|
|
PZL-50 "Jastrząb"
|
|
|
flam
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 14 |
|
Nr użytkownika: 37.746 |
|
|
|
Adam Janowicz |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Co sądzicie o tych maszynach? Czy jeżeli Polska miałaby ich więcej, to we wrześniu 1939 roku moglibyśmy podjąć dłuższą walkę z Luftwaffe?
Trochę o samolocie:
TYP Jednomiejscowy dolnopłatowy myśliwiec. Załoga 1 osoba. HISTORIA W roku 1936 wytwórnia PZL rozpoczęła projektowanie dolnopłata z chowanym podwoziem. Zespół inż. Wsiewołoda Jakimiuka projektował samolot o konstrukcji metalowej P.50 Jastrząb z silnikiem Mercury VIII. Jastrząb został oblatany w lutym 1939 r. Ponieważ płatowie wykazywał pewne usterki w locie i niższe od zakładanych osiągi, liczbę zamówionych myśliwców zredukowano z 300 do 30. Budowę Jastrzębi przerwał wybuch wojny. Płatowiec był nowoczesny, ale słaby silnik powodował małe osiągi, co dyskwalifikowało samolot. Z silnikiem o mocy większej 1,5 krotnie Jastrząb mógł być dobrym samolotem i miał możliwości dalszego rozwoju. Aby móc budować odpowiednie samoloty myśliwskie, próbowano zakupić angielskie silniki gwiazdowe i francuskie rzędowe dużej mocy. KONSTRUKCJA Całkowicie metalowy dolnopłat, kadłub konstrukcji półskorupowej, podwozie chowane, pokrycie metalowe. NAPĘD Silnik Bristol Mercury VIII 618 kW (840 KM). UZBROJENIE Cztery km kal. 7,9 mm, bomby o masie do 100 kg.
DANE TECHNICZNE Rozpiętość 9,70 m Długość 7,70 m Wysokość 2,70 m Pow. nośna 19,40 m2 Masa własna 1900 kg Masa całkowita 2400 kg Prędkość maks. 450-500 km/h Czas wznoszenia 11,0 m/s Pułap 10000 m Zasięg 750 km
|
|
|
|
|
|
|
|
W powyższych danych technicznych są błędy oraz informacje oparte jedynie na spekulacjach. Przed publikowaniem takich postów proponowałbym najpierw intensywnie korzystać z opcji "szukaj" tutejszego forum (i innych).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Co sądzicie o tych maszynach? Czy jeżeli Polska miałaby ich więcej, to we wrześniu 1939 roku moglibyśmy podjąć dłuższą walkę z Luftwaffe?
Nie rozumiem słów "miała by ich więcej". Więcej niż co? Polska we wrześniu 1939 nie miała wogóle tych samolotów, był tylko jeden latający prototyp. Aby te samoloty były na wyposażeniu lotnictwa to musiały by powstać gdy powstawały Hurricany, BF109, czy MS406 Czyli w połowie lat trzydziestych oblot, a więc prace musiały by się zacząć koło 1935 roku. Gdyby zamiast pakować kase w Łosia wzięto się za Jastrzębia to może by i coś z tego było. Ale Jastrzębie nawet w dużej jak na polskie warunki ilości w wojnie by nic nie zmieniły. Luftwaffe miało zbyt wielką przewagę. Najwyżej szkopy by poniosły trochę większe straty.
|
|
|
|
|
|
|
|
W watku dot. COP uzytkownik Krzysztof K napisal: W latach 1936-1939 Francja jak i Anglia się zbroiła więc bardzo niechętnie chciała sprzedawać nowoczesny sprzęt wojskowy w tym samoloty myśliwskie. Gdyby nie bezsensowna polityka lotnicza (nastawienie się na bombowce zamiast na myśliwce) do 1 września mogliśmy mieć co najmniej 300 nowoczesnych myśliwców Jastrząb. Podobnie rzecz wyglądała z czołgami czy innymi typami.
Tyle, ze Jastrząb na tle Bf-109 wypadał jakoś mało imponująco. W te 300 samolotów też śmiem wątpić. Sprzęt w służbie liniowej to nie tylko same pieniadze to takze czas.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zwłaszcza że P-50 miał za słaby silnik, nawet MS-406 pod tym względem lepiej wypadał.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(czarny piotruś @ 10/05/2016, 14:28) Tyle, ze Jastrząb na tle Bf-109 wypadał jakoś mało imponująco. W te 300 samolotów też śmiem wątpić. Sprzęt w służbie liniowej to nie tylko same pieniadze to takze czas. Jastrząb był wolniejszy od BF-109 ale górował nad nim zwrotnością w pojedynku 1 na 1 byłby lepszy. Dodatkowo był dużo szybszy od P11 i bez problemu doganiał by niemieckie bombowce. W wrześniu P11 uciekło wielu Niemców.
Koszt tych 300 Jastrzębi wynosiłby około kosztu produkcji tych 120 Łosi i kilku Żubrów. Nie wiem czy wiesz ale PZL WP1 Warszawa od maja (4 miesiące przed wojną) produkowała tylko małe ilości Karasia na eksport. PZL WP2 Mielec (droga nowa fabryka w COP) od maja do sierpnia nie potrafiła wyprodukować ostatniej serii 20 Łosi.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nawet nie budując COP nie uzbieramy 1,5 mld. Część z tych pieniędzy wydać trzeba by wydać i tak. Na zakup linii produkcyjnych, budowę nowych hal fabrycznych przy starych zakładach itd. Kwestia lotnicza. Ile z tych 120 Łosi było w służbie w eskadrach bojowych? Podobnie byłoby z Jastrzębiami, produkując 300 myśliwców do boju można by wysłać 70-100 maszyn. Lepszych od "11" ale nadal znacznie ustępujących myśliwcom niemieckim. Wolniejszych, o niższym pułapie i prędkości wznoszenia oraz słabiej uzbrojonym. Ze zwrotnością PZL 50 wbrew temu co twierdzisz też nie było dobrze. Po oblotach prototypów ocenianą ją na znacznie ale to znacznie gorszą od puławszczaków 11/24. Gorszą do tego stopnia, że podobno Jastrząb nie był w stanie wyjść na czystą pozycję strzelecką w symulowanej walce z bombowym Łosiem...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Krzysztof K @ 10/05/2016, 13:45) Jastrząb był wolniejszy od BF-109 ale górował nad nim zwrotnością w pojedynku 1 na 1 byłby lepszy.
Nawet gdyby Jastrząb górował "zwrotnością" nad Bf 109 E - a tak nie było - to będąc powolniejszym w poziomie i we wznoszeniu, przegrałby coś tak rzadkiego, jak pojedynek 1:1, przy równie dobrych pilotach naturalnie.
QUOTE(czarny piotruś @ 10/05/2016, 16:24) Kwestia lotnicza. Ile z tych 120 Łosi było w służbie w eskadrach bojowych? Podobnie byłoby z Jastrzębiami, produkując 300 myśliwców do boju można by wysłać 70-100 maszyn.
Mając 300 Jastrzębi można by wysłać do boju tyle samo samolotów, ile było puławszczaków w linii, znaczy ok. 160. Decydowała o tym liczba wystawionych eskadr.
QUOTE(czarny piotruś @ 10/05/2016, 16:24) Gorszą do tego stopnia, że podobno Jastrząb nie był w stanie wyjść na czystą pozycję strzelecką w symulowanej walce z bombowym Łosiem...
To podobnie, jak w symulowanej walce Spitfire z... Lancasterem To nic nie znaczy tak naprawdę - bombowiec bez bomb i z małą ilością paliwa miał bardzo małe obciążenie powierzchni nośnej. Prawie pusty Łoś miał 2/3 obciążenia powierzchni Jastrzębia i pod tym względem oraz pod względem obciążenia mocy miał blisko do P.11c.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiadomo takie pokazy to sztuka dla sztuki. Z reguły też im szybciej cos lata w poziomie tym gorzej zakręca. Natomiast w walce z Emilem z rozgarniętym pilotem to Jastrząb jest słabszy energetycznie i takiej walki wygrać nie może. Jak niemiecki pilot rozgarnięty nie jest to i "11" go spuści jak pokazała praktyka bojowa. Co do ilości myśliwców w linii masz rację.
|
|
|
|
|
|
|
|
Skoro P-11c był w stanie nurkować z Vmaks. 700 Km. na godzinę, to dlaczego PZL-50 miał być gorszy w tej materii? Z pilotem oczywiście.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Zwłaszcza że P-50 miał za słaby silnik, nawet MS-406 pod tym względem lepiej wypadał.
Dokładnie. I nie chodzi tu tylko o to, że P-50 wypadał źle pod tym względem w stosunku do maszyn francuskich, niemieckich czy brytyjskich. Równie słabo prezentował się na tle konstrukcji państw mniejszych.
Odnośnie potencjalnych walk z ze 109, to można chyba zaryzykować stwierdzenie, że byłby wymagającym przeciwnikiem dla samolotów wersji B i C. Maszynom wersji D już ustępował (bez względu na zastosowany w nich silnik) a dla wersji E stanowiłby nie większą przeszkodę niż jedenastka.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(mapano @ 11/05/2016, 11:06) QUOTE Zwłaszcza że P-50 miał za słaby silnik, nawet MS-406 pod tym względem lepiej wypadał. Dokładnie. I nie chodzi tu tylko o to, że P-50 wypadał źle pod tym względem w stosunku do maszyn francuskich, niemieckich czy brytyjskich. Równie słabo prezentował się na tle konstrukcji państw mniejszych. Odnośnie potencjalnych walk z ze 109, to można chyba zaryzykować stwierdzenie, że byłby wymagającym przeciwnikiem dla samolotów wersji B i C. Maszynom wersji D już ustępował (bez względu na zastosowany w nich silnik) a dla wersji E stanowiłby nie większą przeszkodę niż jedenastka. "Jastrząb" nie wyszedł po za fazę prototypu, więc błędem jest porównywanie go do maszyn produkowanych seryjnie, które były udoskonalane.
|
|
|
|
|
|
|
|
W takim układzie cały ten temat jest bez sensu bo takie porównanie wprost zakłada.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(mapano @ 12/05/2016, 8:36) W takim układzie cały ten temat jest bez sensu bo takie porównanie wprost zakłada. Temat bardziej zakłada czy "Jastrząb" zmieniłby coś w układzie sił we wrześniu. Należałoby go oceniać pod względem jego osiągów i możliwości, które nie były zbyt dobre. Patrząc na fakt, że w eskadrach były "siódemki" to na pewno byłaby to jakaś alternatywa. I czy koncepcja myśliwca pościgowego przeznaczonego bardziej do zwalczania bombowców w ogóle miała sens.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|