Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
22 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Islamizacja Europy, Niebezpieczni imigranci
     
Michael Ney
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Nr użytkownika: 68.408

BANITA
Zawód: BANITA
 
 
post 2/02/2011, 9:41 Quote Post

Arabowie są leniwi (argument) - większość z nich prowadzi "zasiłkowy tryb życia"

Arabowie są buntowniczy (argument) - chociażby ostatnie zamieszki w Egipcie, Tunezji, Francji, itp.

Arabowie nie liczą się ze zdaniem innych (argument) - jeśli znasz araba powinieneś sam to wiedzieć.

Chrześcijanie zamieszkują dłużej kontynent Europejski niż Arabowie, chyba że coś przegapiłem?

QUOTE(Coobeck @ 2/02/2011, 10:18)
Vitam

Dziwię się Unii Europejskiej (która powinna zostać rozwiązana), że nie usunie ich z kraju (Ney)

Którego kraju?
*



Z krajów Europy

Łączenie postów.

Ten post był edytowany przez sargon: 2/02/2011, 18:26
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 2/02/2011, 9:46 Quote Post

QUOTE
Arabowie są leniwi (argument) - większość z nich prowadzi "zasiłkowy tryb życia"

Arabowie są buntowniczy (argument) - chociażby ostatnie zamieszki w Egipcie, Tunezji, Francji, itp.

Arabowie nie liczą się ze zdaniem innych (argument) - jeśli znasz araba powinieneś sam to wiedzieć.

Chrześcijanie zamieszkują dłużej kontynent Europejski niż Arabowie, chyba że coś przegapiłem?


Polacy są leniwi (argument)-wielu prowadzi zasiłkowy tryb życia
Polacy są buntowniczy (argument)- po dyskotekach nagminnie leją się po pyskach
Polacy nie liczą się ze zdaniem innych (argument)-jak czytasz forum, powinieneś wiedzieć
Chrześcijanie zamieszkują Amerykę krócej od Indian, won z Ameryki!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Michael Ney
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Nr użytkownika: 68.408

BANITA
Zawód: BANITA
 
 
post 2/02/2011, 9:58 Quote Post

Lancelot, ale zauważ, że Polacy mają prawo do zamieszkiwania tej ziemi. Oddali za nią krew, to oni na nią pracowali, a nie tak jak Arabowie, którzy przyjeżdżając do Europy żądają takich samych praw jak reszta społeczeństwa i zapomóg za siedzenie na D. Ponadto Polacy przyjeżdżający do krajów Europejskich jadą tam w celach zarobkowych, a nie "socjalnych"...

Ale Amerykanie są cywilizowanym narodem, nie tak jak rdzenni Amerykanie smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 2/02/2011, 10:06 Quote Post

QUOTE
Oddali za nią krew, to oni na nią pracowali
A ci, co byli tu przed Polakami nie?
QUOTE
żądają takich samych praw jak reszta społeczeństwa
A czego mają żadać, zakucia w łańcuchy?
QUOTE
zapomóg za siedzenie na D
Rozumiem, że jestem zobowiązany robić na polskiego menela bo on pracował i oddawał krew a na Araba już nie?
QUOTE
jadą tam w celach zarobkowych, a nie "socjalnych"...
Bardzo uogólniasz i jak zwykle w takich razach grubo się mylisz, jeśli chodzi o liczne przypadki.
QUOTE
Ale Amerykanie są cywilizowanym narodem, nie tak jak rdzenni Amerykanie
Kolejna rasistowska wycieczka z Twojej strony, zdefiniuj proszę "cywilizację" i "bycie cywilizowanym".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
Michael Ney
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Nr użytkownika: 68.408

BANITA
Zawód: BANITA
 
 
post 2/02/2011, 10:17 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 2/02/2011, 11:06)
QUOTE
Oddali za nią krew, to oni na nią pracowali
A ci, co byli tu przed Polakami nie?

Mógłbyś sprecyzować kto tu był przed polakami? Chodzi Ci o Słowian?
QUOTE
żądają takich samych praw jak reszta społeczeństwa
A czego mają żadać, zakucia w łańcuchy?

Mogliby chociaż okazać odrobinę pokory, popracować, podziękować, a potem dopiero żądać
QUOTE
zapomóg za siedzenie na D
Rozumiem, że jestem zobowiązany robić na polskiego menela bo on pracował i oddawał krew a na Araba już nie?

A co dla Ciebie Arab zrobił? Menel przynajmniej pracował wcześniej na Twoje utrzymanie, a taki emigrant? Jest Ci od tego milej, przyjemniej, gdy panoszy się w Twoim państwie?
QUOTE
jadą tam w celach zarobkowych, a nie "socjalnych"...
Bardzo uogólniasz i jak zwykle w takich razach grubo się mylisz, jeśli chodzi o liczne przypadki.

Mógłbyś je opisać?
QUOTE
Ale Amerykanie są cywilizowanym narodem, nie tak jak rdzenni Amerykanie
Kolejna rasistowska wycieczka z Twojej strony, zdefiniuj proszę "cywilizację" i "bycie cywilizowanym".

Chodzi tu o posiadanie kultury Europejskiej (nie jest to rasistowskie zdanie, gdyż tak jest definiowane pojęcie cywilizacji)
*


 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
Świętosław
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.555
Nr użytkownika: 28.302

 
 
post 2/02/2011, 10:31 Quote Post

QUOTE
Mógłbyś sprecyzować kto tu był przed polakami? Chodzi Ci o Słowian?


Polacy jakbyś nie wiedział to też Słowianie wink.gif Chodzi o np germanów a wcześniej celtów.


QUOTE
Mogliby chociaż okazać odrobinę pokory, popracować, podziękować, a potem dopiero żądać


A teraz udowodnij że Arabowie przyjeżdżają żyć na zasiłku, a żądają bo skoro mieszkają u nas mają takie same prawa według konstytucji.


QUOTE
A co dla Ciebie Arab zrobił? Menel przynajmniej pracował wcześniej na Twoje utrzymanie, a taki emigrant? Jest Ci od tego milej, przyjemniej, gdy panoszy się w Twoim państwie?


A co zrobił dla mnie menel, albo złodziej, narodowość nie ma tu nic do rzeczy.


QUOTE
Chodzi tu o posiadanie kultury Europejskiej (nie jest to rasistowskie zdanie, gdyż tak jest definiowane pojęcie cywilizacji)


I to jest rasistowskie powiedzenie, godne XIX wieku, bo czy inne narody nie miały cywilizacji ?


I teraz dwa ładne przykłady na głupotę takich stwierdzeń, w Anglii jest wielu Pakistańczyków, muzułmanów i są oni bardzo pracowitą przestrzegająca prawa częścią społeczeństwa.

W Szwecji nie tak dawno temu mówili że polakom przyjeżdżającym tam pracować socjal się nie należy bo to obcy, zabierają pieniądze szwedom, że wielu przestępców w to Polacy itp
Brzmi podobanie ?

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 2/02/2011, 10:36 Quote Post

QUOTE
Mógłbyś sprecyzować kto tu był przed polakami?
Goci, Celtowie...
QUOTE
Mogliby chociaż okazać odrobinę pokory
NO, walić czołem o podłogę lecząc kompleksy niektórych z nas...
QUOTE
Menel przynajmniej pracował wcześniej na Twoje utrzymanie
Nie przypominam sobie.
QUOTE
Jest Ci od tego milej, przyjemniej, gdy panoszy się
Nie zauważyłem, żeby się panoszyli, mieszkam w mieście akademickim i ci, których widuje to zazwyczaj mili i spokojni studenci.
QUOTE
Mógłbyś je opisać?
Mógłbym ale mi się nie chce a ponadto wyciąganie jakichkolwiek wniosków ogólnych na podstawie pojedynczych przypadków jest bezsensowne.
QUOTE
Chodzi tu o posiadanie kultury Europejskiej
A co robi kultura europejska w Ameryce?
QUOTE
tak jest definiowane pojęcie cywilizacji
Obawiam sie, że wyłącznie przez Ciebie i Tobie podobnych.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
Baribal
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 488
Nr użytkownika: 64.472

Stopień akademicki: Mlodywilk
 
 
post 2/02/2011, 10:43 Quote Post

Może, dla dobra dyskusji powinniśmy dokonać pewnego podziału osób krytycznie nastawionych do obecności mniejszości muzułmańskiej w Europie. Z jednej strony mamy osoby, które najzwyczajniej w świecie zwracają uwagę na fakt, jak poważnym wyzwaniem dla naszego systemu prawno-społecznego może być obecność kultury dla której nasze rozwiązania są obce, z drugiej mamy ludzi, którym muzułmańscy imigranci w Europie przeszkadzają, bo są muzułmańscy/są imigrantami/ są w Europie, na końcu wyróżnić można takich dla których straszenie "islamizacją" jest argumentem na rzecz starego dobrego porządku chrześcijańsko-konserwatywnego (coś w stylu dowcipu o Stalinie:)). Rozsądkowi użytkowników zostawiam decyzję z którą grupą najlepiej prowadzić merytoryczną dyskusję.

A tak poza tym, muszę przyznać, ze czytując ten i podobne wątki na tym forum, zaczynam zgadzać się z libertariańskim postulatem prywatnych i płatnych szkół. Jak pokazuje praktyka, szkolnictwo publiczne zawiodło.smile.gif

Ten post był edytowany przez Baribal: 2/02/2011, 10:44
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
polpatr
 

Wielki Mistrz Jedi
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 771
Nr użytkownika: 53.851

Stopień akademicki: imperator
Zawód: obroñca imperium
 
 
post 2/02/2011, 11:15 Quote Post

W wyniku masowej imigracji w przyszłości być może dojdzie do stanu, w którym europejska ludnościowa większość stanie się mniejszością. Obecnie zamazywany obraz rdzennego społeczeństwa europejskiego może ulec całkowitemu zniekształceniu, rasowe piękno Europy będzie trudne do zachowania. Skutkiem potencjalnej dominacji muzułmańskiej będzie wykorzenienie kultury europejskiej, szeroko rozumianego historycznego dziedzictwa. Skupianie się na tych kwestiach przez ich nie akceptowanie nazywane jest rasizmem, który jest wielkim problemem dla co niektórych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
byk2009
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.472
Nr użytkownika: 53.819

Krzysztof Romanowski
Stopień akademicki: supremus
Zawód: stary dochtor
 
 
post 2/02/2011, 11:23 Quote Post

QUOTE(Baribal @ 2/02/2011, 10:43)
Może, dla dobra dyskusji powinniśmy dokonać pewnego podziału osób krytycznie nastawionych do obecności mniejszości muzułmańskiej w Europie. Z jednej strony mamy osoby, które najzwyczajniej w świecie zwracają uwagę na fakt, jak poważnym wyzwaniem dla naszego systemu prawno-społecznego może być obecność kultury dla której nasze rozwiązania są obce, z drugiej mamy ludzi, którym muzułmańscy imigranci w Europie przeszkadzają, bo są muzułmańscy/są imigrantami/ są w Europie, na końcu wyróżnić można takich dla których straszenie "islamizacją" jest argumentem na rzecz starego dobrego porządku chrześcijańsko-konserwatywnego (coś w stylu dowcipu o Stalinie:)). Rozsądkowi użytkowników zostawiam decyzję z którą grupą najlepiej prowadzić merytoryczną dyskusję.
A tak poza tym, muszę przyznać, ze czytując ten i podobne wątki na tym forum, zaczynam zgadzać się z libertariańskim postulatem prywatnych i płatnych szkół. Jak pokazuje praktyka, szkolnictwo publiczne zawiodło.smile.gif
*

Nawiązuję do Twojego postu Baribalu, nie dlatego że sie z czymś w nim nie zgadzam, ale dlatego, ze w tym watku jest zbyt duzo postów, z którymi nie chce mi sie polemizować.
Ad rem.
Nie jest do końca prawdą, powtarzane to wuelokrotnie zdanie, że przyrost naturalny Europy jest tak mały, ze gdyby nie emigranci to Europa by się wyludniła .
http://europa.eu/abc/keyfigures/sizeandpop...x_pl.htm#chart7
Tak jest tylko w niektórych krajach (Niemcy, Grecja i Włochy. In gremio ludnośc Europy zwieksza się, zarówno dzięki emigrantom, ale i dzięki przyrostowi naturalnemu.
Jak wynika z linkowanej tabelki, dla całosci Europy, porównując całkowitą zmianę liczby ludności z saldem migracji, w kolejnych latach, ten pierwszy wskaźnik jest zawsze wyższy od tego drugiego (róznica tych wskaźników - odpowiada przyrostowi naturalnemu). Nie jest dobrze, przyrost naturalny mógłby byc wyższy, ale bez przesady, tragedii nie ma.
Po drugie, muzyłmanie są w Polsce niemal od zarania naszej państwowosci i nic złego z tego powodu sie nie stało, a wręcz przeciwnie. Że przypomnę tylko zsługi polsko-litewskich tatarów, którzy zawsze brali czynny udział we wszelkich akcjach patriotycznych, powstaniach, wojnach itp., wyrózniając sie szczególnym męstwem.

Ten post był edytowany przez byk2009: 2/02/2011, 13:01
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
yulian
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 245
Nr użytkownika: 34.880

Stopień akademicki: wyzszy
 
 
post 2/02/2011, 11:49 Quote Post

QUOTE("byk2009")
Ad rem.
Po pierwsze, nie jest do końca prawda, powtarzane to wuelokrotnie zdanie, że przyrost naturalny Europy jest tak mały, ze gdyby nie emigranci to Europa by się wyludniła .
http://europa.eu/abc/keyfigures/sizeandpop...x_pl.htm#chart7
Tak jest tylko w niektórych krajach (Niemcy, Grecja i Włochy. In gremio ludnośc Europy zwieksza się, dzieki emigrantom, ale i dzięki przyrostowi naturalnemu.


Jest prawdą zdanie, że przyrost naturalny jest fatalny. Nawet Wyborcza zauważa zapaść demograficzną Europy:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,3...alny_grozi.html

Tu gazeta prawna:
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/arty...iem_europy.html

A teraz wymieńmy te "liczne" kraje, które mają przyrost demograficzny (nie spowodowany imigracją): Albania, Islandia, Irlandia, Szwecja. Przepraszam - kraje marginalne i niewielkie, dla których dodatni przyrost jest w ogóle warunkiem przetrwania w najbliższych dekadach. Poza tym poza Szwecją, dość cienko przędą te kraje ostatnio...

Jeszcze jedno - nie chodzi o to, że Europa wyginie za 10 lat, tak szybko te procesy nie pójdą. Chodzi o postępującą dewastację gospodarki, spowodowaną napływem licznej rzeszy imigrantów, którzy nie pracują, lecz siedzą na socjalu państw UE. Niestety fakty są takie, że znaczna część tych osób to muzułmanie.

Powtarzam: nie żywię niechęci osobistej do muzułmanów i ich kultury. Problem widzę tylko w tym, że kultura muzułmańska jest zasadniczo niekompatybilna i nieasymilowalna z europejską etyką pracy.

Do Polski sprowadzajmy ludzi ze wschodu i Wietnamczyków lub Chińczyków.

Ten post był edytowany przez yulian: 2/02/2011, 11:50
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
salvusek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.236
Nr użytkownika: 44.999

 
 
post 2/02/2011, 11:58 Quote Post

Problem nie leży po stronie imigrantów tylko po stronie gospodarzy. Każda grupa ludzi po prostu korzysta z czegoś jak się daje za darmo. Francja wpuściła w swe granice mnóstwo imigrantów i co ciekawe w czasie gdy to robiła nie istniała jeszcze żadna nowoczesna ustawa regulująca ich status. Imigranci po prostu wykorzystali ten fakt i się zadomowili na dobre. Nabyli pewne prawa i jest koniec. A, że to zupełnie inna kultura, to nie dziwne, że nie chcieli się asymilować z obcą kulturą, tylko propagowali swoją. Mają do tego pełne prawo. Im chodziło tylko o względu ekonomiczne, a że przy okazji są mocno przywiązani do swojej kultury i religii, żadna tajemnica.
Polska już niedługo będzie zmuszona przyjąć imigrantów. To jest kwestia tego jak zachowa się nasz ustawodawca. Wbrew pozorom muzułmanie nie są żadnym barbarzyńcami i prawa przestrzegać będą jeśli zechcą do nas przyjechać. Tyle, że oczywistym jest, iż ot tak nie staną się sarmatami jakby niektórzy chcieli. wink.gif
Zgadzam się z tym, że przyrost demograficzny jest niski. Jest to jedne z problemów Europy. Problem do rozwiązania swoją droga.
Co do gospodarki jest tak, że w Europie ostatniej dekady był trend na "trzecią drogę". Nie sprawdził się, fakt. Ale nie ma co za to winić imigrantów.
Generalnie nie przekonują mnie takie hasła typu islamizacja Europy.

Ten post był edytowany przez salvusek: 2/02/2011, 12:03
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
Coobeck
 

Moderator IV 2004 - IV 2014
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 6.350
Nr użytkownika: 696

 
 
post 2/02/2011, 12:53 Quote Post

Vitam

Skutkiem potencjalnej dominacji muzułmańskiej będzie wykorzenienie kultury europejskiej, szeroko rozumianego historycznego dziedzictwa. (Polpatr)

A czy mogę liczyć, Drogi Polpatrcie, że zamiast powtarzać mantrę o nieokreślonej tradycji, kulturze i dziedzictwie - odpowiesz na pytanie, które Ci postawiłem w poście #12?

Dziwię się Unii Europejskiej (która powinna zostać rozwiązana), że nie usunie ich z kraju (Ney)
Którego kraju? (ja sam)
Z krajów Europy (Ney)


Warte odnotowania - przeciwnik Unii Europejskiej domaga się jednoczesnego rozwiązania Unii i zacieśnienia integracji w ramach Unii przez wprowadzenia nieistniejącej na razie Wspólnej Polityki Imigracyjnej.

No ale przejdźmy może do rzeczy...

Przede wszystkim - co właściwie ta dyskusja robi w dziale "Historia religii i kościoła", skoro to w gruncie rzeczy polityczna pyskówka (momentami rodem z Onetu)? Jej miejsce jest w najlepszym razie w "Świecie po zimnej wojnie".

Dalej (trochę prowokacyjnie) - czy ktoś może mi wytłumaczyć, dlaczego właściwie, zamiast budować jakaś sensowną politykę prorodzinną, zachęcająca do posiadania większej ilości dzieci (jak np w Szwecji) - mówi się o sprowadzaniu do pracy rąk z zagranicy? Przeciwstawia się tutaj Arabom - Wietnamczyków. Fajnie, tylko że za X lat Wietnamczycy tez będą postrzegani tak, jak obecnie Arabowie, pewnie dla odmiany będzie się wówczas szukać ratunku w Ameryce Południowej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
Baribal
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 488
Nr użytkownika: 64.472

Stopień akademicki: Mlodywilk
 
 
post 2/02/2011, 13:11 Quote Post

QUOTE(Coobeck)
Dalej (trochę prowokacyjnie) - czy ktoś może mi wytłumaczyć, dlaczego właściwie, zamiast budować jakaś sensowną politykę prorodzinną, zachęcająca do posiadania większej ilości dzieci (jak np w Szwecji) - mówi się o sprowadzaniu do pracy rąk z zagranicy?

Dla mnie znamienny jest fakt, że ogromne problemy z rodzimą płodnością mają kraje będące bastionami cywilizacji "chrześcijańskiej" takie jak Polska, Włochy, Hiszpania. Co ważne nie mam tu na myśli współczynnika przyrostu naturalnego, ten jest zbyt uzależniony od wielu innych czynników, a wskaźnik płodności, mówiący ile średnio dzieci urodzi kobieta w ciągu swojego życia. oczywiście w całej Europie sytuacja nie jest wesoła, nie pamiętam, żeby któryś z krajów Zachodu przekroczył wartości 2,2 będącą granicą prostego reprodukcji pokoleń. Fakt, imigrantki cechują się wyższym współczynnikiem płodności niż kobiety rdzenne, ale wraz z upływem czasu różnice pomiędzy tymi wartościami maleją, tak samo jak w kolejnym pokoleniu imigrantów maleją różnice w wynikach szkolnych. Pamiętać jednak trzeba, że owa mityczna "płodność muzułmańska" jest również uzależniona od struktury demograficznej. Migranci byli i wciąż są młodsi od mieszkańców rdzennych, siłą rzeczy będą mieli więcej dzieci.

Ot kilka ciekawostek:
http://www.gro-scotland.gov.uk/statistics/...es-in-2010.html - najpopularniejsze imiona nadawane dzieciom w Szkocji w 2010 roku.smile.gif
http://www.statistics.gov.uk/cci/nugget.asp?id=958 - odsetki osób deklarujących się jako Brytyjczycy,Anglicy, Szkoci lub Walijczycy w rozbiciu na religie (dane z 2004 roku)
Ja wiem, ze dla większości gatunku ludzkiego statystyka to narzędzie diabła/tuba propagandy socjalistów/czarna magia. Ale jest to lepsze źródło niż serwisy informacyjne lub ideoloblogi.smile.gif
Jednocześnie podkreślam, ze podane przeze mnie linki to oczywiście zdecydowanie za mało, by powiedzieć coś definitywnego, ale chciałem po prostu wskazać kierunek w którym można toczyć dyskusję merytoryczną.smile.gif

Ten post był edytowany przez Baribal: 2/02/2011, 13:16
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
Coobeck
 

Moderator IV 2004 - IV 2014
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 6.350
Nr użytkownika: 696

 
 
post 2/02/2011, 13:35 Quote Post

Vitam

wskaźnik płodności, mówiący ile średnio dzieci urodzi kobieta w ciągu swojego życia. oczywiście w całej Europie sytuacja nie jest wesoła, nie pamiętam, żeby któryś z krajów Zachodu przekroczył wartości 2,2 będącą granicą prostego reprodukcji pokoleń. Fakt, imigrantki cechują się wyższym współczynnikiem płodności niż kobiety rdzenne, ale wraz z upływem czasu różnice pomiędzy tymi wartościami maleją, (Baribal)

A mnie to specjalnie nie dziwi, w którymś wątku na Forum stawiałem już tezę, że rozwinięta cywilizacja jest - z punktu widzenia ewolucji - ślepą drogą smile.gif

Co jest sednem ewolucji? To, że osobnicy lepiej przystosowani do środowiska, w którym żyją, "poruszają się" w nim bez większego "tarcia". Mogą więc zaoszczędzić więcej energii niż ci gorzej przystosowani i ową nadwyżkę przerzucić na inne cele. Rozrodcze na ten przykład. Lepiej przystosowani zostawiają po sobie więcej potomstwa, które zajmuje miejsce w środowisku kosztem tych słabiej przystosowanych i ich potomstwa. W kolejnym pokoleniu proces się powtarza.

A teraz - jak to wygląda w przypadku takiego środowiska, jakim jest współczesna cywilizacja? Tutaj mamy bardzo wymierny wskaźnik tego, co to znaczy "być lepiej przystosowanym". To po prostu sukces ekonomiczny, więcej pieniędzy. Więcej pieniędzy zaś uzyskać można na dwa sposoby (można je zastosować łącznie):
* więcej zarabiać;
* mniej wydawać.

Pierwsze nie zawsze i nie dla każdego jest możliwe. Drugie - bardziej.
Co jest jedną z najbardziej pieniądzożernych spraw? Ano - posiadanie dzieci. Toteż często właśnie poprzez redukcję liczby posiadanych dzieci (w znaczeniu - nie staramy się o trzecie / drugie / czasem nawet pierwsze) osiąga się oszczędności. Mniejszą liczbę dzieci łatwiej nakarmić, ubrać, wykształcić, zapewnić im dobry start w życie.

Konkludując - w środowisku naturalnym lepsze przystosowanie do środowiska skutkuje większą liczbą potomstwa. W cywilizacji rozwiniętej lepsze przystosowanie do środowiska osiąga się poprzez redukcję liczby potomstwa.

Imigranci (pochodzący z krajów słabiej rozwiniętych, w których ta zależność nie jest tak wyraźna) po jednym-dwu pokoleniach też łapią reguły gry krajów rozwiniętych i redukują spodziewaną liczbę dzieci.

Zatem, moim zdaniem, nie ma sensu oglądać się na imigrantów, jako zbawców przed Demograficznym Armagedonem, bo oni sami też rychło zejdą w okolice prostej zastępowalności. Należałoby się pochylić niżej, ku fundamentom rozwiniętej cywilizacji, to raczej tam coś wymaga przeróbki.
Przy czym wcale nie twierdzę, że ta przeróbka jest możliwa...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

22 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej