[quote] Jeżeli obecny wszechświat miałby być symulacją stworzoną przez absolut to ten absolut jednak nie byłby absolutem.[/quote] Wszystko jest kwestią perspektywy - o ile obiektywnie rzecz ujmując, ten komputer nie byłby niczym innym, niż maszyną. O tyle wewnątrz tworzonych przez siebie symulacji sprawował by funkcję w zasadzie identyczną i czynił by to w zasadzie idealnie. Więc dla mieszkańców w symulacji, nie byłoby żadnej funkcjonalnej różnicy. Być może ktoś by się domyślił, być może nawet b...

Założenia tematu wydają się być całkowicie surrealistyczne. Przede wszystkim, dlaczego Mikołaj miałby zdecydować się na tak drastyczny krok i dlaczego w tym, konkretnym momencie? I dlaczego miałby tak ryzykować, skoro tak daleko idąca "szczodrość" oznaczała by dla niego problemy tak ze swoimi elitami, jak i wobec innych monarchów?...

[quote]PiS/ZP zapowiadał wielkie rozliczenie PO-PSL, było czytanie "przewinień" w Sejmie, był postulaty, aby postawić Tuska przed TS o ile się nie mylę i... nic nie zrobili, do niczego nie doszło.
Zarówno jedni jak i drudzy bez problemu albo znaleźliby, albo tak przedstawili zarzuty, że dana osoba znalazłaby się przed TS. Tyle, że jak pisałem wcześniej tworzyłoby to niebezpieczny precedens. A tego jak ognia starają się uniknąć zarówno jedni jak i drudzy. Pomniejsze partie nawet nie pod...

[quote]Dla jednych postęp, a dla innych regres i cofanie się do stanu sprzed III RP.[/quote] W pewnym sensie może i masz rację - bezpośrednio przed III RP byłą nadzieja, że zainstalowane po 1944 roku władze zostaną rozliczene i odbudujemy "własne" elity. Jak pokazuje przykład Ceaușescu - możliwość ku temu jak najbardziej była. Ale w Polsce ani do jednego, ani do drugiego nie doszło - głównie ze względu nas postawę ludzi, z którymi obecnie utożsamiana jest PO. A zatem "cofnięc...

[quote]W porównaniu z Jagiellonami Wazowie byli dużo krótszym epizodem.[/quote] Tutaj całkowita zgoda. Ośmielę się stwierdzić (i wiem, że nie jestem jedyny, gdyż inni userzy także dochodzili to takiego wniosku) , iż gdyby JKW miał w ciągu swojego panowania oczywistego dziedzica (czytaj - przeżywa Jan Zygmunt) to cała sytuacja w kraju wyglądała by zupełnie inaczej. Niestety, ustrój i sposób prowadzenia polityki zagranicznej RON-u był w tej kwestii wyjątkowo nieefektywny. Podczas gdy król cieszył ...

Przecież zarówno plany postawienia PAD przed Trybunałem Stanu, jak i zarzuty o bycie marionetką w zasadzie już w momencie, w którym oczywistym było iż pokonał Bredzisława. Tak więc tutaj o żadnej obiektywnej ocenie żadnej mowy być nie może.

Zwłaszcza że reelekcja pokazała, iż także wyborów PAD w 2015 nie był wcale żadnym przypadkiem. I o ile Platforma mogła liczyć na to, iż skutki prezydentury jednej kadencji można by było starać się jakoś odwrócić, to tak silnego mandatu społecznego (Piastując...

No, ale kraje Skandynawskie od XV Dania miała bardzo stabilną sytuację, jeśli chodzi o dynastie panującą. U nas panowanie Andegawenów było tylko epizodem, po którym możni mogli wybrać małżonka dla Jadwigi. Jagiellonom szło ogólnie bardzo dobrze, ale między koronacją Jagiełły a bezpotomną śmiercią Zygmunta Augusta nie ma nawet 200 lat i są to raptem cztery pokolenia. Wazowie także okazali - się dużo dłuższym ale jednak - epizodem....

[quote]Istotą absolutu jest, że istnieje wiecznie i jest wszechmocny (w każdym możliwym wszechświecie) i nikt go nie stworzył.[/quote] Z perspektywy tych "istot" zamieszkujących tą symulację to stwierdzenie było by jak najbardziej prawdziwe. Jakikolwiek wszechświat (ten w którym znajduje się ten super-komputer) nie istniał by poza symulacją, w swej naturze będzie on w oczywisty sposób odmienny od każdego wszechświata stworzonego w ramach symulacji. Stwierdzenie jego istnienia dla miesz...

[quote]Trochę nie rozumiem - trudniej Ci uwierzyć w istnienie Boga a łatwiej Ci uwierzyć w istnienie jakiegoś komputera[/quote] Z perspektywy zwykłego, szarego człowieka nie miało by to tak naprawdę większej różnicy - to czy szeroko rozumiany "absolut" rządzący naszym wszechświatem jest faktycznie jakaś forma bóstwa, czy też super-maszyną prowadzącą symulację z tego czy innego powodu. To i to jest forma kreacjonizmu. Natomiast tzw. [i]simulation hypothesis[/i] jest dość poważna, posiad...

[quote]Może inaczej się wyrażę: obecnie nie ma teorii naukowych uznanych za prawdziwe według których Ziemia jest płaska lub istniało imperium Lechitów.[/quote] Zapewne dlatego, że nikt nie ma realnego interesu, żeby takie rzeczy promować. Na płaskoziemcach trudno było by zarobić, trudno także było wykorzystać ich jako jakąś poważną siłę polityczną. Gdyby można było, to zapewne zaraz przedstawiciele tego ruchu zaraz ujawnili by się wśród polityków i na różnych uczelniach, zaraz postała by dużo po...

[quote]Swoją drogą to wcale nie jest dobry wynik dla PiSu.[/quote] Bo oczywiście, w naszych realiach politycznych reelekcja urzędującego prezydenta to w zasadzie formalność... Bolesław i Bronisław z pewnością potwierdzą :lol:

Te wyboru - w skutek machinacji Budki - odbyły się po konstytucyjnym terminie w czasie pandemii, kiedy już widać pierwsze oznaki końca dobrej koniunktury gospodarczej. Wynik PAD 10 maja zapewne byłby wyraźnie lepszy.

Po za tym, zapominasz, iż zwycięstwo urzędującego pr...

Jak dla mnie założenia tematu są całkowicie nierealne - Saksonia w okresie Wojen Napoleońskich była sojusznikiem Bonapartego, więc nagradzanie Wettinów w jakikolwiek sposób (zwłaszcza dając im drugi tron) było by całkowicie nielogiczne. W zasadzie to Władcy Saksonii mieli sporo szczęście, iż nikt nie "nagiął" zasad legitymizmu i ich z stamtąd nie wykopał. Tym nie mniej, koncepcja osadzenia tam młodszej linii Romanowów jest kolejnym absurdem, gdyż naruszało by to zasadę równowagi sił i ...

To czy Matrix jest dziełem kultowym, czy nie - w tej sytuacji nie ma chyba większego znaczenia, gdyż nie dyskutujemy tutaj o jakości tego filmu, tylko o jego wpływie na kulturę masową.

[quote]Oba filmy zajmowały się problemem tego czy rzeczywistość, która nas otacza jest prawdziwa. Oba miały o niebo lepszą atmosferę i sensowniejszy scenariusz. Tyle, że nie było 10 metrowych skoków, prucia z broni maszynowej i ganiania w obcisłym lateksie.[/quote] W sumie to chyba bardzo dobrze wyjaśniłeś, dlac...

[quote]No i gitara. Z tym, że ja gdy byłem bardzo młody szukałem potwierdzenia, że Bóg istnieje. To był okres kiedy uważałem, że jakoś głupio by było zostać tak na lodzie, bez wiary. No i nie znalazłem nic specjalnego. [/quote] No cóż, nikt nie wymaga od ciebie, abyś wysunął wnioski sprzeczne z twoimi osobistymi doświadczeniami.

[quote]Pytanie jak wielu teistów podąża podobną drogą, chociaż w innym kierunku? [/quote] Tylu, ilu faktycznie mamy teistów którzy autentycznie wierzą z własnego wyboru...

Oczywiście, że nie, ale... Nawet gdybym wierzył, to co by to zmieniło? Jak już wykazałem - wiara w bogów/absolut jest w swej istocie odmienna od wiary w skrzaty, gdyż fakt istnienia bądź nie istnienia skrzatów nie ma tak dużego wpływu na życie ludzkie, gdyż nie zmienia fundamentalnie natury tego życia. I jeszcze raz - z puntu widzenia logiki, ateista wirzący w skrzaty jest tak samo "legitny" jak ten w skrzaty nie wierzący. Gdyż odrzucenie wiary w Boga w żaden sposób nie obliguje jedno...

[quote]Twierdzę, że nie łapię się na punkt drugi, a w odpowiedzi chcesz, aby czytał ze zrozumieniem. [/quote] Skoro nie spełniasz punktu drugiego, to nie nadajesz się na anteistę. A skoro domyślam się, że nie spełniasz punktu pierwszego, to wychodzi na to, że jesteś antyteistą. Bo można być antyteistą, żyjąc w przekonaniu, że jest się ateistą.

[quote]Naprawdę ateizm coś takiego zakłada? W którym miejscu, rozdział, akapit proszę podać. Bo dla mnie ateistą jest/był tak samo antyklerykalny Urban, ...

[quote=ChochlikTW,23/01/2020, 11:08]Jeżeli się nie łapię na drugi punkt znaczy, że jest tylko w połowie ateistą? ;)

[/quote]
Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem: ateista nie może uważać wszelkich form kultu za szkodliwe i wrogie, ponieważ wówczas będzie antyteistą. Inaczej - ateizm z natury raczej zakłada nastawienie neutralne do religii. Inaczej będzie albo antyteizmem (który należy postrzegać jak...

Ateizm sam z siebie religią być nie może - owszem jest on wiarą w to, iż nie istnieje żaden byt który można by było uznać Bogiem/Absolutem (I tylko tyle). Ale jak zwrócił uwagę Chochlik - nie ma on sam w sobie żadnych praktyk ani dogmatów, które mogły by uczynić zjawiskiem tożsamym z religią. Ateizm i antyteizm mogą być elementami ideologi, które w praktyce wywierają bardzo podobny wpływ na życie poszczególnych jednostek, ale to zupełnie inna para kaloszy.

Zabawne jest to, że jako iż jedynymi k...

A zatem tak czy owak kolejne konflikty zbrojne były by nieuniknione - po prostu Szkocja była zbyt silna, by długotrwale trzymać ją "pod butem" nawet jeśli łatwo ją było podbić. Polityczne machinację mogę ewentualne bunty odroczyć, ale tradycja państwowa byłą w Szkocji zbyt silna. Zwłaszcza iż ten oznacza, iż nie ma bardzo długiego bezkrólewia i chaosu z nim związanego. Szkoci mogą być dużo skuteczniejsi, jeśli unikną walk wewnętrznych o wpływy (na taką skalę jak OTL, oczywiście).

To c...

W sumie to pozbawiony jakiegokolwiek dziedzictwa Ludwik może cierpieć na różne problemy z tym związane - jego bezdzietność może być postrzegana jako kara boska, a on sam, nie mając córek może być dużo bardziej bierny i obojętny - bo nie ma o co walczyć....

Stalin pałający niekłamaną sympatią do kogokolwiek innego niż on sam to w zasadzie POD tak wielki, że śmiało można uznać iż Józef Dżugaszwili byłby zupełnie inną osobą - bo wówczas trzeba zmienić również jego temperament i sposób postrzegania świata. A taki Dżugaszwili zapewne o dojściu do władzy mógłby tylko pomarzyć - tak więc zapewne temat zlałby się z moim wątkiem o Świecie bez Józefa Stalina....

[quote]Miał aspiracje do zostania lepszym Michnikiem prawej strony[/quote] Dziwaczna teza, przecież nie mógł mieć żadnej pewności, że miał szansę faktycznie nim zostać, ani że faktycznie nim być chciał. Po za tym, pod wieloma względami to czym Michnik i Lis starają się być jest reliktem starej epoki - w dzisiejszych czasach tego typu imperium medialne znacznie trudniej byłoby założyć, a jeszcze trudniej utrzymać. Ostateczny werdykt przysłowiowego "mędrca" nie ma takiej siły, kiedy w ci...

Matrix to film, który miał dość istotne znaczenie zarówno dla kultury masowej, jak i dla literatury popularno-naukowej. Mimo iż film nie był w gruncie rzeczy aż tak przełomowy w żadnym aspekcie, jego popularność wywarła silny wpływ zarówno na dalszy rozwój kina, jak i pozwalał zapoznanie z [i]Simulation Hypothesis[/i] zakładającą, iż świat w którym żyjemy nie jest tym, czym być się wydaje...

Załóżmy jednak, iż z jakiegoś dość istotnego powodu wóczas jeszcze Bracia Wachowscy nie mogą w ogóle wyd...

[quote]Nie wszyscy też mężczyźni nadawali się do do służby wojskowej, tak pod względem fizycznym jak i pod innymi względami. Pobór większy niż był, raczej nie wchodził w rachubę.[/quote] Dodałbym do tego koszta i problemy "logistyczne" w przypadku mieszkańców kolonii. Żeby zrekrutować tam kogokolwiek więcej, najpierw trzeba było było wysłać pewne siły aby znalazły i "rekrutowały" odpowiednich kandydatów, a to funduszy, siły ludzkiej i czasu. A wynik końcowy wcale nie był pewn...

Bardzo prawdopodobnym by było, iż Katarzyna zeszłą by wcześniej z tego świata, gdyż bez oferowanej przez niej perspektywę na przyszłość, dużo większa szansa, iż ktoś postanowił by pozbyć się problemu "w przyśpieszonym tempie".

W każdym razie, to dość istotne by ustalić, ile czasu bezdzietna Katarzyna porządzi i jak zmienią się nastroje w Rosji w tej sytuacji w poszczególnych okresach....