W książce "Sprawa mordu katyńskiego. Ta książka była pierwsza", wydawnictwa Kontra jest napisane:
QUOTE
Gdy nastał nowy papież, Polak, Jan Paweł II, nastąpiła w całym narodzie wielka euforia. Korzystając z niej, wystąpiłem z propozycją w paryskiej Kulturze żeby przedłożyć do stóp Jego Świętobliwości prośbę, aby zechciał on odprawić uroczystą mszę żałobną za dusze... Za dusze tych pomordowanych w Katyniu i gdzie indziej, dobrych Polaków, a jak pisał hr. Czapski w pięknej książce o nich, był to "Kwiat Narodu". Moje wystąpienie podchwyciło kilka tysięcy Polaków w Ameryce, i wraz z błagalną prośbą dołączyło formalną zapłatę za taką mszę. Za dusze. Nic więcej. Papież Jan Paweł II, pod godnym pretekstem, z całą powagą przytaczając argumenty - odmówił odprawienia uroczystej mszy żałobnej za dusze tamtych pomordowanych...
Miał to napisać Józef Mackiewicz.
Moje pytanie jest następujące, czy takie wydarzenie faktycznie miało miejsce? W internecie nie mogę znaleźć nic na ten temat.(może złe frazy wpisuje?) Jeżeli to miało miejsce to czy wiadomo jaka była odpowiedź papieża?
PS:
Udało mi się znaleźć w miesięczniku "Kultura" tekst rozpoczynający ten temat, mowa o: Kultura 1979/09/384 w Listach do redakcji.
Ten post był edytowany przez dmarkowicz: 28/08/2016, 2:57