| |
|
|
 Nowa seria quasi-habeków od Bellony?
| |
|
|
|
|
QUOTE(Mazin82 @ 4/06/2015, 19:43) Bardziej przypomina podreczniki szkolne niz porzadna monografie  Za duzo tu jak dla mnie typow czcionek i motywow
Strzal w dziesiatke (tzn opinia, nie okladka). Ksiazka do szkoly-na lekcje historii i do biblioteki. Przy czym nie ma nic w tym zlego.
Moze szyty grzbiet i latwiej sie otwiera, nie lamie.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(wysoki @ 5/06/2015, 16:21) Bo w sumie jeśli jest aż tak zła, to może, jeśli ma się to przerodzić w jakąś serię, faktycznie lepiej zastrzeżenia zgłaszać od razu. Z HB-ekami się udało, zamiast pani ilustrującej bajki dla dzieci mamy teraz najlepszego specjalistę na rynku.
Rafale, a nawiazujac do tego powyzej czy mozesz, jesli wogole jest sens, przekazac wydawnictwu wogole nasze propozycje co do mozliwych zmian w serii?
Tj. chodzi mi o to, ze wielokrotnie narzekano tu na trzy kwestie:
- 1 - ze "Historyczne Bitwy" nie sa juz zasadniczo historycznymi bitwami, bowiem zaczely traktowac dodatkowo o calych wojnach, kampaniach i wiekszych konfliktach
- 2 - ze wiele habekow niepotrzebnie powtarza to samo tlo historyczne wydarzen, z tymi samymi opisami uzbrojenia, przygotowan, genezy calej wojny, organizacji armii ( namietnie powtarzanymi np przy okazji wojen napoleonskich ) itd.
- 3 - ze w habekach panuje obecnie chaos i niekonsekwencja w nazewnictwie, bo oprocz standardowych "miast" pojawily sie "powstanie", "wyprawa", "wojna" itd. Inna rzecz, ze niektore habeki mocno na sile i sztucznie nazywane sa na czesc jednego-kilku miast.
Osobiscie uwazam wiec, ze najlepszym rozwiazaniem bylby podzial serii na kilka grup tematycznych.
Nie wiem czy w Bellonie ktokolwiek chcialby bawic sie w takie zmiany i rozbijanie sztandarowej formuly wydawnictwa, ale ja jestem zwolennikiem systematyzacji.
Wiec co bym zaproponowal:
- 1 - w serii "Historyczne Bitwy" zostawic tylko i wylacznie najslawniesze starcia, ktore moglyby przyciagnac uwage takze "przypadkowych" czytelnikow - Grunwald 1410 , Wieden 1683, Kircholm 1605, Waterloo 1815, Alamo 1836, Jasna Gora 1655, Raclawice 1794, itd - i jako ze ksiazki te mialyby trafic do ludzi o niewielkiej wiedzy moglyby zawierac specjalnie dla nich cale tlo historyczne, geneze konfliktu, opisy uzbrojenia, organizacje armii itd.
Slowem - Grunwald w tytule, ale ksiazka traktowalaby o calej wielkiej wojnie z zakonem itd.
- 2 - wydzielic dodatkowa serie - "Starcia i Kampanie" - czyli seria, ktora bylaby przeznaczona juz przede wszystkim DLA NAS i traktowala o mniej znanych "smiertelnikom" bitwach - np. Warka, Prostki, Koronowo, kampania zwaniecka, Parkany, Carhae, wyprawa Czarnieckiego do Danii itd. - juz bez powtarzajacego sie dlugiego tla, uzbrojenia, genezy itd., i ktora skupialaby sie tylko i wylacznie na tym co potrzebne - czyli koniecznym wprowadzeniu, meritum-naparzance i skutkach.
- 3 - wydzielic druga dodatkowa serie - "Wojny i Konflikty" - i tu juz moznaby wrzucic wszystkie niechciane w HB "Wojny krymskie", "Babilony", "Wojne Zuluska", "Wojne Paragwajska", "Wietnam", "Powstanie Styczniowe", "Powstanie Listopadowe", itd. - czyli rodzaj przekrojowek, gdzie bitwy nie bylyby moze opisane najlepiej, ale byloby miejsce na wszelka gadanine polityczno-dyplomatyczna.
Taki moj zamysl.
Inna rzecz, ze wydawnictwo w ten sposob mogloby samo wyjsc do pisarzy, nakreslic im zgrabna formulke pt. "co w danej serii chcemy zobaczyc a czego nie chcemy".
Po prostu problemem jest tez to, ze wielu autorow habekow pisze chyba dalej sposobem zakorzenionym na studiach, czyli maksymalnie duzo wypychaczy ( wstepu, tla, genezy itd. ) i lania wody i pewnie nawet sami nie wiedza, ze tylko niepotrzebnie marnuja swoj czas zamiast skupic sie na meritum...
Ten post był edytowany przez Mazin82: 6/06/2015, 17:15
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Przekazać jak najbardziej mogę. Wydawnictwo jest też oczywiście otwarte na wysłuchiwanie opinii czytelników, wiemy też, na przykładzie okładek, że bierze je pod uwagę i stara się realizować.
Oczywiście trzeba też liczyć się z tym, że w obecnej sytuacji szczytne idee niesienia kaganka oświaty trzeba podporządkować wymaganiom kapitalizmu, czyli firma najpierw musi na siebie co najmniej zarabiać, a najlepiej przynosić zysk. Niesie to ze sobą pewne ograniczenia tej szczytnej idei  .
QUOTE Osobiscie uwazam wiec, ze najlepszym rozwiazaniem bylby podzial serii na kilka grup tematycznych.
Nie wiem czy w Bellonie ktokolwiek chcialby bawic sie w takie zmiany i rozbijanie sztandarowej formuly wydawnictwa, ale ja jestem zwolennikiem systematyzacji.
Wydawnictwo jak pamiętam próbowało kiedyś czegoś podobnego, tzn. miało serię zeszytową, HB-eki i serię w twardej oprawie Bitwy-Kampanie-Dowódcy. Oprócz HB-eków obie zniknęły, nie wiem czy zdecydowały o tym względy finansowe, czy coś innego.
W każdym razie seria HB nadal istnieje, z tego co rozumiem sprzedaje się dobrze, przynajmniej en masse, i nie wiem czy to nie kusi aby wydawać w niej różne rzeczy. Jest sprawdzona i dosyć wygodna "w produkcji". Są osoby, które ją zbierają, więc i tak kupią, jeśli zaś ktoś jest zainteresowany danym tematem to też kupi, bo będzie mu obojętne w jakiej serii i formie jest to wydane. Na tej zasadzie lepsze jest wrogiem dobrego
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Tamte serie pamietam, z tymze mi chodzi jedynie o podzial w ramach tej samej konwencji.
Format i styl, szata graficzna moglyby pozostac w sumie takie same.
Ot taka "ospreizacja"
Po prostu tez wydaje mi sie, ze z perspektywy planowania takie podejscie byloby lepsze - hity/niehity
|
| |
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
historycy.org > Biblioteka Cyfrowa Historycy.org > Książki o tematyce militarnej > Wydawnictwo Bellona - Historyczne Bitwy
5/06/2015, 19:11
