[quote] Rosja: czy zasługuje na miano supermocarstwa?[/quote]
Czy państwo, które opiera się jedynie na eksporcie surowców można uznać za mocarstwo? Rosja ma słaby przemysł, kiepsko rozwinięty sektor usług, rolnictwo też średnie. Bez ropy i gazu byliby niczym, nie mieliby nawet pieniędzy na paliwo do swoich czołgów. PKB Rosji jest mniejsze niż Włoch. Poza tym, nawet przy wydobyciu Ropy potrzebują zachodnich technologii.

Rosja jest mocarstwem regionalnym, ale na status supermocarstwa nie zasługu...

[quote=munitalp10,25/02/2015, 12:07]Moim zdaniem błąd polegał przede wszystkim na tym, że Tyberiusz odwołał Germanika, zrezygnowano z ambitnych planów rozszerzenia granic. Mamy do czynienia z rezygnacją z Gentis utilitatem, na rzecz lucrum imperator. Obawa przed wzrostem znaczenia dowódcy wzięła górę nad interesem społeczeństwa. Jednak nie można winić cesarza, że nie dostrzegł przyszłego zagrożenia.

[...

Hanno Sabellus
[quote]Było w stanie wchłonąć. Powtarzam to samo, co pisałem w tamtym temacie - przeszkodą nie był brak środków, tylko woli politycznej. Przecież tereny do Łaby były już praktycznie opanowane. Tyberiusz musiał wycofać się z powodu powstania w Panonii. Ale po jego odejściu przez trzy lata aż do 9 r. n.e. w Germanii był spokój, więc trudności z utrzymaniem tych terenów są nieco wyolbrzymione. W 9 r. można było znów zająć się Germanią na poważnie, ale wtedy dalszą ofensywę wstrzymała...

[quote=Hanno Sabellus,24/02/2015, 0:46]Dlaczego sforsowali Ren i Dunaj? Bo Rzymianie zwyczajnie nie mieli wystarczających sił, by taką rozciągniętą granicę skutecznie obronić. Może zróbmy proste porównanie - Ren i Dunaj mają w sumie ponad 4 tys. km długości. Granica oparta o Wisłę i Karpaty nie miałaby więcej niż 2,6 tys. Jest to chyba dość znacząca różnica. Jeśli granicy Ren/Dunaj broniło - z tego co kojarzę - 14 legionów, to ta sama liczba broniąca granicy o 1,5 tys. km krótszej będzie to robi...

Grałem już trochę w Attilę i mogę polecić tę grę. Jest to znacznie ulepszony Rome II, bez żadnych braków w chwili premiery. Zaletą jest także duża liczba bitew historycznych (9) i nowe opcje jak np. porzucanie prowincji i decymacja zdemoralizowanych żołnierzy....

[quote=Seelenverkoper,23/02/2015, 19:20][quote]Czy imperium byłoby wówczas w stanie bronić również niezromanizowanej Mezopotamii, którą Persowie chcieliby za wszelką cenę odbić?[/quote] Na wschodzie imperium bardziej polegało na zhellenizowaniu;] Mezopotamia miała dość dużą diasporę grecka i żydowską by to na nich oprzeć władzę.

[/quote]
Słuszna uwaga. Jednak Seleucydzi, którzy panowali w Mezopotamii ...

[quote=Hanno Sabellus,23/02/2015, 17:24]Zgoda, to był system naczyń połączonych. Nie twierdzę, że utrata Mezopotamii nie miała żadnego wpływu, jednak nie był on aż tak widoczny i brzemienny w skutki jak odpuszczenie sobie Germanii. To prawda, że Goci i Wandalowie siedzieli dosyć daleko od granic imperium, ale kiedy już nadeszli nie mieli problemów z ich sforsowaniem.

[/quote]
Germanie sforsowali Ren ...

[quote=Seelenverkoper,18/02/2015, 0:56]To, że Cezar chciał podbijać to pewnik- ale patrzysz w zła stronę. Chciał zdobyć Mezopotamie i upupić Partów. Bogata prowincja z dostępem do rzek spławnych i do tego pomszczenia członka Triumwiratu.
Jednakże odbiegamy od tematu w lesie Teutoburskim lub po nim ostatecznie uznano, że Germania zysków nie przyniesie bo nie ma jak tego zrobić- prawdopodobnie brak miast, handlu itp. To nie klęska była powodem wycofania sie Cezara i Augusta, a ekonomia. Unicestwie...

Walter czasami szedł trochę za daleko z interpretacją faktów i próbami odczytania myśli Cezara, ale ogólnie książka bardzo dobra. Autor analizuje szczegółowo teksty źródłowe i ciekawie opisuje historię.

Jednak wracając do sedna sprawy, wspomniana teoria nie jest pozbawiona sensu. Cezar dopiero co rzucił na kolana Galię, pokonał walecznych Belgów. Nie spodziewał się żadnych buntów i pamiętał o swoim zwycięstwie nad Ariowistem. Był żądny chwały, która wzmacniała reputację w Rzymie, a co za tym id...

[quote=Seelenverkoper,17/02/2015, 23:24]Moze jest Pan germanofilem, ale proszę nie przeinaczać faktów!

[/quote]

Ja? Germanofilem :?: Uważam ich za barbarzyńców, którzy zniszczyli wspaniałe Cesarstwo Rzymskie, na pewno nie jestem ich wielbicielem. Ale bić się umieli.

A o przeinaczanie faktów powinieneś oskarżać Waltera, bo to na jego książce się opieram....

[quote=Gajusz Juliusz Cezar,17/02/2015, 11:46]Tyle, że Cezar nie miał potrzeby toczyć było nie było ryzykownej jak każda bitwy, bo miał po prostu inne cele. Jak sam pisałeś Germanów przecież bił w Galii, zatem nie o strach przed nimi chodziło. Prędzej już w mojej opinii mógł się obawiać jakiejś zasadzki w nieznanym sobie terenie, gdyby dążył do konfrontacji. Zatem to twierdzenie to zwykła retoryka, bowiem równie dobrze mogę napisać, że Swebowie także bali się Cezara, bo nie wyszli mu na spotkani...

[quote=Gajusz Juliusz Cezar,16/02/2015, 11:47][quote=Kalininkos,14/02/2015, 12:04]A dwie wyprawy Cezara za Ren skończyły się tak samo. Wielki zdobywca wracał z podkulonym ogonem na wieść o siłach germańskich zamierzających stawić czoła rzymskim legionom.

[/quote]
???

[/quote]

Tak wyczytałem w "Cezarze" Gerarda Walte...

Kolodziej
[quote]Dlaczego nikt nie rozważa opcji, że Tyberiusz odwołał Germanika bo ten osiągał za duże sukcesy? Może obawiał się powtórzenia scenariusza cezariańskiego (pewne przesłanki przecież istniały). Jak wiemy boski Cezar świetnie wykorzystał swoje zwycięstwa w Galii na umocnienie pozycji, zdobycie wierności legionów i pieniędzy z łupów czy sprzedaży niewolników. Raczej przychylałbym się do opcji, że Germanom podarowano wolność ze względów politycznych a nie z powodu nieopłacalnej wojny c...

[quote=emigrant,13/02/2015, 22:00][quote=Kalininkos,13/02/2015, 20:49]Gdyby Germanie przeszli Łabę, to niebroniony Ren nie byłby dla nich problemem. Bo imperium ba pewno nie mogło sobie pozwolić na obsadzenie dwóch dużych rzek. Cesarstwo nie miałoby też możliwości szybkiego wysłania pomocy w kierunku Renu, ponieważ większość armii była w Italii i walczyła z Wizygotami.

[/quote]
Przejście przez tereny Germanii to nie był sp...

[quote=emigrant,13/02/2015, 21:40] Nie chodzi o Franków, ale np. o takie katastrofy jak "pęknięcie" granicy Imperium na Renie 31 grudnia 406 roku.
Gdyby ta granica była, powiedzmy, na Łabie, taki najazd miałby mniejszy wpływ na załamanie się obrony państwa.

[/quote]

Gdyby Germanie przeszli Łabę, to niebroniony Ren nie byłby dla nich problemem. Bo imperium ba pewno nie mogło sobie pozwolić n...

[quote] Może tak, może nie.[/quote]
Trudno zaprzeczyć ;) Jednak za bardziej prawdopodobne uważam, że tak.
[quote] A jednak nie wyszły. Trzeba było dopiero szoku spowodowanego wyrżnięciem trzech legionów, zeby zrezygnowano z dalszych podbojów Germanii jako całości. [/quote]
Zbyt długo tam nie były. Kilka lat za jednego cesarza to mało, nie wiadomo czy następcy kontynuowaliby politykę Augusta.
[quote]A jednak próbowano i za Augusta i za Marka Auereliusza. A to głupki nie były. Cos tam jednak w tej...

Emigrant

Rzym na pewno miał zasoby i możliwości by ustanowić granicę na Renie. Jednak najważniejsza była wola polityczna. A ta moim zdaniem byłaby za słaba nawet w przypadku gdyby bitwa w LT się nigdy nie odbyła. Przy pierwszym poważniejszym kryzysie Rzym cofnął by się do Renu, tak jak wycofał się z Dacji po czasach chaosu w III wieku lub Brytanii w czasie inwazji barbarzyńców. Germania byłaby do odstrzału na pierwszym miejscu. Poza tym wystarczył jeden kaprys cesarza i legiony wyszłyby z Germa...

