|
|
Pozytywny/negatywny wpływ elit emigracyjnych
|
|
|
matibialy2
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 74.817 |
|
|
|
|
|
|
Może troszkę rozkręcę forum. Zastanawiam się nad pozytywnym i negatywnym wpływem polskiej "elity" emigracyjnej na rozwój świadomości narodowej polaków.
Co o tym myślicie ? Jakie są Wasze pozytywne i negatywne argumenty dotyczące tego tematu ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Serdecznie witamy!
Zanim podejmę próbę odpowiedzi na Twoje, skądinąd bardzo interesujące pytanie, chciałbym uściślić jego zakres.
Czy chodzi o falę emigracyjną z roku 1794, która - pośrednio - wpłynęła na istnienie Królestwa Polskiego i losy wojny polsko-rosyjskiej 1831 roku, czy też chodzi o falę emigracyjną z roku 1831, która - o ile przyjmiemy arbitralne założenie, że skutek nie może poprzedzać przyczyny - wpływu na tę wojnę nie miała, choć ciekawym może być analiza jej działań jako skutków owej wojny?
I o jednym, i o drugim można sporo napisać, ale wpierw chciałbym wiedzieć, co miałeś na myśli?
Pozdrawiam serdecznie
jancet
|
|
|
|
|
|
|
matibialy2
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 74.817 |
|
|
|
|
|
|
Bardzo interesuje mnie wielka emigracja z roku 1831 czyli emigracja "polistopadowa". A dokładniej jak emigracja polskiej "elity" wpłynęła na rozwój świadomości narodowej Polaków. Chodzi mi o wpływ pozytywny jak i negatywny.
Łączę pozdrowienia Mateusz
Ten post był edytowany przez matibialy2: 18/10/2011, 18:54
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki za wyjaśnienie - jutro lub kiedy indziej postaram się coś sensownego napisać.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pozytywnym aspektem emigracji z 1831 roku mogło być to, że skupiła się tam grupa osób, która stale myślała nad odzyskaniem niepodległości przez Polskę. Były liczne zorganizowane działania, które miały na celu chociażby stworzenie legionów polskich we Francji, Włoszech, Turcji, Egipcie. Druga sprawa to propagowanie polskiej kultury wśród polskich emigrantów, aby nie zapominali o polskich korzeniach. Negatywnym aspektem emigracji mogły być walki poszczególnych stronnictw o przywództwo nad polską emigracją, czyli ogólny brak jedności.
|
|
|
|
|
|
|
matibialy2
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 74.817 |
|
|
|
|
|
|
A może ktoś zna jeszcze jakieś fakty ? Piszę o tym prace jednak nie chce się opierać na samej teorii książkowej ale opinii i przemyśleniach innych.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zapewne przydałyby Ci się pamiętniki poszczególnych osób, uczestników powstania. Takie spojrzenie na sprawę z innej strony.
|
|
|
|
|
|
|
|
Po pierwsze co rozumieć należy pod pojęciem "elita"? Czy chodzi o grono generalskie, polityczne, arystokratyczne czy gospodarcze? Czy Artur Zawisza należał do tej elity, czy nie? Czy był tak samo "elitarny" jak Czartoryski czy Dwernicki? Drugą kwestia jest pojęcie "świadomości narodowej", ograniczonej do końca XIX wieku w głównej mierze właśnie do tej "elity". Pobyt na emigracji zrodził multum koncepcji zarówno politycznych (manifest TDP, czy też radykalizm społeczny Tadeusza Krępowieckiego), militarnych (rozwój i polemika nad systemem walki partyzanckiej) jak i kulturowych (biblioteki i szkoły). Emigracja była państwem polskim, co prawda bez narodu, bez ziemi, lecz pod względem ideologicznym bez wątpienia. Emigracyjne trendy nie docierały "pod strzechy", choć miały niebagatelna rolę.
Pozdrawiam JK
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE [=tewuzet] Po pierwsze co rozumieć należy pod pojęciem "elita"? Czy chodzi o grono generalskie, polityczne, arystokratyczne czy gospodarcze? /
Dla znacznej części społeczeństwo członkowie elity = celebryci, czyli K. Wojewódzki, E Górniak. A. Mucha itd. Jeśli chodzi o wymienione przez ciebie grona, nie mogę osobiście uznać grona generalskiego za żadną elitę. Przecież ci ludzie awansowali dzięki stażowi a nie (na szczęście) w nastepstwie jakichkolwiek zasług bojowych. Nazwanie elitą arystokracji, czy polityków jest, w większości przypadków, jeszcze bardziej abstrakcyjne. Osobiście do elity zaliczam ludzi kultury i nauki, ale także gospodarki, mających na swoim koncie istotne osiągnięcia.
Pozdrawiam Marek
|
|
|
|
|
|
|
|
Grono generalskie ze względu na swoja pozycje materialna oraz polityczna po powstaniu listopadowym należało do elity z która należny się liczyć. Potwierdza to m.in. działalność gen Dwernickiego, którego słusznie, bodajże A. Lewak określił opiekunem emigracji. Myślę że wg nomenklatury XIX wiecznej (I-wsza połowa), słusznym jest stwierdzenie, iż elitę stanowiły osoby majętne, a zarazem wpływowe politycznie.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|