|
|
Co sądzicie o ekspansji Arabów ?,
|
|
|
OZZ
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 9.098 |
|
|
|
Mateusz Koscielniak |
|
Stopień akademicki: |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Witam .Co sądzicie ekspansji arabów we wczesnym średniowieczu ,na przełomie XVII i XVIII , było to pozytywne czy negatywne zjawisko?Moim zdaniem miało i ma duży wpływ na czasy średniowieczne oraz na wydarzenia obecne CZekam na wasze odpowiedzi i zapraszam do dyskusji!:)
|
|
|
|
|
|
|
Khamul
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 92 |
|
Nr użytkownika: 11.255 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE Co sądzicie ekspansji arabów we wczesnym średniowieczu ,na przełomie XVII i XVIII , było to pozytywne czy negatywne zjawisko? Chyba chodzi Ci o VII i VIII wiek.Mam nadzieję, że to była tylko literówka wynikająca z pośpiechu Poza tym rozważanie w kategoriach negatywne-pozytywne nie ma sensu.Musisz sprecyzować o co CI chodzi.
|
|
|
|
|
|
|
Kmicic
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 11.487 |
|
|
|
|
|
|
Ja chodzi o to wcześniejsze to pomogło ... no dokopał Europejczykom, ale Arabowie nie zmieniali kultury podbitycz, więc zamiast cofając w rozwoju to poszli dalej (w rozwoju) ...
|
|
|
|
|
|
|
Khamul
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 92 |
|
Nr użytkownika: 11.255 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kmicic @ 29/11/2005, 13:31) Ja chodzi o to wcześniejsze to pomogło ... no dokopał Europejczykom, ale Arabowie nie zmieniali kultury podbitycz, więc zamiast cofając w rozwoju to poszli dalej (w rozwoju) ... Ja przepraszam, ale kompletnie się pogubiłem. O co Ci chodzi kmicic, bo nic nie rozumiem.Na jaki temat jest wreszcie ta dyskusja?
|
|
|
|
|
|
|
Kmicic
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 11.487 |
|
|
|
|
|
|
"Co sądzicie ekspansji arabów we wczesnym średniowieczu ,na przełomie XVII i XVIII , było to pozytywne czy negatywne zjawisko?" Źle sformuowałem ... chodziło mi o to, że jeśli chodzi o ekspansję w VII i VIII w to była pozytywna ...
|
|
|
|
|
|
|
Khamul
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 92 |
|
Nr użytkownika: 11.255 |
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kmicic @ 29/11/2005, 14:51) Źle sformuowałem ... chodziło mi o to, że jeśli chodzi o ekspansję w VII i VIII w to była pozytywna ... Ale dla kogo W jakim aspekcie Ten temat jest zbyt obszerny, by odpowiadać na tak szeroko postawiony wniosek. Musisz nauczyć się formułować bardziej sprecyzowane pytania. Tylko wtedy możliwa jest dyskusja. Inaczej nie wiadomo o czym pisać
|
|
|
|
|
|
|
OZZ
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 9.098 |
|
|
|
Mateusz Koscielniak |
|
Stopień akademicki: |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Tak to był cholerny bład oczywiscie ze VII i VIII , to mysle ze to dobry temat ,ponieważ wielki znawcą historii nie jestem ,ale chciałbym żebyście przedstawili w zarysie pozytywne i negatywne aspekty tejze ekspansjii
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja się wyłamię - Jednak wolałbym, by arabowie przegrali pod Al-Jarmuk i pozostali kolejną sektą na wschodzie - ich wzrost oznaczał powolny, ale nieunikniony upadek Bizancjum (no... może nie nieunikniony, ale jak to brzmi...;P). Gdybyż w okresie zamętu w VII - IX wieku w Europie Cesarstwo miało możliwości oddziaływania na Europę na szerszą skalę! Może ocalałoby więcej dzieł antyku, a na renesans nie musielibyśmy czekać aż osmiu wieków.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja sie w podobnym temacie jeszcze nie wypowiadałem:
Dla mnie Arabowie byli po prostu bandą pustynnych dzikusów, bezczelnie zagarniających co najlepsze z dorobku grecko-rzymskiego, hebrajskiego no i perskiego. Bardzo dobrze by się stało, gdyby Bizancjum było wtedy silniejsze (tzn. wszystko wina Justyniana, ale to już inna historia) i pogoniło ich z powrotem na piaski. Zupełnie inaczej wyglądałoby chrześcijaństwo, Bliski Wschód, zapewne także Słowiańszczyzna. Dużo wcześniej dokonałaby sie synteza chrześcijaństwa z dorobkiem antyku. Wg. mnie same pozytywy. O braku problemu z zamachowcami-samobójcami nie wspominając
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ironside @ 5/12/2005, 16:16) Ja sie w podobnym temacie jeszcze nie wypowiadałem: Dla mnie Arabowie byli po prostu bandą pustynnych dzikusów, bezczelnie zagarniających co najlepsze z dorobku grecko-rzymskiego, hebrajskiego no i perskiego. Bardzo dobrze by się stało, gdyby Bizancjum było wtedy silniejsze (tzn. wszystko wina Justyniana, ale to już inna historia) i pogoniło ich z powrotem na piaski. Zupełnie inaczej wyglądałoby chrześcijaństwo, Bliski Wschód, zapewne także Słowiańszczyzna. Dużo wcześniej dokonałaby sie synteza chrześcijaństwa z dorobkiem antyku. Wg. mnie same pozytywy. O braku problemu z zamachowcami-samobójcami nie wspominając
Ironside z jednej strony bolejesz się nad utraconymi dziełami antyku, a zapominasz, że właśnie ta banda pustynnych dzikusów umozliwiła dotrwanie większości ocalałego dorobku antyku do naszych czasów. Sorry, ale bez dzieł arabskich mogliśmy zapomnieć o renesansie i absorpcji filozofii starożytnej. Z czego mielibyśmy ją absorbować? Z kilku zdań na ocalałym skrawku pergaminu cudem nie przerobionym na Biblię?
|
|
|
|
|
|
|
|
Gdyby Arabów NIE BYŁO, to żaden okrzyczany renesans niebyłby potrzebny. To oni rozwalili potęgę Bizancjum, kilkukrotnie stwiając pod znakiem zapytania dalszą egzystencję naszej cywilizacji. Gdyby im się nie udało, Bizancjum przetrwałoby silne i potężne, a centrami naszej cywilizacji nie byłyby Paryż, Rzym i Londyn, ale Konstantynopol, Alexandria i Nikea.
Nie przesadzaj łaskawie z tymi "kilkoma pergaminami". Włoskie biblioteki od zawsze przechowywały dzieła antyczne. Poza tym zawsze (i to mnie najbardziej wkurza) zapomina się o Izydorze z Sewilli. To jgo dzieło miało kluczowe znaczenie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ironside @ 6/12/2005, 12:15) Gdyby Arabów NIE BYŁO, to żaden okrzyczany renesans niebyłby potrzebny. To oni rozwalili potęgę Bizancjum, kilkukrotnie stwiając pod znakiem zapytania dalszą egzystencję naszej cywilizacji. Gdyby im się nie udało, Bizancjum przetrwałoby silne i potężne, a centrami naszej cywilizacji nie byłyby Paryż, Rzym i Londyn, ale Konstantynopol, Alexandria i Nikea. Nie przesadzaj łaskawie z tymi "kilkoma pergaminami". Włoskie biblioteki od zawsze przechowywały dzieła antyczne. Poza tym zawsze (i to mnie najbardziej wkurza) zapomina się o Izydorze z Sewilli. To jgo dzieło miało kluczowe znaczenie.
Po pierwsze biorąc pod uwagę nietolerancję religijną Bizancjum nie ma szans by przetrwało jako potęga - nawet przy braku Arabów. Persja już by o to zadbała, bo także by istniała nadal. A także monofizyci i inne uciskane religie. To państwo było spróchniałe od środka jak każda despocja. A Longobardowie zadbali by we Włoszech manuskrypty nie przetrwały. Zresztą poczytaj Imię Róży i zobacz co się z tymi manuskryptami działo. To że nie lubisz Arabów nie oznacza , że nie mieli zasług na polu kultury. Pamiętaj o tym gdy przeglądzasz książkę do algebry, patrzysz na nocne niebo czy robisz doświadczenie chemiczne.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Po pierwsze biorąc pod uwagę nietolerancję religijną Bizancjum nie ma szans by przetrwało jako potęga - nawet przy braku Arabów. Persja już by o to zadbała, bo także by istniała nadal. Ostatnia wojna bizantyjsko-perska zakończyła się porażką Sasanidów.
QUOTE Zresztą poczytaj Imię Róży i zobacz co się z tymi manuskryptami działo.
Powołujesz się na Eco ? Równie dobrze możesz zimą w sandałach chodzić.
QUOTE A Longobardowie zadbali by we Włoszech manuskrypty nie przetrwały Paweł Diakon mimo wszystko był Longobardem.
Cywilizacja islamska rozwijała się korzystając z wcześniejszej wiedzy.Potem zastygła.Europa podbita przez Arabów,dzieliłaby muzułmańskiego losy Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej,czyli pogrążyłaby się w stagnacji do czasów obecnych.
|
|
|
|
|
|
|
|
Większość tych "wynalazków" powstało na wschód od wpływów arabskich - tylko że szło tranzytem Poza tym - Czy Bizancjum było nietolerancyjne? Na pewno nie tak bardzo jak Rzym. Papieże kilkukrotnie odrzucali propozycje pojednania kościołów już po wielkiej schizmie wschodniej. miało tez dużo większe możliwosci, jako że stanowiło - w przeciwieństwie do Europy - jden zwarty organizm. Spróchniałe od środka? Owszem, zdażało się, ale zazwyczaj PO a nawet wskutek najazdów arabskich. O żywotności tego państwa przekonali się jeszcze w X wieku Bułgarzy, a w XII Normanowie Sycylijscy i Turcy Seldżuccy. Zresztą to próchno w owym czasie zależy od jednostek sprawujących rządy - a z tego co wiem to nie władców "spróchniałego" Bizancjum z VII i VIII wieku nazywano "Królami Gnuśnymi".
Despotia jako taka nie jest ustrojem słabym, a wręcz przeciwnie - najsilniejszym z możliwych, o ile stoi na jej czele zdolny władca. Rządy miernot często prowadzą do, jakże charakterystycznego dla okresów upadku Bizancjum, rozrostu biurokracji
Moim zdaniem aż do X wieku, do ostatecznego uformowania monarchii europejskich, Bizancjum pozostawało najżywotniejszym, najlepiej zorganizowanym i najmniej "sypiącym się" państwem. Niestety w następstwie ekspansji Arabów w VII/VIII wieku zostało ono zepchnięte do defensywy prawie na kolejne 200 lat. Z zarzutem spróchnienia mogę się zgodzić dopiero u schyłku wieku XII.
Arabowie jako tacy mieli sukcesy na polu medycyny - chyba największe - i matematyki. Ich wynalazkiem jest liczba "0". Nie przeceniałbym jednak ich roli w zachowaniu dzieł kultury antycznej - pamiętajmy, że gdzyby nie ich konsekwentna ekspansja, zakończona w 1453 roku zdobyciem Konstantynopola, może nie byłoby w ogóle problemów z "zaginieniem" książek starożytnych. Zauważ - wskutek działań arabów większość z tych dzieł znamy jako tłumaczenie z arabskiego tłumaczenia z greki. a jak wiadomo tłumaczenia sa jak kobiety - jak wierne, to nie piękne, jak piękne, to nie wierne
Poza tym Arabowie kopiowali księgi zdobyte na terytorium Bizancjum, które bez nich mogłoby samo o niezadbać, dlatego wg. mnie większe zasługi dla zachowania kultury antyku położyli irlandzcy mnisi przepisujący księgi z kręgu cesarstwa Zachodniorzymskiego.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|