Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Normanowie i Bizancjum w XI stuleciu, Dariusz Piwowarczyk
     
Dacicky
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 49
Nr użytkownika: 12.339

 
 
post 1/11/2006, 18:15 Quote Post

Witam,
właśnie na naszym rynku pojawiła się kolejna książka na temat Bizancjum :
"NORMANOWIE I BIZANCJUM W XI STULECIU" Dariusza Piwowarczyka (wyd. Bellona).

Czy ktoś z szanownych forumowiczów miał już się z tym przyjemność zapoznać? Jeśli tak to proszę o informacje - warto czy nie?

Pozdrawiam.

Załączona/e miniatura/y
Załączony obrazek
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Roy
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 7.972

Zawód: Uczen
 
 
post 17/11/2006, 19:00 Quote Post

Przedwczoraj przejrzałem tę książkę w księgarni. Jest to pozycja typowo popularnonaukowa, bardzo marna, rzuca się w oczy mizerna bibliografia, w której skład wchodzi ok. 20 (sic!) pozycji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Primo!
 

ex moderator
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.066
Nr użytkownika: 2.660

Marcin ...
 
 
post 2/12/2006, 20:23 Quote Post

Niestety książka Piwowarczyka to zwykła kompilacja kilkunastu (nawet nie 20) opracowań, zresztą wyłącznie tych dostępnych w języku polskim. Przeczytać z pewnością można, kupować już niekoniecznie trzeba. Czasem zastanawiam się nad sensem pojawiania się tego typu publikacji na rynku wydawniczym, co powoli staje się domeną DW Bellona. confused1.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Amingus
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 246
Nr użytkownika: 39.202

 
 
post 9/01/2008, 22:03 Quote Post

Wydaje mi się, że trochę zbyt surowo oceniacie książkę D. Piwowarczyka. Wprawdzie nie jestem ekspertem od tego okresu ("siedzę" raczej w epoce o kilka stuleci wcześniejszej), ale uważam, że szczególnie wartościowa jest pierwsza część książki, zawierająca opis podboju południowej Italii i Sycylii przez Normanów i ich zmagań z Bizantyjczykami oraz muzułmanami - gdzie w dostępnej po polsku literaturze można znaleźć bardziej obszerny opis tych wydarzeń? Jasne, znawcy tematu już dawno znają to wszystko ze źródeł i literatury obcojęzycznej, ale dla ludzi dopiero wgryzających się w temat (jak ja)książka Piwowarczyka może być bardzo pożyteczną lekturą.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
keraunos
 

Protector Latinitatis
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 953
Nr użytkownika: 6.034

Stopień akademicki: jakiś jest ;)
 
 
post 10/01/2008, 0:46 Quote Post

Od strony naukowej widać małą bibliografię i to że ksiażka jest kompilacją kilkunastu w miarę łatwo dostępnych pozycji.

Ale przyznać musze że czyta sie dobrze i dla osób nie będących znawcami tematu jest to ciekawa lektura.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Mazin82
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 695
Nr użytkownika: 97.151

Morten Zimsi
 
 
post 21/05/2019, 16:02 Quote Post

Pozno, bo pozno, ale udalo mi sie wreszcie po latach przeczytac tego grubasa i to mimo tego, ze ksiazka ta troche ucierpiala w trakcie "potopu" na moim strychu wink.gif

Moim zdaniem bardzo sympatyczna pozycja, ktora odkryla przede mna wiele kart historii tamtych czasow, np moglem wreszcie poznac blizej Boemunda, przez co inaczej teraz patrze na jego udzial w pierwszej krucjacie i na jego motywacje.
Jedno wazne, czego mi zabraklo, to wytlumaczenie dlaczego wlasciwie ci niepokonani Normanowie byli wlasnie niepokonani i dlaczego ciagle wygrywali z tymi biednymi Bizantyjczykami, nawet jesli ci mieli spora przewage, bo to, ze Normanowie byli dobzi w rycerskie klocki, a Bizancjum przezywalo kryzys wojskowosci nie tlumaczy tej miazdzacej przewagi jakosciowej na polu bitew.

Ogolnie jednak, moim zdaniem praca warta polecenia, edytorsko jest moze i slaba, kiepsko z ilustracjami czy mapami, rownie dobrze mogloby ich wlasciwie w ogole nie byc, bo to co jest nic a nic nie pomaga w zrozumieniu tekstu, ale sam tekst jest ok. Podzielilbym tylko prace na wiecej podrozdzialow, bo te zazwyczaj sa naprawde dlugie i traktujac je jako swoiste "przystanki", przyznam, ze momentami sie niecierpliwilem "ile jeszcze?".
Nie jest to po prostu pozycja, ktora porywalaby soba i od ktorej nie chcialoby sie oderwac, przy czym to raczej wlasnie kwestia niewlasciwego formatu, papieru i czcionki, ktore nie sprzyjaja czerpaniu przyjemnosci z lektury, niz wina samego autora.

Ten post był edytowany przez Mazin82: 21/05/2019, 16:21
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej