Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

historycy.org _ Wydawnictwo Inforteditions _ Spotkania z autorami w Krakowie 2013

Napisany przez: Stonewall 22/04/2013, 11:09

Drodzy Forumowicze!
Grupa rekonstruktorów 14 pułku piechoty z Luizjany w najbliższy czwartek zaprasza wszystkich chętnych na połączone z biesiadą spotkanie autorskie z moją skromną osobą. Zbieramy się o godzinie 18 w lokalu C. K. Dezerter na ul. Brackiej w Krakowie (bezpośrednie sąsiedztwo Rynku Głównego). Spodziewana jest obecność także innych piszących osób, w tym Michała Chlipały – autora wchodzącej na rynek książki o wojskowości Armenii cylicyjskiej. Zamiarem organizatorów jest przybliżenie wszystkim zainteresowanym plonu mojej pracy, czyli niewielkiego dzieła o nazwie „Od Custozzy do Loigny 1866-70: z dziejów wojen o zjednoczenie Niemiec i Włoch”. Kto ma ochotę spotkać się ze mną i moimi przyjaciółmi, ten może śmiało zajrzeć do Dezertera. Mile widziane są wpisy zainteresowanych w tym właśnie wątku, co pozwoli zarezerwować więcej miejsc w samym lokalu. Liczę, że uda mi się dojechać do Krakowa i zobaczyć się z Wami.

Napisany przez: Primo! 26/04/2013, 0:39

Niestety, do Krakowa nie zawitam w najbliższym czasie, ale Marcinie serdecznie gratuluję Ci pierwszej publikacji książkowej.
Z pewnością kupię Twoje dzieło i skorzystam z jakiejś okazji, aby zdobyć dedykację Autora, którego znam i cenię od 7 lat jako solidnego fachowca i dobrego kolegę z tego forum.

Napisany przez: Stonewall 26/04/2013, 14:08

Drodzy Forumowicze!
Dziękuję wszystkim przybyłym do Dezertera, a w szczególności Claytonowi za wrażenia z lektury całości mojej książki. Cieszę się, że dotarł do nas także Michał Chlipała z pachnącą świeżym drukiem pracą jego autorstwa, poświęconą wojskowości Armenii cylicyjskiej.

Dziękuję również miłym paniom z Matrasa na Rynku Głównym w Krakowie za spontaniczną akcję podpisania przeze mnie dwóch oczekujących na sprzedaż egzemplarzy (jeden zarezerwowany już dla nieznanego mi pana Michała).

Primo!
Witam Cię stary druhu i świadku narodzin projektu, który ostatecznie przybrał formę książki. Przyjmując gratulacje, życzę powodzenia w Twoich działaniach pisarskich.

Napisany przez: Stonewall 2/06/2014, 13:48

Drodzy Forumowicze!
Jutro, tj. we wtorek 3 czerwca, będzie można mnie spotkać w C. K. Dezerterze na ulicy Brackiej w Krakowie. Spotkanie organizuje grupa rekonstrukcyjna 14 pułku piechoty z Luizjany. Spotykamy się przy kuflu piwa i lampce wina, aby porozmawiać o mojej najnowszej książce, kolejnych projektach wydawniczych i wszelkich sprawach związanych z łączącymi nas pasjami historycznymi. Zaproszenie na spotkanie przyjął kolega, z którym w ubiegłym roku odbyłem interesującą podróż do Włoch. Jej owoce czekają na czytelników planowanej jeszcze na ten rok mojej następnej książki. Kolega zapowiedział, że przyniesie próbki komiksu, inspirowanego naszą eskapadą. W ostatnim weekendzie zakończył roczną pracę nad dziełem opartym o pewne ważne zdarzenie historyczne, mające miejsce w północnej Italii na pograniczu dwóch epok - starożytności i średniowiecza. Wszystkich chętnych zapraszam na spotkanie. Biesiadę zaczynamy o 16.30. Nie wiem, o której się rozejdziemy. Jeśli dopiszecie, będziemy dłużej.

Napisany przez: P. Benken 2/06/2014, 18:31

Ja w Warszawie na Marszałkowskiej (przystanek Historia IPN im. J. Kurtyki) sprzedaję w piątek książki szczecińskiego oddziału IPN. Jak ktoś chce coś kupić albo pogadać, to zapraszam.

Napisany przez: Stonewall 6/06/2014, 12:07

Drodzy Forumowicze!
Gościnne progi C. K. Dezertera opuściłem dopiero około 20.30 – wcześniej sącząc powoli austriackie wino, będące jakby zapowiedzią mojej następnej książki. Zebraliśmy się w niewielkim gronie o znacznym jednakże przekroju wiekowym. Rozmowy krążyły zrazu wokół wojny secesyjnej, więc nie zabrakło pytań o ewentualną kontynuację „Od Cedar Run do Sharpsburga…”. Jeden z kolegów zapoznał nas przy tym z najnowszymi wieściami od Grzegorza Swobody, który po latach wraca do kraju. Potem poszerzyliśmy spektrum rozmowy, więc nie zabrakło zarówno tematu napięć na Ukrainie, rzutujących na całą Europę Środkową, jak też rozprawy na temat kontrowersji wokół najnowszych produkcji filmowych, poświęconych powstaniu warszawskiemu. Ostatniego wątku nie rozszerzę, być może sprawa jeszcze wybuchnie w mediach, a być może utonie schowana pod zasłoną milczenia. Obszar filmowo–telewizyjny zresztą przez długi czas dominował przy naszym stole. W jego ramach omówiliśmy między innymi hiszpański serial z ostatnich lat, w Polsce nie emitowany, choć przypominający słynny „Rzym”. Ta ostatnia sprawa wywołała oczywiście temat dominacji anglosaskiego spojrzenia na świat w kulturze popularnej, marginalizujący wszystko to, co wychodzi w językach innych niż angielski. Popkultura to jednak nie tylko film i serial, ale także komiks. Tym samym mój przyjaciel zapoznał nas ze świeżo ukończonym dziełem, poświęconym zdarzeniom sprzed wieków. Obaj liczymy, że plon jego pracy zostanie rychło wydany tak u nas, jak też pod słonecznym niebem Italii. Dowiedzieliśmy się przy okazji, że na dniach rusza on do pracy nad komiksem kolejnym, tym razem z dziejów Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Scenariusz już gotowy, teraz trzeba go tylko rozrysować.