|
|
Rewolucja w Rumunii 1989
|
|
|
|
QUOTE(metalcoola @ 2/08/2018, 14:46) Cały czas zastanawia mnie udział Sowietów w tym puczu, jaki interes miał Gorbaczow w usunięciu rumuńskiego Stalina? Czy dlatego że torpedował jego reformy i cały czas starał się zachować status quo?
A skąd wiemy, że był tam w ogóle jakiś udział "sowietów" (poza różnymi teoriami spiskowymi, które jak to zwykle teorie spiskowe są nie do udowodnienia) ?
Nie wierzę też, że był to wcześniej zaplanowany przez kogoś przewrót etc. Moim zdaniem to była spontaniczna i trochę przypadkowa rewolucja (która mimo braku przygotowania jednak się szczęśliwie udała).
Oczywiście jak się stało jasne, że reżim Nicolae Ceausescu (NC) się nie utrzyma to zaczęła sie zwykła w takich przypadkach walka o władzę ale wcześniej to nie było zaplanowane.
|
|
|
|
|
|
|
mayweather
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 45 |
|
Nr użytkownika: 83.218 |
|
|
|
Piotr Sentkowski |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
QUOTE(Sierp05 @ 28/01/2013, 11:27) To smutne że niektórzy ludzie zamiast realiów wolą karmić się mitami (czy to objaw głupoty czy konformizmu to inna sprawa), w Polsce nie było żadnej "rewolucji"..... ani kontrrewolucji, wystarczy przeanalizować ówczesną sytuacje, nastroje społeczne, wrażenie większości ludzi że coś się odbywa ponad ich głowami, totalna klapa strajku w 1988 roku, pokazywała jakie są nastroje społeczne. Co do sprawy tych "zwłok" Karol Jackowski oraz Siwik w "Śmierci dyktatora" piszą o dziwnej atmosferze tego "powstania" czy "rewolucji", min. zakulisowa rola Securitate w powstawaniu FON, dziwne rozgrywki między funkcjonariuszami wywiadu wojskowego a Securitate podczas procesu i egzekucji, tajemnicze zgony członków ławy sędziowskiej itd.
Zacytuję z pamięci Stanisława Michalkiewicza:
"W Rumunii nie było opozycji, więc w jej role musiała się wcielić Securitate. I tak dobrze wczuła się w rolę, że nawet rozstrzelała Ceausescu i jego żonę."
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(mayweather @ 2/08/2018, 21:47) QUOTE(Sierp05 @ 28/01/2013, 11:27) To smutne że niektórzy ludzie zamiast realiów wolą karmić się mitami (czy to objaw głupoty czy konformizmu to inna sprawa), w Polsce nie było żadnej "rewolucji"..... ani kontrrewolucji, wystarczy przeanalizować ówczesną sytuacje, nastroje społeczne, wrażenie większości ludzi że coś się odbywa ponad ich głowami, totalna klapa strajku w 1988 roku, pokazywała jakie są nastroje społeczne. Co do sprawy tych "zwłok" Karol Jackowski oraz Siwik w "Śmierci dyktatora" piszą o dziwnej atmosferze tego "powstania" czy "rewolucji", min. zakulisowa rola Securitate w powstawaniu FON, dziwne rozgrywki między funkcjonariuszami wywiadu wojskowego a Securitate podczas procesu i egzekucji, tajemnicze zgony członków ławy sędziowskiej itd. Zacytuję z pamięci Stanisława Michalkiewicza: "W Rumunii nie było opozycji, więc w jej role musiała się wcielić Securitate. I tak dobrze wczuła się w rolę, że nawet rozstrzelała Ceausescu i jego żonę."
A Stanisław Michalkiewicz to jakiś guru w tym temacie ? Czy może poparł tę swoją wypowiedź jakimiś dowodami ?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sima Zhao @ 3/08/2018, 8:17) A Stanisław Michalkiewicz to jakiś guru w tym temacie ? Czy może poparł tę swoją wypowiedź jakimiś dowodami ? Guru w każdym temacie. Oczywiście niejedyny w naszym kraju. A przy tym jaki zabawny, jaki ironiczny...
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiadomo, że jednym z powodów fatalnej sytuacji społeczno-ekonomicznej Rumunii schyłku lat 80. XX. wieku był drakoński program oszczędnościowy mający na celu spłatę w ostatnich latach rządów Ceausescu zadłużenia zagranicznego. Jeszcze w 1981 roku w zachodnich kołach bankowych przewidywano, że Rumunia może ogłosić niewypłacalność. Szacowano, że po uzyskaniu w tamtym roku nowych pożyczek w wysokości 300 milionów USD zadłużenie Rumunii może sięgnąć 16 miliardów dolarów, a w końcu 1983 roku mogło wynosić 19 miliardów USD. Sygnałem do zaniepokojenia na Zachodzie w 1981 roku były opóźnienia w przekazywaniu przez Rumunię należności płatniczych, gorączkowy eksport towarów zdejmowanych z rynku wewnętrznego, czy bardzo małe wydobycie ropy naftowej (około 14 milionów ton - połowa zdolności rafinerii). Międzynarodowy Fundusz Walutowy skłonił wówczas rząd Rumunii do zmniejszenia tempa inwestycji, a 3 banki amerykańskie i 1 japoński odwołały swoją decyzję przyznania nowych kredytów w wysokości 80 milionów USD. Rząd rumuński ogłosił moratorium o "tymczasowej niemożliwości wywiązania się ze zobowiązań płatniczych". Wystąpił równocześnie o rozłożenie spłat 25% swojego zadłużenia. Na łamach rumuńskiego pisma "Lumea" opublikowano wyliczenie, że od kredytu w wysokości 100 milionów USD zaciągniętego na 5 lat, odsetki sięgają 67 milionów USD. Powyższe informacje za opublikowanym w październiku 1981 roku tekstem dziennikarza Interpressu Ryszarda Fitza.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|