Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
11 Strony « < 6 7 8 9 10 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Pierwsza stolica: Gniezno czy Poznań ?,
     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 19/10/2011, 21:08 Quote Post

Nie moja wina, że nie rozumiesz tematu. Nie da się pisać jeszcze bardziej do rzeczy niż ja to czynię. Od rzeczy są: palatium przed chrztem i pisanie palatium z dużej litery. To jest dziwaczne i surrealistyczne

Ten post był edytowany przez marlon: 19/10/2011, 21:46
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #106

     
munitalp10
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.117
Nr użytkownika: 45.305

Zawód: BANITA
 
 
post 19/10/2011, 21:17 Quote Post

Czyli mam rozumieć, że to twoje stanowisko: pierwsza diecezja, pierwsza katedra i najstarsze palatium. W takim wypadku będę z niecierpliwością czekał na postęp prac archeologicznych na Wzgórzu Lecha, które podważą tą koncepcję. W międzyczasie głębiej zainteresuje się tematyką.pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #107

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 19/10/2011, 21:51 Quote Post

QUOTE
pierwsza diecezja

Wynika ze źródeł pisanych z epoki. Można je podważać - ale innych, wskazujących na Gniezno, nie ma.


QUOTE
pierwsza katedra

Budynek bez wątpienia jest najstarszą bazyliką na ziemiach polskich. Czy Mieszko stawiałby bazylikę zwykłemu prezbiterowi z Poznania a biskupowi z Gniezna quasi-rotundę ?

QUOTE
najstarsze palatium.

Tak jest datowane - na czas chrztu. Gnieźnieńskie palatium, jeśli było, starsze być nie mogło. Przed chrztem Słowianie nie stawiali budowli murowanych. Nie mieli do tego kadr i technologii.

Ten post był edytowany przez marlon: 19/10/2011, 21:58
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #108

     
munitalp10
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.117
Nr użytkownika: 45.305

Zawód: BANITA
 
 
post 29/10/2011, 16:07 Quote Post

Panowie nie o to tutaj się rozchodzi. Zamiast czepiać się takich meskinerii, lepiej dodajcie coś ad rem. Nie potraktowałem tego jako złośliwości. Natomiast złośliwością jest zwielokrotnianie tego tematu. Nie urywajmy wątku. Wolałbym żebyście ustosunkowali się do tezy kolegi, która została jasno postawiona: pierwsza diecezja, pierwsza katedra, pierwsze palatium.

QUOTE
pierwsza katedra
Budynek bez wątpienia jest najstarszą bazyliką na ziemiach polskich. Czy Mieszko stawiałby bazylikę zwykłemu prezbiterowi z Poznania a biskupowi z Gniezna quasi-rotundę ?
Skoro twierdzisz, że rotunda była za mała dla Biskupa, czy nie byłaby też za mała na ciało św. Wojciecha?

Posty połączone. Spełniając prośbę z I części postu, posty lub fragmenty postów dot. kwestii językowych tj. pisowni wielką bądź małą literą wyleciały - dalsze nabijanie postów w ten sposób nie będzie tolerowane. Proszę jednak starać się przestrzegać norm językowych- sz. II
 
User is offline  PMMini Profile Post #109

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 29/10/2011, 16:17 Quote Post

Na dzień dzisiejszy teza Labudy - jakoby informacja Thietmara, dotycząca Jordana jako biskupa poznańskiego, była fikcją - jest martwa. Została obalona przez D.A. Sikorskiego (Kościół w Polsce za Mieszka I i Bolesława Chrobrego. Rozważania nad granicami poznania historycznego, Wydawnictwo UAM, Poznań 2011). Do tego mamy pierwszą w Polsce bazylikę. Do tego mamy palatium. To zaś, czy i kiedy stolicą Mieszka stało się Gniezno jest mniej istotne. Mieszko władał co najmniej lat 30. W takim przedziale stolica mogła zostać spokojnie przenoszona kilka nawet razy.


QUOTE
Skoro twierdzisz, że rotunda była za mała dla Biskupa, czy nie byłaby też za mała na ciało św. Wojciecha?

Mylisz dwie rzeczy - siedzibę biskupa i miejsce kultu. Nie bierzesz pod uwagę upływu czasu. Jordan został biskupem w roku 968 zaś Wojciech został zabity w roku 997. W tym czasie siedziba diecezji została oczywiście przeniesiona. Świadectwem tego jest prawdopodobnie tak dokument Dagome Iudex jak i relacja Thietmara z roku 1000. Faktem jest, że w Gnieźnie do roku 992 bazyliki nie było zaś w Poznaniu była.

Ten post był edytowany przez marlon: 29/10/2011, 16:44
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #110

     
munitalp10
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.117
Nr użytkownika: 45.305

Zawód: BANITA
 
 
post 12/11/2011, 14:04 Quote Post

"że w Gnieźnie do roku 992 bazyliki nie było zaś w Poznaniu była." Ta data 992 nie jest swoistą manipulacją? Przecież wiesz że tej bazyliki nie było także w 997 roku. Chyba, że mam błędne dane.
 
User is offline  PMMini Profile Post #111

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 12/11/2011, 18:55 Quote Post

Nie bardzo rozumiem, o jakiej manipulacji piszesz. Rok 992 to najpóźniejsza data DI. Dokument ten świadczy, że diecezja dla Ungera została utworzona w Gnieźnie
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #112

     
munitalp10
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.117
Nr użytkownika: 45.305

Zawód: BANITA
 
 
post 30/06/2013, 15:40 Quote Post

czyli, reasumując mamy problem z ustaleniem stolicy między 968-992, mając w dyspozycji trzy informacje źródłowe, dwa Dag. Iud., i Thietmara z 1000r. o prz. Ottona III, w opozycji zapis pow. o pierwszym bisk. mające mieć miejsce w Poznaniu nad Wartą z 968. Wiemy także z informacji kolegi że Gniezno miało wystarczające znaczenie, żeby mogły być tu sprowadzone zwłoki św. Wojciecha w 997, co miało istotny wpływ z punktu widzenia chrystianizacji kraju i zw. znaczenia kraju wobec Rzymu., natomiast za małe na biskupa Jordana i Ungera. Ponadto mamy ładnie przekopany Ostrów Tumski i słabe prace na Wzgórzu Lecha. Ponadto datacja budowli kamiennych ma większy zakres błędu niż drewna. Moim zdaniem Gniezno.
 
User is offline  PMMini Profile Post #113

     
munitalp10
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.117
Nr użytkownika: 45.305

Zawód: BANITA
 
 
post 26/08/2014, 11:02 Quote Post

Kolega Marlon miał faktycznie przestarzałe informacje co do budowy pierwszej bazyliki przedromańskiej w Poznaniu, wszyscy chcielibyśmy, żeby ten zespół monumentalny był zbudowany w rok i to jeszcze począwszy od 968r., niestety bieżące ustalenia archeologiczne wskazują na przełom lat 70/80 Xw. i zakończenie budowy na ok 1000r., cóż pozostaje w tym czasie (968-992) Gnieźnieńska rotunda, a Poznaniowi czworokątny aneks z misą chrzcielną, przylegające do kolistej kaplicy. Czyli Gniezno, ale przyjmijmy, że P. Józefowiczówna miała rację i Poznań smile.gif

W oparciu o "Początki Architektury Monumentalnej w Polsce" Gniezno 2004.
a także
"Architektura Romańska w Polsce" Gniezno 2009.

Ten post był edytowany przez munitalp10: 26/08/2014, 11:15
 
User is offline  PMMini Profile Post #114

     
Bukow
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 104.325

Tomasz Bukowski
Stopień akademicki: mgr
Zawód: doradztwo
 
 
post 1/01/2019, 12:36 Quote Post

interesująca dyskusja, ale wszyscy jakoś źle się do tego zabierają. Piersi Piastowie byli przede wszystkim wysokiej klasy dowódcami wojskowymi ( w końcu wygrali wszystkie ważne wojny i utworzyli silne państwo) i z tego punktu widzenia należy oceniać ich działania i cele. Dlatego bardzo wielu historyków-kulturoznawców i humanistów nie potrafi wyjaśnić rzeczy, które dla wojskowego są proste i oczywiste. Stolica jest centrum ekspansji wojskowej. Zarówno z przyczyn ofensywnych - odległość do transportu materiałów zaopatrzeniowych jak i rezerw wojskowych. A także z przyczyn defensywnych - jej upadek oznacza często nasz koniec, więc musi być zabezpieczona ze wszystkich stron grodami granicznymi. Ponadto posiłki/odsiecz łatwiej sprowadzić do grodu centralnego niż do granicznego. Z tego względu pierwszą stolica nie mogły być Poznań, Gniezno, Ostrów Lednicki oraz Kalisz. Gdyby były to ekspansja pierwszych Piastów skupiała by się dookoła tych grodów koncentrycznie. Każdy z tych grodów jednak odgrywał inną ważną rolę:
- Ostrów Lednicki - centrum dworu Dąbrówki, żony Mieszka I i jej czeskiego chrześcijańskiego dworu. Nowy, ładnie urządzony, żeby nie było obciachu w stosunku do południowego sąsiada i dobrze ufortyfikowany przeciwko reakcji pogańskiej, która chętnie by wycięła w pień przedstawicieli wrogiej im religii. Ponadto w połowie drogi między Gnieznem a Poznaniem, więc odsiecz blisko z obu stron.
- Gniezno – przedchrześcijański międzyplemienny ośrodek kultu pogańskiego. Stolica religijna i kulturowa lechickich plemion zamieszkujących tereny wielkopolski, kujaw i pomorza, Góra Lecha. Jak Radogoszcz dla Wieletów. Taki neutralny grunt na spotkania elit spokrewnionych plemion. Mieszko I niszcząc pogaństwo (a więc przede wszystkim władzę klanów kapłańskich) zniszczył ten ośrodek a na jego gruzach zbudował chrześcijański ośrodek religijny. Kapłanów Swarożyca się przegoniło i nie mają gdzie wieców antypaństwowych zwoływać na swojej świętej ziemi. Ponadto główny biskup nie siedzi księciu pod nosem i nie miesza mu się do rządów. Zamiast tego ma u siebie swoje problemy, żeby mu się reakcja pogańska nie odrodziła. Ponadto o ile pamiętam brak jest jakichkolwiek śladów archeologicznych na terenie Gniezna siedzib książęcych.
- Poznań – potężny gród graniczny, świetna odskocznia do wypraw na zachód (Niemcy) i północny-zachód (Wieleci). Według wielu historyków nazwa pochodzi z wielkomorawskiego. Tereny wielkopolskie nie były jednak częścią państwa wielkomorawskiego, więc mowa o uchodźcach ze zniszczonego państwa wielkomorawskiego. Polanie zamiast ich obrabować i wybić, dalekowzrocznie ich przyjęli i osiedlili na terenie granicznego grodu narażonego na ataki Sasów i Wieletów. Z uwagi na to, że Morawianie byli ciut wyżej cywilizacyjnie niż Polanie, posiadali lepsze zdolności administracyjne i wojskowe. Stąd poradzili sobie z trudnym sąsiedztwem i rozbudowali gród. Dlatego najprawdopodobniej Poznań już za Mieszka I był jego największym i najbogatszym grodem, choć nie stolicą. Raczej czymś w rodzaju stolicy zapasowej i reprezentacyjnej. W sam raz dla przyjmowania gości niemieckich na trasie do Gniezna.
- Kalisz – kolejny wielki gród graniczny zabezpieczający państwo od południowego wschodu (Czesi, Ślązacy i Wiślanie). Gród jednak wyróżnia się tym, że nie był zburzony w czasie formowania państwa Polan a nawet był mocno rozbudowywany i to w czasach przed Mieszkiem I. Wyjaśnienie jest proste: małżeństwo dyplomatyczne lub średniowieczne umowy na przeżycie. Pokojowe przejście tak ważnego grodu (graniczny oraz na szlakach handlowych i wojskowych) znacząco wzmocniło siłę pierwszych Piastów do dalszych podbojów terenów Wielkopolski i zabezpieczało południowo wschodnią flankę ich państwa.
- Giecz – jedyny gród odpowiadający lokalizacji pierwszej stolicy Polan z punktu widzenia wojskowości. W dodatku, mimo że już za Mieszka I największym grodem był Poznań, nadal utrzymał status stolicy. To właśnie ten gród stał się celem ataku głównej armii Brzetysława w 1038 roku. Armia czeska szła zniszczyć państwo Piastów, dlatego jej celem musiała być stolica. Gdyby wówczas stolicą był Poznań to on byłby celem ataku. Co więcej, zrównanie z ziemią Giecza miało być symbolem ostatecznego upadku państwa Piastów, co omal nie nastąpiło. Tylko zabiegom dyplomatycznym Mieszka II zawdzięczamy kontynuowanie istnienia państwa Polan i stworzenie Polski.
Ostatnio ukuła się koncepcja wędrującej stolicy, która ma dwie charakterystyczne cechy. Po pierwsze powstała, aby ocalić choć resztki legendy o stolicy w Gnieźnie. Po drugie, jej autorzy nawet nie poświęcili 5 minut na jej przemyślenie, jak miałoby to wyglądać w praktyce. Koncepcja ta jest absolutnie nierealna. Stolicą państwa nie jest miejsce, gdzie przebywa władca średniowieczny, gdyż ci nie tylko u nas, ale wszędzie, ciągle podróżowali. Stolicą jest miejsce przechowywania skarbca państwowego oraz więzienia szczególnie niebezpiecznych osobników, których stracić nie wypada. Wędrująca stolica to koszmar logistyczny i administracyjny powodujący niefunkcjonowanie państwa w czasie takich podróży. Gdzie mają się udać wasalowie na skargę lub po prośbie? Gdzie mają przybyć dyplomaci? Gonić dwór po całej Wielkopolsce? Jak przewozić skarbiec? Przecież to kuszące napaść w tym momencie i przejąć go, a wówczas władca jest bankrutem (brak kasy przede wszystkim na żołd). I jeszcze wozić ze sobą specjalnych więźniów? A jak uciekną w zamieszaniu? Koszmar. Gdzie ma kwaterować nasza drużyna i dwór? Wykwaterujemy wszystkich z ich siedzib i sami się tam władujemy? Przecież to grozi buntem. Każda stolica (jako siedziba władcy, skarbca i więzienia oraz dworu) musi być silnie ufortyfikowana, aby nie kusić losu. Jeśli mamy wędrującą stolicę to znaczy, że wszystkie te grody muszą być silnie ufortyfikowane i rozbudowane. Czyli kosztuje to znacznie więcej niż utrzymanie jednej stolicy. I jeszcze to ryzyko, że w zasadzie cały czas jesteśmy wszędzie gościem, gdzie mogą nas otruć czy zasztyletować. Dlatego nigdzie nie było takiej wędrującej stolicy i u nas również.
 
User is offline  PMMini Profile Post #115

     
GniewkoSynRybaka
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.905
Nr użytkownika: 100.904

 
 
post 1/01/2019, 14:50 Quote Post

Sąd pomysł, że Giecz był celem ataku Brzetysława? Możesz podać cytat źródłowy? Możesz podać źródło z którego wynika zrównanie Giecza ziemią oraz wskazać źródło z którego wynika, że Gniezno i Poznań nie były celami ataku?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #116

     
P.Mroczkowski
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 636
Nr użytkownika: 100.921

 
 
post 5/01/2019, 19:36 Quote Post

QUOTE(Bukow @ 1/01/2019, 12:36)
interesująca dyskusja, ale wszyscy jakoś źle się do tego zabierają. Piersi Piastowie byli przede wszystkim wysokiej klasy dowódcami wojskowymi ( w końcu wygrali wszystkie ważne wojny i utworzyli silne państwo) i z tego punktu widzenia należy oceniać ich działania i cele. Dlatego bardzo wielu historyków-kulturoznawców i humanistów nie potrafi wyjaśnić rzeczy, które dla wojskowego są proste i oczywiste. Stolica jest centrum ekspansji wojskowej. Zarówno z przyczyn ofensywnych - odległość do transportu materiałów zaopatrzeniowych jak i rezerw wojskowych. A także z przyczyn defensywnych - jej upadek oznacza często nasz koniec, więc musi być zabezpieczona ze wszystkich stron grodami granicznymi. Ponadto posiłki/odsiecz łatwiej sprowadzić do grodu centralnego niż do granicznego. Z tego względu pierwszą stolica nie mogły być Poznań, Gniezno, Ostrów Lednicki oraz Kalisz.


A teraz zejdźmy na ziemię.

QUOTE(Bukow @ 1/01/2019, 12:36)

- Ostrów Lednicki - centrum dworu Dąbrówki, żony Mieszka I i jej czeskiego chrześcijańskiego dworu. Nowy, ładnie urządzony, żeby nie było obciachu w stosunku do południowego sąsiada i dobrze ufortyfikowany


Dąbrówka zmarła w 977, na ten sam rok datowana jest rozbudowa (II faza) zewnętrznego wału oraz niwelacja małego gródka, przy czym drewno magazynowano od roku 974. W warstwie (między po 928 a rokiem 977) związanej z użytkowaniem starszego wału (I Faza, po 928 AD), udział ceramiki w całości obtaczanej wynosił 40%, warstwę tą przykrył wspomniany wał z 977 roku. Pod kaplicą palatium znaleziono dranice datowaną dokładnie na rok 976. Te wszystkie dane wskazują że prace związane z budową palatium rozpoczęto dopiero w połowie lat 70 X wieku. Intuicyjnie, trochę wcześniej można datować budowę tzw. II kościoła, była to zapewne świątynia drewniana , jej powstanie można wiązać z przyjęciem chrześcijaństwa przez Mieszka I. Obranie przez władcę nowego patrona przyczyniło sie być może do likwidacji pogańskiej świątyni w pobliskim Moraczewie. Zakładam że siedziba Mieszka i Dobrawy faktycznie znajdowała się do ok. początku lub połowy lat 70 X wieku na Ostrowie Lednickim, do czasu ukończenia nowej siedziby w Poznaniu. Ostrów jednak nie tracił swojego statusu lecz rozpoczęto tutaj budowę nowego założenia pałacowego, znacznie większego od tego w Poznaniu.

QUOTE(Bukow @ 1/01/2019, 12:36)

- Poznań – potężny gród graniczny, świetna odskocznia do wypraw na zachód (Niemcy) i północny-zachód (Wieleci). Według wielu historyków nazwa pochodzi z wielkomorawskiego. Tereny wielkopolskie nie były jednak częścią państwa wielkomorawskiego, więc mowa o uchodźcach ze zniszczonego państwa wielkomorawskiego. Polanie zamiast ich obrabować i wybić, dalekowzrocznie ich przyjęli i osiedlili na terenie granicznego grodu narażonego na ataki Sasów i Wieletów. Z uwagi na to, że Morawianie byli ciut wyżej cywilizacyjnie niż Polanie, posiadali lepsze zdolności administracyjne i wojskowe. Stąd poradzili sobie z trudnym sąsiedztwem i rozbudowali gród. Dlatego najprawdopodobniej Poznań już za Mieszka I był jego największym i najbogatszym grodem, choć nie stolicą. Raczej czymś w rodzaju stolicy zapasowej i reprezentacyjnej. W sam raz dla przyjmowania gości niemieckich na trasie do Gniezna.
Po Morawianach w Poznaniu nie ma żadnego śladu. Od 968 roku w Poznaniu rozpoczęły się prace związane z budową dużego dwuczłonowego grodu zakończone prawdopodobnie na początku lat 70 X wieku. Wiązało się to zapewne z budową palatium oraz niwelacją starszych umocnień, z różnych wykopów zlokalizowanych pod i obok budowli uzyskano daty po 922 AD, po 930 AD, po 951 AD.

QUOTE(Bukow @ 1/01/2019, 12:36)

- Gniezno – przedchrześcijański międzyplemienny ośrodek kultu pogańskiego. Stolica religijna i kulturowa lechickich plemion zamieszkujących tereny wielkopolski, kujaw i pomorza, Góra Lecha. Jak Radogoszcz dla Wieletów. Taki neutralny grunt na spotkania elit spokrewnionych plemion.
Zarówno gród jak i konstrukcja kamienna (kurhan) to inwestycje z lat 30/40 X wieku. Z grodu mamy potwierdzenie w datach dendro z kurhanu tylko ceramikę.
Zaczynając od warstw najstarszych:
- 4 poziom (pod kamienną konstrukcją): ceramika zdobiona 20%, ceramika obtaczana całkowicie 20%.
- 3 poziom (konstrukcja kamienna): ceramika zdobiona 28%, ceramika obtaczana całkowicie 20%
Te dane warto zestawić z wynikami badań przy palatium w Poznaniu gdzie z warstwy zawaliskowej prawdopodobnie wału (dendro po 922 AD) pozyskano materiał ceramiczny: w całości obtaczany 12,3%, zdobiony 22%. Oczywiście można przyjąć że ceramika w całości obtaczana mogła ulec przemieszczeniu ze względu na luźny charakter konstrukcji kamiennej, w takim przypadku uzupełnieniem są dane ze Spławia i stosunek % poszczególnych grup technologicznych (GT). Pomijając ceramikę w całości obtaczaną w najstarszym poziomie kurhanu, procent ceramiki GT-C wynosi 75% podczas gdy w Spławiu (po 899 AD, 912 AD (-3/+8)) jest to 64%, faktycznie więc ceramika z kurhanu jest progresywna w stosunku do Spławia.
Wniosek: istnienie ośrodka kultowego w Gnieźnie datowanego na VIII, IX czy nawet początek X wieku można wsadzić między bajki.

QUOTE(Bukow @ 1/01/2019, 12:36)
Kalisz – kolejny wielki gród graniczny zabezpieczający państwo od południowego wschodu (Czesi, Ślązacy i Wiślanie). Gród jednak wyróżnia się tym, że nie był zburzony w czasie formowania państwa Polan a nawet był mocno rozbudowywany i to w czasach przed Mieszkiem I.
A śladów rozbudowy gródka plemiennego (po 854 AD) przed Mieszkiem I - Niet. Jedyna data uzyskana z wału kolejnej fazy to po 987 AD.

Podsumowując i odpowiadając na pytanie w tytule wątku. Gniezno było w czasach pogańskich jak i chrześcijańskich głownym ośrodkiem religijnym państwa. Poznań od początku lat 70 stał się obok Ostrowa Lednickiego jedną z siedzib władzy świeckiej a także ośrodkiem nowej religii chrześcijańskiej.

Ten post był edytowany przez P.Mroczkowski: 5/01/2019, 20:27
 
User is offline  PMMini Profile Post #117

     
asceta
 

uczestnik krucjaty
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.931
Nr użytkownika: 15.122

Zawód: prawnik
 
 
post 6/01/2019, 11:40 Quote Post

Co to jest ceramika GT-C?
Co oznacza, że ceramika była progresywna?
Dlaczego istnienie "bardziej progresywnej ceramiki" w kurhanie w Gnieźnie niż w Spławiu świadczy o tym, że "istnienie ośrodka kultowego w Gnieźnie datowanego na VIII, IX czy nawet początek X wieku można wsadzić między bajki"?
 
