Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
12 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Świadomość Stalina
     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.532
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 5/10/2013, 12:28 Quote Post

Ale w tym celu zadne gonienie zachodu nie było potrzebne, byc może nawet celowi przeszkadzało.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
mata2010
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.614
Nr użytkownika: 33.783

Andrzej Matuszewski
Stopień akademicki: dr
Zawód: statystyk
 
 
post 5/10/2013, 12:39 Quote Post

Znalazłem kiedyś we wiarogodnym źródle następujące sformułowanie Stalina wypowiedziane po kilku dniach operacji Barbarossa Hitlera.
"Spieprzyliśmy projekt Lenina." Innymi słowy "ja spieprzyłem projekt Lenina". Można z tego wyciągać różne wnioski. Ciekawym jest, że jego współpracownicy wyciągnęli wniosek, że tylko Stalin ma "walory" do pociągnięcia dalej polityki i że najlepiej rozumie strukturę władzy sowieckiej w ZSSR.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
MGora78
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 577
Nr użytkownika: 62.918

 
 
post 5/10/2013, 15:07 Quote Post

QUOTE(swatek @ 5/10/2013, 11:54)
A Stalin widział to inaczej. Uważał, że każdy kto się sprzeciwia jego metodom(cel był ten sam, vide:Kamieniew, Bucharin, Zinowiew) zasługuje tylko na śmierć.
*


Ale przecież i Kamieniew, i Zinowiew popierali politykę Stalina ! W sojuszu z nim pozbyli się Trockiego, a jeden z nich jak wiedział co się święci chciał w ogóle wycofać się z polityki i mówił, że chce tylko jednego, aby Stalin zapomniał o jego istnieniu. Bucharin zaś pisał piękne paszkwile na nich obu i Trockiego, a później już w więzieniu pełne miłości listy do samego wodza.

Gdyby chodziło o likwidowanie tylko tych, którzy się mu sprzeciwiają, to żyliby też choćby Jagoda, a szczególnie Jeżow.

Zresztą wystarczy przytoczyć ten fragment:

"W połowie lat 30 w gabinecie naczelnika moskiewskiego NKWD urzędował Stanisław Redens. Został rozstrzelany. Zastąpił go wiecznie pijany, nieznający innej kary oprócz rozstrzelania Leonid Zakowski(...).Jego też rozstrzelano. Na początku 1939 roku w gabinecie zasiadł Nikołaj Pietrowski, żeby zastrzelić się po trzech tygodniach. Jego miejsce zajął Michaił Jakubowicz. Aresztowano go następnego dnia. I rozstrzelano. Przez dwa dni urzędował Pawieł Kartuski, pierwszego dnia przedstawił się współpracownikom, drugiego - palną sobie w łeb. Po nim był Korowin: szybko zniknął - tak samo jak jego następca Żurawlow, który został wezwany do Berii i już nie wrócił."
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
mobydick1z
 

Błękitno-purpurowy Matuzalem
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.321
Nr użytkownika: 64.238

Braveheart
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Jakiś jest.
 
 
post 5/10/2013, 16:30 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 5/10/2013, 12:00)
Czyli nie chciał nicego doganiać, chciał rządzić.
*


Mało tego, że chciał rządzić. Stalin za wszelką cenę chciał tę władzę utrzymać.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.532
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 5/10/2013, 16:39 Quote Post

QUOTE
Ale przecież i Kamieniew, i Zinowiew popierali politykę Stalina ! W sojuszu z nim pozbyli się Trockiego
I tym sposobem przestali być potrzebni a może i zaczęli być niebezpieczni wedle pokjręconych myśli Ojca narodów.
QUOTE
Gdyby chodziło o likwidowanie tylko tych, którzy się mu sprzeciwiają
Chodziło o bycie jedynym, każdy, kto wystawaił głowę ponad przeciętność tracił ją.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Lehrabia
 

Podobno Raper
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.404
Nr użytkownika: 81.793

Maciej Kamiñski
Zawód: Zusammen praktykant
 
 
post 5/10/2013, 16:44 Quote Post

QUOTE
Znalazłem kiedyś we wiarogodnym źródle następujące sformułowanie Stalina wypowiedziane po kilku dniach operacji Barbarossa Hitlera.

Tzn. w jakim konkretnie źródle?
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
kris9
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.885
Nr użytkownika: 9.975

 
 
post 5/10/2013, 17:54 Quote Post

QUOTE(lancelot @ 5/10/2013, 12:00)
Czyli nie chciał nicego doganiać, chciał rządzić.
*


A ja myślę, że chciał i jednego i drugiego. Dlatego robił takie rzeczy jak industrializacja (która w tak szybkim tempie i w tak zacofanym kraju musiała się odbyć kosztem drastycznego obniżenia poziomu życia) i czystki równocześnie

Ten post był edytowany przez kris9: 5/10/2013, 17:58
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
General Belgrano
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 887
Nr użytkownika: 73.261

Zawód: BANITA
 
 
post 5/10/2013, 18:54 Quote Post

QUOTE
A ja myślę, że chciał i jednego i drugiego. Dlatego robił takie rzeczy jak industrializacja (która w tak szybkim tempie i w tak zacofanym kraju musiała się odbyć kosztem drastycznego obniżenia poziomu życia) i czystki równocześnie


Nie. Kolektywizacja nie tylko nie doprowadziła do wzrostu produkcji żywności, ale wręcz do jej drastycznego spadku. Pod koniec lat 30-tych Rosja nadal produkowała mniej zboża niż w 1914. Ten sam (albo i lepszy) efekt udałoby się osiągnąć gdyby nie zarządzono kolektywizacji i nie zakończono NEP-u. Ale nie, przeklęte urojenia Marksa i Lenina były ważniejsze niż życie milionów ludzi.
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
kris9
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.885
Nr użytkownika: 9.975

 
 
post 5/10/2013, 21:15 Quote Post

I tu się mylisz uważam: Kolektywizacja to nie realizacja urojeń, ona wynikała z brutalnego pragmatyzmu. Kolektywizacja służyła przde wszytkim industrializacji (a przynajmniej w zamyśle miałą służyć), konkretnie zdobyciem na nia funduszy, poprzez storzenie państwowego monopolu na zboże i w ten sposób wyciągnięcie maksimum z chłopstwa. Oczywiście, że Stalin zdawał sobie sprawę, ze to doprowadzi wieś do nędzy, ale to był koszt jaki chłopstwo musiało ponieść w imię stworzenia potęgi gospodarczej "w 10 lat". Inne cele jak zwiększenie produkcji rolnej (wierzono, że tak jak w Ameryce większe gospodarstwa są bardziej wydajne niż karłowate jakie dominowały w Europie wschodniej) czy zniszczenie przy okazji chłopstwa, które do władzy było nastawione sceptycznie itd były celami drugorzędnymi. Co do urojeń Marksa: On nigdy nie pisał, ze siłą należy zapędzać chłopów do kołchozów.
Myśle że po klęsce komunizmu wojennego w kierownictwie bolszewickim dla wszystkich stało się jasne: Nie ma dróg na skróty do komunizmu. Aby o nim myśleć konieczne jest stworzenie materialno-technicznej bazy czyli stworzenie z Rosji kraju wysokorozwiniętego. Istniały do niego dwie drogi albo wykorzystanie do tego rynku (czyli NEP) albo jakiś inny niekonwencjonalny sposób. Ile musiałby trwać NEP aby Rosja stała się bogatym krajem? 50? A moze więcej? Nikt nie chciał tyle czekać szczególnie, że rynek w służbie rozwoju Rosji działał przed rewolucją ale nie stworzył z niej kraju wysokorozwiniętego. A więc pozostała niekonwencjonalna droga stworzenie z Rosji potęgi gospodarczej ale poprzez krew, pot i łzy jednego czy dwóch pokoleń. Taka jest stalinowska strategia przyśpieszonego rozwoju. Że ta droga będzie bardziej przypomina feudalizm niz szczytne idee? No cóż jest to niezbędne. Dopiero potęga gospodarcza będzie bazą dla wprowadzania w życie idei Marksa, dla socjalizmu i komunizmu

Ten post był edytowany przez kris9: 5/10/2013, 21:21
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Lugal
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 824
Nr użytkownika: 58.985

Marcin
Stopień akademicki: magister
 
 
post 5/10/2013, 22:27 Quote Post

Poczynania Stalina w podanym powyżej kontekście noszą znamiona racjonalności. W końcu - kosztem wielu milionów ofiar i cierpień swoich poddanych zrealizował swoje zasadnicze zamierzenie - doprowadził ZSRR do pozycji jednego z dwóch światowych supermocarstw. Pytanie tylko - na ile on się kierował racją stanu a na ile chęcią własnego wywyższenia? Czy naprawdę wierzył (i chciał), że docelowo stworzy obywatelom dobrobyt i czy był "wrażliwym społecznie" lewicowcem z krwi i kości (byłaby to jakaś zbrutalizowana forma idealizmu), czy postanowił jedynie, że najważniejsze jest dla niego przejście do podręczników historii jako władca olbrzymiego imperium, udając jedynie, że wierzy, że jego rządy doprowadzą do "raju na ziemi"?
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.532
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 5/10/2013, 22:30 Quote Post

Jaki dobrobyt stworzył obywatelom?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
kris9
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.885
Nr użytkownika: 9.975

 
 
post 5/10/2013, 23:45 Quote Post

QUOTE(Lugal @ 5/10/2013, 22:27)
Poczynania Stalina w podanym powyżej kontekście noszą znamiona racjonalności.

Myślę, że jeżeli chcemy dochodzić do tego jaką miał świadomośc Stalin zakładanie nieracjonalności byłoby błędem: Z pewnością był to człowiek o znacznie ponadprzeciętnej inteligencji i zdolnościach.
QUOTE(Lugal @ 5/10/2013, 22:27)
W końcu - kosztem wielu milionów ofiar i cierpień swoich poddanych zrealizował swoje zasadnicze zamierzenie - doprowadził ZSRR do pozycji jednego z dwóch światowych supermocarstw. Pytanie tylko - na ile on się kierował racją stanu a na ile chęcią własnego wywyższenia?

Między jednym a drugim nie ma sprzeczności. Obie rzeczy można realizować równocześnie
QUOTE
Jaki dobrobyt stworzył obywatelom?

Czy jego celem był dobrobyt obywateli? Myślę że jeżeli już to w dalszej perspektywie. Stalin doskonale zdawał sobie sprawę, że szybka budowa potęgi przemysłowej w zacofanym kraju musi odbyć się kosztem konsumpcji. Zresztą czy według teorii Marksa można tworzyć dobrobyt w zacofanym i zniszczonym kraju gdzie poziom rozwoju sił wytwórczych jest niski a materialno-techniczna baza daleko niewystarczająca? Marks nie przewidział budowy socjalizmu w kraju zacofanym zadając tym samym bolszewikom niezłą ideologiczną zagwostkę. Gdy musieli porzucić nadzieję na rychłą światową rewolucję pozostało im samodzielnie próbować pokonać zacofanie. Czy czekać aż zrobi to rynek czy może inaczej?

Ten post był edytowany przez kris9: 5/10/2013, 23:47
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Alexander Malinowski2
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.688
Nr użytkownika: 80.416

Alexander Malinowski
 
 
post 5/10/2013, 23:56 Quote Post

QUOTE(kris9 @ 5/10/2013, 23:45)
Stalin doskonale zdawał sobie sprawę, że szybka budowa potęgi przemysłowej w zacofanym kraju musi odbyć się kosztem konsumpcji.


Tego nie rozumiem. Wzrost gospodarczy w każdym kraju wynika z konsumpcji.

Jak w komunizmie udało się osiągnąć wzrost gospodarczy, który jest wprost przeciwny do konsumpcji, czyli odwrotną relację niż w innych typach ekonomii?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 6/10/2013, 0:58 Quote Post

QUOTE(Alexander Malinowski2 @ 5/10/2013, 23:56)
QUOTE(kris9 @ 5/10/2013, 23:45)
Stalin doskonale zdawał sobie sprawę, że szybka budowa potęgi przemysłowej w zacofanym kraju musi odbyć się kosztem konsumpcji.


Tego nie rozumiem. Wzrost gospodarczy w każdym kraju wynika z konsumpcji.

Jak w komunizmie udało się osiągnąć wzrost gospodarczy, który jest wprost przeciwny do konsumpcji, czyli odwrotną relację niż w innych typach ekonomii?
*


Zależy z czego się składa ten wzrost gospodarczy. Najkrótsza def. wzrostu gosp.:Wzrost gospodarczy – zwiększenie się rocznej produkcji dóbr i usług w kraju Jeżeli gross tej produkcji to produkcja wojskowa i związane z nią usługi, to znaczy, ze możliwy jest wzrost gosp. i to duży i głód jednocześnie. Co miało miejsce za Stalina.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 7/10/2013, 7:19 Quote Post

QUOTE
Myślę, że jeżeli chcemy dochodzić do tego jaką miał świadomośc Stalin zakładanie nieracjonalności byłoby błędem: Z pewnością był to człowiek o znacznie ponadprzeciętnej inteligencji i zdolnościach.

A ja miałbym co do tego powazne wątpliwosci. Powiedziałbym, że był ponadprzeciętnie chytry i zręczny w zakulisowych grach. Co pozwoliło mu zdobyć władzę. Jako przywódca zaś był po prostu głupcem.

QUOTE
...to znaczy, ze możliwy jest wzrost gosp. i to duży i głód jednocześnie. Co miało miejsce za Stalina.

Niezbyt często się zgadzam z emigrantem, ale tu sie zgodzę. Choc dodam, że taki stan nie mógł trwać wiecznie - taka sytuacja nie mogła gwarantować "rozwoju" w dłuższym okresie czasu.
Pamietajmy też, że najwiekszy głód Stalin wywołał niejako sztucznie - nie był to efekt polityki gospodarczej jako takiej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

12 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej