|
|
Bolesław Zapomniany, Istniał czy nie?
|
|
|
Diadoch
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 52 |
|
Nr użytkownika: 7.441 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
:?:Bezprym, ten syn księżniczki węgierskiej, doprowadził do buntu pogańskiego??? Kurczę pierwszy raz słyszę takie informację. Oczywiście nie można wykluczyć jego udziału w nawrocie poganskim, które także określa się mianem buntu, ale samo wydarzenie było wynikiem działalności możnowładców, którzy prowadzili politykę, która raczej działa na nie korzyść zwykłego chłopa, któremu zakazano wyznawać religię przodków. Czy był ten Bolesław?? Wydaje mi się, że tak, bo Kazik nie miałby być wtedy przeznaczony do duchowieństwa. Może jakaś choroba, spowodowała, że rodzina Piastów ztarała się zapomnieć o nim. Jedno źródło nie może dać nam 100 % pewności. Jak dzisiaj czytałem sekrety historii to tam było napisane, że jest to postać zmyślona, ale ja nie wiem co o tym myśleć. Nie wiem czy udało by mu się rządzić w kraju opanowanym przez chaos
|
|
|
|
|
|
|
|
BOLESLAW tzw. Zapomniany jest obecnie zaliczany do Piastow rzekomych a nie historycznych. Nie mogl sie on urodzic w 1015r. skoro w 1013r. Mieszko II poslubil Rycheze, a ze zwiazku tego w 1016r. urodzil sie Kazimierz Odnowiciel. Cala sprawa polega prawdopodobnie na pomylce XIV-wiecznego autora Kroniki wielkopolskiej, ktory pomylil najstarszego syna Chrobrego Bezpryma z najstarszym synem Mieszka II. Tak wiec Bezprym i tzw. Boleslaw Zapomniany to jedna i ta sama osoba. Byc moze, ze Mieszko II byl juz wczesniej zonaty, ale skoro mial naloznice czy slowianska zone to dlaczego tak niechetny pierwszym Piastom Thietmar w swojej Kronice nie napisal z satysfakcja Niemca o tym przypadku? Czy natomiast Mieszko II rzeczywiscie oddal syna Kazimierza do klasztoru jak o tym wspomina Gall Anonim w celu jak niektorzy uwazaja przeznaczenia go do kariery duchownej jest watpliwe. Moze po prostu wzorem swojego ojca dbal o odpowiednie wyksztalcenie syna. Nalezy pamietac, ze w XI-wiecznej Polsce jedyne szkoly znajdowaly sie przy klasztorach (w tym przypadku chodzi zapewne o szkole przykatedralna w Krakowie lub w Gnieznie). Wersja zas o przeznaczeniu do kariery duchownej pojawia sie rowniez w poznej Kronice wielkopolskiej. Po za tym z przekazu Galla o smierci Mieszka II w 1034 r. nalezy wnosic, ze z jego meskiego potomstwa przy zyciu byl tylko jeden Kazimierz. Czy mial on starszego lub mlodszego jak chca inni brata prawdopodobnie nigdy sie nie dowiemy.
|
|
|
|
|
|
|
|
z tym buntem to wg mnie Bezprym był główna przyczyną powrotu do pogaństwa, chociaż niekoniecznie musiał sam tego chcieć, był przecież beznadziejnym władcą, to przecież on oddał insygnia królewskie królowi niemieckiemu, możnowładcy widząc jego słabość zbuntowali się i zaczeli wracac do pogaństwa. Taka jest moja teoria:) a co do Bolesława Zapomnianego napisałem już jaka jest moja opinia na ten temat:)
|
|
|
|
|
|
|
|
Z tym powrotem do poganstwa za czasow Bezpryma to nie do konca tak jest jak napisales. Nalezy pamietac, ze wladca ten polowe swego zycia spedzil w klasztorze (lub w pustelni) we Wloszech, gdzie uzyskal co najmniej swiecenia zakonne. Nie mogl wiec sprzyjac poganstwu. A, ze byl wladca slabym i nieudolnym zgoda. Takie bylo jego wychowanie wyniesione z klasztoru. Trzeba pamietac, ze tron zawdzieczal buntowi przeciwko Mieszkowi II, a wiec musial ulegac moznym, ktorzy pomogli mu utrzymac sie przy wladzy. Po za tym musial jakos ulozyc swoje stosunki z cesarzem Konradem II, ktory zawarl wczesniej pokoj z Mieszkiem II (krol Polski zrzekl sie w nim Milska i Luzyc) i nie widzial teraz potrzeby popierac Bezpryma. Ale ogolnie cala ta sytuacja jak najbardziej odpowiadala cesarstwu, aby Polska byla slaba i zalezna od Niemiec. Co prawda tzw. reakcja poganska miala miejsce jak to przyjmuje najnowsza nauka wlasnie w okresie rzadow Bezpryma, a wiec w latach 1031-1032, ale miala ona nie tylko cele religijne na oku, ale takze spoleczne i byla skierowana przeciwko grupie moznowladczej i kierujacej panstwem (chodzi mi o urzednikow panstwowych). Bezprym tymczasem chcac sie utrzymac przy wladzy rozpoczal krwawe przesladowania zwolennikow Mieszka II co moglo dodatkowo wywolac reakcje poganska. Smierc Bezpryma i powrot Mieszka mogly uspokoic sytuacje w tym wzgledzie, ale powrot do wczesniejszego stanu byl juz niemozliwy. Smierc Mieszka II w 1034r. przyjmowana jest jako koniec tzw. pierwszej monarchii piastowskiej.
|
|
|
|
|
|
|
|
AJ jestem zwolennikiem teorii istnienia Zaopmnianego. Jak ktoś już wspomniał logika faktów wskazywałaby na to. Jedynym prawym dziedzicem po Mieszku II był Kazimierz. Mieszko nie miał innych synów z Rychezą. Z tego wynika, że Bolesław Mieszkowic musiał być z nieprawego łoża.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wydaje się jasne - wymazany z kronik za nawrot do pogaństwa, syn Mieszka II z pierwsza żona nieznanego imienia. Być może chicał wykorzytsac okazję do stanięcia na czle dosyć spontanicznego ruchu pogańskiego, podczas gdy Macław wolał się wspierać na moznych niz na ludzie, i akceptował niezbyt majetnych duchownych (bo to chyba w gromadzeniu poisadłości ziemskich i zlota tkwiła główna różnica między kapłanami obrzadku słowiańskiego i katolickiego...)
|
|
|
|
|
|
|
Joanna Rozmaryn
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 19 |
|
Nr użytkownika: 17.388 |
|
|
|
joanna |
|
Zawód: uczen |
|
|
|
|
Moim zdaniem tak bo czesniej nie bylo władcy który miał na imie Kazimierz .Jakie są wasze opinie?
|
|
|
|
|
|
|
|
zawsze kiedys dane imię było pierwsze zreszta nawet upierając sie przy rotacji imion bolek-mieszek mozna bez łamańców interpretacyjnych dot galla anonima przyjąc ze mieszko II miał faktycznie pierworodnego bolka który niestety od razu zmarł kazimierz bowiem urodził się dopiero 3 lata po slubie z rychezą o dorsłym synu mieszka innym niz kazik nic nie wiadomo a kronika wielkopolska powstała pod koniec XIV wieku wiec skąd do licha jej autor miał wiedziec co było i jak za czasów 350 lat wczesniejszych
|
|
|
|
|
|
|
|
We wczesnym śr. historię pisali ludzie powiązani z kosciołem, a wiec księża, mnisi itp. Dla nich sprawa z władca który oglosił nawrót do pogaństwa (i np. nie został przykładnie ukarany i uciekł gdzieś) mogla być bardzo wstydliwą, chcieli to wiec zataić dla potomnych. Pamiec o tym wydarzeniu mogła pozostać w pamieci pokoleniowj, zarowno elit jak i ludu, a XIV wieczny kronikarz (zresztą świecki, o ile wiem) nie miał powodu jej przemilczeć. Oczywiście dowodów na to nie ma, ale trudno domniewywać że pamiec o tak spektaskularnym wydarzeniu mialaby nie przetrwać, nie ma więc powodów by stanowczo odrzucać taka hipotezę, tylko trzeba szukać potwierdzenia. No bo po co ktoś taki jak ten kronikarz mialby zmyślać? Jaki najmniejszy powód, jakikolwiek interes mógł mieć by tak dziwacznie fałszować historię i wprowadzać nas w błąd lub zmieszanier po tylu latach? no jaki?
|
|
|
|
|
|
|
|
wystarczy wyjasnienie ze sie pomylil co jest dobrze uzasadnione faktem istenienia innego faktycznie zapomnianego wladcy na B tj bezpryma o ktorym kronikarz mogl sobie przczytac zas o b. zapomnianym nie mogl bo nigdzie o nim nie napisano wiec zgodnie z zasada zeby nie mnozyc bytow ponad potrzebe latwiej i sensowniej jest przyjac pomylke niz jakas tradycje o ktorej nic nie wiadomo i nie przypisywac gallowi klamstw
|
|
|
|
|
|
|
|
To w kronice wlkp nie ma ani słowa o bezprymie?
|
|
|
|
|
|
|
|
O Bezprymie, czy o Bolesławie Zapomnianym? O tym drugim jest jak najbardziej. Z tym, że jest to jedyne źródło które informuje o nim: "Iste Mesko de sorore Ottonis imperatoris genuit duos filios, videlicet Boleslaum et Kazimirium. Quo anno Domini MXXX III mortuo, Boleslaum filius eius primogenitus eidem successit. (...) Boleslaus autem propter seviciam et immanitatem scelerum, quam exercebat, dyademate regio insignitus minime vitam male terminavit, nec in numero regum et principum Poloniae propter suam nequiciam reperitur” - czytamy w niej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Chodziło mi oto, że to co pisał marlon byłoby prawdopodobne, jakby w tej kronice nie było nic o bezprymie, za to było boleslawie zapomnianym
|
|
|
|
|
|
|
|
dokladnie tak bezprym byl calkowicie zapomniany w polsce czyli bardziej zapomniny niz boleslaw zapomniany
|
|
|
|
|
|
|
|
Faktycznie o Bezprymie nie wspomina żadne wspólczesne czy trochę późniejsze polskie źródło. Natomiast piszą o nim współczesne źródła niemieckie jak Thietmar, że był synem Chrobrego i Węgierki albo roczniki hildesheimskie, że został zamordowany. Na pewno nie żył już w lipcu 1032 r., ponieważ nie wspomina o nim kronikarz opisujący podział Polski na trzy części dokonany w Magdeburgu przez cesarza Konrada II.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|