Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Bitwa pod Chocimiem
     
Kadrinazi
 

Łowca ODB'ów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.003
Nr użytkownika: 62.793

Stopień akademicki: magister
 
 
post 1/08/2011, 18:41 Quote Post

Owe 62-65 wydawało się o tyle podejrzane, że porównawszy je z parkiem artyleryjskim pod Wiedniem w 1683 roku wyprawa chocimska wypadałaby nader blado.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
Gajusz Juliusz Cezar
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.404
Nr użytkownika: 43.904

Piotr Koziol
Stopień akademicki: pontifex maximus
Zawód: Dyktator
 
 
post 1/08/2011, 19:38 Quote Post

QUOTE(Radosław Sikora @ 1/08/2011, 19:39)
Sprawdziłem skąd te dane. Podaje je Podhorodecki a wcześniej Tretiak, przy czym Tretiak wyjaśnia, że:

"Szemberg będąc w obozie tureckim naliczył armat tylko 62, ale nie wyklucza to możliwości, że było ich więcej" (s. 133)

No i tu jest pies pogrzebany. Szemberg nie musiał wszystkiego widzieć. I nie wiadomo, co jego zdaniem, było już armatą, a co jeszcze nie.
Tretiak podaje również, że "Według relacji szpiega Radagiego armata turecka wynosiła dział 'pod 500 sztuk'". W innych źródłach padają liczby 230 i 260. Czyli te 300 armat u Radziwiłła wcale nie musi być przesadą (zwłaszcza, jeśli - tak jak piszesz - zaliczyć do nich drobniejszego kalibru "działka").
*

Dzięki za przypomnienie, zupełnie wyleciał mi z głowy ten przypis u Tretiaka.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
danil
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.402
Nr użytkownika: 70.199

 
 
post 1/08/2011, 22:56 Quote Post

wychodzi na te,co troszke armia turecka byla nie gotowa do takiego waznego kroky..mozliwo, sama struktura armii troszke nie ta, co trzeba bylo..Janczarow nie tak i cob duze wiele, czytal u Prokopa czy Jana Grabi, co nawet Spagi szli razem z janczarami do szturma na kozakow jak piechota.Awksent pisze, co pod czas oblogi z powody strat wsrod janczarow zapisowali w janczary rozny motloch , aby tylko szli do boja..wychodzi na to, co czasy Solimana Wielkiego yuz proszli..
Mozliwo, to jakies maniakalne dazenie do pokonania ta rozgromy wroga..Ci maniakalni szturmy. Moze, trzeba bylo prosto zablokowac naszych ta robic cos korzystnie? Opanowac cos lub choc cos z tego wziac..A tak- jedyna strona, jaka wygrala-Tatarzy..Trzeba bylo ,moim zdaniem, wiecej ludzi ,,do boja,, ..A tak...niby i narody sporo, a walczyc nie ma komy..
Moze, i discyplyna nie duze wysoka -wziac choc by nocne wypady kozacki-jak mozna nie pobaczyc 1 czy 2 tys. narody? i takie nie raz i nie dwa..Strach jest, a porzadky nie ma..Choc, zrozumialo, byli jakis weterany , silni kadry ze ,,starych czasow,, .Ale kiedy glowny Dowodca- wyrostok-idiot, to i innym ciezko..Ale potem, w Stambulie, oni pokazali jemy i Chocim, i wszystko...

Ten post był edytowany przez danil: 1/08/2011, 23:06
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
Radosław Sikora
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.948
Nr użytkownika: 1.484

Radoslaw Sikora
Stopień akademicki: dr
 
 
post 2/08/2011, 6:11 Quote Post

Samo blokowanie niewiele by dało. Śnieg zaczął padać już 27 września, a to oznaczało dla armii tureckiej duże kłopoty. Nasza miała o tyle dobrze, że szykowano dla niej odsiecz. 200 000 świeżych ludzi w pobliżu Lwowa. Nic to, że ich jakość bojowa była problematyczna. Ale oni byli. I trudy wojny ich jeszcze nie wycieńczyły.
To, co Turcy powinni zrobić, to wcześniejsza mobilizacja i szybszy marsz pod Chocim. Gdyby przyszyli tak ze dwa tygodnie wcześniej, to mieliby sporo czasu na rozbicie nieskoncentrowanych jeszcze wojsk litewsko-polsko-kozackich.

Ten post był edytowany przez Radosław Sikora: 2/08/2011, 6:12
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
Radosław Sikora
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.948
Nr użytkownika: 1.484

Radoslaw Sikora
Stopień akademicki: dr
 
 
post 16/08/2011, 9:15 Quote Post

QUOTE(Radosław Sikora @ 1/08/2011, 10:07)
"Nie wydawało się to również Bogu samemu, który w szczególnej Swej protekcji w cudowny sposób wydobył to Królestwo z wielu niebezpiecznych opresji w czasach Zygmunta III, w 1621 r. z walk z sułtanem tureckim Osmanem, którego, gdy zbliżał się z 60 000 zbrojnych i 300 działami, pozwolił naszym w 40 000 złamać i obezwładnić, tak że zanim król, przy którym i ja sprawowałem urząd podkanclerzego litewskiego, nadszedł ze świeżą pomocą, ów już został zmuszony, wyprosiwszy pokój, z niczym odstąpić (nie uzyskawszy nawet piędzi ziemi)."


Znalazłem kolejne źródło mówiące o 300 działach armii tureckiej. Pisał o tym Thomas Roe, angielski ambasador w Stambule w latach 20. XVII w.
Podał on również liczebność armii polsko-kozackiej (40 000), których miało wspomóc 8000 "High-Dutch" wysłanych przez cesarza. Te 8000 odnosi się pewnie do zaciągów czynionych przez Rzeczpospolitą w cesarstwie.
Co do liczebności armii tureckiej, to podaje on, że składała się ona z 300 000 (a niektórzy podają, że 600 000) ludzi.
Podaje on również wielkość strat tureckich ponad 80 000 ludzi i rzecz zupełnie wyjątkowa w znanych mi źródłach - podaje także wielkość strat w koniach (ponad 100 000 koni).

Ten post był edytowany przez Radosław Sikora: 16/08/2011, 9:57
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
arminiusz
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 185
Nr użytkownika: 66.494

 
 
post 17/08/2011, 9:17 Quote Post

Te 8000 zaciężników o których wspomina ambasador angielski to zapewne odpowiadałoby ilości piechoty typu "niemieckiego" i rajtarii o stanach etatowych wg komputu na wojne chocimską. A może ilości najemników jaka Zygmunt III zamierzał zaciągnąć w krajach niemieckich i prusach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
Tadeusz Kościuszko
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 411
Nr użytkownika: 36.589

Damian
Zawód: licealista
 
 
post 17/08/2011, 9:55 Quote Post

Czy ów Anglik pisze cos o Polakach, z tego co o nim przeczytałem był negocjatorem rozejmu z 1629 roku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Radosław Sikora
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.948
Nr użytkownika: 1.484

Radoslaw Sikora
Stopień akademicki: dr
 
 
post 18/08/2011, 4:12 Quote Post

Pisał. O jego misji w Polsce można obszernie poczytać w książce "Polska a Anglia w XVII w." E. A. Mierzwy. Polecam.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
danil
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.402
Nr użytkownika: 70.199

 
 
post 18/08/2011, 8:12 Quote Post

Thomas Roe ,wlasnie, napisal duze sporo na temat imperium Osmanskiego, wypraw kozakow morskich i t.p.Szkoda , nie moge zsiagnac artykyl ,,Thomas Roe pro kozakow,, historyka wsp. Wladimira Korolewa (Rosja). W calem dosc ciekawe jest jego obserwacja stany wojskowosci tureckiej,szczególnie floty..
,,Oni (turcy) gotowe teraz wysłać przeciwko nim(Kozakow)kilko fregatow (Fyrkat-W.K)i to z wielkim trudem, i są tak słabo wyposażone (okrety),że mało nadaje się tylko do demonstracji. Oni(Turcy) nie maja w magazynach amunicji i zmuszony byli do wysłania do mnie przez dwa długie beczki prochy, w których Ja im odmówił i oni byli na naszym statku (British okret zacumowany w porcie -. VK) pod różnymi pretekstami, aż do czasu, aż byłem ja zmuszony do takich nieodpowiednich prezentow,,

Ten post był edytowany przez danil: 18/08/2011, 8:13
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
Kadrinazi
 

Łowca ODB'ów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.003
Nr użytkownika: 62.793

Stopień akademicki: magister
 
 
post 18/08/2011, 15:12 Quote Post

QUOTE(arminiusz @ 17/08/2011, 9:17)
Te 8000 zaciężników o których wspomina ambasador angielski to zapewne odpowiadałoby ilości piechoty typu "niemieckiego" i rajtarii o stanach etatowych wg komputu na wojne chocimską. A może ilości najemników jaka Zygmunt III zamierzał zaciągnąć w krajach niemieckich i prusach.
*



Były też zaciągnięte jednostki które z różnych przyczyn pod Chocim nie dotarły - roty Astona i Butlera mające 'na papierze' po 300 porcji, z tego ok. 500 żołnierzy dotarło pod Mitawę w 1622 roku czy regiment/rota Gustava Sparre (500 porcji), która to jednostka ani przeciw Turkom ani przeciw Szwedom nie walczyła, za to uprzykrzała się tu i ówdzie ludności smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
danil
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.402
Nr użytkownika: 70.199

 
 
post 18/08/2011, 18:36 Quote Post

ciekawe bylo by cos znalecz pro Anglikow-najemnikow..
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
Kadrinazi
 

Łowca ODB'ów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.003
Nr użytkownika: 62.793

Stopień akademicki: magister
 
 
post 19/08/2011, 9:50 Quote Post

Planowane zaciągi angielsko-szkockie pod Chocim nie dotarły (były tam tylko jakieś 'drobiny' w typie straży przybocznej królewicza), z 6000 żołnierzy których chciano zaciągnąć Duńczycy przepuścili przez cieśniny tylko ok. 600, z których ok. 500 dotarło do Inflant i walczyło w 1622 roku pod Mitawą.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.522
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 19/08/2011, 10:08 Quote Post

QUOTE
Planowane zaciągi angielsko-szkockie pod Chocim nie dotarły (były tam tylko jakieś 'drobiny' w typie straży przybocznej królewicza), z 6000 żołnierzy których chciano zaciągnąć Duńczycy przepuścili przez cieśniny tylko ok. 600, z których ok. 500 dotarło do Inflant i walczyło w 1622 roku pod Mitawą.


A czy wiadomo dlaczego Duńczycy przepuścili tak mało angielskich wojsk?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
Kadrinazi
 

Łowca ODB'ów
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.003
Nr użytkownika: 62.793

Stopień akademicki: magister
 
 
post 19/08/2011, 10:21 Quote Post

Duńczycy twierdzili, że nie ma pewności, czy siły te nie zostaną użyte przeciwko Szwecji (sic!). Ossoliński próbował wyprosić audiencję u króla duńskiego, ale odprawiono go z kwitkiem. Część zaciągów (poprawiam poprzednią wypowiedź, były to raczej zaciągi angielsko-irlandzkie, Szkoci byli w mniejszości) wróciła do Anglii, część ostatecznie trafiła do Flandrii. Z Wysp płynęło do nas ok. 2200 żołnierzy, do tego 4 kapitanów rekrutowało jeszcze roty (po 200 żołnierzy każda) w Irlandii, ale oddziały ostatecznie chyba tegoż kraju nie opuściły.

Ten post był edytowany przez Kadrinazi: 19/08/2011, 10:21
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
Count Dracula
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 625
Nr użytkownika: 41.034

wb
Stopień akademicki: uczen
Zawód: emeryt
 
 
post 19/08/2011, 13:37 Quote Post

QUOTE
Duńczycy twierdzili, że nie ma pewności, czy siły te nie zostaną użyte przeciwko Szwecji (sic!).


Nie ma w tym nic dziwnego.
Anglicy nieudolnie wpierali Stany Czeskie. Żona "Zimowego króla", to przecież córka Jakuba. Za 2-3 lata Duńczycy wzięli na siebie ciężar walki z Habsburgami, z wiadomym skutkiem.
Natomiast Zygmunt III Waza to "kuzyn" Habsburgów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

5 Strony < 1 2 3 4 5 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej