Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony « < 3 4 5 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Grody Czerwieńskie-zachodniosłowiańskie?
     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 16/11/2010, 20:30 Quote Post

QUOTE(sikora.tomasz @ 16/11/2010, 19:22)
QUOTE(marlon @ 15/11/2010, 12:06)
Kijowa w roku 1069 - dla Izjasława - nie dla siebie.


ktory byl jego lennikiem


QUOTE(marlon @ 15/11/2010, 12:06)
O grodach czerwieńskich Przemyślu czy czymkolwiek ani słychu. Przeciwnie  roku 1074 Sutjesk należy do Rusi a leży na zachód od Czerwienia. 


o tych pisal 981r. wiec nie wiem co mial pisac pozniej

QUOTE(marlon @ 15/11/2010, 12:06)
absolutnie nieprawda - tam leżała Ruś halicka


jaka "rus halicka" w XI wieku ?

QUOTE(marlon @ 15/11/2010, 12:06)
Połowcy kiedy przyszli wcale ich nie zdobywali


to poprosze o jakies zrodlo ze siedzieli "obok grodu"

QUOTE(marlon @ 15/11/2010, 12:06)
Nestor niczego takiego nie napisał. Przeczytaj dokładnie. On wspomniał, że Włodzimierz poszedł KU Lachom a nie NA Lachów


"i grody ich (Lachow) zajol" - bo czyje grody mial niby zajmowac jakiegos "zniknietego plemienia" majacego kosciol romanski w Przemyslu dziwnie podobny do rotundy z Gniezna i innych budowanych za Mieszka w ktorych jeszcze murach "pozostalosci" po uwczesnej kulturze Lachow zostaly?


co do Czermna odkrycie ciekawe ale niewiele wnoszace. Datacja budowy grodu to okres konca panowania Chrobrego moze poczatek Mieszka II ktory odzyskane grody umacnial warowniami budowanymi w stylu piastowskim. Okreslenie "Grody Czerwienskie" ktorym poslugiwal sie Nestor bylo w powszechnym uzyciu w polowie XII wieku kiedy to pisal swoje "latopisy". Podobnie jak Czerwiensk. Nagla zmiana nazwy grodu z Czerwienska na Czeremno jest praktycznie nie mozliwa be jakiejkolwiek zachowanej wzmianki w historii.

jest jeszcze jedna ciekawostka, wlasnie sprawdzilem nazwa Czermno jest dos popularna w Lechickich miejscowosciach
*



hej człowieku poczytaj sobie PWL bo na razie nie mam z czym polemizować. Stek ćwierćprawd - np Izjasław lennik, kościół romański czy kwestionowanie istnienia Rusi halicko-trembowelskiej w wieku XI. Już litościwie nie wspomnę o bzdurnym zdaniu

QUOTE
Okreslenie "Grody Czerwienskie" ktorym poslugiwal sie Nestor bylo w powszechnym uzyciu w polowie XII wieku


co jest chyba wyrazem kompletnej nieznajomości tematyki bo jak wiemy o grodach czerwieńskich mamy tylko 2 wzmianki - pod rokiem 1018 i pod rokiem 1031 - i nigdy więcej

Ten post był edytowany przez marlon: 16/11/2010, 20:52
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #61

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 16/11/2010, 20:35 Quote Post

QUOTE
P
QUOTE
ołowcy kiedy przyszli wcale ich nie zdobywali


to poprosze o jakies zrodlo ze siedzieli "obok grodu"


to poproszę o źródło wskazujące na siedziby Połowców nad górnym Bugiem - 100 km od Lwowa


Ten post był edytowany przez marlon: 16/11/2010, 20:50
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #62

     
jdel
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.422
Nr użytkownika: 18.464

jacek d.
Zawód: prawnik
 
 
post 26/11/2010, 0:50 Quote Post

QUOTE(marlon @ 15/11/2010, 16:13)
QUOTE
Bużan,Dulebów,Wołynian


to nieistotne albowiem ISTOTNE zmiany językowe pojawiły się dopiero po powstaniu państw - ruskiego i polskiego.
*



Trudno się z trym nie zgodzić. Ciekawie opisał w innym wątku to "zjawisko" językowe kolega Arnold:

QUOTE(arnold @ 8/01/2010, 12:12)
W roku 1000 nie było większych różnic kulturowych czy językowych między mieszkańcami Śląska, Mazowsza, Małopolski, Czech, Moraw czy Rusi. Chłop znad Dniepru spokojnie dogadałby się z chłopem znad Odry. Te różnice w dużym stopniu powstały właśnie na skutek przyjęcia przez Ruś obrządku wschodniego a przez Polskę obrządku zachodniego. Tym samym Ruś znalazła się w kręgu oddziaływania kulturowego Bizancjum a Polska w kręgu cywilizacji łacińskiej. Ruś była w tamtym czasie silniejsza niż Polska więc w przypadku przyjęcia przez Mieszka chrztu w obrządku wschodnim nic nie stałoby na przeszkodzie aby Małopolska, Wielkopolska czy Śląsk stały się częścią Rusi. Zresztą to wcale nie musiałoby się dokonać poprzez podbój ale droga pokojową poprzez różne koligacje rodzinne. Mieszko w takim wypadku na pewno nie wziąłby sobie za żonę Czeszki tylko Rusinkę. Do XVI wieku ogromny wpływ na język polski miały języki czeski i niemiecki. Jeżeli Polska byłaby prawosławna nie byłoby tego wpływu. Moim zdaniem nie byłoby w ogóle Polski ani języka polskiego tylko zachodnie gwary języka ruskiego. Oczywiście jest to tylko jeden ze scenariuszy choć moim zdaniem najbardziej prawdopodobny. Można sobie oczywiście wyobrazić sytuację odwrotną czyli np. książę Bolesław Chrobry jednoczy ziemie ruskie. Choć w sumie i tak niewiele by to chyba zmieniło. Gniezno czy Kraków to były wtedy zadupia w porównaniu z Kijowem. To z Kijowa mieszkańcy Gniezna czy Krakowa czerpaliby wzorce kulturowe a nie na odwrót. Język tez kształtowałby się w Kijowie a nie w Krakowie czy Gnieźnie. Przykład Rumunów, Serbów czy Greków jest nietrafiony. Serbowie którzy w roku 1000 pewnie nie tak bardzo różnili się do Rusinów mieszkali jednak od nich bardzo daleko, nie mieli z nimi bezpośrednich kontaktów, poza tym przez całe wieki byli w orbicie wpływów tureckich. Rumunów z kolei od Rusinów odróżniał kompletnie inny język. Co w wypadku przyjęcia obrządku wschodniego odróżniałoby mieszkańca Krakowa od mieszkańca Kijowa?
Oczywiście zgadzam się, że cywilizacja łacińska kształtowała nasze wzorce ustrojowe, architekturę, etos rycerski, w ogóle całą naszą kulturę. Proszę popatrzeć na Grody Czerwieńskie. Przecież to ewidentnie ziemie lechickie. Chyba nikt temu nie zaprzeczy poza jakimiś skrajnymi nacjonalistami ukraińskimi. Mimo to kiedy Kazimierz Wielki przejmował te ziemie w XIV wieku były już one czysto ruskie i prawosławne. Po prostu nie było żadnych większych różnic między mieszkańcami tych terenów a mieszkańcami Rusi. Przecież nikt tych ludzi nie rutenizował. Po prostu od momentu przyjęcia obrządku wschodniego przez Ruś a obrządku zachodniego przez Polskę drogi obu tych państw zaczęły się rozjeżdżać.
*



Ten post był edytowany przez jdel: 26/11/2010, 0:52
 
User is offline  PMMini Profile Post #63

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 26/11/2010, 17:29 Quote Post

QUOTE
Proszę popatrzeć na Grody Czerwieńskie. Przecież to ewidentnie ziemie lechickie


z tym kompletnie się nie można zgodzić - tym bardziej, że teza powyższa stoi w sprzeczności z resztą postu arnolda. Co to znaczy lechickie, w jakim sensie lechickie i od kiedy są lechickie ??? Poza tym co to są Grody Czerwieńskie?? Jeśli Grody Czerwieńskie to obszar zachodniego Wołynia nad Średnim Bugiem -- to nie był to teren lechicki tylko dulebsko-bużański.

Ten post był edytowany przez marlon: 26/11/2010, 17:55
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #64

     
jdel
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.422
Nr użytkownika: 18.464

jacek d.
Zawód: prawnik
 
 
post 12/06/2012, 22:43 Quote Post

QUOTE(marlon @ 26/11/2010, 18:29)
z tym kompletnie się nie można zgodzić - tym bardziej, że teza powyższa stoi w sprzeczności z resztą postu arnolda. Co to znaczy lechickie, w jakim sensie lechickie i od kiedy są  lechickie ???
*


Dobre pytanie! Tajemnica „lechickości” jeszcze czeka na swojego odkrywcę.
QUOTE(marlon @ 26/11/2010, 18:29)
Poza tym co to są Grody Czerwieńskie?? Jeśli Grody Czerwieńskie to obszar zachodniego Wołynia nad Średnim Bugiem -- to nie był to teren lechicki tylko dulebsko-bużański.
*


Jeżeli natomiast chodzi o zasięg terytorialny rzeczonej „lechistości”, to poza PVL podpowiedź znajdziemy w Kronice Mistrza Wincentego. Trzeba dodać, że Mistrz nie znał pojęcia „Grody Czerwieńskie” (o terenach dulebsko-bużańskich oczywiście też nie słyszał). Ale w księdze IV (rozdz. 8) Mistrz najpierw opisał jak książę krakowski Kazimierz Sprawiedliwy podporządkował sobie wszystkie dzielnice Polski (Śląsk, Wielkopolskę, Mazowsze i Pomorze) a dalej napisał:
„Nakazuje ponadto przyłączyć niektóre prowincje ruskie: przemyską z przynależnymi miastami, włodzimierską z całym księstwem, brzeską ze wszystkimi jej mieszkańcami, drohiczyńską z całą jej ludnością. Tak przeto Kazimierz został monarchą Lechii, ...” (tłum. B.Kürbis).
Monarcha Lechii” - takiego epitetu Wincenty nawet Chrobremu poskąpił. Jak widać z tego fragmentu dla Mistrza Wincentego Lechia to była Polska plus księstwa ruskie powstałe na zachód od ziemi Drewlan, w pasie od Narwi i Biebrzy po Karpaty.

Ten post był edytowany przez jdel: 12/06/2012, 22:44
 
User is offline  PMMini Profile Post #65

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 12/06/2012, 23:28 Quote Post

Łoj, czytanie Kadłubka ze zrozumieniem się kłania....wyrywasz cytat z kontekstu i prubujesz tworzyć na siłę swoją bajkową Lechię. Lechi ato Polska i nic więcej. A Bolesław Chrobry wg Kadłubka przyłączył CAŁĄ Ruś. Tym bardziej więc bylby władcą Lechii, gdyby miała ona znaczenie ruskie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #66

     
DGP
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 271
Nr użytkownika: 106.028

 
 
post 10/02/2022, 19:42 Quote Post

@Kakofonix
QUOTE
POnoć w najdawniejszych źródłach pisanych z XIIw. rycerstwo z tych ziem ma imiona zachodniosłowiańskie.

To kolejna, bardzo ciekawa informacja - czy wiadomo coś więcej o tych źródłach?

Dowodów na zachodniosłowiańskość "Grodów Czerwieńskich" (Przemyśl, Czerwień, Halicz) jest więcej. Tymczasem dowodów na wschodniosłowiańskość "Grodów Czerwieńskich" jest... no właśnie - pozostaje pogratulować historykom wink.gif


@jdel
QUOTE
„Monarcha Lechii” - takiego epitetu Wincenty nawet Chrobremu poskąpił. Jak widać z tego fragmentu dla Mistrza Wincentego Lechia to była Polska plus księstwa ruskie powstałe na zachód od ziemi Drewlan, w pasie od Narwi i Biebrzy po Karpaty.

A może "monarcha L-ę-chii"? Brückner podaje formę Lęch jako drugą formę Lach. Tak się składa, że tereny Lachów-Lęchów-Lędzian to z grubsza dzisiejsza południowo-wschodnia Polska plus księstwa ruskie powstałe na zachód od ziemi Drewlan [oraz Uliczów], w pasie od Narwi i Biebrzy po Karpaty. Okolice Brześcia jednak raczej były nazywane Lęchią po wspólnym zachodniosłowiańskim kluczu etnicznym (fala kolonizacji mazowieckiej).

Ten post był edytowany przez DGP: 10/02/2022, 19:45
 
User is offline  PMMini Profile Post #67

5 Strony « < 3 4 5 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej