|
|
Nierozszyfrowane Systemy Pisma, Rozważania i przypuszczenia
|
|
|
terenes
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 76 |
|
Nr użytkownika: 99.183 |
|
|
|
|
|
|
Czołem.
Temat o rozszyfrowaniu pisma elamickiego natchnął mnie do założenia takiego wątku:
Tak sobie przeglądałem artykuł na wiki: https://en.wikipedia.org/wiki/Undeciphered_writing_systems
Czy czegoś on nie pomija? Które pismo wedle Was ma największe szanse na odcyfrowanie? Które potencjalnie skrywa w sobie najwięcej ciekawej wiedzy? Których prawdopodobnie nie odcyfrujemy nigdy? Czy w ostatnim np. ćwierćwieczu udało się rozszyfrować jakieś pismo i czego dzięki temu się dowiedziano?
I z nieco innej beczki: Czy kiedykolwiek udało się poznać nieznany, martwy JĘZYK, np z jakiś stelli dwujęzycznych zapisanych pismem fonetycznym?
Ten post był edytowany przez terenes: 11/02/2021, 23:09
|
|
|
|
|
|
|
|
terenes
CODE Czy czegoś on nie pomija? Zależy jak patrzeć. Kupy zapisanych języków nie rozumiemy, choć teoretycznie potrafimy je czytać fonetycznie. Czołowy przykład to etruski. Lista sugeruje, że chodzi o takie, gdzie samo pismo jest nieznane, ale wymienione linearne A raczej nie wpada do tej kategorii - podobieństwo do odczytanego linearnego B jest zbyt duże, aby to był przypadek.
CODE Które pismo wedle Was ma największe szanse na odcyfrowanie? Linearne A, linearne elamickie i paleohiszpańskie moim zdaniem. Największa szansa na bilingwę.
CODE Których prawdopodobnie nie odcyfrujemy nigdy? Zapomnieć można o tych protpismach typu Vinca. Nigdy się nie dowiemy, co tam jest napisane, ani czy w ogóle cokolwiek, bo przecież wcale nie wiemy, czy to w ogóle pismo.. Nie byłbym też optymistą, jeśli chodzi pismo cywilizacji Indusu. Inskrypcję z Sitowa też cienko widzę.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(terenes @ 11/02/2021, 23:07) I z nieco innej beczki: Czy kiedykolwiek udało się poznać nieznany, martwy JĘZYK, np z jakiś stelli dwujęzycznych zapisanych pismem fonetycznym? Stella by musiała być wielkości pałacu kultury. A tłumaczenie bardzo wierne. I dużo nazw własnych. A też nie będzie pewności co do fonetyki. Weź język angielski, rozjechany z pisownią tak, że sami native speakerzy mają problemy. Ostatnio oglądałem filmik, gdzie babka tłumaczyła jak wymawiać echelon, bo większość źle wymawia.
|
|
|
|
|
|
|
|
Inskrypcję z Sitowa? Dasz jakiegoś linka?
|
|
|
|
|
|
|
|
Inskrypcje z Sitowa. Dołączam do pytanie, nie widzę, żadnych wzmianek na ten temat w internecie.
Nieodczytanym pismem pozostaje też rongo rongo z Rapa Nui.
Ten post był edytowany przez Arbago: 12/02/2021, 11:45
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kmat @ 12/02/2021, 11:50)
Ale to jest przecież jakiś żart! Bułgarski komunista wysyła w trakcie wojny światowej towarzyszom radzieckim zaszyfrowane inskrypcje, które odkrył gdzieś w terenie.
To na 100% jest ściema i został za to słusznie ukarany rozstrzelaniem.
PS. To jest ściema i został ukarany za działalność wywrotową.
Rosyjska wiki twierdzi, że zostały odczytane
Sitovskaya inscription - an inscription discovered in a cave near the Bulgarian village of Sitovo in 1928 by the archaeological expedition of Alexander Peev . Some signs of the inscription resembled the symbols of the Greek alphabet, however, due to poor preservation, the inscription was impossible to read. For a long time it was not possible to determine even the approximate age of the inscription. Amateurs and professionals offered various "decryptions" in different languages [1] [2] , even suggested comparing it with the runes in the Hagia Sophia in Constantinople [3] . In 1991, the Moscow linguists L. Bayun and V. Orel identified the inscription as Phrygian[4] and was partially read as:
(A) If they create the image of Ipta in the form of Iman Ipta for her (sc. Goddess),
( (then when) someone (something) for him (sc. God) (something) Bachovo has done, the iman of God (= Bacchus) will be created. [5] .
Napis Sitovskaya - napis odkryty w jaskini w pobliżu bułgarskiej wioski Sitowo w 1928 roku przez ekspedycję archeologiczną Aleksandra Peeva . Niektóre znaki inskrypcji przypominały symbole alfabetu greckiego, jednak z powodu złej konserwacji napis był nieczytelny. Przez długi czas nie można było określić nawet przybliżonego wieku napisu. Amatorzy i profesjonaliści oferowali różne „deszyfracje” w różnych językach [1] [2] , sugerowali nawet porównanie go z runami w Hagia Sophia w Konstantynopolu [3] . W 1991 roku moskiewscy lingwiści L. Bayun i V. Oryol zidentyfikowali napis jako frygijski[4] i został częściowo odczytany jako:
(A) Jeśli stworzą dla niej wizerunek Ipty w postaci Iman Ipta (tzw. Bogini),
( (wtedy kiedy) ktoś (coś) dla niego (np. Bóg) (coś) zrobił Bachovo, zostanie stworzony iman Boga (= Bachus). [5] .
Ten post był edytowany przez Alexander Malinowski 3: 12/02/2021, 12:45
|
|
|
|
|
|
|
|
Szpieg w bułgarskim rządzie zostawił łącznikowi zaszyfrowaną informację wyrytą w skale. Miało to udawać starożytne inskrypcje dla niepoznaki. Łącznik wysłał wiadomość do ZSRR, prawdopodobnie sam nie znał szyfru. Bułgarzy odkryli spisek i rozstrzelali łącznika, prawdopodobnie nie znał on tożsamości szpiega.
Po wojnie i po przejęciu władzy w Bułgarii przez komunistów, aby uhonorować łącznika, zaczęto rozpowszechniać wersję o starożytnym pochodzeniu inskrypcji.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arbago @ 12/02/2021, 12:41) Szpieg w bułgarskim rządzie zostawił łącznikowi zaszyfrowaną informację wyrytą w skale. Miało to udawać starożytne inskrypcje dla niepoznaki. Łącznik wysłał wiadomość do ZSRR, prawdopodobnie sam nie znał szyfru. Bułgarzy odkryli spisek i rozstrzelali łącznika, prawdopodobnie nie znał on tożsamości szpiega. Po wojnie i po przejęciu władzy w Bułgarii przez komunistów, aby uhonorować łącznika, zaczęto rozpowszechniać wersję o starożytnym pochodzeniu inskrypcji.
Właśnie.
Towarzysze radzieccy już odtajnili wiadomość / masz w tekście powyżej.
PS. Jeśli ktoś oglądał Most Szpiegów, to tam bohaterem jest radziecki szpieg. W OTL miał on współpracownika, fińskiego alkoholika, do którego centrala wysłała monetę ćwierćdolarową z mikrofilmem w środku. Alkoholik wrzucił monetę do automatu biletowego, ktoś zaniósł na CIA, ale nie potrafili odczytać depeszy. Fin w pewnym momencie zdradził i odczytał depeszę. W depeszy były głównie pozdrowienia i życzenia wydajnej pracy.
(To nie jest żart! Prawda historyczna)
|
|
|
|
|
|
|
|
Można tez stworzyć polską stronę na Wikipedii odnośnie tej głupoty.
|
|
|
|
|
|
|
|
No proszę, codziennie się człowiek czegoś nowego dowiaduje
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kmat @ 12/02/2021, 14:05) No proszę, codziennie się człowiek czegoś nowego dowiaduje
Nawet w obecnej wersji angielskiej, referencja trzecia, pokazuje, że zostało już zidentyfikowane jedno słowo w języku frygijskim.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|