|
|
Szwecja w II WŚ
|
|
|
|
Jest faktem oczywistym, ze Szwecja pozostala nietknieta, powody byly wymieniane w poprzednich postach. Jest faktem, ze Szwecja reprezentowala jakis potencjal militarny - ale nie doczytalem sie w tym watku konkretniejszych informacji. Bede wdzieczny za ich zamieszczenie tutaj. Takze, czytajac ten watek, wpadlo mi do glowy takie sobie prozaiczne pytanie: Szwecja posiadala sily lotnicze i pancerne, posiadala marynarke i byla w jakims tam stopniu zmotoryzowana. Kto wiec dostarczal Szwecji rope przez okres II Wojny ? Jedynym zrodlem wydaje sie byc Rzesza. Czy mam racje ? N_S
|
|
|
|
|
|
|
|
użytkownik S.Sosabowski pisze:
QUOTE - Szwedzi mieli dużo rudy żelaza, którą za niewysoką cenę sprzedawali Niemcom.
Nie wiem czy 38 ton w złocie,czyli suma 430mln dolarów,które Szwecaja za to otrzymała to tak mało.
Użytkownik kopciuch1939 napisał:
QUOTE Niemcy otrzymywali ze Szwecji znaczne kredyty finansowe na prowadzenie wojny , sprzedawano również do Szwecji złoto zagarniete Zydom wywiezionym do obozów koncentracyjnych .
Słyszałem o Szwedzkich jubilerach, którzy kupowali skradzione diamenty,które były przemycane przez urzędników służby cywilnej pracujących w Szwedzkim konsulacie w Sztokholmie.
Źródło: Axis History Forum
|
|
|
|
|
|
|
|
Szwecja nieoficjalnie udzieliła poparcia Niemcom. Na początku inwazji na Norwegię, król Norwegii zgłosił się do Szwecji o protekcję i wchłonięcie ojczyzny przez Szwedów, co pozwoliłoby z pkt-u widzenia sytuacji geopolitycznej na ratunek przed Niemcami, które musiałyby zaangażować sie w wojnę ze Szwecją. Szwecja oczywiście odmówiła, a co do szwedzkiej rudy to Niemcy otrzymywały ją prawie za darmo.
|
|
|
|
|
|
|
|
A jak liczba była armia szwedzka w okresie II wojny światowej?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arkan997 @ 1/12/2015, 16:36) A jak liczba była armia szwedzka w okresie II wojny światowej?
Stan pokojowy armii szwedzkiej (Armen) na 01.09.1939r to: pięć okręgów terytorialnych (dywizyjnych) i garnizon Gotlandii. http://www.niehorster.org/081_sweden/1939-...army_peace.html
Skład 1 okręgu dywizyjnego (Kristianstad): - cztery regimenty piechoty nr 6,7,11,16 - jeden regiment artylerii nr 3 - jeden regiment kawalerii nr 2 - jeden batalion łączności http://www.niehorster.org/081_sweden/1939-oob/01_div.html
Skład 2 okręgu dywizyjnego (Ostersund): - pięć regimentów piechoty nr 2,5,13,14,21 - jeden regiment artylerii nr 4 - jeden batalion łączności http://www.niehorster.org/081_sweden/1939-oob/02_div.html
Skład 3 okręgu dywizyjnego (Skovde): - cztery regimenty piechoty nr 9,12,15,17 - jeden regiment kawalerii nr 3 - dwa regimenty artylerii nr 2,6 - jeden regiment artylerii plot nr 9 - jeden regiment saperów nr 2 - batalion łączności http://www.niehorster.org/081_sweden/1939-oob/03_div.html
Skład 4 okręgu dywizyjnego (Stockholm): - pięć regimentów piechoty nr 1,3,4,8,10 - jeden regiment kawalerii nr 1 - jeden regiment artylerii nr 1 - jeden regiment saperów nr 1 - jeden batalion łączności http://www.niehorster.org/081_sweden/1939-oob/04_div.html
Skład 5 okręgu dywizyjnego (Boden): - dwa regimenty piechoty nr 19,20 - oddział forteczny "Boden" - jeden regiment kawalerii nr 4 - jeden regiment artylerii fortecznej nr 8 - jeden regiment saperów nr 3 - jeden batalion łączności http://www.niehorster.org/081_sweden/1939-oob/05_div.html
Garnizon Gotlandii: - jeden regiment piechoty nr 18 - jeden dywizjon artylerii nr 7 http://www.niehorster.org/081_sweden/1939-...army_peace.html
Armia szwedzka po mobilizacji: http://www.niehorster.org/081_sweden/1939-oob/_army_mob.html miała liczyć 2 korpusy armijne obejmujące razem: - pięć dywizji piechoty nr 1,3,4,5,6 (nr 2 nie zmobilizowano) http://www.niehorster.org/081_sweden/1939-...7_inf-div.htm#x - jedna brygada kawalerii http://www.niehorster.org/081_sweden/1939-...7_cav-brig.html
pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Na stopie pokojowej armia szwedzka liczyła około 100.000 żołnierzy. Na wiosnę 1940 roku, wraz z inwazją na Norwegię oraz Danię, została postawiona w stan gotowości, a jej liczebność wzrosła pierw do 320.000, a potem nawet do 400.000 ludzi. Istniał sprzęt na wyposażenie około 600.000 żołnierzy, ale nie wiem jak to się skończyło.
OdB, klasycznie już:
http://www.niehorster.org/081_sweden/__sweden.htm
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piegziu @ 1/12/2015, 18:02) Na stopie pokojowej armia szwedzka liczyła około 100.000 żołnierzy. Na wiosnę 1940 roku, wraz z inwazją na Norwegię oraz Danię, została postawiona w stan gotowości, a jej liczebność wzrosła pierw do 320.000, a potem nawet do 400.000 ludzi. A ile ludności liczyła Szwecja w 1940 roku?
Ten post był edytowany przez emigrant: 1/12/2015, 18:24
|
|
|
|
|
|
|
|
6 355 tys. ludności
W 1944 roku było to już 6 560 tys.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ponad 6 procent ludności w armii... W tych proporcjach, to Polska miałby możliwości demograficzne do wcielenia w kamasze grubo ponad dwa miliony chłopa...
|
|
|
|
|
|
|
|
To nie jest 320-400 tys. żołnierzy w oddziałach liniowych. Zauważ, że znaczna część armii po mobilizacji to jednostki pomocnicze oraz służby.
Masz OdB Niehorstera. Wystarczy przejrzeć, aby zobaczyć, że szwedzka armia to przede wszystkim 21 regimentów piechoty oraz 11 regimentów artylerii i kawalerii, a także inne jednostki typu saperzy, czy bataliony łączności.
Nawet jeżeli przyjmiemy, iż szwedzki regiment jest wzmocniony (około 5 tys. ludzi), wychodzi, że liniowych jednostek było maksymalnie 140-150 tys. Daje to zatem 2,3% procenta ludności na stopie gotowości bojowej.
Polska w 1939 roku, nie przeprowadzając w pełni mobilizacji, wystawiła do boju prawie 3% swojej ludności. Gdyby starczyło czasu i broni, mogłoby być nawet 5%.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piegziu @ 1/12/2015, 19:14) To nie jest 320-400 tys. żołnierzy w oddziałach liniowych. Zauważ, że znaczna część armii po mobilizacji to jednostki pomocnicze oraz służby. Masz OdB Niehorstera. Wystarczy przejrzeć, aby zobaczyć, że szwedzka armia to przede wszystkim 21 regimentów piechoty oraz 11 regimentów artylerii i kawalerii, a także inne jednostki typu saperzy, czy bataliony łączności. Nawet jeżeli przyjmiemy, iż szwedzki regiment jest wzmocniony (około 5 tys. ludzi), wychodzi, że liniowych jednostek było maksymalnie 140-150 tys. Daje to zatem 2,3% procenta ludności na stopie gotowości bojowej. Polska w 1939 roku, nie przeprowadzając w pełni mobilizacji, wystawiła do boju prawie 3% swojej ludności. Gdyby starczyło czasu i broni, mogłoby być nawet 5%. Całkiem możliwe. To zreszta nie tylko problem demograficzny, ale także organizacyjny i finanasowy...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Piegziu @ 1/12/2015, 19:14) To nie jest 320-400 tys. żołnierzy w oddziałach liniowych. Zauważ, że znaczna część armii po mobilizacji to jednostki pomocnicze oraz służby. Masz OdB Niehorstera. Wystarczy przejrzeć, aby zobaczyć, że szwedzka armia to przede wszystkim 21 regimentów piechoty oraz 11 regimentów artylerii i kawalerii, a także inne jednostki typu saperzy, czy bataliony łączności. Nawet jeżeli przyjmiemy, iż szwedzki regiment jest wzmocniony (około 5 tys. ludzi), wychodzi, że liniowych jednostek było maksymalnie 140-150 tys. Daje to zatem 2,3% procenta ludności na stopie gotowości bojowej. Polska w 1939 roku, nie przeprowadzając w pełni mobilizacji, wystawiła do boju prawie 3% swojej ludności. Gdyby starczyło czasu i broni, mogłoby być nawet 5%.
A te jednostki pomocnicze, to mundurów, wyposażenia i broni nie nosiły (nawet 2 kategorii)? Przecież to samo u nas było. Te 2,3% to nie liczba "bagnetów" przecież.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Archanioł @ 1/12/2015, 22:21) A te jednostki pomocnicze, to mundurów, wyposażenia i broni nie nosiły (nawet 2 kategorii)? Przecież to samo u nas było. Te 2,3% to nie liczba "bagnetów" przecież. 2,3% odnosiło się do górnego szacunku procenta oddziałów liniowych Szwecji w stanie pełnej gotowości. Na stopie pokojowej nie było to więcej niż 0,8%.
Polska w 1939 roku mimo wszystko wystawiła 41 dywizji, 11 brygad kawalerii oraz kilka innych brygad, co dawało około 650-700 tys. jednostek liniowych. Daje to do 2% ogółu populacji kraju, przy czym w przeciwieństwie do Szwecji nie byliśmy państwem jednonarodowym. Niby wszyscy obywatele II RP byli wobec niej lojalni w czasie kampanii wrześniowej, ale jednak nasza realna baza mobilizacyjna nie wynosiła 35 milionów ludności, ale około 30.
QUOTE Całkiem możliwe. To zreszta nie tylko problem demograficzny, ale także organizacyjny i finanasowy... Akurat dla Szwecji to nie był ani problem finansowy (mieli odpowiednią ilość pieniędzy na utrzymywanie nawet 600 tys. armii przez kilka lat) ani organizacyjny (Szwecja miała dosyć dokładne plany mobilizacyjne). Bardziej chodziło jednak o demografię. 600 tys. luda w armii to spore obciążenie dla manpower gospodarki.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Polska w 1939 roku mimo wszystko wystawiła 41 dywizji, 11 brygad kawalerii oraz kilka innych brygad, co dawało około 650-700 tys. jednostek liniowych. Daje to do 2% ogółu populacji kraju, przy czym w przeciwieństwie do Szwecji nie byliśmy państwem jednonarodowym. Niby wszyscy obywatele II RP byli wobec niej lojalni w czasie kampanii wrześniowej, ale jednak nasza realna baza mobilizacyjna nie wynosiła 35 milionów ludności, ale około 30.
Nigdy nie wystawiliśmy tylu dywizji. Szczególnie dotyczy to tych z powszechnej moblizacji. Wg raportu O.I. Sztabu N.W. armia polowa liczyła z 3/4 września ok. 686 tyś ludzi. Czyli nie obejmuje ta liczba obszaru tyłowego, ale wszystko co było na froncjie, kolumny,tabory, lotnictwo, żandarmerię.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|