|
|
Ukraina: powody niepopierania
|
|
|
|
QUOTE(Marek Zak @ 9/05/2015, 7:56) Dlatego że wszystkie opłacane putinowskie trolle piszą na wszelkich forach miliony postów, że Ukrainy nie należy wspierać, bo to szkodzi Polsce. Zawsze pada argument Bandery i Wolynia. Tylko ten argument wystarcza, żeby Ukrainę wspierać.
Gościnnie nałożyli embargo na nasze mięcho Jesteś jaroszem? Pzdrawiam
QUOTE(Marek Zak @ 9/05/2015, 7:56) Dlatego że wszystkie opłacane putinowskie trolle piszą na wszelkich forach miliony postów, że Ukrainy nie należy wspierać, bo to szkodzi Polsce. Zawsze pada argument Bandery i Wolynia. Tylko ten argument wystarcza, żeby Ukrainę wspierać. Udowodnij -Jestem opłacany -Płaci Putin Jeśli nie potrafisz,to twierdzą,że w ostatnich czasach jedynym sposobem na zaistnienie dla miłośników banderlandu jest obrażanie przeciwników. O szykanowaniu naszych firm poprzez wstrzymywanie zwrotu VAT-u (firmom niemieckim to się nie trafia? - dziwne)jakoś nie słyszałeś? Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Recoil) W moim odczuciu znajduje się pod ukraińską okupacją, jest to cześć Polski, która nigdy nie została wyzwolona po 17.09.1939.
I mówię, że należy wjechać tam z czołgami czy coś - ale wypadałoby pamiętać o powyższym.
To samo tyczy się prywatnych majątków zagrabionych Polakom, które obecnie znajdują się w de facto paserskich rękach ukraińskich. Ładnie... To może oddamy Niemcom Wrocław, Szczecin i resztę Ziem Zachodnich (lub jak kto woli: "odzyskanych")? Niemcy robią z siebie ofiary Hitlera. Ostatnio podobno tak samo robią Austriacy. Milczy się o ukraińskich, litewskich, łotewskich i estońskich pogromach ludności żydowskiej. Tak samo o ochotnikach z tych krajów do zagranicznych legionów Waffen-SS. Nie pozostało nam nic innego, jak tylko przyjęcie odpowiedzialności za wybuch II WŚ (trzeba było dać Hitlerowi, co chciał) i upowszechnić "polskie obozy koncentracyjne". Skundlenie do potęgi...
Dla mnie podstawowym argumentem za nie wspieraniem Ukraińców jest ich czczenie bandery. Ale... nie ma chyba co do nich mieć pretensji, skoro nawet nasi posłowie mają z tym problem. Dwa lata temu, w kwietniu, przy okazji omawiania uchwały mającej uczcić pamięć Polaków pomordowanych na Wołyniu, posłowie kłócili się w Sejmie, czy to było ludobójstwo... Nie ma co oczekiwać szacunku ze strony sąsiadów, skoro sami nasi decydenci nie mają szacunku do historii własnego kraju.
Przy okazji: nie otrzymałem z Kremla ani dolara za tego posta
Ten post był edytowany przez master86: 9/05/2015, 13:44
|
|
|
|
|
|
|
|
Zdaje się, że Poroszenko na obchodach na Westerplatte, miał na sobie kokardkę z barwami UPA
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Marek Zak @ 9/05/2015, 7:56) Dlatego że wszystkie opłacane putinowskie trolle piszą na wszelkich forach miliony postów, że Ukrainy nie należy wspierać, bo to szkodzi Polsce. Zawsze pada argument Bandery i Wolynia. Tylko ten argument wystarcza, żeby Ukrainę wspierać. Masz Waść szczęście, że dzieli nas duża przestrzeń. W realnym świecie mógłbyś za coś podobnego dostać w twarz.
Dlaczego nie wspierać? Z prostej przyczyny, nie leży to w interesie Polski. Doktryna Giedroycia powinna spocząć w lamusie. Ukraina to oligarchia będąca na granicy załamania gospodarczego. Jakiż mamy interes w tym aby pomagać takiemu tworowi? Ponad 20 lat temu byliśmy mniej więcej na tym samym poziomie rozwoju gospodarczego, przez lata rządów oligarchów tamten kraj pogrążył się w chaosie. Nikt mi nie wmówi, że musimy wybierać pomiędzy dżumą, a cholerą. Ani Ukraina, ani Rosja nie są demokracjami w stylu zachodniej Europy, oba kraje pogrążają się gospodarczo, oba są przeżarte korupcją i przestępczością gospodarczą, a na dodatek oligarchowie postsowieccy skoczyli sobie do gardeł. Liczy się interes naszego kraju, możemy współpracować zarówno z Rosją jak i Ukrainą, o ile to będzie dla nas korzystne. Robienie interesów z Rosją jest korzystne, dzięki dużemu kontraktowi z Rosją krośnieńska huta szkła w upadłości przyjęła 120 nowych pracowników, pracują 7 dni w tygodniu. I dla mnie tylko liczy się.
Kiedyś Ukraińcy mieli krematoria w których mordowali niehumanitarnie psy i koty, część palili żywcem. Dla takich ludzi nie ma miejsca w Europie. Na tym forum przysięgłam i sobie, że będę ich zwalczać i to robię w miarę skutecznie. To mój główny powód, zdacie maski proeuropejkiej z tego obrzydliwego tworu.
Ten post był edytowany przez lucyna beata: 9/05/2015, 13:50
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arkan997 @ 9/05/2015, 14:23) Zdaje się, że Poroszenko na obchodach na Westerplatte, miał na sobie kokardkę z barwami UPA Królowa angielska też Isakowicz ma w głowie tylko jedno - niewiele.
Lucyna - ja tam przesadnych plusów ze współpracy z Rosją nie dostrzegam, oni nie potrafią, inaczej, niż albo dać po mordzie, albo oberwać - tyle, że na to ostatnie jesteśmy za wąscy. Czyli trzeba się od barbarzyńców odciąć. Dla odmiany, pomniejszych barbarzyńców można spróbować uzależnić...
|
|
|
|
|
|
|
|
Dlatego że wszystkie opłacane putinowskie trolle piszą na wszelkich forach miliony postów, że Ukrainy nie należy wspierać, bo to szkodzi Polsce. Zawsze pada argument Bandery i Wolynia. Tylko ten argument wystarcza, żeby Ukrainę wspierać.
QUOTE [=LucynaBeata] Masz Waść szczęście, że dzieli nas duża przestrzeń. W realnym świecie mógłbyś za coś podobnego dostać w twarz. /
Dobra, merytoryczna odpowiedź. Twierdzisz, że wywiad angielski się myli. Argumenty proszę.
QUOTE Dlaczego nie wspierać? Z prostej przyczyny, nie leży to w interesie Polski. Doktryna Giedroycia powinna spocząć w lamusie. Ukraina to oligarchia będąca na granicy załamania gospodarczego. Jakiż mamy interes w tym aby pomagać takiemu tworowi? /
No prosze, ten sam argument był podawany przeciwko wspieraniu Czechosłowacji w 1938 roku. ,,Twór sezonowy" twierdzono, zajęlismy Zaolzie, i parę miesiecy później co było? Powtórze coś, co juz pisałem. W konflikcie sąsiadów nalezy odrzucić wszelkie sentymenty i wspierać słabszego przeciwko silniejszemu, zwłaszcza, co jest regułą, jeśli silniejszy jest agresorem. W interesie Polski jest, żeby front był w okolicach Donbasu, a nie na Bugu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Karghul @ 9/05/2015, 10:35) W swoim antyukraińskim kursie całkiem Cię kompas historyczny opuścił ? Jeśli tak to może powiesz nam kto okupuje Szczecin, Wrocław, tudzież Gdańsk ?
Niby jaki "kompas historyczny" miałby mnie opuścić?
Moim zdaniem Polakom należała się od Niemców rekompensata za rozpętanie II WŚ i różnorakie zbrodnie, czego nie można powiedzieć o odebraniu Polakom Lwowa.
W Polsce wielu ludzi ma w tym względzie dziwną "schizofrenię" - potępiają oni 17.09.1939, ale akceptują zaistniałą wówczas i trwającą do dzisiaj okupację części Polski, a także rabunek prywatnego majątku wielu Polaków.
QUOTE(master86 @ 9/05/2015, 11:59) Dla mnie podstawowym argumentem za nie wspieraniem Ukraińców jest ich czczenie bandery. Ale... nie ma chyba co do nich mieć pretensji, skoro nawet nasi posłowie mają z tym problem. Dwa lata temu, w kwietniu, przy okazji omawiania uchwały mającej uczcić pamięć Polaków pomordowanych na Wołyniu, posłowie kłócili się w Sejmie, czy to było ludobójstwo... Nie ma co oczekiwać szacunku ze strony sąsiadów, skoro sami nasi decydenci nie mają szacunku do historii własnego kraju.
To jest problem, niestety wśród polskich tzw. "elit" panuje Doktryna Giedroycia, w oparciu o którą nasze "elity" przedkładają szacunek względem Ukraińców nad szacunek względem Polaków.
Ten post był edytowany przez Recoil: 9/05/2015, 14:47
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Lehrabia @ 9/05/2015, 14:52) A w kwestii tych (off-topowych i powtarzanych kolejny już raz) kłótni o zwrot Lwowa - ej no, jak sobie fantazjujemy o polityce, to "po politycznemu" - zasad brak, można spokojnie wygłaszać opinie o domaganiu się tego miasta, równocześnie dając po łapach tym, którzy mówią, że za chwilę Niemcy się o Breslau czy Stettin upomną...
Nie wiem czy można mówić o "kłótni o zwrot Lwowa", natomiast moim zdaniem warto zwrócić uwagę na to, że część Polski znajduje się obecnie pod ukraińską, a nie rosyjską okupacją.
Ten post był edytowany przez Recoil: 9/05/2015, 15:01
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE Zachód się dogada z Rosją, a Polska zostanie osamotniona. Wystarczy zobaczyć na podziały polityczne we Francji czy Niemczech, silne powiązania gospodarcze i zdrowy rozsądek potężnych kół gospodarczych. Aha. Tylko warto zauważyć, że te powiązania słabną.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marcincn @ 9/05/2015, 14:13) Zachód się dogada z Rosją, a Polska zostanie osamotniona. Wystarczy zobaczyć na podziały polityczne we Francji czy Niemczech, silne powiązania gospodarcze i zdrowy rozsądek potężnych kół gospodarczych.
Odciąć się od Rosji, to wyraz krótkowzroczności.Kiedy Chiny wyprzedzą USA, kraje Europy zach. zaczną się układać z Rosją. Polsce zostanie sojusz z takimi potęgami jak Litwa, Łotwa, Estonia.
Jak się Zachód ma dogadać, to się i tak dogada. I właśnie chodzi o to, żebyśmy nie zostali z samymi mikrusami, ale także z ponad 40milionową Ukrainą. Zbieżność interesów strategicznych się tu sama narzuca.
A ci, co w obecnej sytuacji Polski wyjeżdżają z rewizja granic są chyba niespełna rozumu. To już kompletny idiotyzm.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Recoil @ 9/05/2015, 15:01) [...] natomiast moim zdaniem warto zwrócić uwagę na to, że część Polski znajduje się obecnie pod ukraińską, a nie rosyjską okupacją. Dawne "Kresy"? Śmieszą mnie takie osoby jak Ty, którym marzą się Kresy z powrotem w granicach Polski...
To jakby stwierdzić, że ziemie niemieckie są okupowane przez Polskę
Ten post był edytowany przez master86: 9/05/2015, 15:23
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 9/05/2015, 15:11) A ci, co w obecnej sytuacji Polski wyjeżdżają z rewizja granic są chyba niespełna rozumu. To już kompletny idiotyzm.
Jest faktem, że część Polski znajduje się pod ukraińską okupacją, podobnie jest z całą masą prywatnych majątków zagrabionych Polakom.
W tym względzie mamy małą "schizofrenię" - 17.09.1939 jest potępiany, ale nie jest potępiane to, że współczesne państwo ukraińskie okupuje część Polski.
To samo tyczy się wrogości do Rosji w kontekście Ukrainy - to nie Rosjanie, a Ukraińcy znajdują się w posiadaniu zagrabionej nam ziemi.
QUOTE(master86 @ 9/05/2015, 15:19) Dawne "Kresy"? Śmieszą mnie takie osoby jak Ty, którym mażą się Kresy z powrotem w granicach Polski...
1. W języku polskim piszemy "marzą", nie "mażą".
2. A co dokładnie Cię śmieszy? To, że nie podoba mi się zaistniała od 17.09.1939 okupacja części Polski i grabież majątków wielu Polaków?
Ten post był edytowany przez Recoil: 9/05/2015, 15:24
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Recoil @ 9/05/2015, 15:22) QUOTE(emigrant @ 9/05/2015, 15:11) A ci, co w obecnej sytuacji Polski wyjeżdżają z rewizja granic są chyba niespełna rozumu. To już kompletny idiotyzm.
Jest faktem, że część Polski znajduje się pod ukraińską okupacją, podobnie jest z całą masą prywatnych majątków zagrabionych Polakom. W tym względzie mamy małą "schizofrenię" - 17.09.1939 jest potępiany, ale nie jest potępiane to, że współczesne państwo ukraińskie okupuje część Polski. To samo tyczy się wrogości do Rosji w kontekście Ukrainy - to nie Rosjanie, a Ukraińcy znajdują się w posiadaniu zagrabionej nam ziemi. Człowieku ja sam jestem za tym, zeby Polska była od morza do morza, ale przy dzisiejszej słabości kraju i władzy może się to tylko skończyć kolejnymi rozbiorami Polski.
Samo podnoszenie tej kwestii dzisiaj jest oznaką idealnego braku politycznego myslenia. To wychodzi u niektórych na każdym kroku.
Ten post był edytowany przez emigrant: 9/05/2015, 15:27
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE W tym względzie mamy małą "schizofrenię" - 17.09.1939 jest potępiany, ale nie jest potępiane to, że współczesne państwo ukraińskie okupuje część Polski. Ta "schizofrenia" to się właśnie polityka nazywa. A zasada brzmi: Jak nie masz szans czegoś zrealizować a może ci to tylko w danym momencie zaszodzić, to stul koparę i czekaj stosownej chwili, żeby upomnieć się o swoje.
Ten post był edytowany przez emigrant: 9/05/2015, 15:30
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 9/05/2015, 15:25) Człowieku ja sam jestem za tym, zeby Poska była od morza do morza, ale przy dzisiejszej słabości kraju i władzy może sie to tylko skończyć kolejnymi rozbiorami Polski.
I ja rozumiem Twoją postawę, ale z drugiej strony uważam, że należy w kontekście państwa ukraińskiego brać pod uwagę to, że okupuje ono część Polski. Nie w sensie "wjeżdżamy tam dzisiaj czołgami", ale w sensie pamiętania o tym, że obecnie to Ukraińcy znajdują się w paserskim posiadaniu czegoś, co powinno należeć do nas, a nie Rosjanie.
QUOTE Samo podnoszenie tej kwestii dzisiaj jest oznaką idealnego braku politycznego myslenia. To wychodzi u niektórych na każdym kroku.
A dlaczego tak uważasz?
QUOTE(emigrant @ 9/05/2015, 15:30) Ta "schizofrenia" to się właśnie polityka nazywa. A zasada brzmi: Jak nie masz szans czegoś zrealizować a może ci to tylko w danym momencie zaszodzić, to stul koparę i czekaj stosownej chwili, żeby upomnieć się o swoje.
Moim zdaniem całkiem dobrze napisałeś - "czekaj stosownej chwili". Natomiast w moim odczuciu taka "stosowna chwila" (w przyszłości, nie teraz) byłaby bardziej prawdopodobna, gdyby państwo ukraińskie zostało nie całkowicie zajęte, ale mocno "przycięte" przez Rosję.
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 10/05/2015, 16:13
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|