|
|
Biblioteka-widmo Historycznych Bitew
|
|
|
|
To dziwne, że Bellona odrzuciła Najazd Brzetysława skoro przechodzą takie kompletnie niszowe tematy Wojtczaka.
Ten post był edytowany przez Piegziu: 29/02/2016, 20:54
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piegziu @ 29/02/2016, 20:53) To dziwne, że Bellona odrzuciła Najazd Brzetysława skoro przechodzą takie kompletnie niszowe tematy Wojtczaka. Niszowe to jednocześnie egzotyczne. Wygląda na to, że stawiają na to ostatnimi czasy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie chcieli wydać Najazdu Brzetysława, ale wydali kilka lat wcześniej Batoche, rok później Boyne. Pokrętna logika.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piegziu @ 29/02/2016, 23:25) Nie chcieli wydać Najazdu Brzetysława, ale wydali kilka lat wcześniej Batoche, rok później Boyne. Pokrętna logika. No, ale i Batoche i Boyne to jakieś konkrety. Tu działania drobne ale możliwe do bardzo szczegółowego opisu, tam spora bitwa. A co się da wysmażyć o najeździe Brzetysława? Ciężka sprawa aby z tego zrobić książkę, zwłaszcza, że w sumie jednak ludzie uczyli się o nim w szkole, więc mimo wszystko znajomość jest na pewno większa niż takiego Batoche.
Oczywiście p. Rochala na pewno napisał by książkę, którą dobrze by się czytało, była by omówiona wojskowość, jakieś tezy i pomysły, ale o samym najeździe niewiele - ile, kilkanaście zdań?
Temat byłby ciekawszy gdyby dało się do niego wnieść coś nowego albo dobrze podsumować dotychczasowe badania, tylko to nie w tym przypadku...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Lord Mich @ 29/02/2016, 18:52) Str 6 informatora (ponadto jest i okładka Sharsburga i wznowienia Batohu):
Fajne te okladki Inna rzecz, ze na Batohu niespecjalnie widac o co kaman i kto kogo leje. Chyba kozak rozpruwa Polakowi gardlo, ale czy to jest egzekucja czy walka?
Saragossa rzecz jasna najfajniejsza. Szkoda ich... jesli juz je zakupili od Drejewicza to nie mogli wykorzystac ich do innych publikacji? Czy prawa do nieopublikowanych wracaja do artysty?
|
|
|
|
|
|
|
|
@Wysoki: Najazd Brzetysława to w sumie to samo co Cedynia - rozpisywanie się na postawie kilku wzmianek w kronikach i badaniach archeologicznych. W sumie nawet nie wiemy, czy bitwa miała miała miejsce, a książki na jej temat powstają.
Z Brzetysławem można by zrobić to tak samo sprytnie - krótka historia panowania na Śląsku, opis panowania Mieszka II, bunt, najazd Brzetysława jako punkt kulminacyjny. Nie ma tego dużo, ale zawsze coś nowego z historii Polski.
Jestem ciekaw jak wyglądała okładka Sharsburga.
Ten post był edytowany przez Piegziu: 29/02/2016, 23:06
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piegziu @ 29/02/2016, 23:06) Jestem ciekaw jak wyglądała okładka Sharsburga.
Luknij post 14-ty
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piegziu @ 1/03/2016, 0:06) @Wysoki: Najazd Brzetysława to w sumie to samo co Cedynia - rozpisywanie się na postawie kilku wzmianek w kronikach i badaniach archeologicznych. W sumie nawet nie wiemy, czy bitwa miała miała miejsce, a książki na jej temat powstają. Właśnie tu jest ten problem, że w przypadku Cedyni szlak jest przetarty. Mamy już wybrane miejsce bitwy, mamy przeprowadzone symulacje jej przebiegu - nie wiemy czy cokolwiek jest prawdą ale wszystko brzmi logicznie i trzyma się kupy.
Z najazdem jest gorzej - nie do końca wiemy co dokładnie objął, w ogóle nie wiemy jak w szczegółach wyglądał. Oczywiście p. Rochala mógł dokonać pewnych symulacji, podobnie jak w przypadku Niemczy, ale tam jednak źródła były bogatsze w szczegóły i droga też była bardziej przetarta wcześniejszymi badaniami. A w przypadku najazdu praktycznie nic.
QUOTE Z Brzetysławem można by zrobić to tak samo sprytnie - krótka historia panowania na Śląsku, opis panowania Mieszka II, bunt, najazd Brzetysława jako punkt kulminacyjny. Nie ma tego dużo, ale zawsze coś nowego z historii Polski. Można, tylko jak pójdą wojny Mieszka II to czytający powiedzą, że tytuł mylący, bo początek zajmuje większą część pracy a jej kulminacja to kilka stron .
Można obszernie omówić wojskowość, można obszernie omówić taktykę zdobywania grodów i podać przykłady, ale potem co autor napisze? Bitwy (większej) żadnej najprawdopodobniej nie było, nie wiemy jak przebiegały szturmy grodów (i czy w ogóle były) - no i tyle... Brzetysław najechał Polskę w 1038 (a może w 1039), zabrał wielki złoty krzyż, relikwie i uprowadził mieszkańców Giecza - tyle da się napisać konkretu. Do tego nazwy grodów, które zajął na pewno i prawdopodobnie.
Praktycznie nic o walkach, więc uwagi o niezgodności z serią będą jak najbardziej słuszne .
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Gajusz Mariusz TW @ 29/02/2016, 23:14) QUOTE(Piegziu @ 29/02/2016, 23:06) Jestem ciekaw jak wyglądała okładka Sharsburga.
Luknij post 14-ty Dzięki. Aż trzy okładki, których nie znałem w jednym katalogu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piegziu @ 1/03/2016, 22:18) QUOTE(Gajusz Mariusz TW @ 29/02/2016, 23:14) QUOTE(Piegziu @ 29/02/2016, 23:06) Jestem ciekaw jak wyglądała okładka Sharsburga.
Luknij post 14-ty Dzięki. Aż trzy okładki, których nie znałem w jednym katalogu. Prawdziwie historyczny katalog .
Jutlandia Benneta miała pierwotnie wyjść poza serią HB, w zapowiedziach wiele świetnych rzeczy, które się ukazały, ale to QUOTE Gunnar Åselius, KONFLIKTY ZBROJNE 1945–2008 jest raczej nie wydane do dzisiaj. Tego QUOTE Marzena Woronow, Dariusz Kalisiewicz, POLA BITEWNE W POLSCE też nie kojarzę.
Szkoda, ze te katalogi wyrzucałem, choć na szczęście, dzięki Lordowi, okazało się, że rękopisy nie płoną .
|
|
|
|
|
|
|
|
Jutlandia Benneta to była niebezpieczna furtka do podwójnych HBków. Już wiele razy padały w związku z tym propozycje ponownego napisania tomiku, w tym sam o to pytałem, ale na szczęście jeszcze nikomu się nie udało dokończyć takiego zdublowanego HBka. Wyjątek można by zrobić w stosunku do bitew z frontu wschodniego.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jednak szkoda, że w serii Historyczne Bitwy wychodzą praktycznie prace polskich autorów (były tylko dwa wyjątki - "Jutlandia" i "Łuk Donu") Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiem czy "dopychanie" zagranicznymi autorami jest najlepszym pomysłem. Dopóki są chętni na pisanie niektórych tematów wśród polskich autorów, to można poczekać.
Trudno też dobrać zagraniczną pozycję pod serię HB, która jednak ma istotne ograniczenia wykluczające znaczną część dobrych popularno-naukowych prac.
|
|
|
|
|
|
|
|
Berlin 1945 autorstwa dr Z. Wawra swego czasu był zapowiadany w jednym z katalogów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Teraz mi sie przypomnialo, ze na Forum pojawil sie watek Konstantynopolu 1453, ktory wg internetow do tej pory ma nawet dwie okladki - na jednej jest Derdej a na drugiej Witasek.
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=127313
Ten post był edytowany przez Mazin82: 3/03/2016, 19:41
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|