| |
|
|
 Święty Sebastian, legionista rzymski
| |
|
|
|
|
QUOTE(Sebastian H @ 21/11/2019, 13:35) QUOTE Czy biorąc pod uwagę, że nie wiemy na pewno czy Św. Sebastian pretorianin Dioklecjana etc. istniał naprawdę i czy też jego życiorys nie jest późniejszym apokryfem wiemy zaś że w/w "magister militium" Sebastian istniał na pewno i (przynajmniej formalnie poniósł śmierć bo nie chciał zmienić wyznania z katolicyzmu na arianizm) - możemy przypuszczać że tak naprawdę to w/w "magister militium" Sebastian jest prawdziwym realnym pierwowzorem postaci Św. Sebastiana ? To ciekawa informacja, nie natrafiłem na nią wcześniej. Są jeszcze jakieś podobieństwa między tym 'realnym' Sebastianem a świętym? Ewentualnie, są jakieś pozycje, które przedstawiają tę postać, na przykład jakaś biografia Geizeryka? Co prawda moja wizja mocno by się rozjechała jakbym nagle zmienił ramy czasowe, ale na pewno jest to rzecz warta bliższego zbadania 
Jeżeli chcesz się wczuć w klimat tej epoki (schyłek Zachodniego Cesarstwa Rzymskiego)
to bardzo polecam powieść historyczną niedocenianego Teodora Parnickiego "Aecjusz - ostatni Rzymianin" w której Sebastian "magister militium" występuje,jako ważna postać (jeden z głównych antagonistów głównego bohatera Aecjusza).
Jeśli chodzi o w/w Sebastiana "magistra militium" to wiemy o nim mniej więcej tyle:
1. W 432r. patrycjusz Bonifacjusz pokonuje generała Aecjusza w bitwie pod Rimini (szło o to że Aecjusz poparł uzurpatora Jana a Bonifacjusz walczył przeciwko niemu w imieniu cesarzowej Placydii) ale zaraz potem umiera z ran a wtedy pojawia się jego zięć Sebastian, który dziedziczy po Bonifacjuszu tytuł "Comes et Magister Utriusque Militiae" czyli "Komes i Dowódca obu Rodzajów Wojsk" (w skrócie: naczelny dowódca) a także tytuł patrycjusza i wpływową pozycję na dworze cesarzowej Placydii.
2. W 433r. wygnany Aecjusz wraca na czele sojuszniczej armii Hunów (wychował się jako zakładnik u Hunów i osobiście znał Attylę) i przejmuje kontrolę nad imperium. Sebastian ucieka do Konstantynopola, gdzie zostaje dobrze przyjęty wkrótce jednak wdaje się w jakieś intrygi dworskie przeciwko cesarzowi wschodniemu i musi z Konstantynopola uciekać (jest dość prawdopodobne że chciał obalić cesarza i przejąć tron).
3. Po ucieczce z Konstantynopola Sebastian z grupą wiernych ludzi zajmuje się piractwem na Morzu Śródziemnym ale, gdy cesarstwo wschodnie wzmacnia flotę muszą w 438r. uciekać - tym razem na dwór Teodoryka I króla Gotów do Tuluzy, który udziela mu schronienia ale, gdy Aecjusz pokonuje Teodoryka w bitwie w 439r. Sebastian musi uciekać dalej obawiając się, że Teodoryk (teraz ponownie "foederati" Rzymu) wyda go Aecjuszowi.
4. Sebastian z wiernymi ludźmi ucieka do Barcelony, którą zdobywają i utrzymują przez jakiś czas ale wkrótce budują okręty i udają się na dwór króla Wandalów Geiseryka do Afryki (tereny dzisiejszej Tunezji).
5. Sebastian zostaje jednym z doradców Geiseryka ale w 450r. w niejasnych okolicznościach Geiseryk każe go stracić podczas prześladowań tamtejszych katolików przez ariańskich Wandalów (ale jak pisałem prawie na pewno z powodów politycznych a nie religijnych - poza teorią, że Geiseryk chciał w ten sposób przypodobać się Aecjuszowi jest i taka że ze względu na charyzmatyczną osobowość Sebastian choć obcy był tak popularny wśród Wandalów że istniała obawa że obali Geiseryka i sam przejmie tron).
http://history-vandal.blogspot.com/2008/05...man-pirate.html
"A picture of Sebastian emerges from all of this. He seems to have been a charismatic, daring and dangerous individual who was seen wherever he went as being a potential threat to established regimes. This tells us that even after Aetius deposed him that he still wielded considerable authority and power. Sebastian had a number of troops (bucellarii) with him."
"Obraz Sebastiana wyłania się z tego. Wygląda, że był on charyzmatycznym, śmiałym i niebezpiecznym człowiekiem, który gdziekolwiek się pojawił był uważany za potencjalne zagrożenie dla utrwalonych reżimów. Także po tym jak Aecjusz pozbawił go stanowiska on wciąż miał znaczną władzę i siłę oraz sporą liczbę żołnierzy (bucellari) ze sobą".
Nie wiem czy w/w Sebastian był pierwowzorem Św. Sebastiana ale na pewno był ciekawą fascynującą postacią/.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Sima Zhao @ 21/11/2019, 14:37) Nie wiem czy w/w Sebastian był pierwowzorem Św. Sebastiana ale na pewno był ciekawą fascynującą postacią/.
Raczej nie. W Rzymie znajduje się bazylika św. Sebastiana za Murami, która ma to wezwanie od połowy IV w.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(indigo @ 21/11/2019, 15:09) QUOTE(Sima Zhao @ 21/11/2019, 14:37) Nie wiem czy w/w Sebastian był pierwowzorem Św. Sebastiana ale na pewno był ciekawą fascynującą postacią/. Raczej nie. W Rzymie znajduje się bazylika św. Sebastiana za Murami, która ma to wezwanie od połowy IV w.
No racja. Św. Sebastian (sprawdziłem) jest też już w Depositio Martyrum z 354r. Więc moja teoria upada. Przepraszam za wysuwanie takiej teorii bez dokładniejszego sprawdzenia. W każdym razie mam nadzieję, że nie zanudziłem pisząc trochę o innym Sebastianie wprawdzie nie świętym ale też ciekawym 
Ten post był edytowany przez Sima Zhao: 21/11/2019, 17:01
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
@ Sima Zhao
Gdybyś przeczytał temat zanim włączyłeś się do dyskusji, to informacja, że Sebastiana wspomina Ambroży z Mediolanu (zm. 397) absolutnie wyklucza Sebastiana z czasów Aecjusza.
@Sebastian H
G. de la Bedoyere nie wspomina Sebastiana na liście prefektów pretorianów, może przyjmij sobie, że był on którymś z trybunów? To, że starożytne teksty mianują go dowódcą pretorianów, może być tak typową dla starożytnych tekstów przesadą. Wszelkie hagiografie noszą wszelkie znamiona panegiryków.
Ponadto, późne Imperium – od początku dominacji chrześcijaństwa, czyli po Julianie zw. Apostatą – to już jest inny świat niż Imperium III w. W Twoim projekcie bardzo dużą rolę odegra zapewne wątek religijny, przyczyna śmierci świętego. A religijny image choćby rzymskiej ulicy i dnia codziennego to dla wieków III i V przepaść. Użyję porównania: wyobraź sobie wygląd i klimat ulicy dużego polskiego miasta w roku 1939 a w roku 1787. Trochę jest różnica, co? No i tej właśnie lekcji niejaki Łysiak nie odrobił ani trochę.
Wydawnictwo Napoleon V polecam. Wszystkie tzw. Ospreye (dużo obrazków zahaczające o III w. oraz wiele innych książek. O tu, tak na oko ze 20 od razu masz do kupienia:
http://napoleonv.pl/c/15/starozytnosc.html
A, ze smokami to były oczywiste żarty. Ale nie sposób zauważyć elementu fantasy w postaci Jerzego. Tu wydaje się że pierwowzorem kultu było bóstwo trackie (?), przedstawiane jako jeździec z bronią drzewcową. Jeszcze dodatkowo dochodzą przedstawienia jeźdźca walczącego z jakimś wężowatym potworem, ale nie pamiętam dokładnie datacji i pochodzenia, w każdym razie chodzi o kult bóstwa-herosa (element pozytywny, można powiedzieć słoneczny) z bóstwem chtonicznym lub rodzajem potwora, od jakich roiła się wyobraźnia starożytnych. No Jerzyk wypisz wymaluj ze smokiem
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Sebastian H
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 6 |
|
| Nr użytkownika: 105.237 |
|
|
|
Sebastian Hejankowski |
|
|
| |
|
Ponownie dziękuję wszystkim za odpowiedzi i zaangażowanie w wątek
Trochę nawet szkoda, że wykluczyliśmy Sebastiana z około 450 roku, bo wydaje się być naprawdę ciekawą i barwną postacią. Mam wrażenie, że na temat Św. Sebastiana (być może) pretorianina wiemy zdecydowanie mniej - co jednak nie oznacza, że był osobą nudną. Pomijam kwestię czy istniał naprawdę.
I oczywiście zgadzam się, to byłyby inne realia. Między innymi dlatego pisałem, że projekt by mi się trochę rozjechał, gdybym nagle postanowił zmienić czas 
Za linki i propozycje kolejnych pozycji do przeczytania także dziękuję - tego nigdy za wiele
A co do Św. Jerzego, to fakt, jeśli patrzeć od strony wizualnej, to czyste fantasy Ja jednak w projekcie ze Św. Sebastianem będę celował bardziej w pewną wariację elementów steampunkowych (w dość luźnym rozumieniu). Ale nie chciałbym o tym za bardzo dyskutować, bo w końcu prawa autorskie nie dotyczą pomysłów
|
| |
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
21/11/2019, 14:37
