|
|
Państwa postsowieckie - małe podsumowanie, Rachunek strat i zysków plus różne takie
|
|
|
|
Rzecz wiadoma : rozpad ZSRR skutkował powstaniem szeregu państw. Jednak ich dalsze losy były rozmaite. Rozmaite gdy mowa o przyjętym i realizowanym modelu gospodarczym (tu może różnic jest mniej) jak i (zwłaszcza) faktycznym ustroju politycznym, czyli skrótowo rzecz ujmując relacji władza-obywatel.
Stąd pytania (takie bardziej szkicowe i nieco nakładające się, ale na ten moment niech będą) :
- Obywatele których postsowieckich republik ostatnie dwie dekady mogą uznać za udane a dla których eksperyment z niepodległością okazał się - być może - rozczarowaniem ?
- Na ile poszczególne kraje wykorzystały swoje szanse ?
- W jakim stopniu udało im się zerwać z sowiecką przeszłością (w sferze mentalnej, politycznej, gospodarczej itp itd) ?
- Które kraje (jeśli ...) można zaliczyć do wolnych i szanujących prawa obywatelskie a gdzie autorytaryzm sowiecki został mniej lub bardziej subtelnie zastąpiony innym, ichnim zamordyzmem ?
- Które gospodarczo radzą sobie najlepiej a którym (i dlaczego) nie za bardzo się powiodło ?
- Które można uznać za przykład sukcesu (jeśli uznacie, że coś takiego miało miejsce ) a które wyjątkowej klęski (znów - jeśli o czymś takim możemy mówić) ?
A może jakiś osobisty ranking ?
Zapraszam do dyskusji.
Co by dla wszystkich była jasność o których krajach mówimy mała dydaktyczna pomoc w postaci mapki i opisu (przepraszam, że po angielsku, ale taka akurat się trafiła).
Post-Soviet states in English alphabetical order:
1. Armenia; 2. Azerbaijan; 3. Belarus; 4. Estonia; 5. Georgia; 6. Kazakhstan; 7. Kyrgyzstan; 8. Latvia; 9. Lithuania; 10. Moldova; 11. Russia; 12. Tajikistan; 13. Turkmenistan; 14. Ukraine; 15. Uzbekistan
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli chodzi o stabilność władzy politycznej i powolny, acz systematyczny wzrost gospodarczy, to podziwiam Kazachstan z jego prezydentem - Nazarbajewem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeszcze stabilniej i przy szybszym rozwoju gospodarczym jest w Turkmenii.
|
|
|
|
|
|
|
|
poldas372
QUOTE Jeśli chodzi o stabilność władzy politycznej i powolny, acz systematyczny wzrost gospodarczy, to podziwiam Kazachstan z jego prezydentem - Nazarbajewem.
Może gospodarczo coś tam się dzieje. Przy okazji mamy jednak na przykład to : http://wiadomosci.onet.pl/swiat/debata-lam...achstanie/tlydg
balum
QUOTE Jeszcze stabilniej i przy szybszym rozwoju gospodarczym jest w Turkmenii.
Po odejściu nieodżałowanego Turkmenbaszy to i tak wrócili z przestrzeni kosmicznej na Ziemię (co nie znaczy, że tak im dobrze teraz jest).
Swoją drogą : prawda to czy złośliwa plotka, że ichnia komisja historyków ogłosiła swego czasu, że jego eminencja Saparmyrat Nyýazow vel Saparmurat Nijazow był potomkiem Aleksandra Wielkiego ?
----------------------------------------
No a z takiej prostszej statystyki mam na początek to : http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_forme...epublics_by_GDP
Ten post był edytowany przez szczypiorek: 9/06/2014, 19:49
|
|
|
|
|
|
|
|
Najlepiej wyszli na tym oczywiście Bałtowie, szczególnie Estonia.
Wyjątkowe klęski (w stosunku do punktu wyjścia) to Ukraina i Białoruś. Celowo pomijam kraje w których doszło do wojen lub inspirowanych z zewnątrz rozłamów gwałtownie zmniejszających szanse rozwojowe (na Ukrainie też doszło, ale dopiero w tym roku - zaś stan bylejakości trwał tam ponad dwie dekady).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Baszybuzuk @ 9/06/2014, 20:47) Najlepiej wyszli na tym oczywiście Bałtowie, szczególnie Estonia.
Wyjątkowe klęski (w stosunku do punktu wyjścia) to Ukraina i Białoruś.
W 2013 PKB Ukrainy stanowiło ok 70% PKB Ukraińskiej SRR z 1991 roku, podobnie kiepskie wyniki osiągnęła Mołdawia, Gruzja i Tadżykistan (dziś są biedniejsze niż były w czasach radzieckich) Białoruś do tych krajów się nie zalicza: Białoruskie PKB jest dziś znacznie wyższe niż było w 1991
Ten post był edytowany przez kris9: 9/06/2014, 21:28
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(welder @ 9/06/2014, 21:15) QUOTE(Baszybuzuk @ 9/06/2014, 21:47)
Wyjątkowe klęski (w stosunku do punktu wyjścia) to Ukraina i Białoruś.
Dlaczego właśnie Białoruś, ma być przykładem wyjątkowej klęski? Change in Gross Domestic Product (GDP) in constant prices, 1991-2007.Według tej tabelki, wygląda to nie tak źle http://www.wykop.pl/ramka/728305/ceny-na-b...h-co-narzekaja/ Tyle zdążyłem zrobić fotek. Było by więcej jednak fotografowanie cen nie spotkało się z aprobatą sklepikarzy i ochrony.
Pomijając ceny paliw , alkoholi i papierosów Białoruś to straszna drożyzna dla mieszkających tam ludzi. Wszelkie ceny gazu, prądu czy ropy idą nieustannie w górę. Przy czym wartość waluty ciągle spada. Na chwilę obecną w bankach została zamrożona sprzedaż dolara. Przelicznik wynosił 3500 rubli - 1 dolara. Nowy kurs będzie oscylował w granicy 5000 - 1 dolara. W kraju tym nikt nie przyjmie złotówek dolarów ani euro. Ogólny strach przed przyjmowaniem tej waluty. Przyda się jedynie do opłacenia autostrady na którą wydałem w obie strony 4 dolary ( Brześć - Mińsk).
W razie pytań śmiało pisać To link sprzed 3 lat. Za to kilka dni temu na TVP 1 w Agrobiznesie mówili,że wieprzowina jest obecnie 3 razy droższa niż w sąsiedniej Litwie i kosztuje w przeliczeniu na PLN - 54 zł za kilogram.
Ten post był edytowany przez marc20: 9/06/2014, 21:29
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak intuicyjnie napiszę; Stan gospodarki Białorusi winno się rozpatrywać w powiązaniu z Rosją. To są naczynia połączone, choć odrębne podmioty prawa międzynarodowego.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(kris9 @ 9/06/2014, 21:12) Białoruskie PKB jest dziś znacznie wyższe niż było w 1991
A konkretnie ile wyższe? Tzn. oczywiście widzę w danych z zalinkowanego artykułu na wiki, że niemal dwukrotnie, a wzrost jest największy ze wszystkich dawnych europejskich republik radzieckich.
Edycja: Ok, wycofuję komentarz o Białorusi. Jak widać z danych statystycznych, to kraj największego sukcesu gospodarczego w europejskiej części dawnego ZSRR (z wyjątkiem Estonii, ofc).
Ten post był edytowany przez Baszybuzuk: 9/06/2014, 21:56
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marc20 @ 9/06/2014, 22:28)
Pomijając ceny paliw , alkoholi i papierosów Białoruś to straszna drożyzna dla mieszkających tam ludzi. Wszelkie ceny gazu, prądu czy ropy idą nieustannie w górę. Przy czym wartość waluty ciągle spada. Na chwilę obecną w bankach została zamrożona sprzedaż dolara. Przelicznik wynosił 3500 rubli - 1 dolara. Nowy kurs będzie oscylował w granicy 5000 - 1 dolara.
Mocno nie aktualne
QUOTE W kraju tym nikt nie przyjmie złotówek dolarów ani euro. Ogólny strach przed przyjmowaniem tej waluty.
Prawie się rozpłakałem
QUOTE TVP 1 w Agrobiznesie mówili,że wieprzowina jest obecnie 3 razy droższa niż w sąsiedniej Litwie i kosztuje w przeliczeniu na PLN - 54 zł za kilogram.
Wczoraj za 2 kilo zapłaciłem 180 tys rubli.Czyli mało się pomylili,tylko 100%
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(welder @ 9/06/2014, 21:52) Wczoraj za 2 kilo zapłaciłem 180 tys rubli.Czyli mało się pomylili,tylko 100% A kupowałeś polędwicę ? Kilogram polędwicy wieprzowej kosztuje na Białorusi około 180 tys. rubli białoruskich (54 zło), podczas gdy na Litwie równowartość 16-19 zł.
Z linku powyżej
Ten post był edytowany przez marc20: 9/06/2014, 22:19
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(marc20 @ 9/06/2014, 23:19) A kupowałeś polędwicę ?
Szynkę na grilla
|
|
|
|
|
|
|
|
Ceny żywności szczególnie mięsa są często wyższe niż w Polsce, za to czynsze, komunikacja, paliwa są tańsze
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|