Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Stopnie wojskowe
     
Kokon90
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 39
Nr użytkownika: 37.781

Marcin W
Zawód: studenciak
 
 
post 17/12/2007, 14:39 Quote Post

Witam.
Czy ktoś potrafił by mi pomóc w takiej sprawie : Jakie były stopnie wojskowe w Polsce za Kazimierza Wielkiego? Byłbym również niezwykle wdzięczny za króciutkie zcharakteryzowanie każdego z nich (odnośnie np. zadań im przydzielanych).
Z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Primo!
 

ex moderator
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.066
Nr użytkownika: 2.660

Marcin ...
 
 
post 17/12/2007, 19:26 Quote Post

W ówczesnym wojsku polskim nie było stopni wojskowych w dzisiejszym rozumieniu tego słowa. Rolę dowódców wojskowych oprócz (i w zastępstwie) króla pełnili urzędnicy ziemscy i nadworni, nadzwyczaj rzadko najwybitniejsi spośród rycerzy zaciężnych. W wymiarze taktycznym za dowódców można również uznać chorążych, którzy z reguły byli urzędnikami ziemskimi z takim tytułem i na polu bitwy prowadzili do walki chorągwie ziemskie, rodowe lub zaciężne. Poniekąd najmniejszą jednostką taktyczną była kopia rycerska, a w niej najważniejszą postacią był rycerz-kopijnik.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
chariot rider
 

Monarchista podstępnie knujący przeciw republice i demokracji
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 582
Nr użytkownika: 15.636

Panie, pan nie wie kto ja jestem
Stopień akademicki: Zmasakrowany
Zawód: Herszt banitów
 
 
post 17/12/2007, 19:42 Quote Post

na czele hierarhii stał marszałek (o ile król go wyznaczył)
na drugim - wojewoda/starosta generalny. Dowodził zwykle oddziałami ze swojej ziemi, a później województwa
na trzecim - kasztelan/starosta grodowy. Dowodził hufcem (kilkoma chorągwiami) o ile taki został zaimprowizowany.
na czwartym - chorąży - dowodził chorągwią i prowadził ją do boju. Chorągwią nadworną dowodził sam król - to byla jego ochrona na polu bitwy.
na piątym - towarzysz (czyli rycerz lub ktoś w tym stylu) na czele pocztu.
Starostowie zostali wprowadzeni w celu centralizacji państwa i podlegali bezpośredniemu mianowaniu i zdejmowaniu z urzędu przez króla. wojewodowie i kasztelani to urzędy dziedziczne, pozostałość po rozbiciu dzielnicowym. W praktyce dowodzenie miało nieregularny charakter - powierzano je tym co mieli doświadczenie i wywodzili się z danego środowiska (np. chorągwią rodową dowodził jeden z członków rodu, a nie ktoś wyznaczony przez kasztelana). Ponadto stopnie nieoficjalnie się dublowały, by pomóc niektórym młodym arytsokratom w karierze (takim "niedzielnym chorążym" opiekował się wtedy jakiś doświadczony rycerz, niby jako zastępca). Warto dodać że ziemia krakowska miała dwie chorągwie ziemskie. To dobry przykład na to że formalny łańcuch dowodzenia był ustalany oddolnie.
Minimalny charakter odgrywali wtedy najemnicy - zwykli nieliczni, z własnym przywódcą ale przyporządkowani do pomocy jakiemuś większemu oddziałowi. Podobnie było z artylerią (jeżeli była). Miała własnych przełożonych, nadzorowanych bezpośrednio przez wodza lub wyznaczonego im zwierzchnika.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Primo!
 

ex moderator
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.066
Nr użytkownika: 2.660

Marcin ...
 
 
post 17/12/2007, 21:24 Quote Post

QUOTE(chariot rider @ 17/12/2007, 20:42)
na czele hierarhii stał marszałek (o ile król go wyznaczył)
*


Rzadkie przypadki w Polsce ostatnich Piastów i Andegawenów.

QUOTE(chariot rider @ 17/12/2007, 20:42)
na drugim - wojewoda/starosta generalny. Dowodził zwykle oddziałami ze swojej ziemi, a później województwa
na trzecim - kasztelan/starosta grodowy. Dowodził hufcem (kilkoma chorągwiami) o ile taki został zaimprowizowany.
*


Hufcami zazwyczaj dowodzili wysocy urzędnicy ziemscy specjalnie wyznaczeni do tego celu przez króla. Najczęściej z racji pełnionych funkcji wojewodowie i starostowie.

QUOTE(chariot rider @ 17/12/2007, 20:42)
Starostowie zostali wprowadzeni w celu centralizacji państwa i podlegali bezpośredniemu mianowaniu i zdejmowaniu z urzędu przez króla.
*


Na ich barki w czasach kazimierzowskich spadł obowiązek zwoływania pospolitego ruszenia z danego terytorium.

QUOTE(chariot rider @ 17/12/2007, 20:42)
wojewodowie i kasztelani to urzędy dziedziczne, pozostałość po rozbiciu dzielnicowym.
*


Nie do końca to prawda. Dziedziczenie w ramach rodziny dotyczyło przede wszystkim małych kasztelanii grodowych, nierzadko usytuowanych pośród posiadłości danego rodu. W przypadku dużych kasztelanii terytorialnych i urzędu wojewody nie można mówić o bezpośredniej dziedziczności, a raczej częśćiej o monopolu kilku czołowych, lokalnych rodów na obsadzanie wysokich urzędów ziemskich.
Czasy Kazimierza Wielkiego to okres upadku systemu grodów kasztelańskich, a wraz z nim schyłku anachronicznego urzędu kasztelana.

QUOTE(chariot rider @ 17/12/2007, 20:42)
W praktyce dowodzenie miało nieregularny charakter - powierzano je tym co mieli doświadczenie i wywodzili się z danego środowiska (np. chorągwią rodową dowodził jeden z członków rodu, a nie ktoś wyznaczony przez kasztelana).
*


Z reguły ten znaczący członek rodu był również wysokim urzędnikiem ziemskim lub nadwornym. W skład chorągwi rodowych wchodzili zresztą nie tylko współrodowcy, ale często też ich ubożsi sąsiedzi.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej