Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Krosno - przynależność przed XIV wiekiem
     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 9/07/2010, 10:09 Quote Post

QUOTE(Vapnatak @ 8/07/2010, 22:08)
Zgadza się. Ludzie przyjezdni, którym się powiedziało, że studiują na miejscu, gdzie jeszcze w średniowieczu była Ruś, głupieją. A przecież URz jest niemalże nad Wisłokiem, na wprost zamku rzeszowskiego, który leży prawie na przeciwległym brzegu rzeki. Jedno z osiedli rzeszowskich kiedyś nosiło nazwę Ruska Wieś. Natomiast najstarsza osada wiązana z Rzeszowem we wczesnym średniowieczu (XII w.), była osadą ruską (Staromieście).

vapnatak
*



No i nie zapominajmy o cerkwi w Zalesiu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 9/07/2010, 10:11 Quote Post

QUOTE(arnold @ 9/07/2010, 11:07)
Zawsze mnie zastanawiało dlaczego tereny między Rzeszowem a Jarosławiem z żyznymi glebami były przed przyłączeniem do Polski tak słabo zaludnione? Dopiero Ludwik Węgierski i Kazimierz Wielki rozpoczęli prawdziwą kolonizację tych ziem.

Może ma to związek z tym, że w średniowieczu były to tereny gdzie wypasano bydło? A poza tym to też ziemie przygraniczne, często narażone na najazdy i zniszczenia z nimi związane.
QUOTE(arnold @ 9/07/2010, 11:09)
No i nie zapominajmy o cerkwi w Zalesiu.

Cerkiew cerkwią w Zalesiu. Na Osiedlu Tysiąclecia, gdzieś przy Marszałkowskiej, czy też Rycerskiej, stała również cerkiew. smile.gif

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 9/07/2010, 10:13 Quote Post

QUOTE(Vapnatak @ 9/07/2010, 10:11)
Może ma to związek z tym, że w średniowieczu były to tereny gdzie wypasano bydło? A poza tym to też ziemie przygraniczne, często narażone na najazdy i zniszczenia z nimi związane.

vapnatak
*


Hmm może i jest to jakieś wytłumaczenie ale tak do końca mnie nie przekonuje.


 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 9/07/2010, 10:15 Quote Post

QUOTE(arnold @ 9/07/2010, 11:13)
Hmm może i jest to jakieś wytłumaczenie ale tak do końca mnie nie przekonuje.

Cóż, trzeba zaglądnąć co w tej sprawie mają do powiedzenia autorzy takich monografii jak Markowa, Kraczkowa, Jarosław i inne. wink.gif Za niedługo ma zostać wydana monografia Kraczkowej (nowa i lepiej napisana). wink.gif

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 9/07/2010, 10:22 Quote Post

QUOTE(Vapnatak @ 9/07/2010, 10:15)
QUOTE(arnold @ 9/07/2010, 11:13)
Hmm może i jest to jakieś wytłumaczenie ale tak do końca mnie nie przekonuje.

Cóż, trzeba zaglądnąć co w tej sprawie mają do powiedzenia autorzy takich monografii jak Markowa, Kraczkowa, Jarosław i inne. wink.gif Za niedługo ma zostać wydana monografia Kraczkowej (nowa i lepiej napisana). wink.gif

vapnatak
*



Miejmy nadzieję, że znajdzie się jakieś logiczne wyjaśnienie tak późnego zasiedlenia tych terenów. A może faktycznie było tak jak piszesz tzn. częste wojny nie sprzyjały osadnictwu a i książętom ruskim być może nie za bardzo na nim zależało albo nie za bardzo umieli zagodpodarowac te ziemie? Monografię Kraczkowej na pewno chętnie przeczytam bo ogólnie tamte tereny maja bardzo ciekawą historię. Przeciez choćby taka Markowa to niesamowicie interesująca miejscowość.
W samym Rzeszowie istniał ukraińska organizacja „Proświta” i w latach dwudziestych liczyła około 40 członków. W latach trzydziestych jednak członkowie z powodu trudnych warunków materialnych przestali płacić składki i działalność zamarła. Proboszczem parafii w Zalesiu był w latach 1907-1943 Iwan Kamiński. Okazuje się, ze największym jego problemem była duża ilość małżeństw mieszanych tak, ze skarżył sie on nawet do kurii biskupiej w Przemyślu, że małżeństw czysto greckokatolickich jest bardzo mało. Kolejnym problemem była dość niska frekwencja na niedzielnych nabożeństwach. w pierwszej tzw. czytanej Mszy Świętej o godzinie 8.00 brało zazwyczaj udział 200-250 osób, w drugiej tzw. śpiewanej o godzinie 10.30 około 100-150 osób. Biorąc pod uwagę, że cała parafia miała około 1300-1400 wiernych była to bardzo mała frekwencja. Wynikała ona z tego, ze do Cerkwi uczęszczali głównie mieszkańcy Zalesia natomiast wierni z Białej, Matysówki czy Rzeszowa przeważnie uczęszczali do kościołów łacińskich a grekokatolikami byli tylko formalnie. Oczywiście kazania odbywały się po polsku bo tutejsi grekokatolicy ani w ząb nie rozumieli języka ukraińskiego, natomiast sama liturgia była w języku starocerkiewnosłowiańskim. Myślę, że w tym kontekście łatwo jest zrozumieć dlaczego aż 800 osób zmieniło po wojnie obrządek na łaciński. Myślę, że byli oni tak mocno zasymilowani, że nie stanowiło to dla nich większego problemu. W ogóle zastanawia mnie kim czuli się grekokatolicy z Zalesia, Białej, Drabinianki, Polakami czy Ukraińcami? Po księdzu Kamińskim parafie przejął ks. Aleksy Holinka, który dotrwał aż do likwidacji parafii w marcu 1945 roku. Wtedy to wraz z częścią wiernych został on wysiedlony do Biłki Szlacheckiej pod Lwowem a druga część parafian (około 800 osócool.gif zmieniła obrządek na łaciński i pozostała w Polsce.
Mozna jeszcze dodać, że pod koniec XVIII wieku w Zalesiu mieszkało 180 łacinników i 190 grekokatolików a w Białej 200 łacinników i 380 grekokatolików. Natomiast w roku 1921 w Zalesiu mieszkało 527 łacinników i 279 grekokatolików a w Białej 657 łacinników i 543 grekokatolików.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 9/07/2010, 10:35 Quote Post

QUOTE(arnold @ 9/07/2010, 11:22)
A może faktycznie było tak jak piszesz tzn. częste wojny nie sprzyjały osadnictwu a i książętom ruskim być może nie za bardzo na nim zależało albo nie za bardzo umieli zagodpodarowac te ziemie?

Nie chcę popadać w samozachwyt, ale wydaje mi się to za najbardziej logiczne wyjaśnienie tego problemu. smile.gif Poza tym w dalszym ciągu przypominam tutaj o wypasie bydła, ciągnącego się aż od Sanoka (chyba) do Ropczyc. O ile mi się wydaje, to tutaj nawet były jakieś przywileje.

Co do dziejów Markowej i okolic, to tak, masz rację, bardzo ciekawe tereny. Już od epoki żelaza (przecież Markowa leży nieopodal Gaci koło Przeworska, gdzie odkryto stanowisko, które dało nazwę wielkiej kultury przeworskiej!). Ale też okres średniowiecza, zwłaszcza późnego oraz wczesnych czasów nowożytnych, kiedy masowo pojawiali się kolonizatorzy niemieccy.
A przy okazji Kraczkowej; czy wiesz, że tamtejsza parafia ma rzuconą klątwę przez zdaje się biskupa przemyskiego, jeszcze z czasów XVIII stulecia? Najciekawsze jest to, że nie została jak dotąd zdjęta. Pono dokumenty w jakichś tajemniczych okolicznościach zniknęły. wink.gif

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 9/07/2010, 10:49 Quote Post

QUOTE(Vapnatak @ 9/07/2010, 10:35)
QUOTE(arnold @ 9/07/2010, 11:22)
A może faktycznie było tak jak piszesz tzn. częste wojny nie sprzyjały osadnictwu a i książętom ruskim być może nie za bardzo na nim zależało albo nie za bardzo umieli zagodpodarowac te ziemie?

