Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Karol Sudermański: ginie w dzieciństwie
     
KAMYKOV
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 44
Nr użytkownika: 102.887

KAMYKOV KAMYKOV
Stopień akademicki: N
Zawód: N
 
 
post 15/03/2018, 10:52 Quote Post

Nie lepiej zacząć od lat 1592-1600 Zygi jednak musi coś w tym czasie robić confused1.gif chyba że uznajemy lata 1592-1604 za długi okres pokoju
Czy Zygmunt nie zechce uderzyć na Moskwę i zrobić akcję ala Batory z Pskowem i wypróbować siłę Szwecji u Rzeczypospolitej

Ten post był edytowany przez KAMYKOV: 15/03/2018, 15:01
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.748
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 15/03/2018, 15:08 Quote Post

A co Ci przeszkadza w pokoju? Poza tym Zygi najpierw musi odbudować swoje wpływy we Szwecji (Eryk Sparre zostaje namiestnikiem, zwolenników Karola z OTL - tutaj zbuntowanych bez kandydata na władcę spotyka rzeź podobna do tych OTL Zygmunta), zwalczyć Rokosz Zebrzydowskiego (możliwe, że dzięki obecności wojsk szwedzkich przejdą wszystkie proponowane przez Zygmunta reformy). Ruszanie na Moskwę w tamtym momencie byłoby złą z punktu widzenia Zygiego decyzją, bo jego władza nie jest w tym momencie stabilna. Szczególnie, że nie miałby do tego nawet powodu. A po zreformowaniu Szwecji i Rzeczpospolitej i po śmierci Borysa Godunowa ma szansę Moskali zgnieść na proch.

Ten post był edytowany przez xxxxf: 15/03/2018, 15:09
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Mikołaj Spytek Ligęza
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 273
Nr użytkownika: 103.203

MK
Zawód: Magister prawa
 
 
post 29/03/2018, 22:49 Quote Post

Wydaje mi się, że brak Karola Sudermańskiego mógłby doprowadzić do sytuacji, gdy system w jaki powstała RON nie ulega pertryfikacji, ale rozwija się naturalnie (choć jest to scenariusz bardzo optymistyczny i niepewny, gdyż trudniejszy kulturowo, politycznie, religijnie i wszelako zresztą do realizacji niż unia z Litwą, która też była chwiejna). Otóż Jagiellonowie cementowali państwo w ten sposób, że byli obierani oraz bardziej ograniczeni w koronie ( co nakładało im cugle), a jednocześnie mieli oparcie w domenie litewskiej ( co dodawało im siły i nie pozwalało stać się "malowanymi królami"). Podobną rolę mogliby odegrać Wazowie, stając się faktyczną dynastią w RON ( i de jure w Szwecji). W takim układzie nie jest wykluczone, że Władysław zyskałby oba trony, ale więzi łączące to imperium rodziłyby się przez pokolenia dynastii ( o ile nie wygaśnie wink.gif). Taki układ to też niemal pewne przejęcie kontroli nad Moskwą, niezależnie od formy takiej kontroli. Potencjalnie możliwości ogromne, ale szanse na klęske znacznie większe.

Ten post był edytowany przez Mikołaj Spytek Ligęza: 29/03/2018, 22:52
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.748
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 29/03/2018, 22:59 Quote Post

Jeśli wygaśnie to władzę odziedziczy żeńska linia. Niewątpliwie królowie musieliby prowadzić rozważną i rozsądną politykę, ale nie było to niczym niewykonalnym mimo nieuniknionych potknięć. Habsburgowie przykładem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Mikołaj Spytek Ligęza
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 273
Nr użytkownika: 103.203

MK
Zawód: Magister prawa
 
 
post 29/03/2018, 23:24 Quote Post

Wygaśnięcie Jagiellonów nastąpiło mimo prób ratowania po linii żeńskiej, w sumie Wazowie to taka naciągana kontynuacja Jagiellonów, ale to nie to samo. Co do Habsburgów, to rozciągnęli swoje imperium na pół ówczesnego świata, ale nie wytrzymało próby czasu i rozleciało się. Jednak dany obszar musi zbudować dużo trwalsze więzi niż tylko dynastia, żeby stworzyć wspólnotę, a do tego potrzeba czasu, chęci, wspólnych interesów + najlepiej jeszcze dobrego położenia geograficznego.

Ten post był edytowany przez Mikołaj Spytek Ligęza: 29/03/2018, 23:25
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.748
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 30/03/2018, 9:12 Quote Post

Imperium Wazów mogłoby być spajane przez Bałtyk, tak jak Imperium Rzymskie było spajane przez Morze Śródziemne. Wazowie to była najlepsza kontynuacja Jagiellonów, jaką mogliśmy w ówczesnych warunkach dostać.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
KAMYKOV
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 44
Nr użytkownika: 102.887

KAMYKOV KAMYKOV
Stopień akademicki: N
Zawód: N
 
 
post 30/03/2018, 15:43 Quote Post

Raczej powątpiewam w udział wojsk Szwedzkich w tłumieniu rokoszu zebrzydowskiego Zygmunt raczej poruszy szwedzką sakiefkę
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.748
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 30/03/2018, 19:21 Quote Post

Na jedno i to samo wychodzi - Zygmunt ma o wiele większe pole do manewru!
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
KAMYKOV
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 44
Nr użytkownika: 102.887

KAMYKOV KAMYKOV
Stopień akademicki: N
Zawód: N
 
 
post 31/03/2018, 14:26 Quote Post

QUOTE
Na jedno i to samo wychodzi - Zygmunt ma o wiele większe pole do manewru!

Czyli jak OTL mamy zwycięstwo pod Guzowem rokoszanie idą w rozsypkę natomiast Zygmunt przepycha swoje reformy czyli
-dziedziczność tronu
-reformę izby poselskiej
-Część niepokornych rokoszan straci najprawdopodobniej swoje majątki
-być może lustracja królewszczyzn, powrót do niektórych idei ruchu egzekucyjnego
-Na pewno wzmocnienie w niektórych dziedzinach władzy królewskiej np: w sferze prawnej i celnej
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.748
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 31/03/2018, 14:38 Quote Post

Generalnie Zygmunt dążył do osłabienia pozycji izby poselskiej na rzecz jego i Senatu i to by mu się raczej udało. Możliwe, że wprowadziłby mianowanie członków Trybunałów Koronnych i ich odwoływał dość. Mogłoby dojść do ich reformy na wzór francuskich "parlamentów". Doszłoby do "egzekucji dóbr" i powołania stałych podatków.
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
KAMYKOV
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 44
Nr użytkownika: 102.887

KAMYKOV KAMYKOV
Stopień akademicki: N
Zawód: N
 
 
post 31/03/2018, 16:49 Quote Post

QUOTE
Generalnie Zygmunt dążył do osłabienia pozycji izby poselskiej na rzecz jego i Senatu i to by mu się raczej udało. Możliwe, że wprowadziłby mianowanie członków Trybunałów Koronnych i ich odwoływał dość. Mogłoby dojść do ich reformy na wzór francuskich "parlamentów". Doszłoby do "egzekucji dóbr" i powołania stałych podatków.

Tylko na czym te stałe podatki mają polegać teoretycznie najlepiej działający podatek to kwarta jeśli coś zmieniać mielibyśmy w skarbowości to uregulowanie polityki celnej co oznaczałoby zniesienie bodajże statutów Piotrkowskich
Należy też rozważyć jak Zygmunt będzie podchodził do polityki wobec Gdańska i ogólnie portów pruskich które bd stanowiły najbliższe połączenie z Szwecją
Dalej sprawa prus książęcych w 1605 raczej nie dojdzie do przekazania elektorowi Brandenburskiemu regencji nad Albrechtem gdyż nie będzie już fantastycznych wizji powrotu do Szwecji i desperackich aktów szukania sojuszy u kogo popadnie
Dalej sprawa Estonii o której brać szlachecka wciąż pamięta
Pamiętajmy że podczas trwania Guzowa II dymitriada powoli się rozkręca
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
Wilczyca24823
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 15.068
Nr użytkownika: 98.909

Ewa Mach
Zawód: opiekun
 
 
post 31/03/2018, 17:05 Quote Post

QUOTE(KAMYKOV @ 31/03/2018, 15:26)
QUOTE
Na jedno i to samo wychodzi - Zygmunt ma o wiele większe pole do manewru!

Czyli jak OTL mamy zwycięstwo pod Guzowem rokoszanie idą w rozsypkę natomiast Zygmunt przepycha swoje reformy czyli
-dziedziczność tronu
-reformę izby poselskiej
-Część niepokornych rokoszan straci najprawdopodobniej swoje majątki
-być może lustracja królewszczyzn, powrót do niektórych idei ruchu egzekucyjnego
-Na pewno wzmocnienie w niektórych dziedzinach władzy królewskiej np: w sferze prawnej i celnej
*




Tego akurat nie byłabym pewna. Reformy typu dziedziczność tronu mogą utknąc w sejmie. Podobnie zapewne sprawy finansowe - typu cła dla szlachty. Szlachta raczej jeszcze nie będzie gotowa aż tak wzmacniac króla, a prawo do wyboru władcy to sprawa wręcz gardłowa dla szlachty. Natomiast odnośnie konfiskat majątków jak najbardziej - tylko czy na pewno zostaną one w rękach królewskich, czy powędrują w nagrodę do stronników króla? Jesli Zygmunt OTL wykazywał ciągoty do lustracji królewszczyzn, to może do niej dojść ATL. Co do reszty nie żywiłabym aż tak wielkich nadziei.
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.748
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 31/03/2018, 17:24 Quote Post

Akurat w OTL ich wprowadzenie zablokował sprzeciw rady senatorów, który ma mniejsze szanse wystąpienia przy dysponowaniu Szwecją przez Zygmunta. Część majątków zostanie w rękach króla, a część powędruje do stronników.
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
Mikołaj Spytek Ligęza
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 273
Nr użytkownika: 103.203

MK
Zawód: Magister prawa
 
 
post 31/03/2018, 17:27 Quote Post

Co do dziedziczności tronu, mając zabezpieczenie w dziedzicznym tronie Szwecji wchodzenie w konflikt ze szlachtą byłoby głupotą. Co do pozostałych postulatów, z pewnością Zygmunt miałby większe pole manewru, mógłby więcej przeforsować siłą (polityka konfrontacji), ale też mógłby pozwolić sobie na ustępstwa i układy (polityka konstruktywnego dialogu ze szlachtą), bo np. powiększanie wojska nie jest tak pilne skoro mamy żołnierzy szwedzkich. Możliwe, że do rokoszu by wcale nie doszło. Jak dla mnie to najlepiej, żeby Zygmunt kontynuował politykę współdziałania ze szlachtą w duchu ruchu egzekucyjnego, ze specjalnym uwzględnieniem reform administracyjnych (walka z dożywotniością urzędów i przerostem uprawnień hetmana, niezrealizowany projekt przywiązania starostów do obszaru ich urzędowania,uregulowanie zasad funcjonowania parlamentu (niekoniecznie od razu głosowanie większością, ale choćby przedłużenie czasu obrad ponad 6 tygodni, dookreślenie relacji posła z jego sejmikiem macieżystym etc.) Nowe zagadnienia i projekty powinny pojawiać się z czasem, ale istotnym było zachowanie gotowości do wspópracy na lini władca-społeczeństwo, która w realu w wyniku rokoszu zaczęła przekształcać się z obywatelskiej konstruktywnej ostrożności w coraz większą bezproduktywną nieufność.

Ten post był edytowany przez Mikołaj Spytek Ligęza: 31/03/2018, 17:29
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
Prawy Książę Sarmacji
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.326
Nr użytkownika: 98.849

 
 
post 31/03/2018, 19:58 Quote Post

QUOTE(KAMYKOV @ 31/03/2018, 15:26)
Czyli jak OTL mamy zwycięstwo pod Guzowem rokoszanie idą w rozsypkę natomiast Zygmunt przepycha swoje reformy czyli
-dziedziczność tronu
(...)
*


Nie było planów wprowadzenia dziedzicznego tronu. Zresztą byłoby to kontrproduktywne.

Ten post był edytowany przez Prawy Książę Sarmacji: 31/03/2018, 19:59
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej