nich Polska nadal jest krajem słabym i małoznaczącym. Jestem także za ustrojem prezydenckim, rolę Sejmu powinno się nieco zmniejszyć. Powinniśmy szukać dobrych stosunków z Zachodem, ale bez lizodupstwa. Niemniej jestem zwolennikiem budowania polskiego bloku sojuszów (Bułgaria, Rumunia, Mołdawia, Gruzja, Ukraina, Estonia, Łotwa, Litwa [chociaż ta najpierw niech uporządkuje sytuacje z mniejszością polską], Węgry, Czechy, Słowacja, Serbia, ew. Białoruś) moim zdaniem to wzmocni naszą pozycję, gdyż inne kraje będą wówczas widziały że Polska potrafi działać samodzielnie czego niestety bardzo brakuje. Musimy walczyć o zwiększenie suwerenności, która obecnie jest coraz mocniej ograniczana. Powinniśmy też prowadzić politykę bardziej prorodzinną oraz zwiększyć wydatki na wojsko. Popieram walkę z układami i korupcją, państwo musi być bardziej wrażliwe na problemy społeczne oraz zwiększyć kontrolę na urzędnikami i policją (ma ona strzec porządku i bezpieczeństwa a z tym często są problemy). Co do polityki energetycznej, należy nareszcie przyśpieszyć projekty dywersyfikacyjne (to przez nasze ociągactwo nie ma gazociągów z Norwegią, tak samo przedłużenie ropociągu Odessa - Brody), bo to co III RP wyprawia to jest skandal. Jeszcze mógłbym wiele pisać co należy zmienić, ale miejsca by na to zabrakło. Powinno się zaostrzyć kodeks karny oraz przywrócić karę śmierci (oczywiście tylko dla morderców)
Ten post był edytowany przez OnizukaTSW: 13/09/2011, 21:53
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Powinniśmy szukać dobrych stosunków z Zachodem, ale bez lizodupstwa. Niemniej jestem zwolennikiem budowania polskiego bloku sojuszów (Bułgaria, Rumunia, Mołdawia, Gruzja, Ukraina, Estonia, Łotwa, Litwa [chociaż ta najpierw niech uporządkuje sytuacje z mniejszością polską], Węgry, Czechy, Słowacja, Serbia, ew. Białoruś) A czy wśród w/w ktoś zgłasza chęci do zawarcia takiego sojuszu?
CODE Powinniśmy też prowadzić politykę bardziej prorodzinną oraz zwiększyć wydatki na wojsko Kto za to zapłaci?
CODE . Popieram walkę z układami i korupcją, państwo musi być bardziej wrażliwe na problemy społeczne oraz zwiększyć kontrolę na urzędnikami i policją (ma ona strzec porządku i bezpieczeństwa a z tym często są problemy). Znaczy, chcesz zatrudnić więcej urzedników, zeby kontrolowali tych urzędników, co są teraz. A kto będzie kontrolował urzedników kontrolujących?
CODE Co do polityki energetycznej, należy nareszcie przyśpieszyć projekty dywersyfikacyjne (to przez nasze ociągactwo nie ma gazociągów z Norwegią, A byli chętni do współudziału w inwestycji? Bo na samodzielną budowę raczej kasy nie było.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam! Miodzio
QUOTE(OnizukaTSW @ 13/09/2011, 16:07) Aby powstała silna Polska to jak dla mnie należy obalić III RP Wzywanie do tego nie jest aby karalne? Poza tym, po co ją obalać? Znasz słowo "reforma"?
CODE i zbudować nową naprawdę wolną Polskę,
Co to znaczy?
CODE bo obecna ma wolność conajwyżej ułomną.
Bo?
CODE III RP uniemożliwia wykorzystanie dużego potencjału jaki niewątpliwie ma Polska.
Dowody.
CODE Trzeba rozliczyć się z postkomunistami,
Trzeba było robić to 20 lat temu, teraz to musztarda po obiedzie. Poza tym, na owo rozliczenie nie pozwoli nikt, na czele z kierownictwem politycznym kraju (bo elit to jeszcze ze 2-3 dekady mieć nie będziem) i Kościołem, jak też ze sporą częścią przedsiębiorców.
CODE Powinniśmy szukać dobrych stosunków z Zachodem, ale bez lizodupstwa. Niemniej jestem zwolennikiem budowania polskiego bloku sojuszów (Bułgaria, Rumunia, Mołdawia, Gruzja, Ukraina, Estonia, Łotwa, Litwa [chociaż ta najpierw niech uporządkuje sytuacje z mniejszością polską], Węgry, Czechy, Słowacja, Serbia, ew. Białoruś)
Ktoś z ww jest zainteresowany? Poza tym, jak widzisz sojusz z Serbią, Mołdawią i Białorusią? Giedroyć-bis?
CODE moim zdaniem to wzmocni naszą pozycję, gdyż inne kraje będą wówczas widziały że Polska potrafi działać samodzielnie czego niestety bardzo brakuje.
A zrobimy to za...?
CODE Musimy walczyć o zwiększenie suwerenności, która obecnie jest coraz mocniej ograniczana.
Dowody.
CODE Powinniśmy też prowadzić politykę bardziej prorodzinną oraz zwiększyć wydatki na wojsko.
Za...?
CODE Popieram walkę z układami i korupcją, państwo musi być bardziej wrażliwe na problemy społeczne oraz zwiększyć kontrolę na urzędnikami i policją (ma ona strzec porządku i bezpieczeństwa a z tym często są problemy).
Za...?
CODE Co do polityki energetycznej, należy nareszcie przyśpieszyć projekty dywersyfikacyjne (to przez nasze ociągactwo nie ma gazociągów z Norwegią, tak samo przedłużenie ropociągu Odessa - Brody), bo to co III RP wyprawia to jest skandal.
Dowody.
|
|
|
|
|
|
|
|
Onizuka: czym innym jest silny kraj a czym innym głupia polityka. Nie da się być silnym krajem budując wszystko wokół i wszelkie relacje na zasadzie: kocham Jarkacza i nienawidzę Rosji a tradycjonalizm jest podporą naszej polityki. Nie jest sztuką nienawidzić kogoś tylko dlatego że to Rosja. Sztuką jest umiejętność porozumienia się mimo tego co było w przeszłości mimo tego, że pewne pomysły i zdania w jakimś kraju, nie zawsze są ulubione przez nas. Silna Polska - to tak naprawdę kraj umiejący wykorzystać swoją lokalizację geopolityczną, to kraj wykorzystujący swoją pozycję w UE, wreszcie to kraj którego ludzie naprawdę potrafią myśleć i którzy się angażują w jego życie. Odcinanie się od przeszłości, szukanie wszędzie winnych, spisków, wrogów, diabli wiedzą kogo jeszcze, nie sztuką jest być wielkim wśród malutkich i mikrych krajów, sztuką jest być silnym wśród silnych.
|
|
|
|
|
|
|
|
Popieram kol. baluma. Moim zdaniem głęboka integracja UE leży w naszym interesie i jest sposobem na budowę tytułowej silnej Polski. Polska ze swoim potencjałem gospodarczym, a przede wszystkim ludnościowym samodzielnie może wypracować w miarę dobrą pozycję w strukturach europejskich. Na "światowe salony" to jednak zawsze będzie za mało. Po prostu pewnych rzeczy nie przeskoczymy i nie staniemy się gospodarczą potęgą na skale światową , a i demografia sprawia, że powyżej drugiej dziesiątki liczących się w świecie krajów nie wskoczymy. Naszą szansą jest to, że w Europie jest wiele takich krajów, które podobnie jak my chciałoby mieć silniejszą pozycję w rozmowie z Rosją, Chinami, USA. Mamy i możemy mieć wspólne interesy, a tylko razem (w ramach UE) jesteśmy liczącym się podmiotem na arenie międzynarodowej.
|
|
|
|
|
|
|
OnizukaTSW
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 99 |
|
Nr użytkownika: 51.804 |
|
|
|
Mateusz Folga |
|
Stopień akademicki: Licencjat |
|
Zawód: Student |
|
|
|
|
Doskonałym dowodem ograniczenia suwerenności Polski jest Traktat Lizboński, wysługiwanie się interesom USA. Jak dla mnie lepiej spróbować budować polski blok sojuszów niż być popychadłem Zachodu (nam to za wiele nie da, a w razie potrzeby Zachód nas oleje). Według mnie część krajów byłaby chętna aby silniej współpracować z Polską. Moim zdaniem obecna Polska nie zasługuje na nazwę III RP, bo to powinno się kojarzyć z krajem który jest w pełni suwerenny oraz niepodległy. Obecnej Polsce bliżej do PRL-u niż do II RP jeśli chodzi o pełną niezależność. Co do wojska (mamy takie położenie że utrzymanie przyzwoitych sił zbrojnych jest konieczne) i polityki prorodzinnej - niech najpierw państwo przestanie płacić emerytury SB - kom, bo to także marnotrawi nasz budżet, kasa też schodzi na "interesy" partyj rządzących. Polska ma naprawdę duży potencjał a że jest marnowany to niestety jest prawdą. Z naszymi obecnymi surowcami moglibyśmy być bardziej niezależni energetycznie (produkcja benzyny CO2 jest przecież możliwa, nadmierna redukcja wydobycia węgla kamiennego) Azerbejdżan i Ukraina uważają że nie byłoby problemu aby wydłużyć ropociąg do Polski, niestety tutaj widać zwłokę naszych (nie)rządów. Polityka energetyczna - chyba pamiętacie jak rząd Millera zrezygnował z budowy gazociągu z Norwegią. Zamykanie kopalń węgla. Nadmierna zależność jeśli chodzi o import ropy i gazu od Rosji. Przypominam że w pierwszej połowie lat 90 Polska importowała około 40 - 50% ropy z Rosji (dzisiaj mamy nieco ponad 90% ropy naftowej z Rosji). III RP chciała podpisać umowę gazową z Rosją do 2037 roku i to bez możliwości reeksportu (co prawda dzięki UE umowa stałą się nieco lepsza, ale to tylko świadczy o tym że Polska nie potrafi walczyć o swoje interesy) Kraj jest wolny ułomnie, gdyż jego suwerenność jest ograniczona i wiele ustaw musimy robić pod dyktando Brukseli. Jeszcze co do ustroju co prawda Polska jest demokratyczna, ale jest krajem demokracji ułomnej gdzie wyborcy nie mają wpływu na partie rządzące (poza wyborami), za znieważenie prezydenta możemy otrzymać nawet do 3 lat więzienia. Coraz mniejszy jest szacunek dla patriotów, walczy się z kibicami (nie mylić z pseudokibicami) wprowadza się bezsensowne ustawy antyhazardowe.
Ten post był edytowany przez OnizukaTSW: 13/09/2011, 22:30
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|