Nie chcę popadać w samozachwyt, ale wydaje mi się to za najbardziej logiczne wyjaśnienie tego problemu. smile.gif Poza tym w dalszym ciągu przypominam tutaj o wypasie bydła, ciągnącego się aż od Sanoka (chyba) do Ropczyc. O ile mi się wydaje, to tutaj nawet były jakieś przywileje.

Co do dziejów Markowej i okolic, to tak, masz rację, bardzo ciekawe tereny. Już od epoki żelaza (przecież Markowa leż nieopodal Gaci koło Przeworska, gdzie odkryto stanowisko, które dało nazwę wielkiej kultury przeworskiej! Ale też okres średniowiecza, zwłaszcza późnego oraz wczesnych czasów nowożytnych, kiedy masowo pojawiali się kolonizatorzy niemieccy.
A przy okazji Kraczkowej; czy wiesz, że tamtejsza parafia ma rzuconą klątwę przez zdaje się biskupa przemyskiego, jeszcze z czasów XVIII stulecia? Najciekawsze jest to, że nie została jak dotąd zdjęta. Pono dokumenty w jakichś tajemniczych okolicznościach zniknęły. wink.gif

vapnatak
*



OK póki co przyjmuję to wyjaśnienie wink.gif
Z drugiej jednak strony mamy słynną kulturę przeworską, mamy masową kolonizację w tym także niemiecką itp. Pytanie dlaczego te tereny już w epoce żelaza były jak można przypuszczać dośc gęsto zaludnione, obecnie są gęsto zaludnione a za Ludwika i Kazika miała tam miejsce kolonizacja na masową skalę a w czasach ruskich nie było masowej kolonizacji tylko wypas bydła i bardzo rzadkie osady.
Nie no o klątwie pierwszt raz czytam smile.gif
Jeśli masz więcej takich ciekawostek to napisz o nich. Chętnie poczytam a może i sam wezmę udział w dyskusji bo też coś tam wiem wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 9/07/2010, 11:01 Quote Post

QUOTE(arnold @ 9/07/2010, 11:49)
Pytanie dlaczego te tereny już w epoce żelaza były jak można przypuszczać dośc gęsto zaludnione, obecnie są gęsto zaludnione a za Ludwika i Kazika miała tam miejsce kolonizacja na masową skalę a w czasach ruskich nie było masowej kolonizacji tylko wypas bydła i bardzo rzadkie osady.

Wiesz, musimy brać to pod uwagę, chyba przede wszystkim, że z punktu widzenia Rusinów, były to prowincje "gdzieś tam na zachodzie, gdzie Lachy często najeżdżają". smile.gif A zatem nie specjalnie im się widziało żeby te tereny zasiedlać. Poza tym wypas bydał był sezonowy.
QUOTE
Jeśli masz więcej takich ciekawostek to napisz o nich. Chętnie poczytam a może i sam wezmę udział w dyskusji bo też coś tam wiem  wink.gif

Jesteś chyba, jeśli nie z Rzeszowa to z okolic (Markowa i okolice?), to w takim razie zapraszam do czytelni wojewódzkiej na Sokoła, bo ostatnio tam często przesiaduję. biggrin.gif

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 9/07/2010, 11:14 Quote Post

QUOTE(Vapnatak @ 9/07/2010, 11:01)
Jesteś chyba, jeśli nie z Rzeszowa to z okolic (Markowa i okolice?), to w takim razie zapraszam do czytelni wojewódzkiej na Sokoła, bo ostatnio tam często przesiaduję. biggrin.gif

vapnatak
*



Nie nie jestem z twoich okolic. Mieszkam na Śląsku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 9/07/2010, 11:18 Quote Post

QUOTE(arnold @ 9/07/2010, 12:14)
Nie nie jestem z twoich okolic. Mieszkam na Śląsku.

laugh.gif Mimo wszystko zapraszam! rolleyes.gif

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 9/07/2010, 13:35 Quote Post

QUOTE
a w czasach ruskich nie było masowej kolonizacji tylko wypas bydła i bardzo rzadkie osady.


Ruś w ogóle nie miała okresu takiej kolonizacji pustek jak Europa środkowa. Jeśli więc opisujesz pustkę międzyplemienną to spokojnie przetrwała ona do czasów późno-piastowskich. Ruś południowa się rozpadła została najechana przez Mongołów a następnie była systematycznie łupiona przez Litwinów.


PS

nowożytna obecność ruska na tym obszarze to może raczej skutek właśnie nowego osadnictwa wołosko-ruskiego niż przeżytek z dawnych wieków.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 9/07/2010, 13:52 Quote Post

Myślę, że to jest chyba dobra odpowiedź choć to co napisał vapnatak tez brzmi logicznie. Możemy więc chyba uznać, że na tych terenach istniała pustka osadnicza wywołana pewnie w dużej mierze najazdem Mongołów a książęta ruscy nie chcieli a może raczej nie byli w stanie tej pustki wypełnić. Stąd osadnictwo na duża skalę to dopiero czasy Ludwika Węgierskiego.

Jeśli chodzi o nowożytną obecnośc ruską to zależy gdzie? Łemkowie czy Zamieszańcy to na pewno nowe osadnictwo ale w okolicach Rzeszowa, Kańczugi, Przeworska, Jarosławia w momencie przyłaczenia tych ziem do Polski istniało już ruskie osadnictwo, które przetrwało aż do XX wieku choć oczywiście stosunkowo szybko zostało zdominowane przez osadnictwo polskie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 9/07/2010, 13:59 Quote Post

QUOTE
Jeśli chodzi o nowozytną obecnośc ruska to zalezy gdzie? Łemkowie czy Zamieszańcy to na pewno nowe osadnictwo ale w okolicach Rzeszowa, Kańczugi, Przeworska, Jarosławia w momencie przyłaczenia tych ziem do Polski istniało już ruskie osadnictwo, które przetrwało aż do XX wieku choć oczywiście stosunkowo szybko zostało zdominowane przez osadnictwo polskie.


to było raczej pytanie niż teza bowiem szczerze mówiąc nie mam specjalnej wiedz na temat nowożytnego osadnictwa tych terenów. Ale stawiałbym, na to, że ci co mówili po rusku byli przybyszami ci zaś co mówili po polsku a nie byli romano-catolico byli potomkami dawnych plemion miejscowych confused1.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 9/07/2010, 14:10 Quote Post

QUOTE(marlon @ 9/07/2010, 13:59)
to było raczej pytanie niż teza bowiem szczerze mówiąc nie mam specjalnej wiedz na temat nowożytnego osadnictwa tych terenów. Ale stawiałbym, na to, że ci co mówili po rusku byli przybyszami ci zaś co mówili po polsku a nie byli romano-catolico byli potomkami dawnych plemion miejscowych confused1.gif
*



Weź pod uwagę, że na terenach na zachód od Sanu czy w dużych miastach jak Lwów, Przemyśl, Drohobycz wielu Rusinów pod wpływem polskich sąsiadów używało na co dzień języka polskiego a z kolei wielu Polaków na wsi na wschód od Sanu uzywało na co dzień języka ruskiego. Podobnie wielu Rusinów zmieniało obrządek z greckokatolickiego na rzymskokatolicki. No ale w sumie Krosna to nie dotyczy bo samo Krosno było w zasadzie od zawsze polskie pod względem etnicznym oczywiście nie licząc Żydów czy pojedynczych przybyszów innej narodowości.
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 9/07/2010, 14:22 Quote Post

QUOTE(arnold @ 9/07/2010, 15:10)
samo Krosno było w zasadzie od zawsze polskie pod względem etnicznym oczywiście nie licząc Żydów czy pojedynczych przybyszów innej narodowości.

Niemców, Czechów, Słowaków, Wegrów i Rusinów. smile.gif

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

4 Strony < 1 2 3 4 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej