|
|
Szkocja Vs Anglia, Za kim jesteś?
|
|
|
|
W 1296 roku Szkocja została zaatakowana i zaanektowana przez Anglię. Wtedy to rozpoczęła się zapoczątkowana przez Williama Wallaca "I wojna Szkocji o niepodległość". Wallace zdołał pokonać Anglików pod Stirling, ale w roku 1305 został schwytany i stracony. Rok później Robert Bruce zamordował Johna Comyna, uzyskując szkocki tron. W 1308 roku miała miejsce bitwa na przełęczy Brander, a w 1314 pod Bannockburn, obie bitwy zostały wygrane przez Szkotów. Zwycięstwa skutkowały uznaniem niepodległości Szkocji.
Jestem ciekaw waszej opinii odnośnie tej wojny. Czy jesteście za niepodległością Szkocji, czy może jesteście za tym, że powinna ona być w średniowieczu częścią Anglii??
Ten post był edytowany przez Czarkos: 5/04/2011, 16:24
|
|
|
|
|
|
|
|
Według mnie, Szkocja nigdy nie powinna znaleźć się pod panowaniem Anglii. Wszyscy powinni, być wolni, a każde państwo niepodległe.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(bator35 @ 5/04/2011, 18:04) Wszyscy powinni, być wolni, a każde państwo niepodległe. Co rozumiesz mówiąc "wszyscy"? Każdy człowiek ma mieszkać we własnym kraju?
W średniowieczu jednak nikt nie kierował sie takimi "ideami" dlatego atak Anglii na Szkocję musiał nastąpić prędzej czy później
|
|
|
|
|
|
|
Król Julian
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 43 |
|
Nr użytkownika: 72.065 |
|
|
|
Ka³at Piotr |
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
Jestem za wolnością Szkocji od Anglii. Anglicy powinni mieć kogoś z kim na wyspach brytyjskich mogli rywalizować,żeby nie być hegemonem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Król Julian @ 5/04/2011, 18:35) Jestem za wolnością Szkocji od Anglii. Anglicy powinni mieć kogoś z kim na wyspach brytyjskich mogli rywalizować,żeby nie być hegemonem. Czemu Twoim zdaniem nie mieliby być hegemonem na własnej wyspie? Zajmowanie przez Anglię całej wyspy jakoś strasznie nie zagroziłoby Europie (jeśli o to Ci chodzi). Pokazali, że są groźni (bez Szkocji) np. podczas wojny stuletniej.
|
|
|
|
|
|
|
Król Julian
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 43 |
|
Nr użytkownika: 72.065 |
|
|
|
Ka³at Piotr |
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
QUOTE Czemu Twoim zdaniem nie mieliby być hegemonem na własnej wyspie? Zajmowanie przez Anglię całej wyspy jakoś strasznie nie zagroziłoby Europie (jeśli o to Ci chodzi). Pokazali, że są groźni (bez Szkocji) np. podczas wojny stuletniej.
Oczywiści że mogą,a ja tylko swoje zdanie wyraziłem w tej kwestii i nie uważam że groźni nie byli. Europie nie grozili bo się koloniami zajęli,ale swoje do powiedzenia na kontynecie mieli.
|
|
|
|
|
|
|
|
Może większość z was zadziwię, ale ja popieram Anglię. Wyspy brytyjskie powinny być zjednoczone pod jednym berłem, tylko wtedy byłyby naprawdę potężne i liczyłyby się na arenie międzynarodowej. Kto wie, jak potoczyłyby sie losy wojny stuletniej? Możemy tylko spekulować (i nie chcę tu wchodzić w historię alternatywną) jak silna byłaby Anglia gdy nie miałaby "za plecami" zbuntowanej Szkocji?
|
|
|
|
|
|
|
|
Obawiam się że wynik ankiety średniowiecznej zdeterminowany jednak będzie i to jednoznacznie nowożytną ideą "za wolność naszą i waszą" wpisanej już nieomal w polski charakter narodowy wskutek doznanych historycznie przeżyć i pragnień.
|
|
|
|
|
|
|
|
Warto może dodać, że to właśnie chęć ,,zabezpieczenia pleców" była główną przyczyną unii realnej z początku XVIII wieku, kiedy utworzono królestwo Wielkiej Brytanii. Bez potrzeby pilnowania północnego sąsiada Anglia mogłaby naprawdę dokonać rzeczy niewobrażalnych i stać się światową potęga już o wiele wcześniej.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(de Ptysz @ 5/04/2011, 19:14) Warto może dodać, że to właśnie chęć ,,zabezpieczenia pleców" była główną przyczyną unii realnej z początku XVIII wieku, kiedy utworzono królestwo Wielkiej Brytanii. Bez potrzeby pilnowania północnego sąsiada Anglia mogłaby naprawdę dokonać rzeczy niewobrażalnych i stać się światową potęga już o wiele wcześniej. Dokładnie o to mi chodzi. Dlatego uważam, że lepiej dla Wysp byłoby, gdyby to Anglia sprawowała całkowitą władzę.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Czarkos @ 5/04/2011, 19:04) jak silna byłaby Anglia gdy nie miałaby "za plecami" zbuntowanej Szkocji? Równie dobrze możemy powiedzieć: jak silne byłyby Niemcy podczas II WS gdyby nie miały "za plecami" USA i UK? To nie historia alternatywna.
Poza tym sądzę, że nawet ze Szkocją w składzie Anglia wiele więcej by wtedy nie zwojowała. Z pewnością wciąż byliby nękani przez powstania (nawet jeśli nie w całej Szkocji to na pewno w Highlands - na tamte czasy kwestia narodowościowa odpada, ale górale niezbyt chętnie chcieliby się przystosowywać do nowych realiów), wiele bogactwa to ubogie, pasterskie, nieurodzajne i słabo zaludnione państwo też nie miało... Jednak gdyby do tego doszło, być może nie mielibyśmy dziś narodowości szkockiej podobnie jak zanikły kornijska i prawie w całości walijska. Pytanie teraz jak zachowałaby się władza centralna - jaki kierunek ekspansji obrać? Stawiam oczywiście na Irlandię. Kolejne pytanie: czy Anglia byłaby wcześniej wielką potęgą? Bardzo wątpię, wystarczy porównać potencjał demograficzny Cesarstwa Rzymskiego i Francji do Anglii (nawet ze Szkocją), dodatkowo Niemcy i Niderlandy miały niezwykle mocne miasta dzięki handlowi (na co wpłynęło też zacne położenie w centrum Europy).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Pytanie teraz jak zachowałaby się władza centralna - jaki kierunek ekspansji obrać? Stawiam oczywiście na Irlandię. Zgadzam się z Tobą, myślę, że Irlandia byłaby następnym celem.
QUOTE Kolejne pytanie: czy Anglia byłaby wcześniej wielką potęgą? Bardzo wątpię, wystarczy porównać potencjał demograficzny Cesarstwa Rzymskiego i Francji do Anglii (nawet ze Szkocją), dodatkowo Niemcy i Niderlandy miały niezwykle mocne miasta dzięki handlowi (na co wpłynęło też zacne położenie w centrum Europy). Bardzo możliwe to co mówisz, jeśli jednak podporządkowanie sobie Szkocji pomogłoby Anglii w wojnie stuletniej. To ta mogłaby się stac "prawdziwą potęgą". Dzięki zajęciu Szkocji Anglia zyskałaby nowych rekrutów, a także podatników. Oczywiście, Szkoci mogliby się buntować, co do tego nie ma wątpliwości, a to czy Anglii udałoby się te bunty stłumić, to juz ciężko stwierdzic.
|
|
|
|
|
|
|
|
Piszecie, że połączenie Anglii ze Szkocją by ją wzmocniło. Tylko nikt nie pyta o zdanie Szkocji... Zawsze takie "unie" łączą się z pogorszeniem bytu słabszego państwa. Tak samo w Rzeczpospolitej Obojga Narodów: ludność wschodnich ziem miała chyba gorzej od Polaków, szlachta Litewska i Ukraińska (jeśli się nie mylę) również w stosunku do szlachty Polskiej była szlachtą "drugiej kategorii" - jeśli nie cały czas, to na pewno przez początkowy okres.
A Anglia? Ekspansja "w imię królowej i korony". To samo w XVIII/XIX wieku, nic, tylko ekspansja i wyzysk.
A może by tak Szkocja była hegemonem na Wyspach. Albo jeszcze lepiej Irlandia podbiła i skolonizowała Anglię i Szkocję
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Czarkos @ 5/04/2011, 20:36) podporządkowanie sobie Szkocji pomogłoby Anglii w wojnie stuletniej. To ta mogłaby się stac "prawdziwą potęgą". Dzięki zajęciu Szkocji Anglia zyskałaby nowych rekrutów, a także podatników. Oczywiście, Szkoci mogliby się buntować, co do tego nie ma wątpliwości, a to czy Anglii udałoby się te bunty stłumić, to juz ciężko stwierdzic. Czysto teoretycznie. Nawet gdyby Anglia zyskała Normandię, Bretanię i całą Akwitanię, nie wydaje mi się by były to nabytki trwałe, nie mówiąc już o trwałości unii personalnej z Francją pod berłem któregoś z angielskich królów. Z pewnością przeciwko wyspiarzom obróciłaby się wówczas Burgundia, która opłacałaby buntowników we Francji, a w przypadku wystąpienia opcji pierwszej jest prawdopodobne że nie stanęłaby po stronie Anglii w ewentualnym kolejnym konflikcie. Ogólnie w Anglii w takim kształcie wystąpiłoby coś, czego nie da się łatwo wyjaśnić po polsku ale w angielskim jest na to piękne słówko - overextension, czyli rozrosły do ponadnormalnych rozmiarów. Takie twory trudno utrzymać w jedności poprzez mnogość frontów (niekoniecznie militarnych), czego dobrym dowodem jest chociażby Święte Cesarstwo Rzymskie.
QUOTE(master86 @ 5/04/2011, 20:41) szlachta Litewska i Ukraińska (jeśli się nie mylę) również w stosunku do szlachty Polskiej była szlachtą "drugiej kategorii" Nie można czynić podziału w ten sposób: 1) mówimy o przykładzie Szkocji jako prowincji angielskiej, zaś Litwa nigdy prowincją polską nie była; 2) katolicy (czyli Polacy i Litwini na równi) mieli początkowo więcej praw porównując do szlachty prawosławnej; główną linią podziału była w tamtych czasach religia.
Ten post był edytowany przez Andronikos: 5/04/2011, 19:56
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(master86 @ 5/04/2011, 20:41) A Anglia? Ekspansja "w imię królowej i korony". To samo w XVIII/XIX wieku, nic, tylko ekspansja i wyzysk. Nie wiem, czy uważasz, że unia Szkocji z Anglią z 1707 r. Była dla niej taka "niekorzystna". Szkoci sami byli nią zainteresowani i cieszyli się, że "ktoś" (tzn. W.Brytania) przejmie ich długi
QUOTE Ogólnie w Anglii w takim kształcie wystąpiłoby coś, czego nie da się łatwo wyjaśnić po polsku ale w angielskim jest na to piękne słówko - overextension, czyli rozrosły do ponadnormalnych rozmiarów. Takie twory trudno utrzymać w jedności poprzez mnogość frontów (niekoniecznie militarnych), czego dobrym dowodem jest chociażby Święte Cesarstwo Rzymskie. To już inna sprawa, czy Anglia by sobie z tymi terytoriami poradziła. Jednak póki by je miała, to (przynajmniej według mnie) można by ja uznać za potęgę, przynajmniej w XIV w.
Ten post był edytowany przez Czarkos: 5/04/2011, 19:56
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|