|
|
Aztekowie czy Inkowie
|
|
|
|
O poziomie sztuki żeglarskiej Azteków i Majów świadczą ich kontakty z pobliską Kubą a dokładnie to brak takowych, a jeżeli mieli problemy z dotarciem do Kuby to jak mieli dopłynąć i wrócić do Ameryki pd? Używali lichych tratw i coś w rodzaju canoe, niezdatnych do długich podroży morskich... Trochę bardziej zaawansowane były ludy z wybrzeża Peru, przypuszczalnie dopływali nawet do Wysp Galapagos. Ich tratwy mogły być podobne do tej jakiej użył Heyerdahl w wyprawie Kon tiki.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arderyk @ 31/07/2010, 16:58) Ich tratwy mogły być podobne do tej jakiej użył Heyerdahl w wyprawie Kon tiki. No, to pięknie. Heyerdahl przepłynął prawie 8 tys km. Obie Ameryki rozciągają się od Archipelagu arktycznego do Ziemi Ognistej na przestrzeni 15,5 tyś km. Jak więc wytłumaczyć brak kontaktów między obydwoma imperiami?
|
|
|
|
|
|
|
|
Ponieważ brak dowodów na kontakty między nimi. Nawet jeśli żeglarze z Peru teoretycznie mieli taka możliwość nie znaczy ze to zrobili... Na przeszkodzie stał im ogrom nieobliczalnego oceanu, ich własne lęki i niewiedza co spotkają dalej...a gdyby już dotarli do wybrzeża Meksyku, musieliby nie zostać zabici przez tubylców,dogadać się z nimi i jakoś wrócić z powrotem. Niewiem jak było u nich ze sztuką nawigacji I jeszcze jedna istotna uwaga - Imperia Aztekow i Inków powstały na niecały wiek przed swoim upadkiem. Oba ludy nie miały żadnych tradycji morskich. Jeśli kiedykolwiek nastąpił kontakt między Indianami z Mezoameryki a tymi z Peru, to raczej dotyczył on ludów z peruwiańskiego wybrzeża docierających do miast Majów. Cel takich wypraw też byłby wątpliwy - olbrzymie ryzyko w zamian jakieś korzysci handlowe??? tratwy z pewnością nie nadawały się do przewożenia inwazyjnych wojsk... Droga lądowa natomiast była - w pewien sposób- odcięta przez dzunglę i drobne plemiona na niskim poziomie rozwoju...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arderyk @ 31/07/2010, 17:35) Ponieważ brak dowodów na kontakty między nimi.
Taki dowód chyba jest. Jest nim fakt kompletnego zaskoczenia Inków wobec Hiszpanów. Oni w ogóle nie mieli pojęcia o istnieniu H., nie mówiąc o tym, że nie mieli pojęcia, co się stało u Azteków.
|
|
|
|
|
|
|
|
Majowie w okresie postklasycznym docierali na wielkich tratwach handlowych i łodziach do wybrzeży Hondurasu - dużą majańską łódź napotkał Kolumb w trakcie swej 4 wyprawy właśnie w pobliżu honduraskiego wybrzeża... Zdjęcie takiej zachowanej łodzi jest np. w książce Majowie, Aztekowie, Inkowie wydanej przez Świat Książki w 2004, na str.37. Tratwy z balsa były też wykorzystywane do żeglugi przybrzeżnej przez plemiona ekwadorskie, których kupcy docierali na nich do Panamy. Nie zmienia to faktu, że żegluga zarówno w regionie andyjskim, jak i w Mezoameryce była słabo rozwinięta, nie odgrywała większego znaczenia i ograniczała się do sporadycznych wypraw handlowych organizowanych w celu dostarczenia określonych dóbr warstwom rządzącym danego tworu państwowego. Nie ma w społeczeństwach prekolumbijskiej Ameryki tego co występowało w Europie - ciekawości i chęci poznawania świata; nie było też żadnych powodów, by żegluga się rozwijała - ani społecznych, ani ekonomicznych - społeczności prekolumbijskie żyły w skolektywizowanych, teokratycznych państwach, w których nie było mowy o prywatnej inicjatywie obywateli, o funkcjonowaniu miast w europejskim znaczeniu tego pojęcia, o jakichkolwiek autonomicznych instytucjach mogących stymulować w swym interesie żeglugę oceaniczną (nawet kupcy mezoamerykańscy nie byli naszymi kupcami - byli to tak naprawdę swego rodzaju państwowi dostawcy dóbr luksusowych tworzący pracującą na użytek władcy i elity korporację; naprawdę niewiele mieli wspólnego z naszymi, europejskimi kupcami).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(daigotsu @ 31/07/2010, 18:31) Majowie w okresie postklasycznym docierali na wielkich tratwach handlowych i łodziach do wybrzeży Hondurasu
Z Jukatanu do wybrzeża Hondurasu to, przy łucie szczęścia i pontonem można przepłynąć...
|
|
|
|
|
|
|
|
Dlatego mówię, że żegluga w Ameryce prekolumbijskiej była słabo rozwinięta.
|
|
|
|
|
|
|
|
Był też przypadek że grupa Indian z kuby, przypuszczalnie między 1511-1518 rokiem dotarła do Jukatanu. Mieli to być uciekinierzy z wyspy najechanej przez konkwistadorów. Ciekawe czy byli oni tak bardzo zdesperowani że zaryzykowali wyprawę w nieznane czy jednak wiedzieli o istnieniu Jukatanu? Osobiście przychylam się tej drugiej opcji jakieś sporadyczne kontakty zapewne były...
|
|
|
|
|
|
|
|
Owszem kontakty były - jest też informacja o tym, że Hiszpanie podbijając Jukatan napotkali w jednym z miast wiekową Indiankę, która przybyła z Kuby - ponoć sztorm zagnał na brzeg Jukatanu łódź na której była - być może piszesz o tym właśnie incydencie, tylko masz inne źródła informacji niż ja.
Ten post był edytowany przez daigotsu: 1/08/2010, 20:01
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(daigotsu @ 1/08/2010, 20:01) Owszem kontakty były - jest też informacja o tym, że Hiszpanie podbijając Jukatan napotkali w jednym z miast wiekową Indiankę, która przybyła z Kuby - ponoć sztorm zagnał na brzeg Jukatanu łódź na której była - być może piszesz o tym właśnie incydencie, tylko masz inne źródła informacji niż ja.
Czyli dla obu cywilizacji odległość między nimi stanowiła barierę nie do przebycia... Lądem dżungla, morzem brak umiejętności żeglarskich pozwalających na wzajemne kontakty...
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak - niestety nic nie wskazuje na to, by Aztekowie i Inkowie wiedzieli o sobie nawzajem i by utrzymywali jakiekolwiek, nawet sporadyczne, bezpośrednie kontakty - owszem nie wyklucza się pewnego przepływu szeroko rozumianych idei czy towarów, ale za pośrednictwem wielu innych ośrodków i plemion.
|
|
|
|
|
|
|
|
Słowem- kontakty pośrednie były możliwe i najprawdopodobniej występowały, kontakty bezpośrednie niemal na pewno- nie. Co do zdolności i możliwości żeglarskich Indian to pamiętajmy że ludność Antyli nie znalazła się tam poprzez teleportacje tylko tam dopłynęła, a komunikacja miedzy wyspami to fakt bezsporny.
|
|
|
|
|
|
|
serpent
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 43 |
|
Nr użytkownika: 59.464 |
|
|
|
|
|
Stopień akademicki: Klon Filipa Augusta |
|
Zawód: KLON BANITA |
|
|
|
|
QUOTE(Arderyk @ 1/08/2010, 11:11) Był też przypadek że grupa Indian z kuby, przypuszczalnie między 1511-1518 rokiem dotarła do Jukatanu. Mieli to być uciekinierzy z wyspy najechanej przez konkwistadorów. Ciekawe czy byli oni tak bardzo zdesperowani że zaryzykowali wyprawę w nieznane czy jednak wiedzieli o istnieniu Jukatanu? Osobiście przychylam się tej drugiej opcji jakieś sporadyczne kontakty zapewne były... Jak wynika z tego artykułu http://archeowiesci.pl/2006/06/13/morskie-...ibskich-indian/ kontakty były i to nawet bardzo szerokie. Niestety wciąż nie wiele wiemy o wielu aspektach życia amerykańskich Indian i jesteśmy zdani na archeologów, którzy ciągle odkrywają nowe artefakty związane z kulturami Indian. Zresztą Indianie Karaibów kontaktowali się nie tylko ze Środkową i Płd. Ameryką, ruszali też w kierunku Florydy. Niektórzy badacze sugerują że większość plemion Florydy pochodziła z Karaibów np. Timucua mieli być spokrewnieni z Taino.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 31/07/2010, 15:39) QUOTE(Jajek @ 31/10/2005, 20:34) Mysle ze gdyby Hiszpanie nie pojawili sie w Ameryce musialoby w koncu dojsc do zetkniecia sie obu kultur i byc moze do walk o dominacje w Ameryce. Co o tym sadzicie?
Właśnie. Nasuwa się pytanie: dlaczego do czasu przybycia Hiszpanów do tych kontaktów nie doszło? Aztekowie sięgali morza poprzez wpływy, natomiast państwo Inków miało olbrzymią linię brzegową. Czy może ktoś podać informacje o flotach obu tych państw? Czy oni w ogóle je posiadali?
Z tego co mi wiadomo to Inkowie nie posiadali wielkiej floty wojennej. Głównie były statki kupieckie, do sprowadzania towarów z odleglejszych krain.
IndiTemplar DK
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|