[quote]Co i rusz jakiś uzurpator zabierał legiony nadreńskie czy naddunajskie, ale jakoś konsekwencją takich posunięć nie stało się porzucenie Galii ani Mezji z Panonią. [/quote]

Galia została brutalnie spacyfikowana jeszcze przez Cezara, więc już w czasach Cesarstwa (a więc kilkadziesiąt lat później) można było dowolnie dysponować tamtejszymi legionami. Z Germanią raczej nie poszło by tak szybko, nawet gdyby się trafił nowy Cezar (co jest mało prawdopodobne). Wystarczy wspomnieć jak się skończ...

[quote=Ironside,12/02/2015, 10:17]Nic takiego żaden z nas nie napisał. Zmuszony jestem zacytować sam siebie: [i]Bez wątpienia bitwa była dla Rzymian impulsem, który spowodował porzucenie zdobyczy w Germanii i faktyczny koniec epoki wielkich podbojów. [b]Zastanawiamy się nad tym, co by było, gdyby nie wystąpił żaden taki impuls, a bitwa jest tak naprawdę tylko ich zbiorczym symbolem[/b].[/i]

[/quote]

...

munitalp10

Mam na myśli to, że nie było żadnego cesarza, który chwycił by sprawy w swoje ręce i podjął próby zreformowania cesarstwa i odbudowania jego potęgi. Potrzebny byłby nowy Aurelian lub Dioklecjan. Poza tym niemal wszyscy cesarze polegali na swoich zdolnych wodzach jak Flawiusz Konstancjusz czy Aecjusz, zamiast samemu poprowadzić armie do walki z barbarzyńcami. Tu z kolei przydał by się dowódca pokroju Trajana. Niestety, w V wieku większość cesarzy nie była ani dobrymi administratorami,...

[quote=Lucas the Great,11/02/2015, 21:15]W normalnych warunkach bym się z tobą zgodził, ale Hitler akurat stanowi bardzo dobry przykład tego czym się może skończyć znoszenie zasad iż tłum nie powinien zbyt łatwo decydować której władzy więcej wolno.

[/quote]

We Włoszech król nie powstrzymał Mussoliniego. Tak samo w republice Weimarskiej prezydent nie powinien był się zgodzić na stanowisko kanclerza d...

Koledzy moim zdaniem mylnie zakładają, że gdyby nie porażka w lesie Teutoburskim to Germania stałaby się częścią imperium, zostałaby zromanizowana i byłaby grzeczną prowincją, Galią 2.0 Jednakże stłumienie oporu wśród wojowniczych Germanów to nie byłaby prosta sprawa. Potrwałoby to co najmniej kilkanaście, a prawdopodobnie kilkadziesiąt lat, natomiast by zromanizować nową prowincję trzeba by ponad stulecia. W Galii Cezar mógł utrzymać i werbować żołnierzy dzięki wielkim łupom wojennym, a Germani...

Zgodzę się z tobą Sabellusie, że w dłuższej perspektywie podbój Germanii mógłby być opłacalny, ale wpierw konieczne byłyby lata kosztownej pacyfikacji podbitych ludów. Oprócz środków finansowych i zasobów ludzkich potrzeba by woli politycznej. Jeśli nie August, to skąpy Tyberiusz lub szalony i rozrzutny Kaligula zrezygnowaliby z tych terytoriów. A nawet jeśli nie, to podczas roku czterech cesarzy Germanie mogliby łatwo wywalczyć niezależność. Uważam, że prędzej czy później porzucono by Germanię,...

Nawet gdyby Rzym się rozciągał do Łaby, to w V wieku Hunowie by przybyli do Europy, Goci uciekli nad Dunaj, prawdopodobnie wygrali pod Adrianopolem, a Germanie ruszyli na zachód, tyle że znad Łaby, a nie Renu. Poza tym plemiona za Renem były o wiele słabiej rozwinięte od Celtów i nie znosiły wszelkiej władzy królewskiej. Rzym musiałby latami wybijać buntowników, nie dostając zbyt wiele w zamian. Prędzej czy później któryś cesarz zdecydowałby o wycofaniu się znad Łaby . Tak samo jak Hadrian uznał...

[quote=Morpheuss,11/02/2015, 8:43]Czy czasem kilka lat po klęsce nie doszło do rzymskiego odwetu?

[/quote]

Owszem, doszło. Germanik przeprowadził kilka udanych kampanii....