User is offline  PMMini Profile Post #118

     
GniewkoSynRybaka
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.905
Nr użytkownika: 100.904

 
 
post 6/01/2019, 14:27 Quote Post

QUOTE(asceta @ 6/01/2019, 11:40)
Co to jest ceramika GT-C?
Co oznacza, że ceramika była progresywna?
Dlaczego istnienie "bardziej progresywnej ceramiki" w kurhanie w Gnieźnie niż w Spławiu świadczy o tym, że "istnienie ośrodka kultowego w Gnieźnie datowanego na VIII, IX czy nawet początek X wieku można wsadzić między bajki"?
*


to są tylko pewne wizje autora posta

QUOTE
Długie trwanie rzeczonej tradycji garncarskiej, w zależności od stanowiska jej kres nastąpił w ciągu IX w. lub na początku X w., rodzić może  problemy z datowaniem bezwzględnym przede wszystkim tych grodzisk, których czas funkcjonowania oparto na analizie pozyskanych fragmentów ceramiki naczyniowej

jej  początki przypadaja, w zależności od stanowiska, na okres od przełomu VIII i IX w. do 1. połowy IX w. (Bonikowo), na 4. ćwierć IX w. (Bruszczewo), bądź na poczatek X w. (Daleszyn) (Kara 2006, 222).

tak więc proporcje różnych grup ceramicznych na różnych stanowiskach obiektywnie nie pozwalają na tworzenie wizji regresywności, progresywności czy precyzyjną chronologizację tych stanowisk. Przynajmniej na razie nie jest to możliwe.

I jakby nie patrzeć na chronologię Poznania względem Ostrowa Lednickiego to ośrodek poznański jest nieco starszy a przez to nie sposób zgodzić się z twierdzeniem jakoby
QUOTE
siedziba Mieszka i Dobrawy faktycznie znajdowała się do ok. początku lub połowy lat 70 X wieku na Ostrowie Lednickim, do czasu ukończenia nowej siedziby w Poznaniu.

co do datacji palatium na Ostrowie to jest mnóstwo kontrowersji np niektórzy badacze twierdzą, iż palatium ostrowskie było poprzedzone próbą wybudowania palatium gieckiego, dopiero po porzuceniu tej ostatniej koncepcji zaczęto budowę na Lednicy.

Ten post był edytowany przez GniewkoSynRybaka: 6/01/2019, 14:39
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #119

     
Lambert-M
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 75
Nr użytkownika: 93.364

Maciej Andrys
Stopień akademicki: mgr
Zawód: architekt
 
 
post 6/01/2019, 18:57 Quote Post

QUOTE(GniewkoSynRybaka @ 6/01/2019, 14:27)
co do datacji palatium na Ostrowie to jest mnóstwo kontrowersji np niektórzy badacze twierdzą, iż palatium ostrowskie było poprzedzone próbą wybudowania palatium gieckiego, dopiero po porzuceniu tej ostatniej koncepcji zaczęto budowę na Lednicy.
*


Oczywiście, piszesz o Ostrowie Lednickim.
Kiedy jednak zestawiasz określenie skrótowe "Ostrów" i "palatium ostrowskie" z ówczesnym Poznaniem, w tym z wzniesonym tam palatium, to pamiętajmy, że mówimy o Ostrowie Tumskim, czyli też o ostrowie choć tym w Poznaniu. Nie jestem też pewien, czy mamy już do czynienia z Poznaniem, czy tylko ze Śródką na prawym brzegu Warty i z warowną wyspą na przeprawie.

Pozdrawiam,
Lambert

Ten post był edytowany przez Lambert-M: 6/01/2019, 19:02
 
User is offline  PMMini Profile Post #120

11 Strony « < 6 7 8 9 10 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej