Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Interpretacja - obrazy Grottgera,
     
zoil
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 179
Nr użytkownika: 35.390

Kamila
Zawód: histeryczka
 
 
post 5/04/2009, 20:15 Quote Post

Witam;
Potrzebuję zinterpretować bardziej dokładnie obrazy Artura Grottgera;
1.Pożegnanie powstańca
2.Powitanie powstańca
3.Już tylko nędza

Czy zna ktoś tytuły książek, w których znajdę obszerniejsze interpretacje obrazów?

Z góry dziękuję - za wszelkie wskazania. wink.gif

Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Domowik
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 20.450

T.
Stopień akademicki: dr
Zawód: ...
 
 
post 6/04/2009, 8:50 Quote Post

Wszystkie odpowiedzi na temat cyklów Grottgera(oraz dużą bibliografię) znajdziesz w książce Wojciecha Bałusa - Figury losu Kraków 2002.
I drobna uwaga - nie obrazy, lecz rysunki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
zoil
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 179
Nr użytkownika: 35.390

Kamila
Zawód: histeryczka
 
 
post 7/04/2009, 23:41 Quote Post

QUOTE(Domowik @ 6/04/2009, 8:50)
Wszystkie odpowiedzi na temat cyklów Grottgera(oraz dużą bibliografię) znajdziesz w książce Wojciecha Bałusa - Figury losu Kraków 2002.
I drobna uwaga - nie obrazy, lecz rysunki.
*


Dzięki.

Gdyby ktoś jeszcze znał jakąś pozycję książkową - to proszę o wiadomość.
Pozdrawiam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Domowik
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 20.450

T.
Stopień akademicki: dr
Zawód: ...
 
 
post 8/04/2009, 14:36 Quote Post

To jeszcze dorzucę drugą książkę: M. Bryl, Cykle Artura Grottgera : poetyka i recepcja, Poznań 1994.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
ksisiu
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 12
Nr użytkownika: 41.979

Krzysiek
Stopień akademicki: ;D
Zawód: uczen
 
 
post 9/04/2009, 16:07 Quote Post

Korzystając z tematu; czy mógłbym prosić o krótką interpretację "Już tylko nędza"?
Nie wiem jak się za to zabrać, a bardzo jest mi potrzebna.
( w bibliotece nic nie znalazłem, google również nie pomoga )

confused1.gif pzdr


Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
zoil
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 179
Nr użytkownika: 35.390

Kamila
Zawód: histeryczka
 
 
post 10/04/2009, 20:06 Quote Post

Rysunek to widmo klęski powstania styczniowego.
Rzecz dzieje się najprawdopodobniej w jednym z mieszkań warszawskich.
Pierwszy plan - ludzie konający z głodu, odniesionych ran w walce.
Na dalszym planie widać siedzącą kobietę, która najprawodopodobniej płacze i przygląda się dzieciom.
Po prawej stronie obrazu znajduje się postać, która nie wydaje się być istotą żywą - być może jest to widmo śmierci. Badź co za tym idzie - widmo klęski powstania.

Pozdrawiam wink.gif

Ten post był edytowany przez zoil: 11/04/2009, 10:05
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
OverHaul
 

duc
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.361
Nr użytkownika: 15.760

 
 
post 10/04/2009, 20:24 Quote Post

QUOTE(zoil @ 10/04/2009, 20:06)
Na dalszym planie widać siedzącą kobietę, która najprawodopodobniej płacze i przygląda się dzieciom.
*


Jak kobieta może przyglądać się dzieciom, skoro ma wzrok spuszczony ku podłodze lub nawet zamknięte oczy? Moim zdaniem to zabita matka tej dwójki dzieci, w ten sposób Grottger ukazuje rozbicie rodziny jako jeden z elementów wojen.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
zoil
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 179
Nr użytkownika: 35.390

Kamila
Zawód: histeryczka
 
 
post 10/04/2009, 20:36 Quote Post

QUOTE
Jak kobieta może przyglądać się dzieciom, skoro ma wzrok spuszczony ku podłodze lub nawet zamknięte oczy? Moim zdaniem to zabita matka tej dwójki dzieci,

Rzeczywiście - nie patrzy na dzieci; niedopatrzenie moje ( mam wadę wzroku- mam nadzięję, że to usprawiedliwienie ;] )W moim mniemaniu jednak, kobieta nie musi być zabita. Może płakać - z bólu mieć spuszczone powieki.

Poza tym, patrząc na obraz można dostrzec podobieństwo z obrazem wyłaniającym się z opowiadania Żeromskiego - "Rozdzióbią nas kruki, wrony".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Domowik
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 20.450

T.
Stopień akademicki: dr
Zawód: ...
 
 
post 10/04/2009, 21:14 Quote Post

Z całym szacunkiem do przedmówców, ale pojawiło się tu kilka ewidentnych...hmmm...pomyłek, które trzeba naprostować.
Zaczynając od początku - przytoczone dzieło jest jednym z rysunków (nie obrazów!) A. Grottgera z cyklu "Wojna" (powstały w latach 1866-1867). Dokładnie jest to nr IX (cały cykl można obejrzeć tutaj: http://www.pinakoteka.zascianek.pl/Grottge...ttger_Wojna.htm ) pt. "Już tylko nędza". czasem dodawano podtytuł "Sieroty".
Na tych 11 kartonach w formie i konwencji wypraktykowanej w poprzednich cyklach (Polonia, Lithuania) Grottger pokazał okropności wojny. Rozpoczął od postaci artysty szukającego natchnienia. W obrazie, którego tytuł jest zarazem zaproszeniem (Pójdź ze mną przez padół płaczu), pojawia się tajemnicza postać interpretowana najczęściej jako "Geniusz" (ale nie śmierć!) . Odtąd przez wszystkie kolejne kartony przewijają się postacie artysty i jego przewodnika, oglądających sceny z bliżej nieokreślonej wojny. "Wojna" nie jest więc reporterskim zapisem wydarzeń realnych, lecz tylko na nich bazuje. Nie pokazuje żadnego konkretnego konfliktu. Dalej ukazano: pobór do wojska, pożegnanie, pożogę, głód i poniewierkę ludności, grabież na pobojowisku i w domach, świętokradztwo. Na końcu artysta powraca do pracowni i na sztalugach szkicuje wizerunek napominającego Boga (Ludzkości, rodzie Kaina).
Tak w skrócie wygląda cały cykl.
Jeśli chodzi o omawiany karton to ma on przedstawiać wnętrze dworku po walce. Jak słusznie zostało zauważone scena ta ukazuje jeden z negatywnych aspektów wojny: rozbity piec - "domowe ognisko", zatrzymany zegar, trupy poległych w walce, zabita (prawdopodobnie tez zgwałcona) kobieta i pozostawione losowi sieroty. Postaci przy prawej krawędzi kompozycji to właśnie wspomniany Geniusz-Przewodnik oraz artysta, któremu zostały ukazane okropności wojny.
To tyle w dużym skrócie. Więcej informacji o cyklach,oprócz książek, które wymieniłem w poprzednich postach, można znaleźć w:
1. Wiesław Juszczak, "Artur Grottger. Pięć cyklów". Wydawnictwo Arkady Warszawa, 1960.
2. Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk, Muzeum Narodowe we Wrocławiu. "Artur Grottger". Materiały sesji zorganizowanej w 150 rocznicę urodzin i 120 rocznicę śmierci artysty. Wrocław - styczeń 1988. Pod redakcją Piotra Łukaszewicza. Warszawa 1991.
3. Janusz Wałek, "Dzieje Polski w malarstwie i poezji". Wydawnictwo Interpress. Warszawa 1987.
4. Andrzej Ryszkiewicz, "Malarstwo polskie. Romantyzm, historyzm, realizm". AURIGA Oficyna Wydawnicza. Warszawa 1989.
5. Maria i Bogdan Suchodolscy, "Polska. Naród a sztuka". Wydawnictwo Arkady. Warszawa 1988.
6. Dmitrij Szelest, "Lwowska Galeria Obrazów malarstwo polskie". Oficyna Wydawnicza AURIGA. Warszawa 1990.
7. Maria Poprzęcka, "Polskie malarstwo salonowe". Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe. Warszawa 1991.
8. Marek Kwiatkowski, "Polscy malarze koni". Krajowa Agencja Wydawnicza. Warszawa 1991.
9. Jan K. Ostrowski. "Mistrzowie malarstwa polskiego". Wydawnictwo Ryszard Kluszczyński. Kraków 1996.
10. Halina Andrzejewska, Anna Derwojedowa, Janusz Derwojed, Andrzej Dulewicz, Hanna Kubaszewska. "Malarstwo polskie". AURIGA Oficyna Wydawnicza. Warszawa 1997.
11. Aleksandra Melbechowska-Luty. "Nokturny. Widoki nocy w malarstwie polskim". Wydawnictwo Arkady. Warszawa 1999.
12. Stefania Krzysztofowicz-Kozakowska, Franciszek Stolot. "Historia malarstwa polskiego". Wydawnictwo Ryszard Kluszczyński. Kraków 2000.
13. Anna Król. "Artur Grottger". Katalog wystawy w Zamku Książąt Pomorskich. Szczecin 2001.
14. Stefania Krzysztofowicz-Kozakowska. "Malarstwo polskie w zbiorach za granicą". Wydawnictwo Ryszard Kluszczyński. Kraków.
15. "Skarby muzeów Małopolski". Redakcja naukowa: Łukasz Sęk. Wydawnictwo M, Kraków, 2004.
16. Katalog wystawy "Malarze polscy w Monachium" ("I po co myśmy tam jechali"). Opracowanie Eliza Ptaszyńska, Zbigniew Fałtynowicz, Muzeum Okręgowe w Suwałkach, 2005.
17. Magdalena Czapska-Michalik. "Artur Grottger [1837-1867]". Wydawca: EDIPRESSE POLSKA S.A., Warszawa 2007.
18. Czasopismo "Kolekcja Sztuki Polskiej" nr 108.

A w internecie: http://www.interklasa.pl/portal/index/stro...4&page_id=15839
oraz interpretacja feministyczna: http://free.art.pl/artmix/archiw_7/matkapolka.html
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
zoil
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 179
Nr użytkownika: 35.390

Kamila
Zawód: histeryczka
 
 
post 11/04/2009, 10:08 Quote Post

Domowik - dzięki za wszystkie wskazówki. Przydały się bardzo.

Poprzedni post już edytowałam, także "obraz" zastąpiłam "rysunkiem".

Dzięki i pozdrawiam. wink.gif
i Wesołych Świąt ; pp
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 11/04/2009, 10:42 Quote Post

Nie jestem pewien, czy nie sa to aby grafiki...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Domowik
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 20.450

T.
Stopień akademicki: dr
Zawód: ...
 
 
post 11/04/2009, 11:29 Quote Post

QUOTE
Nie jestem pewien, czy nie sa to aby grafiki...

Może sie to widać niezwykłe, ale wszystkie cykle są rysunkami (wykonał je czarną i białą kredką na kartonach). Z racji tego, że dzieła cieszyły się ogromna popularnością były licznie reprodukowane, głownie za sprawą fotografii, ale też i różnych technik graficznych.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 11/04/2009, 11:37 Quote Post

Dzięki za sprostowanie!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
ksisiu
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 12
Nr użytkownika: 41.979

Krzysiek
Stopień akademicki: ;D
Zawód: uczen
 
 
post 12/04/2009, 1:24 Quote Post

Dziex za interpretacje worthy.gif jednak w poleceniu mam jeszcze uwzględnić dominantę kompozycyjną oraz kolory,kontrast itp.
I tutaj znowu musze zwrocic sie do Was o pomoc.
Z gory dzieki

 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
zoil
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 179
Nr użytkownika: 35.390

Kamila
Zawód: histeryczka
 
 
post 15/04/2009, 18:45 Quote Post

QUOTE(ksisiu @ 12/04/2009, 1:24)
Dziex za interpretacje  worthy.gif jednak w poleceniu mam jeszcze uwzględnić dominantę kompozycyjną oraz kolory,kontrast itp.
I tutaj znowu musze zwrocic sie do Was o pomoc.
Z gory dzieki
*


Autor do rysunku użył ciemnych odcieni żółci i brązu. Cała kompozycja jest statyczna, zamknięta i dość ponura.

btw. jeśli jest ci to jeszcze potrzebne to mam interpretację rysunku ( i dwóch wspomnianych obrazów ). Praca sprawdzona przez nauczyciela w dniu dzisiejszym - jakby co pisz na PW.

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej